Do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Obiecanowo pod Makowem Mazowieckim (województwo mazowieckie) w piątek 23 lutego. Dwuletni chłopiec wymknął się z domu i został potrącony przez nieznanego wówczas sprawcę. Jego życia nie udało się uratować.
Na podstawie zabezpieczonych nagrań z monitoringu śledczy zatrzymali podejrzanego Mieczysława Ł. Usłyszał on zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym dwuletniego chłopca, połączony z ucieczką z miejsca zdarzenia.
Podejrzany ws. wypadku w Obiecanowie usłyszał zarzuty. Przebywa na wolności
Jak informuje polsatnews.pl, zarzuty postawiono w Prokuraturze Rejonowej w Przasnyszu. - Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień na okoliczności przebiegu wypadku - poinformowała polsatnews.pl rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Edyta Łukasiewicz.
Śledczy zdecydowali, że wypuszczą mężczyznę na wolność, jednak zostały zastosowane wobec niego środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 10 tys. zł, zakazu opuszczania kraju oraz dozoru policji. Za zarzucany czyn mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Prokuratura: Zastosowane środki zabezpieczą to postępowanie w sposób właściwy
Rzeczniczka prokuratury przekazała, że nie ujawnia, dlaczego zdecydowano o zastosowaniu środków zapobiegawczych. Podkreśliła przy tym, że każde postępowanie prowadzone jest indywidualnie. - Zabezpieczono postępowanie właściwie, a środki zapobiegawcze zastosowane wobec Mieczysława Ł. są w pe�ni zasadne i zabezpieczą to postępowanie w sposób właściwy - przekazała Elżbieta Edyta Łukasiewicz w rozmowie z polsatnews.pl.
