Jak poinformował rzecznik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa - Piotr Błaszczyk - od czwartku do piątku, do godziny 7:00, w związku z silnym wiatrem strażacy interweniowali ponad 2 tysiące razy. Najwięcej zgłoszeń otrzymali z województw wielkopolskiego, mazowieckiego, zachodniopomorskiego i kujawsko-pomorskiego. - Było 25 uszkodzonych budynków, które strażacy zabezpieczali. Najwięcej w województwach wielkopolskim i śląskim - po pięć tego rodzaju przypadków, trzy w województwie kujawsko-pomorskim - przekazał rzecznik PSP Karol Kierzkowski.
W wyniku wichury w Rybnie Wielkim (powiat gnieźnieński) w czwartek wieczorem przewrócił się 24-metrowy metalowy komin. - Na miejscu zastaliśmy złamany komin kotłowni osiedlowej, który był oparty o sąsiedni komin. Istniało zagrożenie, że złamie się i upadnie na garaże i budynki gospodarcze. Trzeba było go zdemontować i położyć na ziemi przy pomocy dźwigu - informował rzecznik prasowy straży pożarnej w Gnie�nie w rozmowie z Radiem Poznań.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce, sprowadzili na ziemię uszkodzone elementy. Był to komin osiedlowej kotłowni, w związku z czym 11 bloków jest pozbawionych ogrzewania i ciepłej wody. Nie wiadomo, kiedy uda się je przywrócić. Jeszcze w piątek spółdzielnia ma podjąć decyzję, co dalej. Załatwiany jest nowy komin. - To jednak nie będzie dzień ani tydzień, bo potrzebne są nowe projekty, pozwolenia - mówiła Aneta Szafran, prezeska spółdzielni.
Jeden z czytelników portalu epoznan.pl informował, że w miejscowości Trzek przy trasie S5 doszło do uszkodzenia dużej reklamy. Konstrukcja mogła stanowić zagrożenie dla pojazdów poruszających się w pobliżu. Z kolei w samym Poznaniu w czwartek wieczorem na jarmarku na placu Wolności z powodu silnego wiatru przewróciła się brama i przygniotła młodą kobietę. Obecni na miejscu świadkowie zdarzenia zawieźli ją do szpitala, służby nie interweniowały w sprawie.
Portal skontaktował się z przedstawicielką firmy Becker Eventservice (organizator jarmarku) Anną Dorną, która przekazała, że wie o zdarzeniu od pracowników. Jako że informacje o wypadku znane są firmie jedynie z przekazów od innych osób, poprosiła o kontakt poszkodowaną kobietę w celu udzielenia jej pomocy. Uszkodzoną bramę zabezpieczono.
- Na terenie woj. warmińsko-mazurskiego bez prądu pozostaje 3370 odbiorców: w Świętajnie, Baniach Mazurskich, rejonie Giżycka, Rynu, Pozezdrza, Kowali Oleckich, Rucianego-Nidy, Budr i Braniewa. Awarie usuwane są na bieżąco - informował w piątek nad ranem rzecznik wojewody Krzysztof Guzek cytowany przez elblag.wyborcza.pl. Do godziny 9 w całym województwie strażacy interweniowali 84 razy, z czego 81 zdarzeń dotyczyło usuwania drzew powalonych na jezdnię i chodniki. Zostały też uszkodzone trzy budynki, m.in. w Ełku, gdzie drzewo zostało powalone na budynek mieszkalny i uszkodziło dach.
Rzecznik RCB Piotr Błaszczyk powiedział, że przez silny wiatr doszło do licznych awarii energetycznych. - I w związku z tą sytuacją bez dostaw energii energetycznej pozostaje około 32 tysięcy odbiorców. Najwięcej w województwie mazowieckim - 7,5 tysiąca. W województwie łódzkim - 5 tysięcy i w województwie warmińsko - mazurskim 3400 odbiorców - dodał Piotr Błaszczyk.