"Od godziny 11:00 Strażacy z powiatu cieszyńskiego walczą ze skutkami potężnej nawałnicy, która przeszła w naszym powiecie. Największa ilość interwencji została odnotowana w Wiśle, gdzie nawałnica spowodowała największe szkody" - przekazali w sobotę wieczorem cieszyńscy strażacy. Jak dodali, nikt nie został ranny.
"Łącznie do działań zadysponowanych zostało 25 zastępów i ponad 100 ratowników. (...) na terenie naszego powiatu odnotowaliśmy ponad 100 zgłoszeń. W skutek nawałnicy częściowo nieprzejezdna była DW nr 941 w Wiśle Centrum, nieprzejezdny jest przejazd kolejowy w Wiśle Głębcach, zagrożone są cztery mosty dojazdowe w Wiśle Dziechcince, zalane są liczne posesje, drogi oraz niedrożne są przepusty techniczne" - wyliczali.
Burmistrz Wisły Tomasz Bujok w związku z trudną sytuacją w mieście zdecydował o odwołaniu weekendowych dożynek. "Ze względu na nawałnicę i gwałtowną burzę, która przeszła przez Miasto Wisła, a także na duże szkody, które przyniosła, musieliśmy podjąć trudną, ale wierzymy że odpowiedzialną decyzję. (...) Niestety, przez lokalne podtopienia, nie uda się zorganizować ani korowodu, ani części artystycznej w amfiteatrze" - wyjaśnił.
Podkarpackie. Blisko 730 interwencji strażaków
Trudna sytuacja panowała w sobotę nie tylko w województwie śląskim, ale również m.in. na Podkarpaciu. Jak przekazała Komenda Wojewódzka PSP w Rzeszowie, w sobotę strażacy wyjeżdżali blisko 730 razy do usuwania skutków nawałnic. "Większość naszych interwencji polegała na usuwaniu połamanych drzew oraz gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach i linach energetycznych, pompowaniu wody z zalanych piwnic, udrożnianiu przepustów drogowych" - podano.
"W 95 przypadkach pomagaliśmy zabezpieczyć uszkodzone dachy na domach i budynkach gospodarczych. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach dębickim, jasielskim i ropczycko-sędziszowskim. Na szczęście nikt nie został ranny" - przekazali podkarpaccy strażacy.
Skutki nawałnic były odczuwalne także dla mieszkańców Małopolski. "Na godz. 17:00 bez dostaw energii elektrycznej na terenie kraju pozostaje 81,5 tys. odbiorców (najwięcej: woj. ma�opolskie - 65 tys., podkarpackie - 15 tys.)" - poinformował z kolei po godz. 18 szef Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak. "Miejscami na Śląsku i w Małopolsce występują burze z ulewnymi opadami deszczu i lokalnie gradem. Natężenie opadów wynosi 5-10 mm/10 min. W Wiśle opad wyniósł 27 mm, w Szczyrku 24 mm. Sumaryczne opady podczas burz do 50 mm" - relacjonował po godz. 12 Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
