Donald Trump i niewielka grupa bliskich doradców spotkali się z premierem Węgier Viktorem Orbánem w piątkowy wieczór w rezydencji byłego prezydenta w Mar-a-Lago, poinformowały CNN źródła zaznajomione ze sprawą. Jak przekazuje amerykańska stacja, spotkanie miało trwać około godziny. Następnie Trump miał zabrać Orbana do klubu na koncert zespołu, który był częścią wydarzenia "tylko dla członków".
CNN: Orban spotkał się z Trumpem. Miał zabiegać o spotkanie
Według sztabu byłego prezydenta USA, spotkanie miało na celu "omówienie szerokiego zakresu kwestii wpływających na Węgry i Stany Zjednoczone, w tym ogromnego znaczenia silnych i bezpiecznych granic dla ochrony suwerenności każdego narodu". Jak przekazuje CNN, jeden z informatorów stacji miał jednak określić wizytę Orbana u Trumpa jako "spotkanie towarzyskie", bez planu. Inny określił je jako "przyjacielskie". Kolejny informator przekazał, że to węgierski premier miał zabiegać o spotkanie z Trumpem. Urzędnik administracji Bidena potwierdził CNN, że Bia�y Dom nie zaprosił autorytarnego przywódcy na spotkanie z prezydentem Joe Bidenem ani nie prosił on o spotkanie w Białym Domu podczas swojej tygodniowej podróży do USA.
Viktor Orban nie krył zadowolenia z wizyty u byłego prezydenta USA. "Miło było dzisiaj odwiedzić Prezydenta Donalda Trumpa. Potrzebujemy na świecie przywódców, którzy są szanowani i mogą zaprowadzić pokój. On jest jednym z nich! Wróć i przynieś nam pokój, Panie Prezydencie!" - napisał na platformie X, dołączając do wpisu zdjęcie z Donaldem Trumpem.
Zadowolony był także Trump, co zostało uwiecznione na nagraniach, które zalały media społecznościowe. "Nie ma nikogo mądrzejszego i lepszego przywódcy niż Viktor Orban. On jest fantastyczny" - mówi były prezydent USA na filmie z koncertu, w którym wziął udział wraz z premierem Węgier.
Donald Trump ubiega się o nominację Partii Republikańskiej w listopadowych wyborach prezydenckich. Viktor Orban twierdzi, że jest jego przyjacielem i wyraża nadzieję, że Trump wygra wybory.
Biden zaniepokojony spotkaniem Orbana i Trumpa? "Wy powinniście być"
Amerykański prezydent Joe Biden skrytykował byłego prezydenta Donalda Trumpa za spotkanie z premierem Węgier Viktorem Orbanem. - Wiecie z kim Trump spotkał się dziś w Mar-a-Lago? - zapytał Biden swoich zwolenników podczas wiecu przedwyborczego. "Z Orbanem z Węgier, który stanowczo stwierdził, że nie uważa demokracji za skuteczną i dąży do dyktatury. Widzę przyszłość, w której będziemy bronić demokracji, a nie ją umniejszać" - powiedział Joe Biden.
Później o spotkanie pytał go także dziennikarz Polskiego Radia Marek Wałkuski. Pytanie, czy jest zaniepokojony wizytą Orbana u Trumpa, Joe Biden skwitował krótko: "Nawet jeśli nie jestem, to wy powinniście być".
Joe Biden i Donald Trump zdecydowanie wygrali ostatnie prawybory przeprowadzone w USA w tzw. "superwtorek" i są coraz bliżsi nominacji swoich partii w wyborach prezydenckich. Obecny prezydent USA pokonał rywali we wszystkich stanach, były prezydent niemal we wszystkich. Formalnie kandydatów Republikanów i Demokratów w wyborach prezydenckich wyłonią partyjne konwencje, które odbędą się latem tego roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że w nadchodzących wyborach zmierzą się Joe Biden i Donald Trump.
