Strzelanina w szpitalu na Zachodnim Brzegu. Izraelscy komandosi weszli do budynku w przebraniach

Uzbrojeni izraelscy komandosi weszli do szpitala w D�aninie w przebraniach lekarzy i os�b cywilnych, a nast�pnie zastrzelili trzech Palesty�czyk�w powi�zanych z grupami terrorystycznymi. Si�y Obronne Izraela przekaza�y mediom, �e nie chc� dopu�ci�, by plac�wki medyczne sta�y si� kryj�wk� dla terroryst�w. Operacj� pot�pi�y w�adze szpitala oraz palesty�ski resort zdrowia.

Komandosi z izraelskiej armii oraz służb specjalnych Szin Bet przeprowadzili we wtorek (30 stycznia) akcję w szpitalu Ibn Sina w Dżaninie na Zachodnim Brzegu. Uzbrojeni żołnierze weszli do budynku w przebraniach lekarzy, pielęgniarzy oraz osób cywilnych, a następnie zastrzelili trzech Palestyńczyków powiązanych z organizacjami terrorystycznymi.

Zobacz wideo Piotr Łukasiewicz: Izrael zwalczył Hamas w Gazie, ale nie przedstawił wciąż pomysłu na status strefy

Operacja izraelskich komandosów w Dżaninie. Weszli do szpitala przebrani za lekarzy

Media obiegły nagrania ze szpitalnego monitoringu. Widzimy na nich żołnierzy ukrywających swoją tożsamość przy użyciu fartuchów medycznych, hidżabów i masek chirurgicznych. Dwóch członków grupy specjalnej niesie ponadto w rękach wózek inwalidzki oraz wózek dziecięcy, które wykorzystane zostały najprawdopodobniej jako element przebrania. Według władz szpitala izraelskie służby miały wejść do szpitala około godziny 5.30 rano czasu lokalnego.

Informacje izraelskiego wojska cytowane przez Associated Press wskazują, że palestyńscy bojownicy mieli wykorzystywać szpital w charakterze kryjówki. Według służb jeden z nich - Mohamed Dżalamna - zaangażowany miał być w dostarczanie broni oraz amunicji siatkom terrorystycznym. Uzbrojenie miało być wykorzystane w ataku inspirowanym zamachami Hamasu z 7 października 2023 roku. Dwie pozostałe osoby, bracia Mohamed i Bazel Gazawi, miały z kolei należeć do organizacji terrorystycznej Islamski Dżihad.

Herci Halewi, szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela, mówił w rozmowie z Agencją Reutera, że wojsko izraelskie robi wszystko, by placówki medyczne nie stały się polem bitwy "z pacjentami po prawej stronie, lekarzami i piel�gniarkami po lewej stronie, oraz terrorystami pośrodku". Jednocześnie zaznacza jednak, że nie może dopuścić, by lecznice stały się kryjówkami dla terrorystów.

Palestyńskie władze potępiają działanie izraelskich służb specjalnych. Mówią o "masakrze"

Al Jazeera informuje, że Hamas i Islamski Dżihad potwierdziły przynależność zabitych Palestyńczyków do organizacji terrorystycznych. Doniesienia strony palestyńskiej i władz szpitala wskazują jednak, że ofiary miały być poddawane na miejscu leczeniu w związku z ranami odniesionymi w izraelskim ataku dronów.

Nadżi Nazzal, dyrektor szpitala Ibn Sina, określił działania izraelskich służb specjalnych mianem "egzekucji". - Zabili ich z zimną krwią. Strzelili im prosto w głowy w pomieszczeniach, w których byli leczeni - mówił dziennikarzom Agencji Reutera. Operację potępił również palestyński resort zdrowia, który wezwał Organizację Narodów Zjednoczonych do zagwarantowania ochrony w ośrodkach medycznych. Ministerstwo opisało zdarzenie jako "nową masakrę w szpitalu dokonaną przez okupanta".

Reporterzy Al Jazeery podają ponadto, że podczas ceremonii pogrzebowych trzech Palestyńczyków na ulicach Dżaninu zgromadziły się tysiące ludzi.

Wi�cej o: