linia ci�g�a

Przepisy s� zawi�e i skomplikowane. Kierowcy podczas ich analizy cz�sto id� zatem na skr�ty. Czy jednak skr�ty my�lowe zawsze s� w�a�ciwe? No w�a�nie nie. Idealny przyk�ad dotyczy linii ci�g�ej i zakazu wyprzedzania. To wbrew pozorom nie to samo. Czym si� r�ni linia ci�g�a od zakazu wyprzedzania

Lini� ci�g�� popularnie nazywamy znaki poziome P-2, P-3 oraz P-4 namalowane pomi�dzy pasami ruchu. Znak P-2 to pojedyncza linia ci�g�a, kt�ra oddziela pasy ruchu o tym samym kierunku jazdy i oznacza zakaz jej przekraczania i naje�d�ania na ni�. Znak P-3 to podw�jna linia: ci�g�a z jednej strony

, z�amanie przepis�w zako�czy si� ju� grzywn� wynosz�c� 1000 z� i pi�cioma punktami karnymi. Czy na podw�jnej ci�g�ej mo�na wyprzedzi� skuter? Tak, ale kierowca musi si� zmie�ci� w pasie ruchu i nie przekracza� linii ci�g�ej. W przypadku skutera lub motocykla to jak najbardziej realne. Zw�aszcza

wyprzedzania) oraz zignorowa�a lini� ci�g�� (zakaz przeje�d�ania przez lini� i naje�d�ania na ni�). Mieszkanka Opola otrzyma�a mandat karny w wysoko�ci 1000 z�otych, a do jej konta zosta�o dopisanych 15 punkt�w karnych.� Wykroczenie obj�te zasad� recydywy drogowej Przypominamy, �e naruszenie zakazu

lipca 2002 r. w sprawie znak�w i sygna��w drogowych w par. 86 pkt 5: Znak P-4 "Linia podw�jna ci�g�a" rozdziela pasy ruchu o kierunkach przeciwnych i oznacza zakaz przeje�d�ania przez t� lini� i naje�d�ania na ni�. Sama linia ci�g�a nie odnosi si� do manewru�wyprzedzania. Nie mo�emy jednak naje�d�a�

. 5 podw�jna linia ci�g�a oznacza�element jezdni, kt�ry "rozdziela pasy ruchu o kierunkach przeciwnych i oznacza zakaz przeje�d�ania przez t� lini� i naje�d�ania na ni�".� W przepisach nie znajdziemy �adnej wzmianki m�wi�cej o tym, aby znak P-4 "linia podw�jna ci�g�a" m�g� zosta� naruszony

Kierowcy cz�sto m�wi�, �e na drodze pojawiaj� si� tylko linie. To nie s� jednak tylko linie, a znaki drogowe. Poziome znaki drogowe. Kieruj�cy cz�sto jednak ignoruj� zasady ruchu wskazywane przez nie. Dlatego lokalne w�adze postanowi�y walczy� z tym procederem. Sposobem walki jest w�a�nie wyrazista,

Jak donosi serwis se.pl, pose� Ryszard Galla wpad� na pomys� zmian w kodeksie drogowym. Chodzi o wyprzedzanie na podw�jnej linii ci�g�ej, gdy na drodze pojawi si� rowerzysta. Kierowca chc�c wykona� taki manewr zgodnie z przepisami musi zachowa� co najmniej metr odst�pu od jedno�ladu. Sytuacja

czo�owego zderzenia). Szmit argumentuje dodatkowo, �e odst�p dw�ch linii daje wi�ksz� odleg�o�� mi�dzy samochodami jad�cymi z przeciwnych kierunk�w. Uzasadnia te�, �e podw�jna linia ci�g�a jest lepiej widoczna, szczeg�lnie w nocy czy podczas niekorzystnych warunk�w atmosferycznych. Okazuje si� ponadto

Czarny scenariusz drogowy? Kierowca jedzie poza terenem zabudowanym, ale zamiast rozwija� pr�dko�� 90 km/h, �limaczy si�, bo przed nim jedzie kombajn, a na drodze namalowane s� dwie linie ci�g�e. P�niej trafia si� skrzy�owanie i znowu podw�jna ci�g�a. Taka sytuacja mo�e trwa� kilometrami, a