Bierzesz troch�, a reszta ple�nieje? Wystarczy odrobina! Koncentrat b�dzie �wie�y, a ty zaoszcz�dzisz

Koncentrat pomidorowy jest w kuchni nieoceniony, a jednocze�nie mo�e sprawia� troch� problem�w. Jednym z nich jest wielko�� opakowania. Cz�sto potrzebujemy dos�ownie �y�eczk�, a reszta s�oika czeka w niepewno�ci, a� zdecydujemy si� zrobi� pomidor�wk�. Albo wyrzuci� s�oik do �mieci, bo po kilku tygodniach - zupe�nie niespodziewanie - pojawi�a si� tam ple��.

Producenci koncentratów pomidorowych doskonale wiedzą, że nie zawsze w ciągu kilku dni wykorzystujemy np. 500 ml produktu. Dlatego swoim klientom oferują także mniejsze pojemności - 300, 200, a nawet 70 ml. Dzięki temu nie musimy kupować dużych słoików, a potem kombinować, co przygotować z pozostałością albo - o zgrozo! - wyrzucać. Problem pojawia się wtedy, gdy próbujemy sobie przeliczyć, która pojemność się najbardziej opłaca. Wtedy, zamiast sięgnąć po tę mniejszą, bierzemy większe opakowanie. A potem znów nie wiemy, co zrobić z resztą i koło się zamyka. Okazuje się, że jest kilka trik�w, które pozwolą zachować świeżość koncentratu na dłużej. Ba! Nie wymagają użycia żadnych specjalnych gadżetów.

Zobacz wideo

Weź z kuchni i wlej do słoiczka. Koncentrat będzie dłużej świeży

Jedzenie się psuje szybciej, gdy ma dostęp do powietrza. Jednak jak to powietrze wydobyć ze słoika? Mało kto ma specjalne urządzenia, do jego odsysania. Jednym ze sposobów wykorzystywanych przez panów i panie domu, jest wypełnienie przestrzeni... koncentratem. Wystarczy zakręcić słoik wstawić do lodówki do góry dnem. W ten sposób zapobiegniemy dostawaniu się powietrza z zewnątrz.

Niektórzy stosują też metodę z olejem. Wlewają go do słoika w takiej ilości, by zakryć powierzchnię produktu, a następnie zakręcają opakowanie. Olej stanowi dodatkową barierę, która utrudnia dostęp powietrza do koncentratu.

Jak przedłużyć świeżość koncentratu?Jak przedłużyć świeżość koncentratu? fot. shutterstock / BN OKUR

Jak przedłużyć świeżość koncentratu? Weź woreczek

Znakomitym sposobem jest zamrożenie koncentratu. Można przełożyć go np. do silikonowych albo plastikowych foremek na lód. Gdy kostki zamarzną, warto przełożyć je do szczelnego opakowania. Sprawdzi się tu też zwykły woreczek strunowy. Koncentrat wkładamy do środka i zamykamy tak, by pozostało tam jak najmniej powietrza. Następnie za pomocą tępej strony noża robimy linie, które będą oddzielać pojedyncze kostki. Całość wkładamy do zamrażarki na płasko. Gdy będziemy potrzebować łyżeczki produktu, wystarczy, że odłamiemy kawałek, a resztę z powrotem wrzucimy do zamrażarki.

Uwaga! Czasem zauważamy dosłownie malutką kropeczkę pleśni w słoiczku. Korci (oj korci!), by wyciągnąć ją z pewnym zapasem koncentratu i wyrzucić do kosza, a resztę produktu wykorzystać do potrawy. Pod żadnym pozorem nie wolno tego robić! Jeśli widzimy pleśń w jednym miejscu, możemy być pewni, że jest już wszędzie, tylko niekoniecznie jest już widoczna. 

Wi�cej o: