Faye Winter to uczestniczka jednej z brytyjskich edycji programu "Love Island". Kobieta otwarcie przyznała na Instagramie, że niegdyś przesadziła z wypełnianiem ust, przez co "zrujnowała sobie twarz". Efekty zabiegów były oceniane i krytykowane przez nieprzychylnych jej internautów. Teraz kobieta szczegółowo opisała swoje przemiany i zaapelowała, by poddawać się zabiegom upiększającym tylko pod kontrolą odpowiednich lekarzy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Uczestniczka "Love Island" opowiedziała o zabiegach powiększania ust.
Faye Winter wyznała, że wstydzi się wcześniej powiększonych ust i ma nadzieję, że inni będą się uczyć na jej doświadczeniach, zachowując ostrożność podczas poddawania się tego typu zabiegom upiększającym.
Zrujnowałam sobie twarz przez wypełnianie ust i nieuzyskanie właściwej porady. Opowiem o mojej podróży, bo mam nadzieję, że choć jedna osoba nauczy się na moich błędach. Tak, patrzę wstecz na te zdjęcia pełna zażenowania i żalu, patrzę wstecz na dziewczynę, która otrzymała nienawistne komentarze, ale teraz mogę zrobić z tym coś dobrego i to wszystko, czego naprawdę mogłabym sobie życzyć
- napisała w poście na Instagramie.
Faye pokazała zdjęcia nieudanych zabiegów. "Były tematem rozmów"
Faye wyznała, że jej usta były tematem rozmów przez ostatnie dwa lata. - Prowadzę kampanię, aby tylko lekarze mogli przeprowadzać wszelkiego rodzaju zabiegi na naszych twarzach i wstrzykiwać w nie jakiekolwiek substancje — powiedziała. Na początku pokazała zdjęcie nierównie wypełnionych ust, które zdecydowała się wypełniać w dalszym ciągu. Na kolejnej fotografii ukazała jeszcze bardziej wypełnione wargi. - W tym momencie wiedziałam, że posunęłam się za daleko — wyznała. Po pewnym czasie Faye zdecydowała spotkać się z lekarzem, który rozpuścił produkt. Po odpowiednim modelowaniu wreszcie uzyskała kształt i rozmiar, na którym zawsze jej zależało.
