Posz�a na randk�, a potem on zaprosi� j� do siebie. Nie przewidzia�a, co j� tam czeka

Po sp�dzeniu randki z ch�opakiem poznanym na Tinderze, Tayler zosta�a zaproszona do jego mieszkania. Dziewczyna zgodzi�a si� my�l�c, �e b�d� kontynuowa� wsp�lny wiecz�r. Nie spodziewa�a si� jednak, w jakiej sytuacji zostanie postawiona. Ten absurd trwa� a� trzy godziny!

Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl

Zobacz wideo Gwiazdy oszalały na punkcie TikToka

TikTok jest obecnie jedną z najpopularniejszych platform internetowych na świecie, gdzie użytkowniczki oraz użytkownicy dzielą się filmikami poruszającymi przeróżne tematy. Znajdziemy tam nie tylko układy taneczne, makijaża, stylizacje, trendy oraz różne triki i porady. Część obecnych na tej platformie osób, od czasu do czasu dzieli się również historiami ze swojego życia. Niektóre bywają ostrzeżeniem i nauczką, inne wzruszają lub bawią do łez.

Tuż po randce zaprosił ją do siebie. Nie spodziewała się jednak tego, co będzie robić przez kolejne trzy godziny

Jedną z zabawnych historii postanowiła podzielić się Tayler, prowadząca na TikToku profil pod nazwą @taypole. Dziewczyna krótkim filmikiem opowiedziała o jednej z ostatnich randek, a właściwie o tym, jak przebiegała dalsza część spotkania z chłopakiem poznanym przez Tindera. Otóż po tym, jak spędzili ze sobą trochę czasu, on zaprosił ją do siebie. Tayler zgodziła się, jednak gdy dotarli na miejsce, zapewne szybko tego pożałowała. Chłopak posadził ją bowiem na kanapie i przez kolejne trzy godziny była zmuszona patrzeć na to, jak on w swoim salonie gra w mini golfa. 

Tinder nie jest tym, czym był kiedyś

- skwitowała pod nagraniem.

Internauci nie kryli rozbawienia zachowaniem chłopaka:

Chciał pokazać Ci swoje umiejętności. Kobiety przecież uwielbiają facetów, którzy coś umieją
Ten koleś to legenda

- żartowali.

***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Wi�cej o: