Najstarsi ludzie wyspy naprawd� wierzyli w smoki i w ich opiek�.
U�pione nami�tno�ci trzeba rozbudzi� w sobie na nowo. Bo dop�ki serce bije i zegar cichutko tyka, dop�ty nadzieja wci�� �ywa. Pod��aj za ni�, a odnajdziesz szcz�cie bez powodu. Po prostu si�gnij po szcz�cie. Ono jest na wyci�gni�cie r�ki. Jedyne, co musisz zrobi�, to uwierzy�.
Pono� wiara bez uczynk�w jest martwa. I trzeba by� zimnym albo gor�cym, a nie letnim.
Teresa wprawdzie by�a wierz�ca, ale to nie znaczy, �e g�osowa�a na obecnie nam panuj�cych. Co to, to nie! Wszak ojciec dyrektor z jej ulubionego radia ju� nie raz i nie dwa wykaza� si� nieufno�ci� wobec pos��w. A ten dobry cz�owiek wiedzia�, co robi.
Gdyby s�dzi� ludzi wed�ug tego, w co wierz�, a w co nie, wi�kszo�� mo�na by uzna� za wariat�w, a mo�e i wszystkich. Dla nich z kolei ateista mo�e by� dziwakiem.
Kochasz go. Wierzysz mu. Nie mo�esz od niego uciec.
Matylda, ciemnosk�ra, wytatuowana pi�kno�� z egzotycznym afro, bardzo wierzy�a w przes�dy i r�ne znaki. W tym zawsze dogadywa�a si� z matk� Wandy, kt�ra z kolei zna�a niezliczon� liczb� ludowych porzekade�. Niby traktowa�a je z dystansem, a jednak stara�a si� ich przestrzega�.
Uwa�acie, �e istnieje jeden sztywny kodeks moralny, zwykle skupiony wok� waszego systemu wierze�. Je�li dana osoba go przestrzega, jest "dobra". Je�li nie, jest "z�a". Tak jakby to rzeczywi�cie cokolwiek znaczy�o, jakby mo�na by�o podzieli� ludzi na dwie sta�e, bezwzgl�dne kategorie.
Przy katedrze natkn�a si� na biskupa, akurat pakowa� si� ze swoimi ogarami do wo�gi pierwszego sekretarza, zapewne razem jechali na polowanie, tu wiara, czy te� brak wiary, nie by�a �adn� przeszkod�.
Gdyby to zale�a�o od niego, zapakowa�by wszystkich ksi�y do poci�gu towarowego i wywi�z� daleko na wsch�d. Niech nawracaj� na wiar� nied�wiedzie na Sybirze...
C�reczko, ludzie zawsze zawodz�, mniej lub bardziej, ale tak si� zdarza. Jeste�my tylko niedoskona�ymi lud�mi, dlatego nie warto pok�ada� nadziei w cz�owieku, nawet najlepszym. A takim by� kiedy� Mateusz. Ludzie si� zmieniaj�, zmieniaj� ich okoliczno�ci, zdarzenia, tragedie, otoczenie. Zaufa�a� za bardzo cz�owiekowi, a ludzie zawodz�. Tyko On jest niezawodny. – wskaza�a palcem w g�r� – W Bogu szukaj pocieszenia c�reczko, On ciebie nie opu�ci.
– Co rozumiesz pod s�owem „B�g”? – zapyta�.
– S� dwa sprzeczne poj�cia Boga. Jest Niepoznawalny Pierwiastek Tw�rczy - ludzie w to wierz�. I jest suma altruizmu w cz�owieku - w to ka�e nam wierzy� natura.
Wiara w Boga jest dobr� rzecz� pod warunkiem, �e nie traktuje si� jej instrumentalnie. Nie mo�na interpretowa� s��w Starego Testamentu, maj�c jedynie na uwadze potwierdzenie swojego, cz�sto wypaczonego pogl�du na �wiat i �ycie. Takie zachowanie prowadzi do zafa�szowania rzeczywisto�ci i jest przyczyn� nietolerancji.
Najstarsi ludzie wyspy naprawd� wierzyli w smoki i w ich opiek�.
Ksi��ka: Srebrny smok
Tagi: Smoki, Wiara