2023: "Całe piękno gwiazd zdaje się bezwartościowe, kiedy życie tu na ziemi jest takie paskudne".
Po przeczytaniu tej książki pierwszy razCO ZA SZTOS!!
2023: "Całe piękno gwiazd zdaje się bezwartościowe, kiedy życie tu na ziemi jest takie paskudne".
Po przeczytaniu tej książki pierwszy raz, jeszcze jako "Imperium ognia" określiłam ją dosłownie w 3 słowach: co za sztos. I wiecie co? Nic się w tej kwestii nie zmieniło, totalnie nic.
Ta książka jest niesamowicie dobrą rozrywką, bawiłam się przy niej świetnie, ale też zdarzyło mi się trochę przez tę historię posmucić i wzruszyć. Bo prawda jest taka, że pod tą fantastyczną opowieścią kryją się też tak realne rozterki i przemyślenia bohaterów, że bez problemu można je odnieść do prawdziwego życia. Dosłownie kocham to w tej książce.
Nie, wróć - ja po prostu kocham tę książkę. I nadal jestem przeogromną fanką Laii i Eliasa, no kocham tych ludzi razem i osobno. Zdecydowanie jest to moja najulubieńsza książka fantastyczna....more
Sięgając po "Krawcową z Paryża" byłam przekonana, że to kolejna książka, której akcja rozgrywa się w trakcie wojny. Byłam przygotowana na właśnie coś Sięgając po "Krawcową z Paryża" byłam przekonana, że to kolejna książka, której akcja rozgrywa się w trakcie wojny. Byłam przygotowana na właśnie coś takiego - wojenną opowieść z Francji. A co dostałam? Historię Rosy opowiedzianą w piękny sposób. Ona faktycznie zaczyna się w trakcie wojny, ale to tylko krótka chwila w życiu głównej bohaterki. Krótka, ale rzucająca ogromny cień na jej przyszłość.
Ta książka jest wciągająca do granic możliwości, pełna różnych wydarzeń i akcji, a jednocześnie taka spokojna w sposobie narracji. Jest po brzegi wypełniona trudnymi wyborami, przeżyciami, o których nie chce się pamiętać i przede wszystkim emocjami. Naprawdę trudno nie przeżywać z Rosą jej radości i smutków, a ja to naprawdę w książkach bardzo doceniam. Te emocje, które nie są puste i uczucia bohaterów, które można poczuć razem z nimi.
Poza tym, trzeba to szczerze przyznać, Rosa jest świetną postacią. Taką, która popełnia błędy, ale próbuje się na nich uczyć, która dąży do celów i ze wszystkich sił stara się odnosić sukcesy, chociaż nie zawsze jej się to udaje. Albo udaje, ale cena bywa zbyt wysoka, by to udźwignąć. I to wszystko sprawia, że ona jest taka prawdziwa. Realna. Da się w nią uwierzyć i zapomnieć na chwilę, że ta książka to tylko fikcja. Przysięgam, ja jestem tą książką po prostu oczarowana!...more
Bardzo mi się ostatnio spodobały te słowiańskie klimaty, chyba głównie za sprawą "Żniwiarza" i "Północnego sabatu", więc chociaż opowiadania nie są moBardzo mi się ostatnio spodobały te słowiańskie klimaty, chyba głównie za sprawą "Żniwiarza" i "Północnego sabatu", więc chociaż opowiadania nie są moją ulubioną formą, to stwierdziłam, że sięgnę po "Nawię". No i cóż, chyba niespecjalnie polubiłam się z tą książką. Nie jest zła, ale jeśli mam być szczera - taka mocna średniawka. Z ośmiu opowiadań, jakie się w niej znajdują podobały mi się trzy, jedno było w porządku, a pozostała czwórka okazała się słaba....more
3,5/5 Ale to jest fajna książka! Może nie taka typowo świąteczna, ale trzeba jej oddać to, że śnieg dosłownie wysypuje się spomiędzy stron. I gdzieś wś3,5/5 Ale to jest fajna książka! Może nie taka typowo świąteczna, ale trzeba jej oddać to, że śnieg dosłownie wysypuje się spomiędzy stron. I gdzieś wśród tej zimy mamy Hanię i Leo, którzy na pierwszy rzut oka pochodzą z dwóch różnych światów, ale tak naprawdę są do siebie bardzo podobni.
Kilka lat temu przeczytałam "Jak powietrze" i zakochałam się w tej książce. W tym roku przeczytałam ją znowu i chociaż nie zachwyciła mnie tak bardzo, jak za pierwszym razem, to i tak z wielką przyjemnością wróciłam do tych bohaterów. I ku mojej radości, jeśli chodzi o fabułę, to historia z "Jak oddech" podobała mi nawet bardziej! To takie typowe new adult, więc w zasadzie od początku wiadomo, jak to wszystko się skończy, ale to nie zmienia faktu, jak przyjemnie się to czyta.
Polecam serdecznie. Nawet jak nie znacie pierwszej części - to w niczym nie przeszkadza. "Jak oddech" to taka cieplutka opowieść na jeden wieczór, żeby trochę się powzruszać i pouśmiechać....more
3,5/5 Jestem fanką tych świątecznych książek Joanny Szarańskiej. Zakochałam się w serii "Cztery płatki śniegu" i chociaż to właśnie tamta trylogia jest3,5/5 Jestem fanką tych świątecznych książek Joanny Szarańskiej. Zakochałam się w serii "Cztery płatki śniegu" i chociaż to właśnie tamta trylogia jest moim zdecydowanym ulubieńcem, to obie części "Krainy Zeszłorocznych Choinek" też uwielbiam. Lubię ciepło tych historii wymieszane z takim niewymuszonym poczuciem humoru. Lubię to, jak pokazane są tu w historiach bohaterów problemy - lekko, ale nie w taki bagatelizujący sposób.
Wiecie za co najbardziej lubię tę książkę? Za Antosia. Nie wiem dlaczego, ale jego dziesięcioletnia postać budzi we mnie od pierwszej części takie bardzo pozytywne, ciepłe uczucia. Uwielbiam jego zaangażowanie i te dziecinne, ale jednak w pewien sposób dojrzałe przemyślenia i zachowania. Co wcale nie znaczy, że innych postaci nie lubię - wręcz przeciwnie! Może nie wszystkie, przyznaję, ale w większości są super.
Podsumowanie jest proste: "Kraina Spełnionych Życzeń" to fajna, świąteczna historia. Dużo w niej tego zimowego, grudniowego klimatu, który bardzo lubię!...more
3,5/5 Ale to było fajne! Uwielbiam serię zakopiańską i aż mi jest smutno, że to już ostatnia część. Całe szczęście, że z poprzednich książek już niewie3,5/5 Ale to było fajne! Uwielbiam serię zakopiańską i aż mi jest smutno, że to już ostatnia część. Całe szczęście, że z poprzednich książek już niewiele pamiętam, więc będę mogła z przyjemnością do nich wracać. "Zaufaj swoim marzeniom" to taka kolejna cieplutka historia z dwójką ludzi, którzy potrzebowali siebie nawzajem, żeby doprowadzić do porządku swoje życia i chaos, jaki z różnych powodów mieli w sercach. Jestem w ogóle bardzo pozytywnie zaskoczona, że w końcu dostałam dalszy ciąg losów Bartka, którego poznałam w "Uwierz w miłość, Calineczko" i naprawdę wtedy polubiłam. I jeszcze do tego całe to górskie otoczenie - pełne śniegu i zimy z prawdziwego zdarzenia. No jestem fanką! ...more
Zeszłoroczna świąteczna książka Gabrieli Gargaś, "Zostań moim aniołem", to bezapelacyjnie jedna z moich ukochanych powieści. Napisałam o niej, że bohaZeszłoroczna świąteczna książka Gabrieli Gargaś, "Zostań moim aniołem", to bezapelacyjnie jedna z moich ukochanych powieści. Napisałam o niej, że bohaterowie tej książki, mimo różnic mają coś, co ich wszystkich łączy: szukają w życiu sposobu, by po prostu żyć. I mam wrażenie, że "Dobrze, że jesteś" to kolejna odsłona tych poszukiwań. To zupełnie inna opowieść, o innych ludziach, w innych okolicznościach, ale wciąż z tym samym przesłaniem, by odnajdować w każdym dniu takie drobne rzeczy, które czynią świat lepszym, które pomagają się uśmiechać i czerpać radość z życia, nawet mimo spotykających nas przykrości.
Uwielbiam klimat tej książki, taki niepowtarzalny, trochę nostalgiczny. To, że jest prawdziwa. Że otwiera oczy na rzeczy, które niby wiemy, ale bardzo często o nich zapominamy, albo uważamy je za tak błahe, że o nich nie myślimy. I chociaż muszę przyznać, że "Zostań moim aniołem" jest mi w jakiś sposób bliższa, to "Dobrze, że jesteś" jest bardzo dobrą książką i mogę ją naprawdę szczerze polecić....more
Ależ to było dobre! Przysięgam, że sięgając po tę książkę nawet mi przez myśl nie przeszło, że aż tak mnie wciągnie, a prawda jest taka, że dosło3,5/5
Ależ to było dobre! Przysięgam, że sięgając po tę książkę nawet mi przez myśl nie przeszło, że aż tak mnie wciągnie, a prawda jest taka, że dosłownie od samego początku byłam tak zaangażowana w całą historię, że nie mogłam przestać o niej myśleć. Nie czytałam wielu książek o tematyce słowiańskiej mitologii, ale muszę przyznać, że coraz bardziej mi się to podoba. Szczególnie, jak to wszystko jest opisane w taki sposób, że bardzo zaciekawia.
Mimo to, zabrakło mi w Północnym Sabacie kilku rzeczy. Chyba szczególnie głębszego poznania bohaterów. Mam wrażenie, że ta książka mocno skupia się na akcji - która, tak jak wspominałam, jest super - ale z chęcią dowiedziałabym się czegoś więcej o tych postaciach. O ich przeszłości, myślach, relacjach. Nie zrozumcie mnie źle, to wszystko tu było, ale fajnie byłoby wiedzieć jeszcze więcej.
Wnioski? Północny Sabat to ten typ debiutu, który jest serio dobry i zapowiada, że dalej będzie jeszcze lepiej. Ja z niecierpliwością czekam na kolejną część, bo czuję się kupiona w stu procentach. Polecanko!...more
"Lato rozkwitało zapachami kwiatów i błękitem nieba, dając obietnicę wiecznej radości. Przez myśl by mi wtedy nie przeszło, że wkrótce z tego nieba sp"Lato rozkwitało zapachami kwiatów i błękitem nieba, dając obietnicę wiecznej radości. Przez myśl by mi wtedy nie przeszło, że wkrótce z tego nieba spadną na nas niemieckie bomby".
Jaka ta książka była cudowna. CUDOWNA. To historia Izabeli, rozpieszczonej szesnastolatki, która nie spodziewała się, jak bardzo z dnia na dzień może zmienić się jej życie. Najpierw, kiedy poznała Jakuba, o którym nie spodziewała się, że stanie się jej miłością, a potem, kiedy wybuchła wojna i nagle lekko rozkapryszonego dziecka musiała stać się walczącą kobietą.
Jest trochę schematyczna, a zakończenie jest przesłodzone, ale patrząc na całość - na to, jak realistycznie przedstawiona jest w niej wojna, na emocje, które się z niej wylewają, na to, jak pięknie jest opowiedziana - po prostu przymykam na to oko. Tu nawet nie chodzi o to, że to świetny debiut, to jest zwyczajnie świetna książka.
"Walc dla Izabeli" trafia na listę moich ulubieńców. Nawet pomimo tych minusów, które w niej widzę, ta książka jest piękna, bo jest emocjonalna. Bo czytając ją można poczuć uczucia bohaterów. Ich strach, radość, miłość i rozpacz. Bardzo to doceniam i właśnie za to ją pokochałam....more
"Zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiałam podczas pisania książki, przynajmniej dla części niesłusznie skazanych w Polsce nie ma dziś żadnej nadziei"."Zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiałam podczas pisania książki, przynajmniej dla części niesłusznie skazanych w Polsce nie ma dziś żadnej nadziei".
Kiedy czytałam tę książkę miałam w głowie tylko jedną myśl - chciałabym, żeby ona nigdy nie powstała. Nie dlatego, że była zła. Wręcz przeciwnie, patrząc na to, w jaki sposób została napisana, jest to naprawdę dobry reportaż. Chodzi o coś zupełnie innego. Chciałabym, żeby takie książki nie musiały być pisane, żeby takie sprawy, jakie w "Skazanych" poruszyła autorka po prostu nie miały miejsca. To trochę idealistyczne marzenie, ale nie umiem się od niego opędzić.
Ten reportaż to zbiór kilku historii osób, które zostały pokrzywdzone przez system. Jeśli mam być tak zupełnie szczera, to żałuję, że nie zostały one przedstawione bardziej dogłębnie, ale nawet mimo tej lekkiej powierzchowności one robią to, co mają za zadanie zrobić z czytelnikiem - a mają uzmysłowić jak bardzo niesprawiedliwy bywa system. Jak źle funkcjonuje. Jak krzywdzi ludzi. To tylko kilka z, można podejrzewać, setek spraw, w których ten system zawodzi, a to pociąga za sobą czasem tragiczne konsekwencje.
To smutna i przygnębiająca książka, ale przy tym bardzo ważna. Opowiada o ludziach, którzy toczą trudną i wyczerpującą walkę z systemem, którym czasem wydaje się, że nie mają po swojej stronie zupełnie nikogo. I gdzieś w głowie, podczas czytania, bez przerwy słychać cichy głos, który mówi: "to może być każdy, nawet ja". ...more
"Wtedy zaczęła rozumieć. Możesz mnie zranić. Ale i tak się ciebie nie boję".
Trzy słowa: kocham tę książkę. Za jej prawdziwość. Za brak romantyzowania "Wtedy zaczęła rozumieć. Możesz mnie zranić. Ale i tak się ciebie nie boję".
Trzy słowa: kocham tę książkę. Za jej prawdziwość. Za brak romantyzowania wojny. Za Sarę, główną bohaterkę - niesamowicie silną, odważną i bystrą dziewczynkę. Za to, że jest głosem wszystkim dzieci, które w trakcie wojny musiały dorosnąć i poświęcając samych siebie walczyły w słusznej sprawie. Jestem wzruszona i poruszona. Jestem smutna i pełna podziwu. I przede wszystkim jest pod ogromnym wrażeniem, bo ta książka, taka zupełnie niepozorna pozycja dla nastolatków, okazała się jedną z najlepszych książek z wątkiem wojennym, jakie kiedykolwiek czytałam....more