Niestety nie do końca porwała mnie ta nowelka. Odniosłam wrażenie, jakby Henryk Sienkiewicz chciał złapać czytelnika na smutek panujący w tej historiiNiestety nie do końca porwała mnie ta nowelka. Odniosłam wrażenie, jakby Henryk Sienkiewicz chciał złapać czytelnika na smutek panujący w tej historii. Mały chłopiec marzący o skrzypcach, sroga kara i zakończenie, które mogłoby wycisnąć łzy w niejednym wrażliwym człowieku. Chętnie przeczytam sobie jakieś opracowanie tej krótkiej pozycji, aby odnaleźć w niej coś więcej niż samą całkiem prostą historię.
Audiobook był niezły i muzyczka mu towarzysząca również....more
O dziwo, sam język przypadł mi do gustu, więc na pewno sięgnę po coś jeszcze Sienkiewicza. Historia (jak na tak krótką formę!) była po prostu dobra i O dziwo, sam język przypadł mi do gustu, więc na pewno sięgnę po coś jeszcze Sienkiewicza. Historia (jak na tak krótką formę!) była po prostu dobra i nic więcej. Niestety teraz po latach od ukończenia liceum nie potrafię doszukać się w niej jakiegoś bardziej znaczącego drugiego dna. Nawet nie pamiętam, czy przerabialiśmy tę pozycję w szkole. Wygląda jednak na to, że jej wcześniej nie czytałam, bo zupełnie nie kojarzyłam fabuły. "Latarnika" wysłuchałam i polubiłam za klimat małej wyspy, latarni morskiej i powolnego odcinania się od rzeczywistości. Nie żałuję tych 10 minut lektury a to jest najważniejsze....more
Uwielbiam "Kamizelkę". Odświeżam ją raz w roku i za każdym razem wywołuje we mnie takie same emocje. Pierwszy raz w życiu przesłuchałam ją w formie auUwielbiam "Kamizelkę". Odświeżam ją raz w roku i za każdym razem wywołuje we mnie takie same emocje. Pierwszy raz w życiu przesłuchałam ją w formie audiobooka. To była świetna zabawa....more
Kolejny audiobook w grudniu. Co się ze mną dzieje?!
Ogromnie cieszę się, że w końcu poznałam tę historię. Moim zdaniem "Chata wuja Toma" to wartościowKolejny audiobook w grudniu. Co się ze mną dzieje?!
Ogromnie cieszę się, że w końcu poznałam tę historię. Moim zdaniem "Chata wuja Toma" to wartościowa książka. Zdziwiłam się jednak, że w mojej bibliotece stoi ona na półce w części dziecięcej. Wydaje mi się bowiem, że jest to pozycja dla starszych czytelników.
Dużo w niej tematów do przemyśleń opowiadających o niewolnictwie w Ameryce Północnej, o rozdzielaniu rodzin i ciężkiej pracy m.in. na plantacjach bawełny. Historia Toma oraz innych czarnoskórych mężczyzn i kobiet wzbudza emocje. Jest to smutny opis losów ludzi, którzy w tamtych czasach uważani byli za gorszych. Z drugiej strony to powieść o przyjaźni, relacjach na linii matka - dziecko, wierze w Boga i własne marzenia.
Audiobook w Audiotece był naprawdę dobry, więc polecam. ...more
To już przedostatnia część serii szetlandzkiej. Smutno mi trochę, bo te książki miały całkiem dobry klimat, sympatycznych bohaterów i ciekawe wątki krTo już przedostatnia część serii szetlandzkiej. Smutno mi trochę, bo te książki miały całkiem dobry klimat, sympatycznych bohaterów i ciekawe wątki kryminalne. Czasem niestety zbyt przewidywalne, ale wszystkiego mieć nie można. Nie do końca podobało mi się także to, że książki te opierały się na schemacie 300 stron opisu sytuacji, 100 stron nowych wątków i ważnych spraw pozwalających na precyzyjne określenie zabójcy i 20 stron szybkiego wyjaśnienia sytuacji, bam koniec! Proporcje mogłyby być nieco inne, ale i tak w miarę dobrze się to wszystko czytało.
Tym razem mamy osuwisko, w którym niespodziewanie znajdujemy martwą kobietę o dość egzotycznym wyglądzie. Okazuje się, że nie została ona zabita przez masy ziemi a przez człowieka. No i się zaczyna! Kim była tajemnicza kobieta? Co robiła na wyspach? Dlaczego nikt nie odpowiada na ogłoszenia ukazujące się w lokalnych gazetach? Wyobraźcie sobie, że potem pojawia się drugie ciało, sprawa się komplikuje i na jaw wychodzą nowe intrygujące wątki. ...more
Byłam przekonana, że to powieść. Okazało się, że to zbiór opowiadań.
Po przerzuceniu kilkuset stron opowiadających o paryskich uliczkach i o tym, że wByłam przekonana, że to powieść. Okazało się, że to zbiór opowiadań.
Po przerzuceniu kilkuset stron opowiadających o paryskich uliczkach i o tym, że w Mieście Świateł wszystko zdarzyć się może, nastąpił gwałtowny koniec. Nagle zaczęła się zupełnie inna opowieść a ja zastanawiałam się, czy losy bohaterów jakoś się połączą, czy o co tak właściwie chodzi. Zerknęłam na opis, którego nie czytałam wcześniej i nadal nie wiedziałam, o co biega. Dopiero po przeczytaniu kilkunastu zawiedzionych opinii w Internecie dotarło do mnie, że to nie będzie jedna konkretna historia a cały zbiór różnorodnych opowieści, w których nawet Paryż nie jest jakąś wspólną osią.
Czuję się nieco rozczarowana. Chciałam totalnie odlecieć, przenieść się do Paryża i zapomnieć o otaczającym świecie. Miałam zamiar zżyć się z bohaterami i im kibicować, ale nie do końca było mi to dane.
Jak to w zbiorze opowiadań. Jedne lepsze, inne gorsze. Jedne krótsze, drugie dłuższe.
Nie polecam na pierwsze spotkanie z Jojo Moyes. Osoby, sięgające po którąś z rzędu książkę tej autorki mogą być zawiedzione krótką formą. ...more
Przyznaję, że większość utworów w ogóle do mnie nie trafiła. Nie opowiadały one bowiem o rzeczach mi bliskich, z którymi w jakiś sposób mogłabym się uPrzyznaję, że większość utworów w ogóle do mnie nie trafiła. Nie opowiadały one bowiem o rzeczach mi bliskich, z którymi w jakiś sposób mogłabym się utożsamić. Nie oznacza to jednak, że książka była zła czy że źle się ją czytało.
Jorgos Seferis ma tak osobisty stosunek do Grecji, że czytelnika aż łapie za serce to, jak pięknie o tym kraju mówi. Z tych wierszy aż bije taka tęsknota za ojczyzną, miłość do miejsca zamieszkania i radość z tego, że ma się taką a nie inną historię. Wcale się nie dziwię, że był to ceniony autor, ponieważ jego kunszt widać także w tej książce. Myślę, że dobrą robotę zrobił tutaj przekład Michała Bzinkowskiego. Zajrzyjcie choć na chwilę do tej pozycji. ...more
Książka leci do moich ulubieńców. Na pewno kupię sobie własny egzemplarz, żeby mieć ją na półce dla przyszłych pokoleń. "Za doskonały tort urodzinowy"Książka leci do moich ulubieńców. Na pewno kupię sobie własny egzemplarz, żeby mieć ją na półce dla przyszłych pokoleń. "Za doskonały tort urodzinowy" to mądra pozycja dla młodszych czytelników. Uczy tego, że nie zawsze wszystko musimy robić perfekcyjnie i samodzielnie. Czasem warto odpuścić i po prostu dobrze się bawić....more
Ogromnie podobał mi się klimat tej szóstej części serii szetlandzkiej! Mgła, która wszystko pochłania. Tajemnicza postać małej dziewczynki, która pojaOgromnie podobał mi się klimat tej szóstej części serii szetlandzkiej! Mgła, która wszystko pochłania. Tajemnicza postać małej dziewczynki, która pojawia się niespodziewanie na plaży. Weselna atmosfera radości i zabawy przerwana z powodu zaginięcia jednej z przyjaciółek pani młodej. Ciekawa sprawa kryminalna, choć pomiędzy bohaterami panują naprawdę dziwne relacje, których nie potrafię zrozumieć ;)...more
Tą książką zakończyłam moją przygodą z nieomylną panną Marple. "Uśpione morderstwo" to niestety ostatnia część tego cyklu Agathy Christie. Dużo z tychTą książką zakończyłam moją przygodą z nieomylną panną Marple. "Uśpione morderstwo" to niestety ostatnia część tego cyklu Agathy Christie. Dużo z tych książek czytałam w gimnazjum, ale i tak dobrze było przypomnieć sobie przygody zabawnej starej kobiety, która zawsze wszystko wiedziała najlepiej.
Na pewno to nie koniec mojej przygody z twórczością tej autorki. W 2021 roku planuję odświeżyć sobie cały cykl z Poirotem, co też będzie na pewno ciekawą odskocznią od codzienności :)...more
"Nemezis" to naprawdę dobry kryminał Agathy Christie. Przyznaję, że mnie trzymał w napięciu od początku do końca i nie domyśliłam się, o co chodzi w t"Nemezis" to naprawdę dobry kryminał Agathy Christie. Przyznaję, że mnie trzymał w napięciu od początku do końca i nie domyśliłam się, o co chodzi w tej sprawie. Oparcie całego wątku kryminalnego na ostatniej woli zmarłego znajomego panny Marple jest ciekawym pomysłem. Dochodzenie do prawdy przebiega stopniowo i jak zwykle czyta się to dobrze i niezwykle szybko. ...more
To całkiem ciekawa książka o kobiecie za kierownicą tira oraz o tym, z jakimi stereotypami musi się ona na co dzień mierzyć. "Trucking girl" pokazuje,To całkiem ciekawa książka o kobiecie za kierownicą tira oraz o tym, z jakimi stereotypami musi się ona na co dzień mierzyć. "Trucking girl" pokazuje, jak walczyć o swoje marzenia, jak się nie poddawać i w jaki sposób dążyć do celu. Autorka zabiera czytelników w trasę po Europie, Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie. Wraz z nią przemierzamy zamarznięte jeziora, niedostosowane do kobiet publiczne łazienki czy niebezpieczne parkingi przy autostradach. Oglądamy interesujące zdjęcia z podróży, z codziennej pracy autorki. Podglądamy jej życie, jej trudy i początki tej ciężkiej pracy.
Jedyne co mi przeszkadzało, to duża ilość wątków z osobistego życia autorki. Rozumiem, że część z nich miała istotny wpływ na to, jaką kobietą, jakim kierowcą się stała, ale część uważam za zbędne w tej pozycji.
Podziwiam za odwagę i chęć takiej właśnie pracy :)...more
Lech Dominik to artysta fotografik będący jednocześnie kustoszem i biegłym sądowym w dziedzinie sztuki. Spośród tysięcy negatywów - autorstwa nieżyjącLech Dominik to artysta fotografik będący jednocześnie kustoszem i biegłym sądowym w dziedzinie sztuki. Spośród tysięcy negatywów - autorstwa nieżyjącego już gorzowskiego twórcy Waldemara Kućki - wybrał kilkadziesiąt najciekawszych i zebrał je w całość tworząc drugi już album z lat 60. i 70., po który warto sięgnąć. Nie jest nawet powiedziane, że musicie być z Gorzowa Wielkopolskiego lub okolic, aby docenić styl i oko Kućki.
Zawartość albumu stanowi typowa fotografia uliczna prezentująca Gorzów Wielkopolski. Znajdziemy w nim zarówno sceny z życia codziennego mieszkańców, jak i z niecodziennych uroczystych pochodów. Duża część albumu poświęcona jest Stilonowi oraz nowemu budownictwu, co pokazuje, w jaki sposób rozwijało się to miasto. Przeglądając poszczególne fotografie zauważymy, że Kućko był uważnym obserwatorem wrażliwym na zmiany i otoczenie. Nowe kontra stare a gdzieś pomiędzy tym wszystkim widoczne są podwórka, neony, stare kultowe szyldy, kolejki do sklepów czy dawniej obowiązująca moda.
Jeśli chodzi o moją opinię, to jedynym zastrzeżeniem jest wybór bardzo podobnych do siebie zdjęć, które przy dłuższym oglądaniu, mogą po prostu znudzić czytelnika. Wydaje mi się także, że część pierwsza była nieco lepsza niż druga. ...more
Bardzo interesująca książka o Półwyspie Helskim! Aleksandra Tarkowska przybliża czytelnikowi m.in. historię tego obszaru w Polsce, jego jasne i ciemneBardzo interesująca książka o Półwyspie Helskim! Aleksandra Tarkowska przybliża czytelnikowi m.in. historię tego obszaru w Polsce, jego jasne i ciemne strony, atrakcje turystyczne czy tamtejszą codzienność okolicznych mieszkańców.
To dzięki autorce dowiedziałam się o Marszu Śledzia, który totalnie mnie zaintrygował i rozbudził we mnie żądzę natychmiastowej podróży.
Ta pozycja to kopalnia ciekawostek i zagadnień, dzięki którym można dalej poznawać Półwysep Helski. Książkę wzbogacają piękne czarno-białe zdjęcia i ryciny.
Ja jestem zachwycona tą serią Wydawnictwa Księży Młyn i mam zamiar dalej pogłębiać swoją wiedzę o innych regionach czy miastach Polski. ...more
Zazwyczaj nie czytam esejów, ale jednak przeczytałam tę książkę.
Mało tego, ja przez nią przepłynęłam w kilka godzin, bo nie potrafiłam odłożyć jej na Zazwyczaj nie czytam esejów, ale jednak przeczytałam tę książkę.
Mało tego, ja przez nią przepłynęłam w kilka godzin, bo nie potrafiłam odłożyć jej na bok.
Emilie Pine zrobiła na mnie wrażenie swoją szczerością i podejściem do różnych niezwykle ważnych tematów, takich jak samoakceptacja, nastoletni bunt, alkoholizm kogoś z rodziny czy problemy z zajściem w ciążę. Cieszę się, że autorka nie wybiela swojego zachowania tylko wali prosto z mostu.
Nie wiem, czy ta pozycja będzie miała na kogoś bardzo rewolucyjny wpływ. Wiem jednak, że wiele kobiet będzie potrafiło się z utożsamić z Pine. Jeśli nie w całości, to w części, w zależności od eseju i poruszanego w nim tematu. ...more
Byłam przekonana, że ta książka jakoś bardziej mnie zachwyci a tymczasem mogę powiedzieć, że była po prostu okej i tyle.
"Najwyższa na świecie wieża zByłam przekonana, że ta książka jakoś bardziej mnie zachwyci a tymczasem mogę powiedzieć, że była po prostu okej i tyle.
"Najwyższa na świecie wieża z książek" to opowieść o miłości do literatury i dziecięcej wyobraźni. Jak dla mnie jest ona nieco naiwna i chyba właśnie to najbardziej mi przeszkadzało w całej tej historii.
Ilustracje są urocze i na pewno zachwycą niejednego młodszego czytelnika.
Bardzo prosta i łatwa w odbiorze pozycja dla młodszych czytelników. Ciepła i skłaniająca do refleksji fabuła. Książka może stanowić punkt wyjścia do rBardzo prosta i łatwa w odbiorze pozycja dla młodszych czytelników. Ciepła i skłaniająca do refleksji fabuła. Książka może stanowić punkt wyjścia do rozmów z dziećmi o życiu, bliskości, rodzinie czy cieszeniu się chwilą, która trwa. Piękne ilustracje stanowią idealne dopełnienie tekstu.
Na pewno kupię własny egzemplarz, bo myślę, że pomimo prostoty jest to książka, którą warto mieć na półce....more
To była całkiem dobra piąta część serii szetlandzkiej Ann Cleeves. Tym razem zwłoki znajduje pani prokurator, więc robi się naprawdę ciekawie. Poz3,75
To była całkiem dobra piąta część serii szetlandzkiej Ann Cleeves. Tym razem zwłoki znajduje pani prokurator, więc robi się naprawdę ciekawie. Poza tym pojawia się nowa kobieca postać, która wydaje mi się na tyle intrygująca, że na pewno wpłynie na fabułę w kolejnych częściach tej kryminalnej serii....more