Jump to ratings and reviews
Rate this book

Prześniona rewolucja

Rate this book
W Polsce w latach 1939–1956 dokonała się rewolucja społeczna. Okrutna, brutalna, narzucona z zewnątrz, ale jednak rewolucja. Ta rewolucja niesłychanie głęboko przeorała tkankę polskiego społeczeństwa, tworząc warunki do dzisiejszej ekspansji klasy średniej, czyli mieszczaństwa, do najgłębszej być może od wieków zmiany mentalności Polaków: odejścia od mentalności określonej przez wieś i folwark ku tej zdeterminowanej przez miasto i miejski sposób życia. Ta rewolucja pozostaje jednak nieobecna w świadomości społecznej.


To książka o wydarzeniach, które nas ukształtowały, a o których wolimy nie pamiętać. Filozof bada naszą zbiorową amnezję, poddając psychoanalizie traumy najnowszej historii: okupację z Zachodu i rewolucję ze Wschodu, zagładę Żydów i likwidację ziemiaństwa, wyparte winy i nieopowiedziane krzywdy. Prześniona rewolucja to rzadkie w polskiej humanistyce połączenie głębokiego namysłu nad kulturą i literaturą z trzeźwą analizą kwestii politycznych i ekonomicznych – mocna lektura, która każe na nowo przemyśleć „polską duszę”. Andrzej Leder wyjaśnia, dlaczego polska klasa średnia po 1989 roku tak polubiła sushi i jaki to ma związek z Zagładą i komunizmem.
Agnieszka Graff


Andrzej Leder (1960) – filozof kultury. Studiował medycynę i filozofię. Kieruje Zespołem Filozofii Kultury w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Autor książek.: Przemiana mitów, czyli życie w epoce schyłku. Zbiór esejów (1997); Nieświadomość jako pustka (2001); Nauka Freuda w epoce Sein und Zeit (2007).

205 pages, Hardcover

First published March 28, 2014

About the author

Andrzej Leder

16 books12 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
258 (36%)
4 stars
329 (47%)
3 stars
90 (12%)
2 stars
19 (2%)
1 star
4 (<1%)
Displaying 1 - 30 of 67 reviews
Profile Image for Aleksandra.
Author 17 books37 followers
August 30, 2014
To nie będzie specjalnie mądra recenzja.
Nie będzie, bo nie jestem historykiem ani socjologiem ani historykiem kultury. Trudno mi będzie zweryfikować dane, na których autor się opiera.
Ale jeżeli założyć z góry, że ja się nie znam, że mam problem z weryfikacją, czy autor ma podstawy do takich twierdzeń, czy nie - zostaje ciągle fascynująca, moim zdaniem, intelektualna propozycja.
Leder stawia dwie hipotezy podstawowe, przy pomocy których próbuje znaleźć odpowiedź na niezwykle ambitnie podstawione pytanie: pytanie o marną kondycję polskiego życia i polskiego dyskursu politycznego tu i teraz.
Zapewne bardzo upraszczam, ale zaryzykuję. Autor zwraca uwagę na dwa zjawiska historyczne - zarządzoną przez hitlerowców zagładę ludności żydowskiej, co zostawiło pustkę w miejscu dawnego mieszczaństwa (oraz, na przykład, pozbawione właścicieli majątki) oraz następnie zarządzoną przez ZSRR radykalną i wymuszoną zmianę stosunków własnościowych (wypędzenie z majątków ich szlacheckich właścicieli, nacjonalizacja ziemi). W oparciu o te dwa fakty Leder stawia tezę, że lata 1939-1956 były w Polsce latami rewolucji, odpowiednika w polskich realiach tych, które zdarzyły się na przykład we Francji (od 1789) i w Rosji/ZSRR (od 1917). Jednocześnie, sięgając do kulturoznawczych i psychoanalitycznych koncepcji, Leder stawia drugą część swojej tezy: że ta rewolucja, owszem, dokonała się, ale w praktyce - cudzymi rękami. W dosłownym tego słowa znaczeniu wymordowanie polskich Żydów i pozbawienie majątków szlachty i arystokracji (oraz innych posiadaczy, oczywiście, upraszczam dla zwięzłości) nie zostało wykonane przez Polaków, a przez najeźdźców, hitlerowskich i komunistycznych. Ale - i tu jest to psychoanalityczne "ale" - to nie jest tak, że my (bo Leder bardzo wyraźnie podkreśla konieczność uznania, że to było wspólne doświadczenie przodków dzisiejszej, powiedzmy, klasy plus minus średniej i generalnie przodków sporej części Polaków) tak całkiem tego nie chcieliśmy. Tezą Ledera jest, że oba te czyny były po cichu i półświadomie pożądane przez tych, którzy w końcu na nich skorzystali: tych, którzy summa summarum weszli na miejsce wymordowanych i wypędzonych; i że jednocześnie, jakkolwiek zaakceptowali profity płynące z tej rewolucji, jej beneficjenci ją "prześnili" - odepchnęli od siebie, wyparli jak zły sen ze świadomości. Stąd, jego zdaniem, słabość i chwiejność sfery symbolicznej dzisiejszej Polski, stąd brak wspólnej sfery symbolicznej, stąd szlacheckie fantazmaty i wymyślone genealogie z małych dworków.
Dla mnie osobiście Leder najciekawszy jest tam, gdzie teoretyzuje na temat rewolucji, jej sensu, tego, co jest jej zadaniem; gdzie jego (i nie tylko jego, on się tu w dużym stopniu opiera na koncepcjach już istniejących) intuicje mają na celu objaśnienie, skąd się bierze przemoc w buntach chłopskich, skąd - rewolucyjny terror, jak je na planie kulturowym wyjaśnić. I druga rzecz - że jak dla mnie, wbrew temu, co się zdaje wielu krytykom, Leder unika tak naprawdę moralnej oceny tego, co się stało. Owszem, pisze o okropnościach, owszem, używa często budzących emocje obrazów, owszem, oskarża przodków sporej części z nas o współudział, przynajmniej w sferze symbolicznej, w zbrodni - ale też mówi, w zakończeniu swojej książki: "[ważne jest] uświadomienie sobie, że to nasi ojcowie czy dziadowie brali, wchodzili, przymykali oczy, ba, zabijali, donosili, zdradzali. Ale też podejmowali decyzje i wyzwania, wędrowali myślami w przyszłość, budowali zręby nowego społeczeństwa".
Generalnie i najkrócej mówiąc: nie podejmuję się osądzić, gdzie, historycznie rzecz biorąc, Leder ma rację, gdzie nie. Niemniej jednak: 1. Dała mi ta książka do myślenia, i to dużo. 2. Dobrze mi się ją czytało, a nie wiem, czy mogę tak naprawdę wymagać więcej od pracy spoza mojej sfery kompetencji.
Profile Image for Joanna Slow.
432 reviews46 followers
June 5, 2020
Dawno żadna książka nie wymęczyła mnie tak jak „Prześniona rewolucja” Andrzeja Ledera.
A jeszcze dłuższy czas minął od czasu bym po tak wymagającej lekturze, nie miała poczucia, że było warto.
Czekała na półce i czekała. Ciągłe odwołania do niej w mojej „bańce” sprawiały, że była stojącym na półce wyrzutem sumienia.
Zupełnie niesłusznie jak się okazało, bo w zasadzie całe jej, bardzo mądre przesłanie, poznałam jeszcze przed lekturą. Da się je, bowiem, jak się okazało, streścić w czterech- pięciu zdaniach, przytaczanych w dyskusjach, które toczyłam i artykułach, które czytałam.
Ale nie z tym wiąże się mój największy problem z „Prześnioną rewolucją”. Wrócił dawno zapomniany koszmar – język. Sposób wyrażania się, który pasuje tyko do akademickiej katedry, a i to tylko wtedy, gdy mówcy brakuje kompetencji. Dziwię się, że nikt nie krytykuje języka profesora Ledera, czy to faktycznie tylko mój odosobniony problem?

5 gwiazdek za treść
-3 gwiazdki za język
Profile Image for Piotr Szymański.
26 reviews6 followers
March 7, 2018
Ta książka powinna być obowiązkową lekturą każdego polskiego intelektualisty. Mam świadomość, że to zdanie pisano już wiele razy o mało wartościowych pozycjach, ale w tym przypadku jest to uzasadnione. Autor konstruuje narrację organizującą wydarzenia "prześnionej rewolucji" tj. przejścia od porządku feudalno-średniowiecznego I i II RP (+zabory) do tej prawie nowoczesności jaką mamy w Polsce. Porusza temat jak naziści zlikwidowali żydowskie mieszczaństwo, jak komuniści zlikwidowali polskie ziemiaństwo. Pisze o tym jak chętnie Polacy przejmowali własność po obu tych wymordowanych grupach społecznych. Pisze o tym jak stalinizm zastąpił imaginarium terrorem. O tym jak lewica porzuciła współczesną Polskę ustępując sojuszowi liberalizmu gospodarczego z Kościołem Katolickim - który po wojnie z elementu arystokratycznego establishmentu staje się w zasadzie chłopski w sensie kadrowym. Pisze o tym jak w IIIRP odradzające się mieszczaństwo nie potrafiło wypracować symboli znaczących w sensie lacanowskim (patrz deklaracja praw człowieka po Rewolucji Francuskiej czy konstytucja USA po rewolucji ojców założycieli) w efekcie dzisiejsze mieszczaństwo w sensie autowyobrażenia to ni to awansowane chłopstwo ni to część tokijsko-nowojorsko-londyńskich elit. O tym jak szczytowym osiągnięciem Donalda Tuska było "nie róbmy polityki" bo jego formacja mieszczan wywodzących się ze zmian majątkowych po latach 1953-56 nie potrafiła wypracować poczucia misji - przez co dziś 4 czerwca 1989 nie jest w żadnym sensie symbolem znaczącym, ba - na gruncie prześnionej rewolucji - łatwo kontestować jego ugruntowanie. Polecam, prawie każda strona nadaje się na wartościowy cytat.
Profile Image for Anna Wilczyńska.
360 reviews42 followers
October 17, 2023
Dobra rzecz, bardzo wartościowe argumenty, ale trzeba być gotową/ym na to, że:
- to jest książka naukowa, nie popularnonaukowa. Przestawienie się na ten rodzaj konstruowania treści może być trudny i wymagać czasu. Dla mnie oznaczało to czytanie niektórych rozdziałów po dwa razy. Na pewno za jakiś czas muszę przeczytać tę książkę ponownie.
- autor długo wyprowadza wnioski. Bardzo trafne wnioski, ale trzeba być cierpliwym,
- zasadność argumentów w tej książce daje ostro po mordzie.
Profile Image for MA.
358 reviews209 followers
July 8, 2022
3,75☆

Powieść-psychoanaliza, która podejmuje sobą próbę rekonstrukcji pojęciowej polskiej rewolucji, przez samego autora określanej mianem "prześnionej", a więc: trzecioosobowej, nieuświadomionej, jakby przegapionej i niedoświadczonej naprawdę. Podtytuł tej książki to "Ćwiczenie z logiki historycznej", jednak czyta się ją bardziej jak ćwiczenie z logiki literackiej, bo sfera stylistyki tegoż dzieła to istna hiperbola języka w ogóle (o czym świadczą "fantazmaty", "uniwersalia", "impiria" oraz "transpasywności" pojawiające się tam (uwaga: eufemizm) w lekko niezdrowych ilościach). Natomiast jest to błona, przez którą można się przedrzeć i która w końcowej konkluzji jest chyba nawet otoczką zamierzoną. Ze względu na swoją objętość nie jest to może najwnikliwszy tytuł względem polskiej, (post)komunistycznej tożsamości, ale nie odbiera mu to swojej ogólnej ważności.
W każdym razie - jest to trudna językowa przeprawa, ale nikt nie powiedział, że literatura musi być łatwa i przyjemna.
304 reviews216 followers
December 15, 2019
Od dłuższego czasu zajmuję się wpływaniem na decyzje innych ludzi. Od pewnego czasu pomagam w tym wpływie także innym. Z tego powodu muszę odbywać duże ilości studiów na temat ludzi na których staram się wpłynąć. Książką Andrzeja Ledera zamykam pewien rozdział tych studiów.

Wiódł on przez analityczną socjologię (Diagnoza społeczna, E-konsument w europie, Polski konsument - typologia, zachowania), analizę narracji i mitów, które myślimy sami o sobie (No dno po prostu jest Polska) oraz różnego rodzaju komentarz do Polskiej hisotorii najnowszej (Polactwo, Prześniona Rewolucja, Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju, Jakoś to będzie. Szczęście Po Polsku oraz dużo książek Jacka Santorskiego)

Delikatnie mówiąc nie są to łatwe lektury, niemniej jeśli ktoś ma ochotę zrozumieć dużo lepiej rodaków (a przy okazji siebie) to mocno pomagają.

Książka Ledera jest w tym zestawie istotną pozycją pomimo swoich wad. Autor nie ukrywa swojej lewicowej perspektywy. Nawet gdyby ukrywał to typowy dla postmodernistów język zdradziłby go na drugiej stronie. Jak na mój gust za dużo tu też Hegla, Źiżka, Lacana. Opinie takie jak to, że Lech Wałęsa jest "najwybitniejszym polskim politykiem" (patrząc tylko na XX i XXI wiek: Dmowski, Piłsudzki, Kaczyński, Tusk wydawaliby się lepszymi kandyadatami do tego miana) czy ,że Niemcy są odpowiedzialne za "największą zapewne zbiorową zbrodnię w historii" (autor zapomina o rewolucji kulturalnej Mao czy dokonaniach Dżyngis Chana).

Przepracowanie tego co przeorało Polskę i jej strukturę społeczną przydaje się do umieszczenia analityki socjologicznej w kontekście. 200 stron postmodernistycznego języka wydaje się być sporą ceną - ale zapłaciłem ją z chęcią.
Profile Image for dominika .
244 reviews37 followers
August 3, 2020
Absolutnie znakomita, choć niezwykle trudna książka, której autor podejmuje się karkołomnej próby wyjaśnienia obecnej kondycji naszego kraju w oparciu o powojenną rewolucję, jaka jego zdaniem została dokonana rękami innych i przez to przez samych Polaków "prześniona". Mimo, że jest to jedna z najtrudniejszych i najbardziej męczących (ale w dobrym sensie) książek, jakie miałam okazję przeczytać to zdecydowanie warto, bo pomaga lepiej zrozumieć nasze społeczeństwo i mechanizmy, które nimi rządzą.
Profile Image for Anna.
67 reviews3 followers
July 12, 2014
polecam każdej Polce i każdemu Polakowi - żeby wreszcie zrozumieć to, co od dawna intryguje w polskim społeczeństwie - skąd to zamiłowanie do domków z kolumienkami i życzeniowe myślenie, że gdyby znów było "jak dawniej" czyli "jak być powinno", to (prawie) każdy mieszkałby na wsi w domku z kolumienkami... I dlaczego tak często wychodzi nam, klasie średniej, słoma z butów. Cóż, rewolucji nie będzie. Już była. A myśmy ją przespali...
Profile Image for Nałogowa Czytaczka Natalia .
90 reviews64 followers
January 28, 2016
Jedna z bardzo niewielu książek, które sprawiły, że na polską kulturę spojrzałam inaczej. Nagle wiele wydarzeń i ludzkich zachowań nabrało nowego sensu. Myślę, że argumenty autora można przyjąć z pokorą i zrozumieniem lub odrzucić i znienawidzić. Warto wyrobić sobie własny pogląd. Bardzo, bardzo polecam.
Profile Image for phero_nike.
92 reviews
June 29, 2024
szkoda strzępić ryja, ale

podobało mi się wymuszenie myślenia na czytelniku, chociaż ta stymulacja wiązała się raczej z niezgadzaniem się z autorem w wielu aspektach.
sama wyjściowa idea bardzo do mnie przemawia, niemniej te 200 stron rozłożenia jej na lancanowskie rejestry (😭) i przeintelektualizowane, miejscami klasistowskie stanowisko ledera to za wiele.
Profile Image for Gosza.
56 reviews9 followers
August 22, 2023
3,5 ⭐️ ciekawe rzeczy, dużo się dowiedziałam, szkoda tylko, że książka jest napisana od ynteligenta dla ynteligentów :v
Profile Image for Piotr Krawczyk.
99 reviews14 followers
October 28, 2019
Autor, z perspektywy swych profesji filozofa i psychoanalityka zarazem, snuje rozważania dotyczące genezy kształtu współczesnego społeczeństwa. Prowadzi czytelników od okresu pierwszej połowy XX wieku (głównie II wojny światowej) przez czasy PRL aż po współczesność.
Nie jest to lektura łatwa. Nie tylko ze względu na język (Leder nie boi się czerpać z języka psychoanalizy lacanowskiej), ale także ze względu na temat - niektórzy co gorliwsi "patrioci" okrzykną go pisarzem antypolskim. Bez zbędnych zaokrągleń i rozwodnień pokazuje obraz Polaków wraz z jego przewinami dotyczącymi Żydów i samych Polaków. Teoria psychoanalityczna umożliwia przy tym nabrać do tego niezbędnego dystansu.
Myśli Ledera są odświeżające i (przynajmniej dla mnie) odkrywcze. Uderza precyzja i spójność wywodu. Bardzo polecam zainteresowanym tematyką filozofii, socjologii i psychologii oraz przede wszystkim historii.
Profile Image for Karina.
196 reviews3 followers
November 11, 2021
To jest ważna i wartościowa pozycja.
Chciałabym, żeby mogła trafić do szerokiego grona odbiorców. Niestety, sposób konstrukcji zdań i użyty język w znaczący sposób ograniczają tę możliwość. Wyobrażam sobie, że po tę lekturę, w tak podanej formie, sięgną głównie osoby, które nawet bez czytania i analizowania treści zgadzają się z przedstawionymi przez autora tezami.

Czy o trudnych i ważnych dla Polaków kwestiach nie można pisać w bardziej przystępny sposób?
Profile Image for Tomasz.
257 reviews53 followers
April 12, 2024
Hipnotyzująca i odświeżająca analiza polskich fantazmatów które śnimy od pokoleń.

„Zasymilowane pierwiastki, ukrywając pozostawione gdzieś za sobą barbarzyństwo”, pozwalają rozwijać przeciwstawny kierunek ucieczki: do przodu, wraz z globalną cywilizacją. W tej baśni jesteśmy po prostu częścią czegoś uniwersalnego, co pędzi w przyszłość tak gwałtownie, że nie ma żadnej historii ani genealogii. Liczy się tu i teraz. Wakacje w Toskanii, praca w korporacji, co ma angielską nazwę, garnitury od Bossa, narty w Trois Vallees, dzieci na studiach w Londynie, a co najmniej na SGH. Na obiad zaś przysłowiowe sushi. I narzekanie na „ten kraj”. Na „buraczaną mentalność”. Na niewybudowane drogi i pazernych polityków z PSL.”

„Podejmowane w latach 90. działania Jacka Kuronia, wyrwane z kontekstu politycznego i nieosadzone w żadnym politycznym dyskursie, osuwały się w dobroczynność.”

„tak autentycznie robotnicze ruchy 1956 i 1980 roku, przez niedosyt jakichkolwiek symboli, znaczących, w których system mogłyby się wpisać, pozostały „nieme” dla oficjalnej historii Polski. W zbiorową pamięć zostały wpisane jako kolejne stacje narodowej martyrologii. Ich polityczny potencjał jest słabo utrwalony w porządku instytucjonalnym i nie znajduje miejsca w żadnej ważnej dziś dla Polaków symbolice…”
Profile Image for Marcelina.
14 reviews
June 22, 2024
Ciekawa diagnoza współczesnej sytuacji lewicy oraz samoświadomości (albo nieświadomości) klasy średniej ALE mam taką niepopularną opinię, że książki wydawane przez głównonurtowe wydawnictwa, szczególnie dotyczące tematów które mogą być istotne dla wszystkich nie powinny być pisane w języku tak bardzo akademickim. Przez to że ta książka ma tak skomplikowany i wydaje się aż przesadnie bujny język naukowy jest absolutnie nieprzystępna. Brzmi to trochę tak jakby Pan Leder pisał tylko do swoich kolegów akademików i tylko z nimi chciał rozmawiać . Może to być szokujące, ale większość ludzi nie posługuje się językiem akademickim na co dzień. Na koniec myślę że jest tu za dużo psychoanalizy za mało konkretów. Jestem też przekonana, że nabawiłam się alergii na słowo IMAGINARIUM i FANTAZMAT 😶‍🌫️
Profile Image for Anna.
241 reviews84 followers
January 14, 2018
Przesniona rewolucja means as much as ”Slept through revolution” and is an attempt to explain the processes that took place in Poland after the Second World War that lead to creating the society and the nation, as it is today.

Before the war, around 70% of Poland’s inhabitants were peasants.
Despite modern constitution and the awareness of the need to reform, the land reform has only been executed to a limited extend and the social relations in the country, based on the triangle, nobility, peasants, and Jews, have not changed a lot since the medieval, feudal times. The peasant class was largely excluded from political life and there existed a fundamental conflict between the agrarian society and the ruling elites consisting mainly of gentry, officials, military and intellectuals. The middle class consisted in vast majority of Jews.

This social structure was completely eradicated during and after the WWII. The German and Russian occupation followed by communism plowed through the nations social structures turning upside down, erasing and eliminating.
Holocaust of the Jews - created an empty space where the middle class once was, that was filled by a wave of new Polish bourgeoisie with peasant roots. A considerable social advance for many, but not without feelings of guilt.
Communists after the war executed a ruthless land reform breaking a current dominance of the landed gentry and intelligentsia in the process.
The eastern and central parts of Poland that used to be a core of Polishness, were taken over by Russia. The massive displacement of the population from eastern soviet occupied areas to the west to the so called ”recovered” lands that followed, broke even that symbolic continuum. And lastly in order to satisfy Stalin's demands a forced industrialisation was taking place causing large migrations of people from the country into the cities, removing them from their familiar surrounding and the way of life.

The emerging new society, fundamentally deprived of other ethnic groups, quite homogeneous and urbanized, freed from the traditionally dominant elites, found itself in kind of a symbolic emptiness. Since none, or only small groups of Polish society could take responsibility for the revolutionary changes, the revolution itself was perceived as essentially carried out by a foreign hand. That foreign revolution did not produce any new, common symbolic skeleton that could legitimize it. Those that were available were the foreign ones, Russian nationalistic that the communists had with them and that the Poles failed to recognise and internalize.
So a revolution took place since the old agrarian society was transformed into a modern capitalistic one, a lot of people profited and yet so many today are neither satisfied nor happy. According to Andrzej Lieder’s analysis all those years after the revolution Poland is still suffering from feelings that have their origins in pre-war (or even feudal) conflicts that long since ceased to exist. The unresolved feelings that a conscious revolution could have settled still linger like a ghost pain after an amputated body part, and large portions of the society are still angry.
The foreign revolution failed to bring about the much needed satisfaction and the atavistic anger like a thorn or an obsolete organ remains in the nations body. Those are the feelings that are today exploited by the populists that play it like a drum and since reason for that anger are not quite logical and rooted in the long gone past, they cannot be met or overbridged in any kind of logical way that Poland's new elites can device….
This is not exactly an optimistic conclusion and the author does not offer a solution but for someone like me who had pondered the reasons to today's sharp conflicts this is a plausible explanation.
Profile Image for Dagmara.
20 reviews39 followers
December 6, 2015
Książka na pewno bardzo kontrowersyjna, ale zarazem nawołująca do głębszej refleksji nad stanem współczesnego społeczeństwa polskiego. Bardzo ciekawe spostrzeżenia Ledera stawiają wydarzenia z ostatnich miesięcy w zupełnie innym świetle i pozwalają spojrzeć na sytuację polityczną z innej perspektywy. Ja osobiście teorię o transpasywności i czerpaniu satysfakcji z cudzego niepowodzenia kupuję, przynajmniej na gruncie polskim, choć jak to w filozofii nie można jej poprzeć niezbitymi dowodami. Polecam każdemu, chcącemu dowiedzieć się skąd pochodzi.
Profile Image for Maciej.
16 reviews
December 31, 2021
Nie da się napisać krótkiej recenzji tej książki... zatem tylko słowem wstępu. Choć język jest miejscami trudny i trzeba się do niego przyłożyć, zdecydowanie warto. Szerokie spojrzenie A. Ledera na rewolucję społeczną, która dokonała się w Polsce w latach 1939-1956 to praca, która skłoni nas do refleksji i zapewne otworzy oczy.
Profile Image for Dobiasz.
117 reviews22 followers
July 25, 2014
Spodziewałem się pozycji bardziej socjologicznej, niż filozoficznej. I stąd też to nie jest recenzja. Z tego typu książkami można polemizować, a nie recenzować.

Tym niemniej…

To jest książka WAŻNA.

To jest rzecz, którą TRZEBA przeczytać. I o której możemy potem porozmawiać :-)
Profile Image for anna.
655 reviews1,943 followers
April 21, 2024
very interesting look at the current socio-political situation in poland, and why it's as ridiculous as it is. won't exactly teach you anything you don't already know about our history (and doesn't claim to) but will allow you to look at things from a vastly different perspective. suddenly this country makes snese.

incredibly readable too, despite the author's love of big words.
Profile Image for Agnieszka.
115 reviews6 followers
August 13, 2022
Bardzo interesuję się historią i liczyłam, że tak książka pomoże mi zrozumieć część historii Polski od II wojny światowej. Jednak tego nie zrobiła, za to umęczył mnie niemiłosiernie, ciezko się ją czytało. Dla mnie to taka paplanina w kółko o tym samym, zupełnie nie dążąca do celu, niewiele wnosząca. Wystarczyło tak naprawdę przeczytać opis z dokładki i zyskalabym taką samą wiedzę.
Profile Image for Monika KRodzon.
492 reviews10 followers
December 17, 2022
Absolutnie świetna, wymagająca, czasami trudna, dająca ogrom informacji. Dalej mam poczucie, że jestem za głupia na ten tytuł i że wiele mi umknęło ale to świetnie motywuje do poszerzania swojej wiedzy. Fantastycznie się tego słuchało.
Profile Image for Adrianna.
102 reviews14 followers
May 20, 2023
Ledera warto przeczytać, żeby lepiej zrozumieć to, co i dlaczego obecnie dzieje się w Polsce. To książka o straconych szansach i opuszczonych polach, o pozostawionych samych sobie osobach i tematach. Gorzkie, ale prawdziwe.
Profile Image for Aleksandra.
20 reviews1 follower
October 4, 2020
Bardzo ciekawa i interesująca książka, ale jakbym miała opisać jednym słowem to „wydumana”. Przede wszystkim ze względu na język.
32 reviews1 follower
January 8, 2023
Super ciekawy temat. Sporo teoretyzowania o terminach socjologicznych, ale pewnie części czytelników się to spodoba. ALE: jak autor dzieli na różne stany żydowskie mieszczaństwo i ludność miejską PRL, tak chłopstwo lat 30-tych jest u niego jednolitą masą upodlonych ludzi żyjących w nędzy, ziemiaństwo to pojedynczy twór zbudowany na wzór plantatorów bawełny, a w opisie wsi po większości "na przykład" następuje "na Rzeszowszczyznie". A przecież w wielu miejscach "panów" usunęły wydarzenia wcześniejsze, np. represje zaborców, a ludzie dostali ziemię także w latach 20tych po majątkach przejętych przez państwo. Wisienką na torcie jest opisanie mentalności chłopskiej poprzez cytaty z Ferdydurke, w ktorych chlopi udają psy chowajace sie w dołach po kartoflach (sic!) beż uwzględnienia groteski źródła.
Profile Image for Aster Papazyan.
49 reviews10 followers
August 10, 2021
Ta książka jest mocna, ale przede wszystkim trudna i nieprzyjemna. I według mnie jest obowiązkowa dla każdego polaka (z pochodzenia i z obywatelstwa). Książka dotyka logiki historycznej i opisuję zmiany społeczne pod wpływem wydarzeń w okresie 1939 - 1989. Stawia mocne pytanie - czy można jako społeczeństwo, pasywnie doświadczyć rewolucji i emancypacji? Czy można “we śnie” stworzyć projekt nowej podmiotowości politycznej? Opisuję również polskie fantazje, budowanie fałszywych tożsamości i wymyślone przez najsilniejsze społeczne grupy hierarchię celów 💪 Moja OSOBISTA rekomendacja jest następująca, jeśli mieszkasz w Polsce to powinieneś przestudiować tę książkę (ale łatwo nie będzie, uprzedzam) 👍
Profile Image for the_deepest_black.
227 reviews3 followers
Read
October 3, 2022
„Znaczącym suwerennym była dla niej [dla rewolucji francuskiej] Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela oraz idea nowożytnej racjonalności. Tej racjonalności, której proceduralny charakter ustanowił Kartezjusz, a którą ostatecznie zdefiniowali filozofowie Oświecenia. […] W imię tej racjonalności w lipcu 1791 roku uchwalono ustawę znoszącą gildie i cechy. Nie trzeba powtarzać całej historii związku nowoczesnej ratio z pojawieniem się obrotu towarowo-pieniężnego, żeby widzieć, jak mieszczaństwo, jako podmiot woli politycznej, ustanowiło pewien potężny symbol organizujący całe uniwersum nowożytnego myślenia, racjonalność działania, by następnie, odwołując się do niego, sankcjonować konkretne prawa, zmieniające stosunki własności i trudu. Racjonalność działania i równość praw, głęboko zresztą ze sobą związane […]”.

„Ten antagonistyczny stosunek retoryki socjalistycznej do nowoczesnego kapitalizmu i jej paradoksalna bliskość do ‘rycerskiej’ pogardy wobec kupiectwa, charakterystycznej dla imaginarium tradycjonalistycznego, odegra istotną rolę w tworzeniu się amalgamatu legitymizującego społeczną rzeczywistość PRL”.

Alexandre Kojève: „Sam polityk w swoim pragnieniu uznania będzie w pełni zaspokojony tylko wtedy, kiedy jego Państwo obejmie całą ludzkość. [Będzie] chciał rozciągnąć swój autorytet tak daleko, jak to tylko możliwe wewnątrz Państwa, przez zredukowanie do minimum liczby tych, którzy są zdolni jedynie do służalczego posłuszeństwa. […] Będzie skłonny przyznawać prawa niewolnikom, emancypować kobiety, redukować władzę rodzin nad dziećmi, gwarantując im dorosłość tak szybko, jak to tylko możliwe […], a także podnosić poziom kulturalny wszystkich klas społecznych do najwyższego z możliwych”.

###

„Gdy Niemcy wymordowali Żydów, a komuniści unicestwili ziemian, gdy znikły więc dwa potencjalne obiekty ‘rewolucyjnych’ uczuć przedwojennych chłopów, reakcją na nędzę i przemoc stała się wojna ‘wszystkich ze wszystkimi’; stan hobbesowski”.

„Konsekwencją dwóch kluczowych momentów polskiej rewolucji – wymordowania w czasie niemieckiej okupacji żydowskiego mieszczaństwa i zniszczenia przez stalinowski komunizm dominującej pozycji urzędniczych wojskowych i intelektualnych elit o szlacheckiej genezie – było wytworzenie się ogromnej i wielowymiarowej przestrzeni awansu”.

„Etniczni Polacy zajęli w tkance ekonomicznej miejsce dawniej zajmowane przez Żydów”

„Ludzie wywodzący się z ówczesnej wsi, których droga awansu prowadziła przez seminarium duchowne, wnieśli do biskupich pałaców chłopskie imaginarium [uniwersum symboliczne] ukształtowane przez zamęt lat 40”.
„Fizyczne usunięcie ziemian z miejsca, które zajmowali w dawnym imaginarium, tworzyło ‘pustkę symboliczną’. W tę pustkę wchodzili inni ‘notable’”.

„Robotnicy, całkowicie pozbawieni jakiegokolwiek wpływu na świat społeczny, ale też zwolnieni z odpowiedzialności, w swoim obywatelskim statusie niewiele różnili się od dawnych bezrolnych wyrobników wiejskich – skądinąd warstwy, z której najczęściej się wywodzili i od której nie różnili się specjalnie mentalnością”.

„Ogromne masy ludzi zaczęły domagać się podmiotowości politycznej, nie zdając sobie często sprawy co za tym idzie”.

###

„Uparta obrona ‘dobrego samopoczucia’, stale przecież atakowanego przez ukryte ‘wspomnienie’ zła, skłania do hamowania wszelkiego odruchu myśli, który poza ów schemat wybiega. Stąd niechęć do myślenia w ogóle, do analizowania, do intelektualnych wypraw w nieznane – stamtąd zawsze mogą wyłonić się upiory”.

„Jeśli w geście ustanawiającym podmiotowe istnienie czyniliśmy zło […] to sama podmiotowość zaczyna wydawać się zła. Próbą ucieczki od pamięci jest wyrzeczenie się podmiotowości, a przede wszystkim – autonomii myślenia”

„Doświadczenie społeczeństw totalitarnych zaświadcza, że wystarczy dać człowiekowi […] możliwość znęcania się nad bliźnimi, by nie było mu już potrzebne do szczęścia prawie nic więcej”.

Schamienie polskiego społeczeństwa / Folwark – Folwark industrialny – Folwark cyfrowo-medialny – Folwark rozrywkowy
Profile Image for Witoldzio.
274 reviews3 followers
May 26, 2024
Ksiazka wybitna, w sensie aplikacji pewnego modelu myslenia konsekwentnie wprowadzonego do tresci ksiazki. Jest to zrobione bardzo porzadnie i logicznie. Ksiazka operuje terminologia psychoanalityczna uzyta do analizy procesow historycznych. Kwestia tylko oczywiscie czy sam model myslenia jest modelem z ktorym zgadza sie czytelnik.
Ciekawi mnie ta fascynacja momentami niekontrolowanego okrucientswa w historii, rabacja galicyjska, pogromami, egzekucjami w czasach rewolucji, czy samo bycie swiadkiem okrucienstw, ktore to momenty sa wg autora momentamni kluczowymi. Czy rzeczywiscie historia jest definiowalna takimi momentami, czy rzeczywiscie sa one esencja prawdy o ludziach i o spoleczenstwie? Nie wiem. Zainteresowanie autora lezy w totalnej zmianie "pola symbolicznego". Cala terminologia ksiazki jest specyficzna i ciekawa, dajaca do myslenia. Oczywiscie z wieloma sprawami mozna sie nie zgadzac, czy ze sposobem ich opisania, lub z jednostronnoscia opisania (np. na str. 157 autor nie wspomina slowem o UPA, ale pisze o tym ze w tym okresie rowniez prowadzono "wojne z Ukraincami" i jako przyklad podaje wymordowanie ludnosci ukrainskiej we wsi Pawlokomie w marcu 1945 roku). Jako ze autor na ogol stara sie zachowac obiektywizm i patrzec na wszystko z wielu stron, to jednostronne spojrzenie na owa "wojne z Ukraincami" mnie zaskoczylo. Chyba konczyl rozdzial i nagle sobie przypomnial o "wojnie z Ukraincami". Jest tu zauwazalny pewien lewicowy model pisania, ktory zaklada ze "chwilami mozna sobie pozwolic" na lekcewazenie pewnych kwestii. To samo zreszta jest zauwazalne w ksiazkach pisanych z prawej strony.
Generalnie, ciekawi autora dlaczego, po "likwidacji Zydow" i ziemianstwa (ten akurat proces odbyl sie, ku zaskoczeniu autora, bez zadnego specjalnego okrucienstwa) oraz industrializacji i wyksztalcenia narodu, i po przesunieciu granic, owo "pole symboliczne" w Polsce zasadniczo nie zmienilo sie.
I te ostatnie kilkadziesiat stron jest w tej ksiazce najciekawszych, dlaczego lewica w Polsce, ta wielka nadzieja na "nowa Polske", w sumie upadla. Ksiazka jest z roku 2014 i lewica od tego czasu jeszcze wiecej upadla, na koszt np. Konfederacji. Wspolczesna Polska wg autora nie ma mocnego "pola symbolicznego", oscyluje wokol przestarzalych i okropnie zaklamanych "feudalnych" modeli z przeszlosci, nie majac odwagi konfrontacji z trudna przeszloscia. I odpowiedzi autora co do przyczyn obecnej sytuacji sa rowniez ciekawe i wieloplanowe.
Ksiazka zadaje wiele pytan, np. jak Polska po 1945 stworzyla klase mieszczanska (ktorej miejsce przedtem zajmowali Zydzi). Denerwowalo mnie dogmatyczne porownywanie systemu niewolnictwa w USA z sytuacja na polskiej wsi i dogmatyczne naleganie ze "tak naprawde" to wszyscy Polacy cos w czasie wojny komus ukradli i ze po prostu do tej "prawdy" musimy sie wszyscy przyzwyczaic. Z drugiej strony podobalo mi sie wlasnie u autora odwazne naleganie na cos, co nigdy nie przeciez bedzie popularnym spojrzeniem na nasza historie. I lewica moze wlasnie ma obecnie taka role, role przypominania o trudnych tematach, grzebanie w naszych narodowym tabu, zmuszanie nas do narodowej "autokonfrontacji".
Displaying 1 - 30 of 67 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.