REKLAMA
GRA GIEŁDOWA

"Nieludzkie" więzienia dla urzędniczek Funduszu Sprawiedliwości. Prawica bije na alarm

2024-07-09 14:25, akt.2024-07-09 14:58
publikacja
2024-07-09 14:25
aktualizacja
2024-07-09 14:58

Politycy Suwerennej Polski zaapelowali o zaangażowanie się obywateli w sprawę urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, podejrzanych w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, które przebywają w areszcie. Wcześniej zapowiedzieli złożenie w tej sprawie wniosków do RPO i Prokuratora Generalnego.

"Nieludzkie" więzienia dla urzędniczek Funduszu Sprawiedliwości. Prawica bije na alarm
"Nieludzkie" więzienia dla urzędniczek Funduszu Sprawiedliwości. Prawica bije na alarm
fot. FotoDax / / Shutterstock

TV Republika ujawniła we wtorek fragment relacji przebywającej w areszcie jednej z podejrzanych w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, byłej dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w MS Urszuli D. Jak podała stacja, kobieta przez pierwszy miesiąc aresztu nie miała dostępu do czystych ubrań, a nawet bielizny. Jak opisała, pozbawiono ją także możliwości kontaktu z najbliższą rodziną, co było dla niej najtrudniejsze do zniesienia.

We wtorek polityk Suwerennej Polski, poseł klubu PiS Michał Woś ocenił na konferencji prasowej, że Urszula D. została "nieludzko, karygodnie i niegodnie potraktowana". W związku z tym, posłowie Suwerennej Polski zaapelowali do obywateli, aby zaangażowali się w obronę - jak twierdzą - prześladowanych i brutalnie traktowanych osób.

Wcześniej TV Republika opublikowała treść pisma obrońcy innej podejrzanej w tym śledztwie, wicedyrektor departamentu FS Karoliny K., również przebywającej w areszcie. Z relacji jej adwokata wynika, że zatrzymana od dwóch miesięcy ma bezpodstawnie przebywać w izolatce. Jej obrońca przekazał, że kobieta jest m.in. budzona w nocy, pozbawia się ją snu, a także odmawia dostępu do praktyk religijnych.

W poniedziałek europosłowie Suwerennej Polski Patryk Jaki i Jacek Ozdoba zapowiedzieli skierowanie wniosku do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka oraz Prokuratora Generalnego Adama Bodnara. Jaki podkreślił, że RPO "powinien wreszcie coś w tej sprawie zrobić". Jednocześnie przyznał, że nie spodziewa się reakcji ze strony Bodnara, dlatego posłowie przygotowali zawiadomienie do prokuratury.

"Jestem przekonany, że kiedyś jak przyjdą legalni prokuratorzy, to tym się zajmą" - powiedział europoseł Jaki.

28 marca sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie trojga spośród podejrzanych w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości: Urszuli D., Karoliny K. oraz księdza Michała Olszewskiego - prezesa Fundacji Profeto, która była beneficjentem funduszu. Zarzuty prokuratorów dotyczą m.in. wypłaty ponad 66 mln zł tej fundacji, która - w ocenie prokuratorów - nie spełniała wymogów formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze. Urzędnicy, którzy decydowali o przyznaniu tych środków - jak podała Prokuratura Krajowa - mieli działać wspólnie i w porozumieniu z prezesa Fundacji Profeto.

Prokuratura chce postawić zarzuty ws. Funduszu Sprawiedliwości także m.in. Wosiowi, w latach 2017-2018 wiceministrowi sprawiedliwości, któremu pod koniec czerwca Sejm uchylił immunitet.

Sprawę urzędniczki resortu sprawiedliwości, Karoliny K., skomentowała w poniedziałek Służba Więzienna, stanowczo zaprzeczając jakoby ujawnione informacje o rzekomych torturach wobec niej były prawdziwe. Poinformowano, że w sprawie opisywanej przez media "podjęte zostały czynności sprawdzające, które nie wykazały naruszenia przepisów postępowania karnego wykonawczego".

Jednocześnie zapowiedziano, że wobec osób publikujących i powielających tego rodzaju informacje "godzące w dobre imię funkcjonariuszy Służby Więziennej dyrektor generalny Służby Więziennej podejmie stosowne kroki prawne".

Z kolei dyrektorka zespołu kontaktów z mediami RPO Monika Okrasa, zapytana przez PAP, poinformowała, że "jak tylko wnioski (posłów Suwerennej Polski - PAP) trafią do biura RPO, zostaną przeanalizowane". Zapewniła, że wtedy RPO na pewno zajmie się sprawą. Zastrzegła jednak, że do czasu wpłynięcia wniosków RPO nie mam podstaw do komentowania tej sprawy.

Politycy Suwerennej Polski i PiS od kilku dni zapraszają na protest w obronie - jak twierdzą - torturowanego księdza Michała Olszewskiego. Wydarzenie zaplanowano na wtorek o godz. 17.30 pod Sejmem. W proteście udział ma wziąć m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Protest dotyczy listu ks. Olszewskiego, który w zeszłym tygodniu opublikował tygodnik "Sieci". Ksiądz opisał w nim okoliczności swojego zatrzymania. Z jego relacji wynika, że był on poniżany, odmawiano mu wody oraz skorzystania z toalety. Ministerstwo Sprawiedliwości - w odpowiedzi na artykuł tygodnika - podkreśliło, że zatrzymanie podejrzanego przebiegło zgodnie z obowiązującymi przepisami.

W związku z doniesieniami medialnym zainterweniował także zastępca RPO Wojciech Brzozowski, który poprosił szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i komendanta stołecznego policji o wyjaśnienia, czy nie doszło do niewłaściwego traktowania księdza podczas jego zatrzymania.

Jak czytamy na stronie RPO, prawna definicja tortur to: "każde działanie, którym jakiejkolwiek osobie umyślnie zadaje się ostry ból lub cierpienie, fizyczne bądź psychiczne, w celu uzyskania od niej lub od osoby trzeciej informacji lub wyznania, w celu ukarania jej za czyn popełniony przez nią lub osobę trzecią (...) gdy taki ból lub cierpienie powodowane są przez funkcjonariusza państwowego lub inną osobę występującą w charakterze urzędowym". (PAP)

Autorki: Delfina Al Shehabi, Agata Andrzejczak

del/ andr/ itm/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Vouchery do Allegro do rozdania. Bank kusi nagrodami o wartości 800 zł

Vouchery do Allegro do rozdania. Bank kusi nagrodami o wartości 800 zł

Komentarze (33)

dodaj komentarz
marszalek2020
Jak rozumiem, kwestionuje się traktowanie urzędniczek, ale księdza nie, czyli coś jest na rzeczy jak nawet PAP nie chce o tym pisać :)
a29
ojej to może niech politycy suwerennej polski zaapelują do swojego przywódcy aby nie był miękiszonem i fujarą i złożył zeznania przed komisją sejmową.
jak zbigniew zero posyłał ludzi do aresztu to nie był on nieludzki
jak areszt może być nieludzki? no jak?
trzy posiłki dziennie, dach nad głową i towarzystwo 24h
marszalek2020
Jeżeli doba ma wg ciebie 60 godzin, ale to i tak nie daje 3 posiłków na dobę, co najwyżej jeden.
newcommer
Jak to mówił klasyk dzisiejsi oprawcy to jutrzejsi samobójcy.
Pies Azor mówi za to Karma zwraca.
karbinadel
Jak mawiał klasyk: niewinni nie mają się czego bać
grzegorzkubik
Ja już mam ustawiony dzwonek w telefonie z motywem z "Ojca chrzestnego". Miałem taka muzyczkę ustawioną w 2014 roku. Przyjdzie czas vendetty na rządach koalicji 13-stego grudnia.
grzegorzkubik
Nazwa koalicja 13-stego grudnia zobowiązuje. Przyjdzie czas na sprawiedliwą zemstę.
pakamera
obywatel powinien bać się władzy,bo jeżeli obywatel władzy się nie boi,to on takiej władzy nie szanuje
Feliks Dzierżyński
polityka_to_nie_ekonomia
Sami sobie zaszkodzili robiąc szopkę z więzienia Kamińskiego i Wąsika opowieściami o torturach, nieludzkim traktowaniu etc. Teraz nikt już im nie uwierzy...
mlody_123
generalnie tak powinno to wyglądać, nowa władza rozlicza poprzednią. Ale odnoszę wrażenie, że nowa władza myśli, że jutra nie ma i jest już na stałe i do końca będzie rządzić.

Powiązane: Afery rządu PiS

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki