Dolnośląski powrócił w 2008 roku do kalendarza RSMP po kilkuletniej przerwie. Rajd rozpocznie się w najbliższy piątek odcinkiem testowym oraz wieczornym prologiem w centrum Kłodzka. W sobotę oraz niedzielę zawodnicy pokonają 17 odcinków specjalnych wytyczonych na terenie w okolicach Masywu Śnieżnika oraz u podnóża Gór Stołowych.
Z numerem 1 rozstawiono Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana, którzy zapewnili sobie tytuł mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej RSMP podczas rozgrywanego dwa tygodnie temu Rajdu Koszyc. Subaru Poland Rally Team już odniosło triumf w klasyfikacji Zespołów Sponsorskich, natomiast podczas Rajdu Dolnośląskiego walka będzie toczyć się o tytuł mistrza Zespołów Producenckich.
W klasyfikacji generalnej i większości klas sytuacja punktowa jest już klarowna, jednak ostra walka o czołowe lokaty nadal trwa w klasie N3, a otwarta jest kwestia zarówno mistrzostwa, jak i tytułów wicemistrzowskich. Przed ostatnią rundą RSMP w dość komfortowej sytuacji są Piotr Rudzki i Bartłomiej Holdenmayer, aktualni liderzy punktacji. Popularny Herbi ma bowiem 5 "oczek" przewagi nad Rafałem Janczakiem, więc aby przypieczętować tytuł, załodze może wystarczyć podium w N3 podczas obu dni 20. Rajdu Dolnośląskiego
Wypowiedzi:
Kajetan Kajetanowicz: - Do Rajdu Dolnośląskiego podchodzę jak do każdego innego startu i nie mam zamiaru odpuszczać, choć tytuł mistrzowski zdobyliśmy już w Koszycach, czyli cel został osiągnięty. Jako sportowcy damy z siebie wszystko i jak zawsze zrobimy, co w naszej mocy, aby licznie zgromadzeni przy trasie kibice mogli emocjonować się zaciętą rywalizacją.
- To już niestety ostatnia eliminacja RSMP 2010, co nas bardzo smuci, z drugiej jednak strony muszę przyznać, że ten sezon, który rozpoczął się dla nas tak szczęśliwie od kompletu punktów w rajdzie Elmot, jest chyba najcięższym sezonem w mojej rajdowej karierze - powiedział Tomasz Kuchar. Jeśli chodzi o Dolnośląski, to jest to kolejny fantastyczny, ale zarazem trudny, chytry, wymagający dużej precyzji i koncentracji rajd. Zawsze jest dużo liści na trasie i w związku z tym trudno jest ocenić poziom przyczepności. Ale czym trudnie,j tym lepiej, wszyscy mamy tak samo, zatem liczę na wspaniałą walkę i jak zawsze dobrą atmosferę pomiędzy załogami. Miejmy nadzieję, że nasza "dwieściesiódemeczka" będzie się spisywała bez zarzutów, a my z Lopezem nie będziemy popełniali błędów.
Ostatni rajd i ostatnie rozstrzygnięcie. Nie ma co za dużo kombinować, interesuje nas pierwsza trójka pierwszego, jak i drugiego dnia, nieważne w jakiej konfiguracji. Dziękujemy sponsorom - GLOSS, KONSTRUKTOR GROUP, FOGO, OPONY KUROPKA, PAŁAC KROTOSZYCE, dzięki którym nasz start jest możliwy - mówił przed zawodami Piotr Rudzki.
ZOBACZ TAKŻE:
Wspomnienia z grupy B - ZOBACZ TUTAJ
Kibicuj bezpiecznie - ZOBACZ TUTAJ
