Porównał najlepiej ocenianego dorsza z tanim zamiennikiem. Książulo w Mielnie

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Znany vloger Książulo, w ramach swojej serii podróży kamperem, dotarł do Mielna — miejscowości nazywanej "polską Ibizą". Postanowił poddać testowi dwie restauracje: jedną z najlepszych według Google oraz jedną z najtańszych w tej zachodniopomorskiej miejscowości. W trakcie degustacji dorsza odkrył on, gdzie można zjeść najlepszą rybę nad polskim morzem.

Książulo w Mielnie zjadł najlepszą i najtańszą rybę. Który dorsz był lepszy?
Książulo w Mielnie zjadł najlepszą i najtańszą rybę. Który dorsz był lepszy? Foto: @KSIĄŻULO / YouTube

Jak relacjonuje "Eska.pl", w najwyżej ocenianej restauracji, usytuowanej na mieleńskim deptaku, Książulo za dwie zupy zapłacił 19 zł za każdą. Wrażenia były mieszane — rosół nie zrobił na nim wielkiego wrażenia, natomiast pomidorowa przypadła mu do gustu, szczególnie ze względu na jej słodkawy smak.

Dania główne również wywołały mieszane uczucia. Kotlet schabowy z ziemniakami i mizerią kosztował 44 zł, a mięso okazało się kruche i smaczne. Natomiast ryba, wyceniana na podstawie gramatury, kosztowała go 61,20 zł. Do tego doszły koszty surówki i frytek — po 14 zł za każdą pozycję.

Zjedli w barze w przychodni. "A żeby was pioruny siarczyste"

Książulo w Mielnie. Testował najtańsze i najlepsze jedzenie

W sumie obiad w najlepiej ocenianej restauracji w Mielnie kosztował go 90 zł. Książulo skomentował, że było dużo panierki, ale brakowało mu uniesień.

Drugą restauracją, którą odwiedził, była jedna z najtańszych w Mielnie. Tańszy obiad składał się z tych samych dań co poprzedni. Za rosół i pomidorową zapłacił po 11 zł, rybę — 33 zł, a schabowego — 27 zł.

Ile za smażoną rybkę nad morzem? Turyści patrzą i nie dowierzają [PARAGONY]

Najlepszy dorsz nad Bałtykiem? Książulo odkrył sekret dobrej ryby

Książulo ocenił, że rosół smakuje jak w większości barów mlecznych, natomiast pomidorowa smakowała mu lepiej w poprzedniej restauracji. Jednakże, schabowy i ryba z frytkami okazały się zaskoczeniem — porcje były większe, a panierka delikatniejsza, co pozwoliło lepiej poczuć smak ryby.

Do rachunku w obu restauracjach doliczono koszt napojów — lemoniady i alkoholu.

Podsumowując, Książulo zauważył, że w najlepszej restauracji w Mielnie według Google zapłacił prawie 120 zł więcej, niż w tej tańszej. Szczególnie zwrócił uwagę na to, że cena ryby była prawie trzykrotnie wyższa.

Książulo skrytykował lokal Magdy Gessler. Lara stanęła w obronie mamy

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji