Więcej o fryzurach i gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl
Fryzury, które wizualnie odmładzają cieszą się sporym zainteresowaniem wśród dojrzałych kobiet. Takie fryzury powinny jednak nie tylko wyglądać modnie i stylowo, lecz także być wygodne i proste w codziennej stylizacji. Jakie zatem fryzury dodadzą uroku i podkreślą piękno 50-latek? Zainspiruj się gwiazdami!
Fryzury dla pań po 50-tce - Bob w stylu Małgorzaty Kożuchowskiej
Bob to niezwykle uniwersalna, stylowa i elegancka fryzura, która pasuje każdej kobiecie, niezależnie od typu urody czy kształtu twarzy. To cięcie raczej nie wychodzi z mody, jednak od kilku sezonów jest jednym z większych trend�w. Wizualnie odejmuje lat, podkreśla urodę i sprawdza się niezależnie od wieku, typu urody, czy rodzaju włosów.
Fryzury dla pań po 50-tce - Courtain bangs w stylu Jennifer Lopez
taka grzywka była już modna w latach 50. i 70. XX wieku. Curtain bangs nosiły wówczas bowiem takie gwiazdy, jak Brigitte Bardot, czy Farrah Fawcett. Po latach ta grzywka znów znalazła się w trendach i ponownie podbiła serca kobiet. Nic dziwnego, gdyż ta fryzura świetnie podkreśla rysy twarzy, ukrywa zmarszczki, optycznie odmładza i wyszczupla. Co więcej sprawdza się zarówno przy krótszych, jak i dłuższych włosach. Noszą ją m.in. Grażyna Torbicka czy Jennifer Lopez.
Fryzury dla pań po 50-tce - Pixie cut w stylu Danuty Stenki
Pixie cut to klasyczna ponadczasowa fryzura, która zawsze będzie modna i w dobrym guście. Tę fryzurę pokochało wiele kobiet na całym świecie, gdyż udowadnia, że krótkie włosy u kobiet są niezwykle zmysłowe. Krótkie, wyraźnie cieniowane włosy z delikatną grzywką na bok to propozycja, w której niemal każda kobieta po 50-tce będzie się czuła i wyglądała fantastycznie. Tylko spójrzcie, jak rewelacyjnie w takim cięciu wygląda Danuta Stenka.
