Po 10-letniej przerwie wr�cili na all inclusive. Wyliczaj�, co ich przerazi�o. "Wyj�tkowo widoczne"

Ka�dego roku wycieczki all inclusive ciesz� si� ogromn� popularno�ci�. Niedawno para, kt�ra prowadzi bloga Podr�e Wolnym Krokiem przyzna�a, �e po dziesi�ciu latach przerwy zn�w wybra�a si� na tego typu wypoczynek. W obszernym wpisie w mediach spo�eczno�ciowych podzielili si� kilkoma przykrymi refleksjami.

Małżeństwo Agnieszka i Krystian zwykle podróżują na własną rękę. W tym roku jednak wybrali się na wakacje all inclusive do Tunezji. Ostatni raz na tego typu wypoczynek zdecydowali się 10 lat temu. Po powrocie w obszernym wpisie na TikToku podzielili się swoimi przemyśleniami. "Kiedyś bardzo to lubiliśmy, ale od kiedy zaczęliśmy jeździć na własną rękę, nie chcieliśmy już do tego wracać" - czytamy.

Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]

All inclusive. "Przerażająca jest ilość wyrzucanego jedzenia"

Do wypoczynku na all inclusive przekonała ich rodzina. Wybrali się w podróż w 14 osób i choć był to udany czas, para nie pozostała obojętna na kilka kwestii. "Lubię pływać w dużym basenie, przy którym mogę leżeć na leżaku i chodzić do baru po zimne napoje. Lubię to, że nie muszę gotować przez cały tydzień. Wcale. Ale! Przerażająca jest ilość wyrzucanego jedzenia. Po prostu przerażająca! Wiem, że to się dzieje wszędzie, ale tam to jest chyba wyjątkowo widoczne" - zaczęła Agnieszka. 

Następnie doda�a, że w kurortach czuć cały czas dysproporcje pomiędzy bogatymi turystami a miejscowymi, którzy ich obsługują. "Krępujące jest dla mnie patrzenie na mnie jako na bogatego człowieka z Europy. A już najbardziej mi źle, gdy pracownicy hotelu ewidentnie czują się gorsi niż my. Na pewno nie każdy, ale niektórzy ewidentnie. Jakbyśmy mieli na to wpływ gdzie się urodziliśmy i moglibyśmy czuć się lepsi. Trudny temat." - czytamy. Dodała, że przerażające jest również to, że przy problemach z wodą pitną dla mieszkańców, przy ogromnej suszy, na pustyniach buduje się hotele z otaczającą zielenią, podlewaniem ogromnych połaci ro�lin.

"Podróżniczy fast-food" 

TikTokerka przyznała, że odczuwa all inclusive jako "podróżniczy fast food". Chociaż wie, że jeździ się tam odpocząć i dzięki turystom miejscowi mają prace, warto czasem się zastanowić nad tym, jak funkcjonuje świat. "Wiem, że wiele osób uważa to za idealne wakacje. I rozumiem, że pod względem naszych finansów i wygody jest nawet taniej wyjechać na all inclusive do ciepłych krajów niż nad nasz drogi i zimny Ba�tyk. I że niektórzy po prostu wolą jechać z biura, zapłacić raz i mieć wszystko z głowy. Nie oskarżam" - podkreśliła.

Wi�cej o: