Rodzice Steczkowskiej poznali si� w ko�ciele. Ona by�a ch�rzystk�, on kap�anem. Zasz�a w ci���

Justyna Steczkowska ma o�mioro rodze�stwa. Jej ojciec wywodzi� si� z g�ralskiej rodziny, a matka mia�a korzenie tatarskie. Starsza siostra piosenkarki postanowi�a ujawni� kilka nieznanych fakt�w z �ycia rodziny.

Justyna Steczkowska urodziła się jako czwarte z dziewięciorga dzieci Danuty i Stanisława Steczkowskich. Ma cztery siostry (Agatę, Magdalenę, Cecylię, Krystynę, Marię) oraz trzech braci (Marcina, Jacka, Pawła). Wszyscy od małego są związani z muzyką. - Byliśmy bardzo żywiołową rodziną. Jeździliśmy po świecie, graliśmy razem, kłóciliśmy się i kochaliśmy się na zmianę - opowiadała piosenkarka w rozmowie z cozatydzien.pl.

Zobacz wideo Justyna Steczkowska o dzieciach. Kto idzie w jej ślady, a kto się buntuje?

Ojciec Justyny Steczkowskiej był kapłanem. Nawiązał romans z chórzystką

Według gwiazdy wychowywanie się w wielodzietnej rodzinie miało swoje plusy. Dzięki temu nie czuje się zmęczona ludźmi i nauczyła się pracować w hałasie. - Miałam przekrój tak różnych charakterów w domu, że uczyłam się, jak dogadać się z ludźmi o różnych poglądach, charakterach, temperaturze emocjonalnej. Więc myślę, że to jest taka dobra szko�a dla człowieka - wyznała. O życiu rodzinnym postanowiła opowiedzieć też siostra Justyny, Agata. Napisała książkę, w której ujawniła kilka tajemnic. Nosi ona tytuł "Steczkowscy: miłość wbrew regule: osobista biografia rodziny". Okazało się, że Danuta i Stanisław poznali się w kościele. Ona była członkinią chóru kościelnego, a on kapłanem.

Steczkowski został ojcem, gdy był duchownym. Porzucił sutannę i wybrał rodzinę

Agata przyszła na świat, gdy jej ojciec był księdzem. Później zrzekł się sutanny i związał się z Danutą. Kolejne dzieci urodziły się już wtedy, kiedy Stanisław nie był duchownym. - Mnie po urodzeniu zapisano jako dziecko Danuty Wyżkiewicz. Nigdy się tym nie przejmowałam. Cieszę się, że jestem dzieckiem księdza, bo to znaczy, że mój ojciec szukał głębokiej duchowości - opowiadała starsza siostra Justyny w wywiadzie dla "Tygodnika TVP".

 

Przez kilkanaście lat nie wiedziała o całej sytuacji. O tym, że jest dzieckiem księdza, dowiedziała się od obcej kobiety na ulicy. Miała wówczas 14 lat. - Usłyszałam nagle, że jestem wstrętna i że jestem dzieckiem grzechu. Poczułam się, jakby mnie ktoś uderzył - wspominała. Gdy wróciła do domu, zapytała matki, czy to prawda. Danuta zapewniła ją, że jest "dzieckiem miłości". Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Wi�cej o: