Odpowiednio zadbane petunie są naprawdę piękne, ale czasem zdarzy się tak, że zaczynają blednąć, kwiaty są mniejsze i jest ich mniej. Co wtedy trzeba zrobić? Można wykorzystać to, co już mamy w kuchni. Zresztą przekonajcie się sami.
Petunie to uwielbiają. To trzy proste "dokarmiacze", które dodadzą roślinie energii
Petunie warto regularnie nawozić tak jak i inne rośliny. A w jaki sposób? Można zrobić wzmacniające mieszanki ze skorupek jaj, skórek bananów i liści laurowych. Oto przepisy na każdą z nich:
- nawóz ze skorupek jaj - skorupki po jajkach umyj i wysusz, a potem rozkrusz, taki proszek możesz wymieszać z ziemią, bądź posypać nim podstawę petunii, której zapewni sporo wapnia,
- nawóz bananowy - skórki po bananach pokrój na mniejsze kawałki i zakop w ziemi w pobliżu kwiatu, gdy będą gniły, uwolnią potas, który jest niezbędny dla kwiatów i korzeni petunii,
- mikstura z liści laurowych - zagotuj wodę, po czym, gdy będzie jeszcze gorąca, wrzuć do niej 10 liści laurowych, zostaw je tak, aż woda wystygnie całkowicie, potem odcedź i powstałym wywarem podlej kwiaty, w ten sposób zapewnisz petuniom nie tylko potas, ale i fosfor.
Petunie to uwielbiają. O tym też trzeba pamiętać, podczas uprawy tych kwiatów
Poza wyżej wymienionymi "dokarmiaczami", petunie trzeba podlewać wcześnie rano bądź późnym południem lub wieczorem, aby słońce nie spaliło mokrych liści i kwiatów. Jednak zarazem należy pamiętać, aby petunii ani nie przesuszyć, ani nie przelać. Jak podaje serwis Decoria.pl, ziemia powinna być lekko wilgotna, a podlewając, należy starać się nie zmoczyć liści i kwiatów, bo może to powodować choroby grzybicze. Co więcej, petuniom trzeba regularnie usuwać przekwitłe kwiaty, aby w ten sposób pobudzić je do wypuszczenia nowych. Miłośnicy tych roślin powinni również pamiętać, że potrzebują one dobrego nasłonecznienia, i zarazem nie znoszą przymrozków.
