Ko�ci� w Polsce czeka upadek? By�y ksi�dz o "reanimowaniu trupa"

Kryzys w Ko�ciele pog��bia si� i s�yszymy o tym coraz cz�ciej z ust samych duchownych i przedstawicieli tej instytucji. A wszelkie reformy to b�dzie tylko pr�ba "reanimowania trupa" - uwa�a jeden z ekspert�w w rozmowie z TOK.FM. By�y ksi�dz przyzna� m.in., �e "ko�cielny system jest niereformowalny i gdyby si� istotnie zmieni�, musia�by upa��".

O tym, że Kościół w Polsce przeżywa kryzys, mówiło już wcześniej wielu duchownych. Przedstawiciele Kościoła zauważają, że maleje liczba ślubów kościelnych, coraz mniej osób także chce kształcić się w seminariach. W tym przypadku sytuacja jest niemalże tragiczna - w ostatnim czasie słyszeliśmy np. o kolejno zamykanych seminariach duchownych ze względu na niewystarczającą liczbę kandydatów. Zauważalna jest też znaczna ateizacja społeczeństwa. 

Zobacz wideo

Kilka lat temu już okazało się, że w Polsce rośnie liczba apostazji, czyli oficjalnych wystąpień z Kościoła. Powody takich decyzji są bardzo różne, a otwarcie o odejściu się z kręgu katolików mówią też polskie gwiazdy. Poruszaliśmy ten temat w jednym z naszych tekstów pt. "I co, teraz będzie pan protestować z tym bydłem?" Apostaci opowiadają o odejściu z Kościoła", który można przeczytać tutaj:

Na postępujący kryzys polskiego Kościoła wpływ ma wiele czynników. Jednym z nich są na pewno skandale wybuchające w tej instytucji, np. wieloletnie ukrywanie pedofilii przez duchownych i wyższych hierarchów Kościoła, wyznania ofiar księży, nastroje społeczne, z pewnością również polityka. Coraz częściej podnoszony jest też pomysł wycofania lekcji religii ze szkół.

Kościół w Polsce upadnie? "Katastrofa jest nieuchronna"

Według profesora Tomasza Polaka z z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, będzie tylko gorzej. Ekspert (który był księdzem przez blisko 30 lat) udzielił wywiadu stacji TOK.FM, w którym stwierdził m.in., że "katastrofa Kościoła w Polsce jest nieuchronna". Dlaczego? Specjalista uważa, że kościelny system nie nadaje się do reformy, przez co "skazany jest na upadek" - czytamy.

W kolejnych latach, jak prognozuje rozmówca radia, obserwować będziemy znaczący spadek zainteresowania wiarą i wszelkimi aspektami z nią związanymi. Ekspert kreśli scenariusz, w którym społeczeństwo całkowicie zobojętnieje wobec wartości religijnych, a co za tym idzie - na los instytucji Kościoła. Jego zdaniem w parafiach zabraknie księży i wiernych, a także środków finansowych na utrzymywanie kościołów.

Kościół się zreformuje? "Szanse są nikłe"

Były ksiądz wyjaśnił, że jednym ratunkiem byłaby wewnętrzna reforma Kościoła, ale to - jak stwierdził - raczej się nie wydarzy. - (...) Szanse na to są nikłe. Jądro systemu kościelnego jest nienaruszalne. Dlatego gdyby zmiany go sięgnęły, to ono by się unicestwiło - mówił.

(...) Dopełnienie się katastrofy Kościoła jest nieuchronne

- powiedział rozmówca TOK.FM. Zdaniem prof. Polaka, polski Kościół nie jest w stanie zdobyć się na autorefleksję i zareagować na zmiany, tak jak. np kościoły zachodnie - w których coraz częściej mówi się np. o dopuszczeniu do posługi kobiet, w których odchodzi się do stygmatyzowania osób LGBT+. W Niemczech na przykład, Kościół usiłuje odpowiadać na potrzeby społeczeństwa, konsultując się z laickimi przedstawicielami wiary. W Polsce, jak twierdzi ekspert, jest odwrotnie. 

Zmiany w Kościele to  "próba reanimowania trupa"?

- Biskupi budują wielki mur z napisem "Nie!", o który rozbijają się wszelkie sugestie zmian. Dlatego nie ma na nie szans. A gdyby nawet były, nic by to nie dało. Problem jest tak głęboki, że ewentualne zmiany to tylko próba "reanimowania trupa".(...) Sam kościelny system jest niereformowalny. Gdyby się istotnie zmienił, musiałby upaść - zaznaczył prof. Polak.

Według rozmówcy TOK.FM, "winnych" obecnej sytuacji jest kilka czynników. Po pierwsze jest to "masowy odpływ wiernych", co już od paru lat pokazują statystyki. Po drugie "spadek poziomu religijności w grupie m�odych" - czytamy. A po trzecie: wspomniany wyżej "kryzys powołań".

PiS przyśpieszył upadek Kościoła w Polsce? Ekspert: "Źródło wyschnie"

Według profesora, rządy PiS tylko przyśpieszyły kryzys, ale i pogorszyły sytuację Kościoła w Polsce. Wielu ludzi odwróciło się od tej instytucji ze względu na wpływy i koneksje polityczne, co znacząco odbiło się na autorytecie Kościoła i jego przedstawicieli. 

Może także dlatego biskupi związali się z PiS, bo chcieli wykonać ruch wyprzedzający przed nadchodzącym kryzysem finansowym swojej instytucji. Dzięki sojuszowi z partią Jarosława Kaczyńskiego udało się poszerzyć kanały finansowania Kościoła z budżetu państwa. Ale sądzę, że w najbliższym czasie to źródło wyschnie (...)

- mówił prof. Polak. Dodawał, że w momencie gdy PiS wygrał wybory, polskim biskupom wydawało się, że  "złapali pana Boga za nogi". - Najśmieszniejsze jest to, że gdy ostatnio PiS przegrało, to biskupi nie wyciągnęli żadnych wniosk�w. (..) Dalej trzymają się tej archaicznej wizji Polski, która rujnuje ich autorytet. Skończy się to katastrofą Kościoła, bo straci resztki posłuchu wśród młodych i pozostałych grup społeczeństwa. Po prostu przegra - puentuje ekspert.

Wi�cej o: