Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Kurz jest mieszanką pyłu z zewnątrz, piasku, okruchów, włosów i wielu innych rzeczy. Nawet regularne sprzątanie nie jest w stanie cię przed nim uchronić, bo już po kilku dniach osad pojawia się na telewizorze czy komodzie w sypialni. Nadmiar kurzu jest szczególnie szkodliwy dla alergików, u których wywołuje wzmożony katar, kaszel i łzawienie oczu. Co zrobić, żeby było go w naszym domu jak najmniej?
Do walki z kurzem używaj ściereczki z mikrofibry z długim włosiem. Brud lepiej do niej przywiera i nie wzbija się w powietrze, tak jak podczas czyszczenia miotełką. Warto zwilżyć ściereczkę wodą albo specjalnym detergentem przeznaczonym do mycia powierzchni. Ekologiczny preparat do sprzątania możesz zrobić też sama w domu. Wystarczy wymieszać szklankę wody z 1/4 szklanki octu, 10 kroplami olejku eterycznego i łyżką gliceryny. Podłogę odkurzaj na sam koniec, już po wytarciu pyłu z mebli. Pamiętaj też o regularnym wietrzeniu mieszkania i myciu paneli.
Po dokładnym umyciu mebli zabezpiecz je przed ponownym pojawieniem się pyłu. Kurz niechętnie będzie się na nich osadzać, jeśli po przetarciu szmatką z mikrofibry spryskasz powierzchnię lakierem do włosów. Wystarczy mała ilość spreju, żeby cieszyć się czystością w całym pomieszczeniu. Lakier ma działanie antystatyczne i skutecznie ochrania dom przed brudem. Taki zabieg możesz stosować raz na 2 tygodnie w przypadku ciemnych mebli i raz na 3 tygodnie w przypadku jasnych.