W hotelach popularną praktyką jest rezerwowanie leżaków przy basenach, nad Bałtykiem są z kolei parawany. Na chorwackich pla�ach również pojawił się problem z "rezerwowaniem plaży". Wczasowicze, aby zapewnić sobie jak najlepsze miejsce do wypoczynku nad wodą, pozostawiają na noc ręczniki oraz inne akcesoria plażowe. W ten sposób chcą "zaklepać" dane miejsce, bez martwienia się, czy następnego dnia ktoś nie zajmie im upragnionego kawałka ziemi.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Lokalne służby przeprowadziły akcję oczyszczania. Chorwaci mówią "stop" rezerwowaniu plaży
Kilka tygodni temu na chorwackich plażach została przeprowadzona ciekawa akcja. Z inicjatywy gminy Gradac lokalne służby oczyściły plaże z pozostawionych na noc ręczników i innych rzeczy. W opisie, załączonym do wpisu na Facebooku czytamy:
Panie i panowie, dziś wczesnym rankiem pracowici pracownicy Gminy Miejskiej Gradac zakończyli akcję usuwania rekwizytów plażowych pozostawionych na plażach. Po raz kolejny zabronione jest pozostawianie ręczników i/lub innych rekwizytów bez opieki na noc. Dziękuję za zrozumienie.
Zebrane rzeczy trafiają do specjalnych magazynów, skąd turyści mogą je odebrać. Co ciekawe, już w zeszłym roku władze lokalne w Chorwacji postanowiły walczyć z irytującą praktyką wśród turystów. Z apelem do podróżnych zwrócił się wtedy burmistrz gminy Baska, popularnej wakacyjnej destynacji. Informowano wówczas również, o planach wprowadzenia mandatów w wysokości 200 euro za celowe pozostawianie ręczników.
Skuteczna metoda na walkę z egoistycznymi turystami? Internauci popierają inicjatywę władz
Większość internautów nie kryje swojego zadowolenia w związku z działaniem gminy na rzecz ukrócenia procederu "rezerwowania plaż" z pomocą pozostawionych ręczników na noc. Inni turyści pozytywnie oceniają tego typu działania, czego dowodem są liczne komentarze, pozostawione pod wpisem na Facebooku.
Brawo panowie. To jedyny sposób na walkę z egoizmem.
Dobra robota, płaćcie ludziom za godziny nocne i oby tak dalej robili.
Tak powinno być. W Zaostrogu już o 8:00 rano jest mnóstwo ręczników i leżaków. Przychodzisz później i nie masz już miejsca.
Brawo chłopaki, wy, którzy wypełniacie dekrety gminne, nie jesteście niczemu winni! Wykonujecie swoją pracę świadomie i odpowiedzialnie!
