Po latach ma��e�stwa zaproponowa� �onie otwarty zwi�zek. To, co wyzna� p�niej, zwali�o j� z n�g

Jedna z czytelniczek brytyjskiego tabloidu "Daily Mail" podzieli�a si� osobistym wyznaniem. Napisa�a do redakcji portalu list, w kt�rym ujawni�a, �e jej m�� - po dziesi�ciu latach sp�dzonych razem - zaproponowa� jej tzw. otwarte ma��e�stwo.
Zobacz wideo Zobacz wideo: Justyna Gradek wspomina nieudane małżeństwo. Zawiódł ją nie tylko mąż

Chodzi o zwi�zek, w którym partnerzy, za obopólną zgodą i z wcześniej ustalonymi zasadami, mogą nawiązywać relacje z innymi osobami. W przypadku opisywanej pary chodziło o relacje czysto fizyczne. Nie sama propozycja m�a jednak zaskoczyła czytelniczkę najbardziej. Chodziło o jego skryte pragnienia, których się po prostu nie spodziewała.

"Zawsze fascynowała go myśl o byciu z innym mężczyzną"

Swój list zatytułowała "Troje to tłum". Wspomniała w nim m.in., że ona i jej mąż są sześć lat po ślubie, a łączny staż ich związku to dziesięć lat. Twierdziła, że cieszą się udanym życiem seksualnym, choć sama - jak przyznała - nie należy do "zbyt namiętnych" osób. Kobieta podkreślała, że rozumie chęć urozmaicenia sobie życia intymnego po tylu latach związku. We wspólnej rozmowie postanowili więc otwarcie opowiedzieć sobie o swoich pragnieniach i fantazjach. Jednak pomysł jej męża, dotyczący trzeciej osoby w ich związku, całkowicie ją zszokował.

Powiedział, że zawsze fascynowała go myśl o byciu z innym mężczyzną, że to go podnieca i nie sądzi, żeby był w stanie przez resztę życia tkwić bez możliwości wyrażenia siebie z tej strony

- napisała czytelniczka portalu. W dalszej części listu doda�a, że z jednej strony cieszy ją szczerość męża i fakt, że podzielił się z nią intymnym wyznaniem. Z drugiej jednak odczuwa obawę o ich relację. "A może on próbuje mi powiedzieć, że wolałby być z mężczyzną, ale nie wie jak to przekazać?" - dopytywała. Ponadto przyznała, że wizja obcego mężczyzny, dzielącego z nimi małżeńskie łoże, jest w jej mniemaniu "dziwna", a nawet "przerażająca".

"Daily Mail" w cytowanym artykule przywołuje słowa pisarki i felietonistki serwisu, a także ekspertki od relacji Jane Green, która przestrzega, że w przypadku decydowania się na otwarty związek, obie strony muszą chcieć tego w takim samym stopniu - inaczej może zakończyć się to katastrofą dla relacji. Ponadto dodała, że w tym przypadku należy zwrócić uwagę nie tylko na samą fantazję męża, ale również na to, co oznacza ona dla małżeństwa.

Felietonistka zwróciła uwagę, że - jeśli finalnie zdecydowaliby się na taki układ - musieliby kłaść ogromny naciska na "wewnętrzną komunikację", "zaufanie" oraz "wyznaczanie wyraźnych granic". - Niezależnie od tego, jak sytuacja się potoczy, nie znaczy to ani że jesteś niewystarczająco dobra, ani że w jakikolwiek sposób poniosłaś porażkę - podkreśliła.

Źródło: dailymail.co.uk

Wi�cej o: