Zabiegi medycyny estetyczne i operacje plastyczne to często stosowane sposoby, aby zapewnić sobie idealny wygląd. Szczególnie chętnie wykonują je osoby znane i cieszące się popularnością, gdyż ich wygląd stale jest na świeczniku. Z czasem okazuje się, że rezultaty okazują się odwrotne do zamierzonych. Coraz więcej gwiazd przyznaje się, że nie jest zadowolonych z efektów wizyt u chirurga.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Blanka Lipińska skutki operacji widzi do dzisiaj. Boryka się ze zwisającą skórą przy szyi
W rodzimym show-biznesie prym w otwartym mówieniu o poprawkach w wyglądzie oraz prezbytych operacjach plastycznych wiedzie Blanka Lipińska. Autorka książki "365 dni" nie ukrywa, że wszystkie zmiany wykonała z własnej chęci osiągnięcia idealnego wyglądu oraz pozbycia się kompleksów. O swoich przygodach z zabiegami upiększającymi pisarka opowiedziała w "Kobiecym Punkcie Widzenia". Zaczęło się od zastrzyków botoksu w czoło, a później były kolejne operacje.
Piersi zrobiłam, bo ich po prostu nie miałam, a zawsze chciałam. [...] zachłysnęłam się możliwościami tej medycyny estetycznej, że mogę wszystkie swoje kompleksy wyleczyć naraz.
Autorka bestsellerów poddała się również operacji wycięcia torebek tłuszczowych z policzków. Na jednej z instagramowych relacji zaprezentowała skutki uboczne tej zmiany, w postaci zwiotczałej, lekko zwisającej skóry. Jak cytuje portal Plotek, wyznała:
Czy warto i czy polecam? Słuchajcie, ja to zrobiłam, jak miałam 26 lat - moim zdaniem to było za późno. Lekarz zresztą też mi powiedział, że to się robi grubo przed trzydziestką, żeby skóra się zdążyła naciągnąć z powrotem.
Khloe Kardashian szczerze o zastrzykach botoksu. Celebrytka próbowała cofnąć skutki ingerencji
Do grona celebrytów, którzy szczerze przyznali się, że żałują stosowanych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej należy jedna z sióstr Kardashian, a dokładniej Khloe. W jednym z odcinków programu "Z kamerą u Kardashianów" opowiedziała, na jakie zmiany i zabiegi zdecydowała się w swoim wyglądzie. Jedną z nich była operacja nosa oraz zastrzyki botoksu. Efektami tych drugich nie była zadowolona. Próbowała więc usunąć substancję, lecz bezskutecznie.
To nie zadziałało na mnie. Byłam trzy razy to rozpuścić, ale nadal uważam, że jest to widoczne.
Linda Evangelista żałuje zabiegu na twarz, który wpłynął na jej samopoczucie i karierę
Linda Evangelista w latach 90. była niekwestionowaną ikoną mody i symbolem popkultury, a także jedną z najsłynniejszych modelek na świecie. W 2015 roku niespodziewanie zniknęła. Po jakimś czasie, przyznała, że wpływ na jej decyzję miał zabieg, na który zdecydowała się i z którego efektów nie była zadowolona.
Chodzi o kriolipolizę, polegającą na zamrożeniu podskórnych komórek tłuszczowych, które pod wpływem zimna rozpadają się, a to z kolei ma powodować zmniejszenie objętości wybranych partii działa. U modelki jednak pojawiły się poważne powikłania, a ciało zostało bezpowrotnie zniekształcone. W jednym ze swoich postów na Instagramie napisała:
Zostałam brutalnie oszpecona przez zabieg, którego działanie było przeciwne do zamierzonego. Poziom tkanki tłuszczowej zwiększył się, a nie zmniejszył. Zabieg nieodwracalnie zdeformował moje ciało i nawet po przejściu dwóch bolesnych, nieudanych operacji korekcyjnych, zostałam, jak opisują media.
