Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Kobieta zbulwersowana zachowaniem partnera, postanowiła podzielić się swoją historią na popularnym forum Reddit. Niedoszły pan m�ody nie chciał zrobić wyjątku dla dzieci swojej partnerki, co zakończyło się odwołaniem przez nią wesela.
"Nie czułby się przy nich komfortowo"
Jak opowiada, tuż przed ślubem z zaskoczeniem odkryła, że na liście gości zabrakło miejsca dla trojga jej dzieci: 18-letniej Madison, 15-letniego Ethana i 10-letniej Isabelli. Przekonana, że doszło do pomyłki, zapytała o to narzeczonego, który jak się jednak okazało, celowo wykreślił ich z listy. - Argumentował, że to ślub tylko dla dorosłych - relacjonuje kobieta, która przyznaje, że rzeczywiście uzgodniła z narzeczonym, że na uroczystość zapraszają wyłącznie dorosłych. Założyła jednak, że zasada ta nie dotyczy jej dzieci, a ich obecność była dla niej wręcz oczywista.
Jej partner argumentował jednak, że wesele nie jest miejscem dla dzieci, a w ich obecności czułby się niekomfortowo. - Wdaliśmy się w poważną kłótnię, podczas której stwierdził, że nasze małżeństwo nie dotyczy moich dzieci, a naszej miłości - relacjonuje kobieta, która w odpowiedzi otwarcie przyznała partnerowi, że dzieci są dla niej ważniejsze, niż on kiedykolwiek będzie. Ostatecznie, kobieta zawiedziona postawą narzeczonego, zdecydowała się odwołać ślub.
- Zabierz swoje dzieci w podróż poślubną i nie oglądaj się za siebie - stwierdzili w odpowiedzi internauci, w pełni popierając decyzję kobiety.
