Kup subskrypcję
Zaloguj się

Nocna taryfa za prąd. Czy włączanie prania w nocy ma sens?

Do 1 lipca, kiedy to wzrosły ceny za energię, posiadana taryfa za prąd nie budziła tak dużego zainteresowania. Teraz jednak warto przyjrzeć się nie tylko wybranej opcji u dostawcy, ale także naszym nawykom. Przykładem może być robienie prania, którego koszty da się w dość prosty sposób obniżyć.

Nocna taryfa za prąd. Czy włączanie prania w nocy ma sens?
Nocna taryfa za prąd. Czy włączanie prania w nocy ma sens? | Foto: franz12 / Shutterstock

Przed podwyżkami cen energii elektrycznej, które weszły w życie 1 lipca, nie wszyscy Polacy zwracali uwagę na to, w jakiej taryfie za prąd np. włączali pralkę bądź zmywarkę. Sprzęty AGD pobierają jednak tyle energii, że nowe stawki mogą znacznie podnieść koszty utrzymania domu.

Zobacz także: Państwo daje zarobić oszczędnym. Sprawdzamy, ile można zyskać [PORADNIK]

Pojedyncze czynności domowe, takie jak odkurzanie czy pranie, wydają się być niezbyt kosztowne. Niemniej ich regularne wykonywanie w skali miesiąca może znacząco zwiększyć rachunek za prąd. Chęć ograniczenia zużycia prądu, wody i innych zasobów, nie zawsze idzie w parze ze świadomością, jak to zrobić skutecznie, aby jednocześnie nie rezygnować np. z częstotliwości prania.

Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo

Różne gospodarstwa domowe wybierają różne taryfy prądowe, zależnie od swoich potrzeb. Istnieją taryfy, takie jak G11, gdzie cena prądu jest stała przez całą dobę. Można także korzystać z G12, którą potocznie nazywa się nocną taryfą na prąd. Oferuje ona wyższe i niższe stawki w określonych godzinach. Od 1 lipca 2024 r., cena za kWh w droższej porze wyniesie ponad 86 groszy, natomiast w tańszej strefie — 56 groszy. To oznacza możliwość oszczędności nawet o około 30 proc.

Nocna taryfa za prąd. Czy włączanie prania w nocy ma sens?

Jak przypomina serwis Dziennik.pl, korzystając z taryfy G12, warto wiedzieć, że najniższe stawki za prąd obowiązują w godzinach od 22:00 do 6:00 rano. Zazwyczaj robienie prania w nocy bywa uciążliwe — i dla domowników, i dla sąsiadów — to warto pamiętać, że niższe stawki obowiązują także w godzinach 13:00-15:00. Na dodatek — jak podpowiada Dziennik.pl — pranie lepiej robić w dni powszednie, gdy obowiązują tańsze godziny pozaszczytowe popołudniowe.

Zobacz także: Zamontowałem klimatyzację w mieszkaniu. Tyle mnie to kosztuje do dziś

Według wykonanej przez serwis Dziennik.pl symulacji, przy założeniu, że większość pralek używanych przez Polaków ma moc między 1000 a 1500 watów, sprzęt o takiej mocy zużywa maksymalnie 1,5 kWh na jedno pranie. Osoby korzystające z taryfy za prąd G11 (cena za kWh wynosi 90 groszy) poniosą koszt jednego prania w wysokości około 1,30 zł.

Kiedy natomiast pranie wstawiane jest 3-4 razy w tygodniu, wówczas miesięczne koszty tej czynności mogą wynieść nawet około 20 zł. Jak podpowiada serwis Dziennik.pl, planując prace domowe w godzinach 13:00-15:00 lub po 22:00 wieczorem, można zaoszczędzić na kosztach energii elektrycznej.