Duże zmiany w ograniczeniach w obrocie ziemią rolną w miastach? Resort szykuje rewolucję
Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje zwiększyć dostępność gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Grunty rolne w miastach miałyby zostać wyjęte spod ochrony ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. W ten sposób resort chce doprowadzić do obniżki cen mieszkań. Proponowane zmiany pozytywnie ocenili inwestorzy i eksperci.
- Grunty rolne w miastach zostaną wyjęte spod ochrony ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego? Takie zmiany ma szykować ministerstwo
- Dzięki temu resort rozwoju i technologii chce walczyć z coraz wyższymi cenami mieszkań w miastach
- Założenia mają lada moment trafić do konsultacji społecznych
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Osiedla na obrzeżach miast, a niekiedy wręcz w szczerym polu — to dość powszechne zjawisko od dłuższego czasu. Wiele wskazuje, że deweloperzy nie będą musieli szukać atrakcyjnych gruntów poza dużymi miastami. A wszystko za sprawą zmian, nad którymi pracuje resort rozwoju i technologii.
Zobacz także: Alternatywa dla mieszkań w niepewnych czasach. Ekspert tłumaczy, jak inwestować w "bezpieczne" monety
Jak informuje serwis prawo.pl, Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma zamiar opublikować pakiet zmian w tej sprawie jeszcze w tym tygodniu. Główne założenie dotyczy nieruchomości rolnych na terenach miejskich.
Zgodnie z założeniami zmian, prezes Krajowego Ośrodka Rolnictwa straci prawo pierwokupu miejskich gruntów rolnych, a inne ograniczenia wynikające z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego zostaną zniesione. Samorządy uzyskają dostęp do gruntów Krajowego Zasobu Nieruchomości. "Grunty rolne w miastach zostaną wyjęte spod ochrony ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Dzięki temu łatwiej będzie można zmienić im status z rolnego na budowlany" — wyjaśnia serwis Prawo.pl.
Duże zmiany w ograniczeniach w obrocie ziemią rolną w miastach? Resort szykuje rewolucję
Zmiany te mają na celu ułatwienie zmiany statusu działki z rolnej na budowlaną. Jak wyjaśnia Jacek Tomczak, wiceminister rozwoju i technologii, tysiące hektarów gruntów w miastach to ziemia rolna, która często leży odłogiem. "Chcemy uwolnić grunty rolne położone w granicach administracyjnych miast. Nie będą już one objęte ograniczeniami, wynikającymi z ustaw rolnych, a w szczególności ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Bez problemu będzie można uwolnić te grunty pod działalność inwestycyjną" - tłumaczy w rozmowie z serwisem Prawo.pl minister Jacek Tomczak.
Zdaniem wiceszefa resortu uprawa ziemi w miastach jest pozbawiona sensu, a te grunty powinny zasilić rynek nieruchomości. Jednocześnie, w ramach tzw. lex deweloper, planuje się usunąć współczynnik parkingowy 1,5, który obecnie blokuje wiele inwestycji i wpływa na ceny lokali realizowanych na podstawie tych przepisów.
Zobacz także: Tak lokują pieniądze najbogatsi. Potrzebna cierpliwość i chłodna głowa [PORADNIK]
Według serwisu Prawo.pl eksperci i deweloperzy chwalą zmiany. Choć równocześnie ostrzegają przed całkowitym zdjęciem ochrony gruntów rolnych w miastach, co mogłoby doprowadzić do niekontrolowanej urbanizacji. Eksperci zwracają uwagę na konieczność precyzyjnego i przemyślanego wprowadzenia nowych przepisów, które muszą uwzględniać ochronę cennych gruntów rolnych w miastach i potencjalny wpływ zmian na środowisko i lokalne społeczności.
Deweloperzy, których opinie przytacza serwis Prawo.pl, nie są zainteresowani budową na terenach rolnych bez odpowiedniej infrastruktury, a całkowite "wyjęcie" gruntów rolnych spod ochrony może być niebezpieczne.