Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 19 lipca 2016, 13:05

Need for Speed. Wielkie hity - ile z nich ukończyliśmy?

Spis treści

Need for Speed

data premiery: 3 listopada 2015

Czy miłośnicy czterech kółek, tuningu i ścigania się, którzy na dodatek musieli czekać na swoją grę rok dłużej, bardziej przykładają się do jej ukończenia? W przypadku Need for Speed sprawdzamy tylko dane z PlayStation 4, bowiem platforma Origin na pecetach nie dostarcza globalnych statystyk.

 

PSN

Nazwa trofeum

Procent graczy, którzy ukończyli jedną ze ścieżek kariery

26,4%

Legendarny tuningowiec

Procent graczy, którzy ukończyli jedną ze ścieżek kariery

32,7%

Spełnić potrzebę

Procent graczy, którzy ukończyli jedną ze ścieżek kariery

25,2%

Hoonigan

Procent graczy, którzy ukończyli jedną ze ścieżek kariery

15,8%

Ponad prawem

Procent graczy, którzy kupili pierwsze auto

90,4%

Tam dom twój, gdzie auto twoje

Procent graczy, którzy osiągnęli 10 poziom reputacji

74,9%

Szczenięce lata

Procent graczy, którzy osiągnęli 25 poziom reputacji

59,8%

W pogoni za sławą

Procent graczy, którzy osiągnęli 50 poziom reputacji

24,5%

Mogę pański autograf?

Procent graczy, którzy zapełnili cały garaż

31,6%

Pełna chata

Procent graczy, którzy ukończyli wszystkie ścieżki kariery

13,7%

Największa z ikon

Need for Speed wypada tu bardzo standardowo – 90% grających spędziło z grą dłużej niż parę minut, ale do końca dotarło niespełna 30%. Tytuł pozwala na pewną dowolność w kampanii dla pojedynczego gracza i możemy skoncentrować się albo tylko na jednej ścieżce kariery, albo na kilku. Statystyki nie pokazują, ile osób wybrało minimalną opcję, a ile poznało kilka dróg kariery, ale trofeum „Największa z ikon” stanowi informację, że tylko niespełna połowa z tych, którzy ukończyli grę, wykonało wszystkie dostępne misje fabularne i obejrzało wszystkie przerywniki filmowe. Sukcesywny spadek zainteresowania widać najbardziej po trofeach związanych z poziomem reputacji – im wyższy, tym mniej graczy go osiągnęło. Najciekawsze wnioski można chyba jednak wysnuć z trofeum „Pełna chata”. Gry wyścigowe często krytykowane są za zbyt małą liczbę samochodów do wyboru, a tu widać, że tylko 30% graczy zapełniło swój garaż, co w Need for Speed wymagało zakupu zaledwie... pięciu modeli!

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

Znasz zakończenie GTA 5? Pewnie nie. 16 niezłych gier, których nie skończyliście
Znasz zakończenie GTA 5? Pewnie nie. 16 niezłych gier, których nie skończyliście

Kupujemy gry i potem ich nie odpalamy, albo porzucamy po paru godzinach. Wybraliśmy więc paczkę niezłych gier, których pewnie nie skończyliście, a jeśli tak, to czujcie się wybrani – należycie do mniejszości.

Długie, wielkie, rozdmuchane – dlaczego gry wydają się dłuższe niż kiedyś?
Długie, wielkie, rozdmuchane – dlaczego gry wydają się dłuższe niż kiedyś?

Mitem jest, że opowieści w grach są dziś dłuższe niż kiedyś. Biorąc jednak pod uwagę natłok dodatkowych aktywności, połączony z mniejszą ilością wolnego czasu przeciętnego gracza, trudno nie odnieść takiego wrażenia.