Ewa Chodakowska zamkn�a usta hejterom. Wystarczy�o jedno zdanie

Ewa Chodakowska w najnowszym wpisie na Instagramie rozprawi�a si� z hejterami. Wystarczy�o jedno pytanie. Przy okazji zapowiedzia�a zaci�t� walk�.

Ewa Chodakowska jest jedną z najpopularniejszych twarzy show-biznesu, jednak nie ukrywa, że jej droga nie była prosta. Wielokrotnie podkreślała, że wszystko osiągnęła sama i nie mogła na nikogo liczyć, kiedy budowała markę osobistą. Rodzice z niepokojem patrzyli na jej wybory, natomiast jej mąż liczył, że poniesie porażkę i wróci do jego ojczystej Grecji. Przez lata udało jej się zgromadzić sporo fanów, ale wraz z popularnością przybywało również hejterów. Rozprawia się z nimi w prosty sposób.

Zobacz wideo Chodakowska nie wytrzymała. Poszło o hejt na aukcje charytatywne

Ewa Chodakowska zdradza, jak rozprawia się z hejterami 

Ewa Chodakowska stara się jak najlepiej korzystać z szansy, którą dostała. Dużo pracuje, angażuje się w nowe projekty i otwiera kolejne przedsiębiorstwa. Jak jednak twierdzi, są osoby, którym nie odpowiada jej styl życia. Sukces stał się powodem do hejtu, na który stara się reagować życzliwością.

Co zrobić, żeby hejtu było mniej? Wiem jedno, im częściej reaguje na HEJT: "Jak mogę ci pomóc?", tym mniej go doświadczam. Im częściej skupiam się na pozytywnych opiniach, reaguje na dobre słowo - którego jest nieporównywalnie więcej - tym mniej doświadczam hejtu. Im częściej przeglądam i zostawiam like, komentarz w sieci, na profilu osoby, która robi dobre rzeczy, tym częściej algorytm wyświetla mi "dobre rzeczy" - pisała Ewa Chodakowska na Instagramie.
 

Ewa Chodakowska szczerze o hejterach 

Ewa Chodakowska w opublikowanym wpisie nie omieszkała podsumować hejterów. Twierdzi, że są oni wypadkową słabości, takich jak frustracja, zazdrość czy brak poczucia spełnienia. Nie ma jednak zamiaru pozwalać na traktowanie drugiego człowieka bez szacunku i będzie z tym walczyć. "Hejt jest słabością. Frustracją, smutkiem, zazdrością. Hejt jest nieszczęśliwy, niespełniony. I owszem. Hejt to przemoc słowna. I nie ma we mnie przyzwolenia na hejt. Ale czy walcząc z hejtem, prowadząc taktykę kontrataku, podcinamy mu nogi? Czy jedynie wzmagam jego gniew? One może nie miały tyle szczęścia, żeby dostać w życiu wystarczająco dużo miłości od rodziny, bliskich, od drugiego człowieka. Pokażmy im, że nie wszyscy ludzie są takimi, z jakimi przyszło im się zderzyć dotychczas" - dywagowała. Zdjęcia Ewy Chodakowskiej znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Wi�cej o: