Recenzja Senua’s Saga: Hellblade 2. Spóźniona, bo robiłem setki screenów

Spędziłem w Senua’s Saga: Hellblade 2 kilkanaście godzin, mimo, że historii – jak w poprzedniej części – jest tu na pięć, może siedem, jak masz problem z walką i zagadkami. Drugą połowę czasu robiłem zdjęcia. Jeden cały wieczór poświęciłem tylko na zabawę w trybie fotograficznym. W ciągu może czterech godzin popchnąłem fabułę o 15 min. Taka to jest piękna gra.