Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin
Forum

InglorionTheGreat ostatnie wypowiedzi na forum i w komentarzach

20.02.2023 22:38
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
InglorionTheGreat
18
8.0

Daję 8.0 na zachętę. Plusy:
+Do zalet gry zaliczyłbym przede wszystkim bardzo wiernie odwzorowany Hogwart, w którym można poczuć klimat książek czy filmów;
+Ciekawe wątki poboczne (no może oprócz tego z irytującą Natsi, która swoim sposobem mowy psuje zabawę);
+Bardzo ładna grafika;
+Interesująca, choć nieporywająca historia;
+Piękne lokacje i widoki;
+Dość długa;
+Duchy w Hogwarcie, które wieczorem sobie dokuczają i studenci robiący różne rzeczy typowe dla młodzieży. Widać, że świat żyje;

Minusy:
-Nawet na potężnym sprzęcie są lagi i spadki do 30 klatek w Hogsmeade czy Hogwarcie grając w 4K;
-Oczywiście musiano wcisnąć na siłę wątki LGBT, bo dziś nie da się już bez tego ani zrobić gry ani nakręcić filmu;
-Ciemnoskóre postacie wciśnięte na siłę (przypominam, że jest rok 1890) w dodatku mówią w skrajnie irytujący sposób, jak szamani z afrykańskiej wioski. Nie da się tego słuchać;
-Podobnie jak profesora Figga, który na każdą bzdurną informację reaguje z dziecięcym zdumieniem, niczym małpa z zoo widząca "magiczną" sztuczkę "Amazing! / Unbeliveble! / Incredible!";
-ZA DUŻO JASKIŃ;
-Nagrody za eksplorację to jakiś totalny crap, w skrzyniach dostajemy na ogół nic nie warte itemy, które masowo sprzedajemy;
-Całość zbyt family-friendly, dialogi są żałosne;
-System znajdziek i aktywności poboczne były chyba inspirowane przez gry Ubisoftu, zwłaszcza Assassin''s Creed''em;
-Glitche graficzne;
-Brak logiki: co za różnica czy czy zabijemy kogoś np. Bombardą czy Avadakedavrą? Efekt jest ten sam, a o Avadakedavrę robi się jakąś aferę. Idiotyzm. Totalny brak logiki w tej kwestii;
-System latania na miotle jest dość upierdliwy;

Generalnie oceniam na plus. Czekałem na tę grę z wypiekami na twarzy odkąd ją zapowiedziano i się nie zawiodłem. Nie oczekiwałem rewolucji na miarę Wiedźmina 3. To po prostu bardzo dobra gra, która ma jednak swoje bolączki.

post wyedytowany przez InglorionTheGreat 2023-02-20 22:39:58
26.07.2022 00:20
👍
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Robi wrażenie, bo wygląda ładnie, ale podczas poruszania się w wodzie nie ma żadnych oporów materii. Idzie jak przez kłosy zboża.

26.06.2022 20:15
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Ja czekam na Knight of Honor 2: Sovereign w tym roku, szkoda że go tu nie ma. I mam nadzieję, że rzeczywiście będzie wydane w tym roku, podobnie jak Hogwarts Legacy.

11.10.2021 10:45
😐
odpowiedz
4 odpowiedzi
InglorionTheGreat
18

Żałuję, że nie wyjdzie na PC, bo prezentuje się bardzo fajnie. Pierwszą część przeszedłem na PC i to naprawdę jedna z najfajniejszych pozycji w jakie przyszło mi grać. Ale konsoli nie mam zamiaru kupować, swojej natury nie zmienię, więc pozostaje mi czekać. Wolę grać na najwyższych ustawieniach graficznych z myszką i klawiaturą. Sony traci bardzo dużą część zysków i rynku nie otwierając się na komputery osobiste od razu przy premierach swoich gier. Wielka szkoda.

10.09.2021 21:52

Zasada jest banalnie prosta: jeśli osoba ma chromosomy XY - jest facetem; jeśli ma chromosomy XX - jest kobietą. Tylko i wyłącznie bezlitosna i bezkompromisowa biologia, z którą nie można dyskutować o tym decyduje, a nie jakieś brednie ludzi po gender studies, którzy mają takie kompleksy, że niczego w życiu nie osiągnęli więc zmyślają jakieś pato-teorie, które każą traktować jako "naukę" xD Biologia nie zna litości. Oczywiście błędy genetyczne się zdarzają, ale tylko potwierdzają regułę.

09.09.2021 17:49
😃
7.5

Liczę, że zagramy w ciekawy symulator z rozbudowanym, ale nie męczącym mikrozarządzaniem. Do tego mam nadzieję, na sporą ilość ciekawych przygód zanurzonych w ciekawej kampanii.

18.03.2021 18:51

29 kwietnia dopiero, jak wejdziesz do gry to w menu głównym pojawi się przekierowanie z "Uczcij święto Ostary" na stronę i tam są szczegóły ;)

18.03.2021 18:50

Taak, też zauważyłem, że dziś po południu podali datę w aktualizacji, w końcu konkrety.

18.03.2021 14:01
📄
odpowiedz
2 odpowiedzi
InglorionTheGreat
18

Plus tego patcha jest taki, że naprawili kilka bugów, jak np. to że większość graczy pomimo ukończenia gry fabularnie i wykonaniu wszystkich aktywności dodatkowych w grze miało licznik postępu zamknięty w okolicach 94%. Dopiero ten patch to naprawił. Dodano w końcu osiągnięcia, które pomimo wykonania były zablokowane. Ale nadal nie naprawiono kilku łowisk ryb (PC) i duże: węgorz, flądra oraz makrela nadal nie są możliwe do odnalezienia przez co nie można ukończyć zadania u kupca ergo wykonać osiągnięcia "Cuchnąca, lecz zabójcza: walcz rybą-mieczem". Ludzie radzą sobie za pomocą konsoli komend i jakiegoś oprogramowania zewnętrznego, ale to nie moje metody. Nadal nie da się pomścić śmierci innych graczy, bo sama gra blokuje tę mechanikę i osiągnięcie tego jest niewykonalne na PC.
Zero informacji o Gniewie Druidów też jest trochę denerwujące. Chociaż biorąc pod uwagę, że patche wychodzą co miesiąc, a to DLC zapowiadane jest na "early spring" spodziewałem się w marcu lub kwietniu. Pozostaje czekać na kwiecień.
Na liczniku mam 263 godziny i nadal niepoprawione błędy są irytujące.

17.03.2021 11:34
8.0

Myślę, że po prostu fabuły brakuje. Większość aktywności to znajdźki/aktywności, które są głupotami jak układanie kamieni na sobie, a brakuje ciekawej historii. Ubi tego albo nigdy nie zrozumie albo po prostu jest typową korpo dojącą hajs do oporu z ludzi, bo wiedzą że i tak kupią grę. Obstawiam to drugie. Mnie gra się generalnie podoba, ale widać że to typowy produkt Ubi z aktywnością dodatkową i mikropłatnościami zamiast długiej fabuły.

25.02.2021 15:06
👍
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Jeśli chodzi o Anno, to dla mnie 1400 wypadło najlepiej. Jakoś lubię tamten klimat najbardziej.

13.02.2021 13:37
😡
3
odpowiedz
1 odpowiedź
InglorionTheGreat
18

Oby nie. Niedługo korpo wykupią wszystkie mniejsze firmy i będziemy pracowali albo dla korpo jak szczury albo na państwowych/samorządowych stanowiskach.

04.02.2021 14:59
😒
1
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Szczerze mówiąc szału nie robi. No trochę odświeżona grafika dostosowana pod 4K czy 1440p, fajnie. Ale tylko tyle. Czy ta gra jest warta ceny? W mojej ocenie nie. Byłem strasznym fanboyem tej serii do trzeciej części, która miałem wrażenie była odcięciem kuponu po fenomenalnych dwóch częściach. Zamiast robić kolejną Andromedę i remastery powinni zabrać się za zrobienie kolejnej części, jakiejś "czwórki". Bez Garrusa, Liary T'Soni czy Tali ta gra wiele traci. Bo ta gra to przede wszystkim fantastyczna opowieść.

post wyedytowany przez InglorionTheGreat 2021-02-04 15:00:44
09.11.2020 14:57
😉
odpowiedz
1 odpowiedź
InglorionTheGreat
18

Po przeczytaniu recenzji mam takie myśli:
-czyli jednak, czułem że Jesper Kyd da muzyce świetny klimat z pierwszych części (pamiętne "Access the animus") dobrze więc usłyszeć superlatywy o soundtracku;
-wg mnie Origins było właśnie jedną z najgorszych części serii, zwłaszcza jeśli chodzi o klimat. Niżej oceniam chyba tylko Revelations;
-BARDZO mnie cieszy, że ukryte ostrze znowu ma takie znaczenie jak w pierwszych częściach. Od bodajże właśnie niesławnego Origins ta mechanika została totalnie sknocona;
-ależ się cieszę, że nie będziemy sobie zaśmiecali ekwipunku niepotrzebnymi gratami, które i tak sprzedawaliśmy (a potem nie wiedzieliśmy co z tymi pieniędzmi zrobić od nadmiaru, bo do ulepszeń było ich aż nadto) albo przerabialiśmy na surowce. Mam nadzieję, że to definitywne rozstanie z symulatorem śmieciarza.

Chciałbym żeby gra wróciła znowu do średniowiecznej Europy i do korzeni, czyli tego z czym mieliśmy do czynienia w częściach z Ezzio: ukryte ostrze zabija od razu, dużo parkuru i skradania, najlepsze zbroje można zdobyć nie w skrzyniach tylko właśnie po przejściu jakiegoś specjalnego poziomu (bodajże w dwójce było tak, że trzeba było przejść kilka poziomów zręcznościowych w podziemiach, ależ ja to kochałem!), a skończyć z niepotrzebnymi bitwami, które traktowałem jako nudny zamulacz. Jeśli ma być wątek współczesny, to niech jest też poprowadzony ciekawie, dla mnie przygoda z Desmondem była fantastyczna, nadawała dodatkowego smaku. Ta dziewczyna, którą gramy obecnie nawet nie wiem jak ma na imię i szczerze mówiąc nawet niewiele pamiętam co tam się nią robiło. Cieszy, że Ubi zaczęło iść w dobrym kierunku.

07.10.2020 20:33
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
InglorionTheGreat
18

Nie masz nic mądrego do powiedzenia albo nie chce ci się myśleć nad dobrymi dialogami? Nic nie szkodzi, pokaż cycki! To jest plucie na grób Tolkiena i plucie odbiorcom w twarz. Autorzy mówią nam, że nasze IQ jest niskie, a my sami niezdolni do refleksji. Mamy być jedynie bandą wyposzczonych zboków, których obchodzą tylko cycki. Myślenie i refleksja nie ma być naszą domeną, jesteśmy zbyt głupi. To wielcy artyści powiedzą nam (jak zwykle) co mamy myśleć. Mamy się rajcować scenami erotycznymi, takimi prymitywami wg nich jesteśmy. Oczywiście wszystko okraszą tłumaczeniem w postaci jakichś bredni o pokazaniu pięknego, kobiecego ciała, intymności i wytłumaczenie przez ćwierćinteligenta będzie zaakceptowane. Mam nadzieję, że ostro za to dostaną.

post wyedytowany przez InglorionTheGreat 2020-10-07 20:40:08
30.09.2020 15:25
odpowiedz
1 odpowiedź
InglorionTheGreat
18
Image

Ja nie wiedzieć czemu nie mam listy osiągnięć w ogóle, mimo że kupiłem grę normalnie i od początku ich nie było... ktoś miał podobnie/wie jak to rozwiązać?

22.09.2020 15:25
😂
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Rok 2025: Microsoft kupuje Sony

21.09.2020 12:54

No to co? PKB per capita w Singapurze jest jednym z najwyższych na świecie, w 2018 wynosiło 100 345 USD. W Polsce może i byłoby to dużo (31 939USD per capita), w Singapurze raczej nie. Tam po prostu ludzie więcej zarabiają ergo ceny są wyższe, to naturalne.

20.09.2020 20:35
😂

Póki co to w polskiej państwowej służbie zdrowia ludzie umierają, ale w kolejkach do lekarza xD Najlepsza służba zdrowia jest w Singapurze i oczywiście jest prywatna. I nikt pod płotem nie umiera. Ta w USA niby prywatna, ale państwo i tak ciągle ingeruje (np. medicare i medicate) xD Jak zwykle państwowe przegrywa z prywatnym. Cóż za zaskoczenie.

post wyedytowany przez InglorionTheGreat 2020-09-20 20:36:45
08.05.2020 12:45
😁
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Bardzo ciekawa zręcznościówka, grafika naprawdę godna, mechaniki póki co wyglądają dość prosto i przystępnie, a co najważniejsze są satysfakcjonujące tzn. czuje się radość po przejściu do następnego punktu kontrolnego i chce się więcej. Do tego intrygujące zakończenie i pytanie "co my tak właściwie zrobiliśmy?" Sama gra w wersji DEMO daje dużo przyjemności. Wydaje się, że krakowskie studio idzie w naprawdę dobrym kierunku rozwoju tej gry, bo brakowało mi takiej zręcznościówki na rynku. Prosta, przyjemna gra żeby się zrelaksować po pracy. Liczę że demo ma charakter klasyczny, tzn. tłumacząc na przykładzie dem sprzed 10-15 lat - gra pokazuje nie tylko mały wycinek mapy, ale i możliwości (dajmy na to taka kultowa pierwsza "Twierdza": mieliśmy w demie tylko jedną mapę, kilka rodzajów żołnierzy, kilka rodzajów struktur obronnych czy łańcuchów produkcyjnych. Tłumaczę to dla młodszych czytelników, którzy nie żyli w czasach wersji demonstracyjnych i myślą że demo to tylko i wyłącznie wycinek mapy, a są tacy ;) ). Grę dodałem do mojej wishlisty, bo zapowiada się naprawdę ciekawie. Co prawda nie jest to gra AAA dlatego nie mogę dać jej więcej, ale 8,5 w pełni zasłużone. Jestem ciekawy co jeszcze przygotowali twórcy tej zręcznościówki, jakie mechaniki na nas czekają. Spodziewam się, że jednym z achievmentów będzie ukończenie gry w określonym czasie, co sugeruje wynik końcowy po zaliczeniu mapy. Swoją drogą jeśli wyjdzie przed Cyberpunkiem 2077, to może być fajne preludium to tego tytułu :D Ale z drugiej strony ludzie mogą się wkręcić w klimaty cyberpunka 2077 i po jego zaliczeniu szukać innych tytułów w tym klimacie. Ciekawe co zrobią twórcy Ghostrunnera i kiedy wypuszczą grę.

08.05.2020 12:20
8.5

Nie możesz mówić, że się nie udała, tylko że wg Ciebie twórcom się nie udała. Zabieg ginięcia od jednego strzału jest zamierzony, to jest gra zręcznościowa, a nie Cyberpunk 2077 gdzie masz pasek życia. Nie rozumiesz na czym polegają zręcznościówki. Właśnie o tę powtarzalność chodzi, o spryt, a nie robienie za tanka który wszystko przyjmie na ciało i leci dalej. To by było zbyt proste, gra trwałaby pewnie 2-3 godziny. Poza tym demo pokazuje zapewne tylko kilka prostych mechanik, a nie całość dostępnych możliwości jakie będą dostępne w pełnoprawnej wersji gry.

12.03.2020 00:11

Mniej-więcej tyle. Tylko do NIEKTÓRYCH redaktorów GOL to nie dociera. Im trzeba to drukowanymi literami na czołach napisać, żeby może kiedyś zrozumieli. Nawet odcinek na yt był w tonie "dlaczego Wiedźmin 4 musi powstać" xD Wyglądało to żałośnie. Niektórzy Polacy po prostu są zaskoczeni, że można powiedzieć coś uczciwie i trzymać się swojego zdania jak Kiciński, a nie kłamać. Było od początku zapowiadane - to koniec przygód Geralta, ale uniwersum jest wielkie i można je eksploatować. No prościej się już nie da.

06.11.2018 15:38
😍
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Nie mogę się doczekać :)

post wyedytowany przez InglorionTheGreat 2018-11-06 15:38:48
31.10.2018 19:57

Nie rozumiem. RAGE miał debiut w 2010r, a Mad Max dopiero w 2015r. Więc jak RAGE miałby być zaprojektowany na wzór gry, która powstała później? xD Chyba, że chodzi Ci o film. To by w pewnym sensie się trochę zgadzało, post-apokaliptyczny klimat. Ale przyczyny apokalipsy są zgoła inne, krajobrazy są zgoła inne (pasuje jedynie troszkę do Mad Max: Pod Kopułą Gromu). Prędzej można powiedzieć, że to Mad Max (gra) została stworzona na kanwie RAGE i RAGE był inspiracją dla Mad Maxa..

31.10.2018 19:50
😍
odpowiedz
InglorionTheGreat
18
9.0

Żałowałem, że jedynka nie była podobna do Fallouta 4, bo miała ku temu naprawdę ogromne możliwości. Nie chodzi mi o otwarty świat, ale o elementy RPG, jakieś drzewka umiejętności, może możliwość wybudowania swojej osady/przejęcia któregoś z miast i rozbudowania go. Wtedy byłaby to dla mnie najlepsza gra postapo ever. Był o wiele lepszy od MadMaxa, nawet od Fallouta. Tylko brakowało mi elementów RPG.

28.08.2017 15:17
😡
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Chyba jak najpierw pożyczą silnik od CDPR haha :) Psują potencjał swoich gier. Włącznie ze Skyrim. Oczywiście, kochamy Skyrim za eksplorację, mnóstwo questów pobocznych, otwartość na mody, ale fabuła leży i kwiczy. Tak samo było z ostatnim Fallout-em, że nie wspomnę już o RAGE, na którego bardzo długo czekałem, a wyszła trochę kaszanka. Niemniej kocham RAGE za postapokaliptyczny klimat :) Taka gra, jeśli powstanie, nie powinna być robiona przez Bethesdę, nie przez ludzi z EA, nawet nie przez obecną ekipę BioWare, która zepsuła w mojej ocenie ME: Andromedę. Stara Ekipa z BioWare (chociaż to niemożliwe) albo CDPR (wiem, że to słabe reklamować swoich, ale prawda jest taka, że: ), bo tylko te dwie grupy mają potencjał intelektualny żeby zrobić NAPRAWDĘ porządną grę z polotem. CDPR odpada, bo mają swoje projekty (Cyberpunk, Gwint), a stara ekipa z BioWare posiała się po innych studiach. Wniosek wg mnie w obecnej chwili jest taki: nie ma ma sensu robić tej gry, bo brak chętnych, którzy swoim poziomem byliby w stanie zrobić naprawdę świetną grę oddającą klimat filmu i książek.

22.03.2017 00:23

A jakbyś ocenił w skali od 1 do 10?

28.12.2016 15:42
👎
odpowiedz
InglorionTheGreat
18
4.5

Grafika na ultra wygląda dramatycznie. Po prostu dramatycznie. A przymuszanie do grania w multi jest po prostu bezczelne. Właśnie te dwie rzeczy obrzydziły mi tę grę. Dodam jeszcze burdel na mapie (TAB), który strasznie ciężko ogarnąć, wszystko nachodzi na siebie, brak jakiejkolwiek przejrzystości. Przymuszanie do gry w AC: Companion jest również irytujące. Najgorsza ze wszystkich części. Pomysł był świetny, ale jego realizacja to jakiś dramat.

16.12.2016 19:33
😊
3
odpowiedz
1 odpowiedź
InglorionTheGreat
18
8.0

Niezła. Po prostu niezła. Niewątpliwie plusami są:
+ bardzo duża mapa, co daje przestrzeń do wykorzystania dla moderów (np. budowa domku),
+ nie najgorsza grafika,
+ możliwość eksploracji tego bogatego w różne zakątki świata oraz
+ naprawdę przepiękna muzyka, której jestem ogromnym fanem.
+ Możliwość wytwarzania kosmicznych rzeczy przy pomocy kowalstwa, alchemii i zakliniana, coś przecudnego za co wielu kocha tę grę (Alduin padł po 3 hitach, a można śmiało mieć go na 1, jeśli się odpowiednio dużo czasu poświęci podkręcenie sprzętu, tak mi się wydaje).
Ale gra ma ogromnie dużo minusów...
- Niestety, fabuła jest zbyt krótka. Ciekawa i wciągająca, ale bardzo krótka.
- Nienawidzę w Skyrim wiecznego doczytywania pomieszczeń, to po prostu coś okropnego. Twórcy mogliby zadbać o ten element. Chyba największa ze wszystkich wad.
- Strasznie nie podoba mi się, że większość lokacji właściwie niczym się nie różni. Gdy wchodzimy do kolejnych katakumb już wiemy jak będą wyglądały w środku.
- Dialogi i mowa ciała postaci to jakiś dramat, czasami postacie mają wypowiedzieć coś razem, a każda mówi sama. Ostatnie zadanie dla akademii bardów, gdy mieliśmy zostać przyjęci w ich poczet - na przedstawienie przyszło raptem 5 czy 6 osób, tam było więcej bardów niż publiczności. Aplauz publiki chyba miał chyba wzbudzić w nas dumę, a wprawił w zażenowanie. Jakiś dramat. A to nie była jedyna taka scena.
- Jest zdecydowanie zbyt mało NPC-ów w większych lokacjach. Duże, piękne miasta, a wydają się puste. Tak, jakby wszyscy sprzedawcy czekali tylko na nas. Akurat w tej kwestii Assassin's Creed jest dla mnie ideałem, lubię tłok w mieście, widać że ono żyje.
Ta gra to po prostu symulator eksploratora w wielkim świecie, który chodzi po tych samych jaskiniach, ale ma to swój urok. I dlatego gra jest nadal tak popularna. Jeśli Twórcy zróżnicują świat przedstawiony oraz ogarną modele postaci (głównie ich zachowanie), nadadzą tym elementom więcej realizmu w następnych TES oraz stworzą w końcu jakąś przyzwoitą fabułę, to może być naprawdę gra na wiele lat. Podsumowując, Skyrim to gra, w którą trzeba zagrać! :)

04.10.2016 20:05
👍
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Przechodziłem dwa razy i zamierzam kolejny. Faktycznie, doczytywanie grafiki w takcie gry jest dosyć słabym pomysłem (mam GTX980, a i tak czasami coś doczytuje w trakcie). Jazda samochodami - wyborna! No bo co można robić na gigantycznej pustyni, a właściwie w jakimś kanionie i jak się poruszać? Tylko Boogie Car-em! Ale oczywiście są również inne modele. Dodatkowo opcja wyścigów - bajka!
Kompletnie nie rozumiem czemu większość graczy uważa, że fabuła była płytka? Nie wiem co przez to rozumiecie? Wg mnie to była fabuła z potencjałem, który został niestety niewykorzystany. Sam pomysł jest świetny.

spoiler start

Zahibernowany żolnierz o wyjątkowych umiejętnościach, który ma zostać zabity przez woskową juntę, która samozwańczo włada krajem. Dodatkowo dochodzi sprawa dokonywania mutacji na bezbronnych ludziach i udawanie, że władza jest potrzebna, aby zwalczyć mutaki.

spoiler stop

Bardzo dobry pomysł, tylko jego wykonanie dosyć średnie. Dodatkowy atut, to wiele różnych frakcji, które również walczą między sobą (a nie tylko przeciwko nam). Misje poboczne też są świetne, zwłaszcza te, gdy

spoiler start

trzeba używać wyłącznie snajperki i zabijać przeciwników z wieży

spoiler stop

.
Strzelanie z broni jest bardzo przyjemne. Ale ta gra bardziej nadawałaby się na RPG niż strzelankę, chociaż to tylko moja subiektywna opinia. BARDZO brakuje mi możliwości skradania, cichego wyżynania przeciwników, czajenia się na nich, jest tylko twarda sieczka. Może to i fajnie, ale naprawdę chciałbym się poskradać w Rage.
Chociaż muszę przyznać, że pierwsza "mapa" bardziej podobała mi się od drugiej, wolę pustynny klimat, gdzie świeci upalne słońce odbijające się od piaskowca.
Czekam na kolejną część, jak na weekend.

04.10.2016 19:49
👍
odpowiedz
InglorionTheGreat
18

Niewykorzystany potencjał... naprawdę liczyłem na tę grę, bo uwielbiam taki post-apokaliptyczny klimat jak w Mad Maxie, Rage czy Fallout. Liczyłem na to, że będzie wiele urozmaiconych misji, tymczasem twórcy poszli w ulubioną zabawę Ubisoftu w serii Assassin's Creed, czyli pełno dodatkowych aktywności na mapach oraz de facto takie same misje poboczne. To najbardziej psuje grę. Twórcy zapominają, że gra = ciekawa historia, poznawanie bohatera i jego sposobu myślenia, motywów działania, napisanie ciekawej opowieści, a nie rozminowanie bagnistego placu i odnalezienie setek znajdziek.
Nie spodobał mi się również sposób ulepszania baz naszych sojuszników, praktycznie zawsze wszystko było takie samo. Same bazy były bardzo małe, stanowczo zbyt małe. Na początku wyglądały jak obleśne śmietnisko, a potem tylko jak nieco mniej obleśne śmietnisko z kilkoma ulepszeniami. Liczyłem raczej na to, że cywile dostaną jakieś dodatkowe zajęcia, zaczną się uśmiechać, a tu nic. W każdej bazie dokładaliśmy te same ulepszenia. Nuuuuda.
Zbyt mało misji głównego wątku fabularnego. Przez te dodatkowe aktywności (zamulacze) tak naprawdę nie pamiętam większości zadań głównych. Gra mogła być naprawdę wyjątkowa, ale twórcy poszli w schematyczność i tym samym banał. A szkoda, WIELKA szkoda. Mam jednak nadzieję, że doczekamy się kontynuacji. Dojrzalszej kontynuacji.

post wyedytowany przez InglorionTheGreat 2016-10-04 19:50:27