Kolejny wypadek żołnierza. Śmigłowiec LPR w akcji

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Niepokojące informacje ze zachodniopomorskiej jednostki. Jak przekazała 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, podczas szkolenia pod Koszalinem doszło do wypadku. Ucierpiał żołnierz. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR.

Kolejny wypadek żołnierza [zdjęcie ilustracyjne].
Kolejny wypadek żołnierza [zdjęcie ilustracyjne]. Foto: 12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana / X, Damian Burzykowski / newspix.pl

Wypadek w trakcie szkolenia na placu ćwiczeń 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego w Zegrzu Pomorskim. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 17 czerwca, koło południa. Ucierpiał żołnierz tamtejszej jednostki.

Zegrze Pomorskie. Wypadek w trakcie ćwiczeń. Ranny żołnierz

Wypadek zdarzył się w trakcie pracy bojowej na zestawie przeciwlotniczym – podała w komunikacie 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, pod którą podlega 8. Pułk.

W wyniku uderzenia elementem obrotowym anteny obrażeń doznał operator-elektromechanik stacji. Na miejsce zdarzenia wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Po udzieleniu pierwszej pomocy medycznej decyzją lekarza, żołnierza przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Koszalinie

– przekazała szczecińska jednostka.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa z Koszalina. Rodzina poszkodowanego żołnierza została powiadomiona o wypadku. Wojsko zapewnia, wedle potrzeb najbliższych, pomoc zarówno psychologiczną, jak i organizacyjną.

– To był nieszczęśliwy wypadek. Życiu żołnierza nic nie zagraża – przekazał w rozmowie z polsatnews.pl mjr Błażej Łukaszewski, rzecznik 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Ostatnie pożegnanie zamordowanego żołnierza. Słowa jego mamy poruszają do głębi

Kolejna śmierć żołnierza. Mazurska brygada zabrała głos

Tragiczne wypadki z udziałem żołnierzy

W ostatnich miesiącach to kolejny wypadek z udziałem żołnierza podczas szkolenia.

Przypomnijmy. Na początku marca w tragicznym zdarzeniu na poligonie w Drawsku Pomorskim na dwóch żołnierzy najechał opancerzony pojazd wojskowy. Kapral Robert Jakub Jaworski (†20 l.) zginął na miejscu. Jego kolega, sierż. Mateusz Marzec (†28 l.) zmarł następnego dnia w szpitalu. Obaj żołnierze ćwiczyli ewakuację z pola walki.

Do kolejnej tragedii doszło 25 marca, podczas ćwiczeń wysadzania trotylu na poligonie wojskowym w miejscowości Solarnia (woj. śląskie). Zginęli dwaj saperzy 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego. Mieli po 36 lat.

Dzień później, 26 marca, podczas szkolenia górskiego w okolicy Niżnych Rys zginął żołnierz Wojsk Specjalnych. 30-latka porwała lawina.

Kolejny dramat rozegrał się 24 kwietnia w trakcie programowego szkolenia nurkowego na Bałtyku. Zaginął żołnierz Wojsk Specjalnych. Jego ciało wyłowiono kilka dni później.

Szukali go od kilku dni. Wojsko podało tragiczne wieści

Upiorny transport z gór. Takiego widoku się nie zapomina. On miał tylko 30 lat

Nie żyje młody komandos. Czarna seria w wojsku. Zdecydowany krok szefa MON

(Źródło: Fakt.pl, polsatnews.pl)

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji