Podhale czeka na turyst�w z Bliskiego Wschodu. G�rale zacieraj� r�ce i ucz� si� arabskiego

Zdaje si�, �e Zakopane to prawdziwa pere�ka nie tylko dla Polak�w, ale tak�e turyst�w z Bliskiego Wschodu. W tym roku mo�na m�wi� ju� o t�umach arabskich rodzin, kt�re spaceruj� po Krup�wkach lub stoj� w kolejkach do popularnych atrakcji. G�rale planuj� zatem wielk� rewolucj� - w restauracjach ju� pojawiaj� si� dania z kuchni halal i m�wi si� nawet o kursach arabskiego.

Górale, dla których turystyka to główne źródło dochodu, mogą zacierać ręce, bo sezon 2024 r. kusi coraz większe grupy turystów z Bliskiego Wschodu. Rodziny arabskie chętnie wybierają się na Podhale i korzystają z lokalnych atrakcji czy kosztują regionalnej kuchni. Popyt ma jednak wpłynąć na znaczne zmiany, które można już zauważyć w wielu lokalach na Krup�wkach i nie tylko. 

Zobacz wideo Uliczni grajkowie na Krupówkach w Zakopanem

Zakopane kusi arabskich turystów. Podhale czekają gruntowne zmiany 

Małopolska ma do zaoferowania wiele ciekawych miejsc, jednak prawdziwą górską perełką jest bez dwóch zdań Zakopane. Lokalizację od kilku sezonów coraz chętniej odwiedzają zagraniczni turyści - największą grupą są jednak ci z Bliskiego Wschodu. To z pewnością uciecha dla górali, którzy dla zysku zamieniają tradycyjną kwaśnicę i żeberka na dania kuchni halal. Lokalni przedsiębiorcy mają w planach jednak znacznie większą rewolucję, którą niebawem zauważymy w reklamach, podczas spaceru, na stronach internetowych czy w restauracjach i hotelach. 

Górale, którzy są wyjątkowo gościnni dla arabskich turystów, szykują zatem nowe rozwiązania. Mowa tu m.in. o stworzeniu wygodnej oferty transportu z lotniska w Balicach, menu w języku arabskim, zmianie potraw, wygodnej ofercie noclegowej (np. pakiety kilku pokoi lub np. wynajem całego piętra dla du�ych rodzin). 

Ułatwieniem mają być także linie lotnicze FlyDubai, Jazeera Aiways i Air Arabia, które organizują rejsy nawet trzy razy dziennie. Krak�w jest lubianą destynacją wśród podróżnych z Bliskiego Wschodu, co z pewnością sprawia, że chętnie i licznie pojawiają się oni na południu kraju.

Podhale otwiera się na Bliski Wschód? Górale sami proponują rozwiązania

Według danych udostępnionych przez Portal Tatrzański, w trakcie najbardziej obleganych weekendów w Zakopanem przebywa jednocześnie około 250 tysięcy turystów. Mieszkańcy krajów arabskich mają być w kolejnych sezonach jedną z najliczniejszych grup. Idą za tym wielkie zmiany - górale chcą uczyć się arabskiego, by polepszyć komunikację i zadbać o najwyższy standard lokalnych usług. 

To zjawisko nie jest nowe, zauważamy je od trzech lat, natomiast co roku turystów z krajów arabskich jest więcej. I spodziewamy się, że ich liczba będzie rosła

- wyjaśnia Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, cytowana przez Business Insider.

Poza podstawowymi zwrotami językowymi górale rozmyślają także nad szkoleniami o bliskowschodniej kulturze. Takie rozwiązanie także podniesie jakość w restauracjach i hotelach, będzie owocować w postaci napiwków i przede wszystkim przedsiębiorcy czy pracownicy nie będą musieli martwić się, że popełnią faux paux.

Wi�cej o: