Matthew Perry zmar� w dniu urodzin Julii Roberts. Aktorzy poznali si� na planie "Przyjaci�" i zostali par�

Matthew Perry znany z roli Chandlera Binga w serialu "Przyjaciele" został odnaleziony martwy w jacuzzi w domu w Los Angeles. Zmarł 28 października w wieku 54 lat. Przypadkiem tego samego dnia gwiazda Hollywood, Julia Roberts obchodziła swoje 56 urodziny. Aktorzy byli kiedyś parą.

Matthew Perry zmarł w dniu urodzin Julii Roberts. Aktorzy byli kiedyś parą

W 2022 roku ukazała się autobiografia Matthew Perry'ego "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz", w której aktor opisał między innymi związek z Julią Roberts. Para zaprzyjaźniła się już przed gościnnym udziałem aktorki w kultowym sitcomie. Gwiazda "Pretty Women" poinformowała bowiem producentów "Przyjaciół", że weźmie udział w jednym z odcinków pod jednym warunkiem - chciała, aby jej postać była fabularnie powiązana z Chandlerem Bingiem.

Perry poczuł się wyróżniony i wysłał aktorce trzy tuziny czerwonych róż, do których dołączył karteczkę. "Jedyną rzeczą bardziej ekscytującą niż perspektywa twojego wystąpienia w serialu jest fakt, że mam pretekst, żeby wysłać ci kwiaty" - napisał aktor. Zanim artyści poznali się osobiście, wymieniali wiadomości za pośrednictwem faksu. Gwiazda "Przyjaciół" wspominała setki wysłanych wiadomości.

"Randkowanie z Julią Roberts to było za dużo"

"Sposób, w jaki łączyła zdania, w jaki postrzegała świat i jak wyrażała swoje wyjątkowe myśli, to wszystko było niezwykle urzekające" - pisał Perry. Z faksu dwójka aktorów przerzuciła się na wielogodzinne rozmowy telefoniczne, a ich relacja nabrała romantycznego charakteru. Potem aktorzy spotkali się na planie.

Para była w związku przez pół roku. W 1996 roku doszło do rozstania. Matthew Perry zdradził, że to on zerwał z "piękną i błyskotliwą" Julią Roberts. Relacja nie trafiła na dobry moment w życiu aktora, wówczas Perry zmagał się już z uzależnieniami. Podkreślał też, że nie czuł się "wystarczająco dobry" dla znanej aktorki.

"Randkowanie z Julią Roberts to było za dużo. Ciągle myślałem, że ze mną zerwie" - pisał Matthew Perry. Aktor czuł, że gwiazda obniżyła dla niego swoje standardy. "Nie bylem dla niej wystarczający, nigdy nie mogłem być, byłem załamany, przytłoczony, niegodny miłości. Zamiast stawić czoła bolesnym myślom o jej utracie, sam zerwałem z Julią Roberts" - dodał.