Je�li to prawda, Pogba jest sko�czony. Media podaj� szokuj�ce wiadomo�ci

Paul Pogba wci�� pozostaje zawieszony po tym, jak uzyska� pozytywny wynik testu antydopingowego. W zwi�zku z tym nie mo�e wyst�powa� w meczach Juventusu ani nawet trenowa� z dru�yn�, co jest dla niego sporym ciosem. Chc�c udowodni� niewinno��, poprosi� o zbadanie drugiej pr�bki, pobranej od niego po feralnym sierpniowym spotkaniu z Udinese. I w�a�nie nadesz�y jej wyniki, o czym poinformowa� Fabrizio Romano.

Ostatnie miesiące nie są udane dla Paula Pogby. Latem 2022 roku wrócił do Juventusu, z którym czterokrotnie wygrał mistrzostwo Włoch, ale z powodu ciągłych problemów ze zdrowiem spędził na murawie tylko 161 minut. Jeszcze gorzej jest w tym sezonie, gdzie rozegrał zaledwie 52 minuty i mało prawdopodobne, by w najbliższym czasie poprawił tę statystykę. Wszystko przez fakt, że we wrześniu otrzymał pozytywny wynik testu antydopingowego - w jego organizmie wykryto podwyższony poziom testosteronu. Francuz natychmiast został zawieszony, ale poprosił o zbadanie próbki B. Właśnie nadeszły jej wyniki.

Zobacz wideo Oto przyszły selekcjoner? "Limitem jest niebo"

Dramat Paula Pogby. Druga próbka także wykazała podwyższony poziom testosteronu

Jak poinformował Fabrizio Romano, najnowsze badania również wykazały zbyt dużą ilość testosteronu, co oznacza, że piłkarz nadal nie będzie mógł wrócić na boisko. Kolejne informacje w sprawie przekazał też "Le Parisien". Okazuje się, że kolejnym działaniem śledczych będzie ustalenie źródła pochodzenia substancji. 

"Pogba ma teraz siedem dni na przedstawienie własnej linii obrony Krajowemu Trybunałowi Antydopingowemu, który rozpatrzy jego sprawę i złoży wniosek o ukaranie. Oprócz toczącego się postępowania przed włoskim wymiarem sprawiedliwości, który zajmuje się kwestiami związanymi ze sportem, prokuratura w Turynie najprawdopodobniej rozpocznie też dochodzenie w sprawie dopingu uznawanego we W�oszech za przestępstwo" - informują dziennikarze.

Juventus przed kluczową decyzją. Co dalej z przyszłością Pogby?

A to nie koniec złych wieści dla Pogby. Jak przekazał Romano, przed Juventusem teraz trudna decyzja. Choć kontrakt piłkarza obowiązuje do 2026 roku, to niewykluczone, że nie będzie mógł go wypełnić w całości. Wszystko przez drakońską karę za doping - jeśli udowodni, że przyjął substancję nieświadomie, wówczas otrzyma dwuletni zakaz gry. Jeśli jednak okaże się, że zażył ją celowo, to może pożegnać się z gr� na cztery lata. To mogłoby oznaczać nawet koniec jego kariery na najwyższym poziomie.

Już wcześniej włoskie media donosiły, że klub może nie tylko renegocjować umowę, ale i ją zerwać. Jak na razie Juventus zdecydował się tylko na zamrożenie wypłat 30-letniego piłkarza, które wynoszą aż osiem mln euro rocznie.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Przypomnijmy, próbka, która wykazała podwyższony poziom testosteronu w organizmie Pogby, została pobrana 20 sierpnia po meczu 1. kolejki Serie A. Wówczas Juventusu wygrał 3:0 z Udinese, ale Francuz nie wystąpił w tym spotkaniu - przesiedział je na ławce rezerwowych. 

Wi�cej o: