Reprezentacja Francji nie prezentuje na mistrzostwach Europy wysokiej formy. W fazie grupowej strzeliła tylko dwa gole i zakończyła zmagania na drugim miejscu (wygrała z Austrią, a później zremisowała z Holandią i Polską). W spotkaniu 1/8 fina�u przeciwko Belgii również nie zachwyciła i wygrała 1:0 po samobóju Jana Vertonghena.
Jednym z piłkarzy, który na trwającym turnieju nie pokazał jeszcze pełni umiejętności jest Kylian Mbappe, który ma na koncie jedno trafienie (w meczu z Polsk�). Przypomnijmy, że Francuz złamał nos w spotkaniu z Austrią i musiał przez to pauzować w starciu z Holandią, a w kolejnych meczach grał w specjalnej masce. Napastnika Realu Madryt pod lupę wzięli dziennikarze "L'Equipe", którzy podkreślili, że pi�karz "nie prowadzi jeszcze drużyny" i jedynym wartym zapamiętania elementem jest jego maska. "Gdzie tak naprawdę jest Mbappe?" - pytają.
Francuzi zwrócili również uwagę, że Mbappe zmagał się z kontuzjami już w meczach towarzyskich przed mistrzostwami Europy. Ich zdaniem to także mogło wpłynąć na jego obecną dyspozycję. "Trudno powiedzieć, że kapitan, który nie był w stanie realizować programu treningowego, jest w życiowej formie. Liczby zdają się potwierdzać tę tezę: w trzech meczach Mbappe przebiegał średnio 8,15 km na mecz, czyli o wiele mniej niż osiągali Kai Havertz (10,91 km/mecz), Alvaro Morata (10,52), Harry Kane (10,55) czy nawet Cristiano Ronaldo (9,14)" - wyliczają dziennikarze.
Dziennik analizuje również ogólne problemy w ataku reprezentacji Francji. Deschamps planował dać Mbappe całkowitą swobodę i liczył na jego współpracę z Marcusem Thuramem. Pomysł ten nie wypalił, a Francuzi mieli problemy w ofensywie również w spotkaniu z Holandią, gdy piłkarz Realu był nieobecny. W meczu z Belgami Deschamps przesunął go na lewą stronę, co ponownie nie zdało egzaminu.
Dziennikarze dodają, że sztab nadal nie wie, jak w pełni wykorzystać potencjał w ofensywie i zaznaczyli, że Mbappe nie gra na najwyższym poziomie. "Może dlatego, że nie postrzega swoich partnerów jako zdolnych zapewnić mu odpowiednie piłki" - zastanawiają się.
Teraz reprezentację Francji czekać będzie ćwierćfinałowe spotkanie z Portugalią. Mecz odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 21:00.