Enter Air z zarzutami Prezesa UOKiK. To efekt skarg pasażerów m.in. na Facebooku

Nieodpowiadanie na reklamacje w terminie 14 dni, nieuwzględnianie roszczeń czy zaniżanie odszkodowania za opóźnienie lotu - to część kwestionowanych przez UOKiK praktyk linii lotniczej Enter Air, specjalizującej się głównie w przewozach czarterowych na rzecz biur podróży.

Publikacja: 10.07.2024 09:26

Enter Air z zarzutami Prezesa UOKiK. To efekt skarg pasażerów m.in. na Facebooku

Foto: Filip Frydrykiewicz

Zarzuty dla Enter Air to pokłosie licznych skarg, jakie trafiają do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a dotyczą problemów z reklamacjami w sprawie uszkodzonych bagaży lub opóźnień lotów.

W środę poinformowano, iż po analizie tych sygnałów i doniesień z serwisu Facebook, gdzie poszkodowani opisują swoje doświadczenia z przewoźnikiem oraz po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego, Prezes UOKiK postawił spółce Enter Air zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Zakwestionował aż 10 praktyk przedsiębiorcy.

Enter Air może na kilka sposobów utrudniać dochodzenie roszczeń reklamacyjnych

Jak czytamy w komunikacie, z analizy UOKiK wynika, że Enter Air może na kilka sposobów utrudniać konsumentom dochodzenie roszczeń reklamacyjnych. Przede wszystkim nie respektuje prawa, które zmieniło obowiązki przedsiębiorców w zakresie terminu odpowiedzi na reklamację. Od 1 stycznia 2023 r. przedsiębiorcy mają na to 14 dni. Jeśli w tym czasie nie ustosunkują się do reklamacji konsumentów, oznacza to, że uznali je w całości. Tymczasem Enter Air nadal informuje, że rozpatrzy reklamacje w ciągu 30 dni. Co za tym idzie, brak odpowiedzi po 14 dniach według spółki nie świadczy o tym, że zostały one uznane, a konsumenci nie otrzymują automatycznie tego, o co wnioskowali.

Ponadto, przewoźnik wymaga złożenia reklamacji w sprawie bagażu na lotnisku bezpośrednio po locie w biurze reklamacji bagażowej. Sporządzany jest wówczas Raport Niezgodności Własności (Property Irregularity Report – PIR). W opinii Prezesa UOKiK jest to już reklamacja, od której powinno liczyć się 14 dni, jakie spółka ma na odpowiedź. Jednak Enter Air obliguje konsumentów do złożenia ponownej reklamacji — pisemnie lub elektronicznie za pośrednictwem formularza na stronie internetowej linii lotniczych, do której muszą załączyć PIR i inne dokumenty, jak np. awers i rewers przywieszki bagażowej czy jej odcinek kontrolny. Poprzez tak ustalone wymogi, warunkujące rozpatrzenie reklamacji, spółka może naruszać prawa konsumentów — czytamy.

Co więcej, w opinii Prezesa UOKiK, Enter Air przekazuje konsumentom wprowadzające w błąd informacje o ograniczeniu swojej odpowiedzialności za opóźnienie w dostarczeniu bagażu rejestrowanego, jak również o jego zasadach odpowiedzialności za zniszczenie lub uszkodzenie bagażu rejestrowanego albo podręcznego.

100 euro zamiast należnych 250 euro za opóźniony lot

To jednak nie wszystko. Urząd przypomina, iż w przypadku opóźnienia lotu do miejsca docelowego o co najmniej 3 godziny lub odwołania go z powodów innych niż nadzwyczajne okoliczności, prawo reguluje wysokość odszkodowania dla konsumentów. Dlatego sytuacja, w której linie lotnicze nie informują o tym podróżnych, ale proponują im tzw. ugodę na niższą kwotę, budzi poważne wątpliwości Prezesa Urzędu. - Jak wynika ze skarg, przewoźnik proponuje im ugodę jako natychmiastową ofertę, ważną tylko do czasu wylądowania opóźnionego samolotu. W ten sposób wymusza podjęcie szybkiej decyzji, która dla konsumentów nie jest korzystna, proponując przykładowo 100 euro, zamiast należnych 250 euro. Również w przypadku, gdy podróżni składają reklamacje wnioskując o przysługującą im zgodnie z prawem wysokość odszkodowania, Enter Air nie uwzględnia całości roszczeń - wskazuje UOKiK.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, przewoźnikowi grozi m.in. kara do 10 proc. obrotu za każdą z zakwestionowanych praktyk.

Czytaj więcej

Bilety lotnicze po 35 zł. UOKiK stawia zarzuty Wizz Air

Zarzuty dla Enter Air to pokłosie licznych skarg, jakie trafiają do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a dotyczą problemów z reklamacjami w sprawie uszkodzonych bagaży lub opóźnień lotów.

W środę poinformowano, iż po analizie tych sygnałów i doniesień z serwisu Facebook, gdzie poszkodowani opisują swoje doświadczenia z przewoźnikiem oraz po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego, Prezes UOKiK postawił spółce Enter Air zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Zakwestionował aż 10 praktyk przedsiębiorcy.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Materiał Promocyjny
Rower lekiem na miejską billboardozę? Co drugi Polak jest na „tak
Praca, Emerytury i renty
Sejm uchwalił: renta wdowia w wersji skąpej
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
W jaki sposób Mercedesowi udało się dostosować do nowego świata mobilności?
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?
Materiał Promocyjny
Czy samochód służbowy musi być nudny?