6 marca odbyła się 25. gala wręczenia Polskich Nagród Filmowych Orły 2023. Galę po raz kolejny poprowadził Maciej Stuhr. Aktor w trakcie ceremonii odniósł się m.in. do skandalu z udziałem ojca. Na czerwonym dywanie pojawiła się plejada gwiazd, wśród nich Sonia Bohosiewicz, która miała spore kłopoty z kreacją. Aktorka była o krok od wpadki.
Sonia Bohosiewicz miała ważny powód, aby pojawić się na gali Orłów 2023. Film, w którym zagrała, "Inni ludzie", był nominowany aż w sześciu kategoriach. Na czerwonym dywanie pojawiła się z klasyczną pikowaną torebką Chanel. Miała na sobie czarny garnitur, pod który założyła rozpiętą do pępka lejącą się koszulę w barwne wzory. I tu pojawił się problem. W trakcie pozowania do zdjęć bluzka całkowicie wymknęła się spod kontroli, eksponując biust aktorki. Zakłopotana Bohosiewicz próbowała nieporadnie zapanować nad wymykającym się materiałem, aż w końcu zrezygnowana pozapinała marynarkę, tym samym całkowicie deformując kreację.
Sonia Bohosiewicz fot. kapif.pl
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Kto zgarnął statuetki na Orłach 2023? Nie było zaskoczeń. Więcej przeczytasz TUTAJ.
Co działo się na czerwonym dywanie podczas Orłów 2023? Dawid Ogrodnik czule obejmował nową partnerkę, a jego była na gali pojawiła się sama. Więcej przeczytasz TUTAJ. Maja Ostaszewska wyeksponowała nagie biodro, a Magdalena Cielecka wyglądała jak bogini. Zdjęcia zobaczysz TUTAJ.
Zobacz też: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Afera już po pierwszym odcinku. Widzowie wściekli. "Macie nas za idiotów"