Polak w niemieckim "Top Model". Rodzice wyrzucili go z domu, bo jest gejem. "Polska to bardzo chrze�cija�ski kraj"

Maximilian dosta� si� do niemieckiej edycji "Top Model". W programie wyzna�, �e pochodzi z Polski, a z powodu orientacji odwr�ci�a si� od niego rodzina.

"Top Model" to reality show dla aspirujących modelek i modeli, który powstał na bazie amerykańskiego formatu. Program doczekał się swoich edycji w wielu krajach, również w Niemczech, gdzie emitowana jest obecnie 19. już odsłona programu. Jedną z osób, którym udało się zakwalifikować do udziału, jest 21-letni Maximilian. Uczestnik show ma za sobą niezwykle smutne doświadczenia.

Zobacz wideo Woliński o Karasiu

Maximilian z Polski w niemieckim "Top Model". Z powodu orientacji nie ma kontaktu z rodziną

Maximilian do programu przyjechał z Wiednia. 21-latek w swojej wizytówce opowiadał, że moda zawsze była dla niego czymś bardzo ważnym i wiedział, że z tym chce wiązać swoją przyszłość. Przyznał też, że nie ma kontaktu z rodzicami, a drugą, "wybraną" rodziną są dla niego przyjaciele. O kulisach tej sytuacji Maximilian opowiedział na wybiegu, stojąc przed jurorką programu Heidi Klum. - Pochodzę z Polski. Jak wiadomo, Polska to bardzo chrześcijański kraj. Jeden z najgorszych krajów do bycia gejem - zaczął.

Gdy miałem 16 lat, rodzice wyrzucili mnie z domu. Byłem bezdomny z powodu mojej seksualności

- dodał, mówiąc, że w tym trudnym czasie schronienie znalazł u przyjaciół. Podkreślił także, że mimo takich doświadczeń nie zrezygnował z marzeń. - Jeśli masz jakiś cel i myślisz, że to jest twoja przyszłość, to faktycznie tak będzie. Musisz tylko walczyć, wtedy się uda - podsumował Maximilian.

 

Polka wygrała niemiecki "Top Model"

19. sezon niemieckiej edycji "Top Model" dopiero się zaczyna - wystartował 15 lutego. Co ciekawe, Maximilian nie jest pierwszym Polakiem, który próbuje swoich sił w edycji modowego show naszych zachodnich sąsiadów. W 2019 roku głośno było o pochodzącej z Polski Simone Kowalski, która nie tylko dostała się do programu, ale też pokonała konkurentów i zwyciężyła swoją edycję. Kowalski nie cieszyła się jednak długo z sukcesu. Już rok po wygranej krytycznie odniosła się do całego założenia modowego show. "To nie w porządku, że jako rozrywka postrzegane jest to, jak młodzi ludzie się wzajemnie upokarzają" - mówiła na łamach "Playboya".

Wi�cej o: