Bóg uczynił Australię wyspą, coby się to całe mordercze cholerstwo nie rozlazło po całym świecie :)
92. Szału nima, nie jestem zbyt dobry w te klocki :) Ale zabawa bardzo sympatyczna.
Lokaut był w zeszłym roku, teraz to NHL ma problemy :) A sama gra bardzo fajna, moim zdaniem lepsza od poprzedniej edycji, poprawili parę rzeczy, które tam doprowadzały mnie do szału.
Odjazd panie, odjazd. Od jakiegoś miesiąca nie mogę wyrzucić tego cholerstwa z głowy, strasznie chwyta :)
Tyle lat czekania, ciężko uwierzyć, że wreszcie będzie w kinach. Nie mogę się doczekać :) A trailer bardzo zacny, nakręca jeszcze bardziej.
Do Fire Elementala z obszaru 1-15 Asura: jesteś bucem i nikt cię nie lubi! NIKT.
Bez kitu, drań jest straszny :P
Robactwo się zalęgło! Cieszą strasznie walki z tak wielkimi bossami, podoba mi się :)
WvW wypróbowany, ścinało jak cholera, ale i tak było świetnie :D Koniecznie muszę w najbliższym czasie odnowić sprzęt, bo to chyba najfajniejszy element gry, a wymagania przy nim idą niesamowicie w górę.
piokos--->Też miałem coś takiego. Nie wiem, o co chodzi, ale nie miałem żadnych problemów z logowaniem sie na konto czy graniem, więc chyba nie ma większego problemu
Rany, ludzie dzisiaj premiera, na chwilę zrobili przerwę i już płacz, że nie można się zalogować, no life'y ;P
MUST... PLAY... GAEM...
Nie ma na co narzekać, spodziewałem się, że będzie masakra, ale wszystko działa dziś bardzo sprawnie. Może wieczorem będzie gorzej :)
Właśnie miałem pytać, czy tylko u mnie coś się dzieje i nie działa. Dobrze wiedzieć.
Może u mnie w Bielsku-Białej jest po prostu taniej. Na pewno taniej niż w Warszawie
Kupione w empiku za 179 (zdziwiłem się, myślałem, że tam będzie drożej), właśnie sie instaluje. Jak dopcham się dziś do jakiegoś serwera, będzie cud :P
Ja tak samo jak Apo, jeszcze nie mam. Ale bez dwóch zdań kupuję to cacko! 28 sierpnia, nadchodzę!
Jak myślicie, będzie w miarę łatwo wejść w grę komuś bez większego doświadczenia w MMO? Czy takim noobom jak ja może być z początku ciezko? :P
Omerta jest fajna, a w okolicach Rynku jeszcze Sarmacja i House of Beer też godne polecenia. Chociaż też nie najtaniej :)
Saul---> NBA ma w planach zrobienie największej koszykarskiej imprezy z Mistrzostw Świata w koszu, a na Igrzyska wysyłać młodszych zawodników, tak jak teraz na MŚ
Nie oznacza to bynajmniej, że przestaną grać na obecnych Igrzyskach, po prostu możliwe, że największe gwiazdy na tą imprezę nie będą już jeździć.
Cholera, niesamowite zaskoczenie. Wielka postać polskiego futbolu, bez dwóch zdań. Wiadomo właściwie, co mu się stało?
Wstyd przyznać, że do teraz nie wiedziałem nawet o jego istnieniu, facet robił fantastyczne rzeczy. Niewątpliwa strata.
http://www.facebook.com/events/215317315225357/
W Krakowie też (choć dość nieśmiale - inicjatywa zrodziła się chyba dzisiaj) szykuje się akcja :)
Gdybyś miał to co by to zmieniło?
Któryś ze współlokatorów mógłby się skusić. To by dużo zmieniło :)
Major Suchar
Oczekuję zarąbistych tekstów od tej postaci. Takiej szansy zaprzepaścić nie można.
Sesji jeszcze nie mam, a pierwszy semestr na prawie jakiś szczególnie przerąbany nie jest, ale to moja pierwsza do pokonania, więc trochę cykor jest :P
Piękny gest. A wcześniejsza akcja z oświadczynami też pierwszorzędna :) Wypada sobie życzyć, żeby więcej ekip tak podchodziło do kontaktów z fanami.
ROJO--->Powstawało The White Council, ale projekt szlag trafił parę lat temu. Teraz pewnie można liczyć jedynie na namiastki pokroju Wojny na Północy...
A mi przyjdzie. Chwała Bogu, ze tramwaje w Krakau jeżdżą mi co chwilę bo byłoby... zabawnie :)
I chyba tylko Rocky mógł podobnie trzymać się na nogach po tylu ciosach (ile tego było? Gdzieś ponad 200, nie?). Szacun.
Nie oglądaliśmy :)
osobiście nie lubię boksu, no i pora była późna. Ale, zdaje się, tak czy siak zdaje się, że wiele nie straciłem.
Kurka, to moje komunistyczne liceum jednak luksusowe było, tak ciepłą wodę jak i mydło miałem :)
chcieliby, aby ich Ferelden zajął miejsce Śródziemia jako złotego standardu
Rofl rofl rofl.
Fajnie, że humor im dopisuje :)
W porównaniu do poprzednich części postęp jest ogromny, wreszcie wygląda to sensownie. A Argonianie to mistrzostwo świata, bardzo mi się podobają.
Mam nadzieję, że gra zrobi się choć odrobinę mniej frustrująca, niż poprzednia część, to jedna z tych gier, które potrafią sprowokować do konkretnego rzucania mięsem :P
Prawda. Chociaż, przyznać trzeba, że dla lukiego stosowanie kropek podczas komunikacji to nic nowego :)
Co tam McKellen, Sir Christopher Lee zagra znowu Sarumana, a on ma 89 lat :)
Trudno się dziwić, Hobbit to właściwie książka dla dzieci i się z tym nie kryje, nie musiała być Bóg wie jak dobra. Jednak prawie na pewno wyjdzie z tego coś naprawdę dobrego, rozmach, dramatyzm i ogólna "epickość" nie z tej samej ligi, ale będzie co oglądać.
btw. zawsze miałeś ten sam level co ja, czy straciłem gdzieś pkt ??
Nie mam bladego pojęcia, ale nie wydaje mi się. Może nie byłeś aktywny przez jakiś czas, punkt do levelu nie jest doliczany, jeśli w danym miesiącu użytkownik nie napisał ani jednego posta, zdaje się.
kto się wybiera na festiwal brudasów w tym roku? :>
Nie ja. A szkoda, choćby na Prodigy by się chętnie wybrał. Ty jedziesz? :)
Dzieci Hurina mogłyby być naprawdę super, gdyby Jackson i spółka zechcieli je zekranizować. Ale może pozwólmy im skończyć Hobbita, nadal najbardziej ciekawi mnie, jak właściwie będzie wyglądała jego druga część. Na plany i spekulacje czas przyjdzie później :)
Wiem o co ci chodziło, ale nadal wydaje mi się, że Silmarilion (w częściach czy nie) to wybitnie niefilmowy materiał :) Zwłaszcza, że zainteresowanie ewentualnymi ekranizacjami byłoby chyba nieporównywalnie mniejsze, niż w przypadku Władcy czy Hobbita. No ale mogę się mylić :)
Ha, jeśli byliby w stanie sensownie nakręcić to cholerstwo, byłoby naprawdę ciekawie.
Swoją drogą, Jackson schudł o jakieś 500 kilo, szacun dla niego :)
Meh, nic nowego, materiał z poprzednich prezentacji. Ale nadal wygląda całkiem nieźle, zobaczymy, co wyjdzie w praniu.
Dostałem się...
*zakłada okulary*
...na UJ.
YEEEEEEEEAAAAAAAAAAAAAAAA!
David Caruso lubi to.
Ja chciałbym na Jagielloński, dziś o 18 wyniki rekrutacji. Jak na razie dostałem się na historię na Uniwersytet Wrocławski, nie jest źle :P
Tak jak i ja. Właśnie siedzę i obgryzam paznokcie, bo ogłoszenie wyników rekrutacji na UJ ma być jutro :)
Chyba nie jest z tym aż tak źle - w Bielsku-Białej Subway był i często tam jadłem, ale postawili się tuż obok miejscówki z KFC i nie dali rady. Będąc w Krakowie też widziałem. Nie przesadzałbym więc z tym "zero" :)
Zobacz sobie w ustawieniach, tam to na pewno jest. Ale jeśli grasz na padzie od Xboxa, blok domyślnie jest pod Y
A pamięta ktoś, kiedy to główny watek fabularny był w The Elder Scrolls najważniejszy? No, ja też nie. Przynajmniej od czasu Daggerfalla.
Czekało się z niecierpliwością do 6 wieczorem na tańsze połączenie, oj czekało... :)
Widziałem ostatnio, wrażenia średnie. Nie oglądało się źle, ale nie czekam na zakończenie z wypiekami na twarzy. Zwłaszcza, że wielkim fanem Pottera nigdy nie byłem.
przedłużać swoją e-brode ? ;P
Koniec z tym, teraz zapuszczam prawdziwą! :)
No cóż, w moim przypadku ósemka nie chciała wyjść zupełnie - prześwietlenie pokazało, że rosła niemalże w poziomie i narobiłaby nieziemskiego syfu w szczęce, więc pewnie było warto. Chociaż gdyby mnie o to spytano gdy siedziałem na fotelu, pewnie miałbym inne zdanie na ten temat :)
Jeśli chodzi o usuwanie ósemki za pomocą baaardzo sympatycznego dłuta, to owszem, miałem. Wyszedł z tego półtoragodzinny zabieg, krew, ból i tydzień niemożności jedzenia bułek :P
Pieniędzy rzeczywiście sporo, ale kot w sam raz na obia... słodki, znaczy się :)
A ja w weekend mam 4 egzaminy!!!!
Gratulacje! :)
Nie no, powodzenia życzę.
A tam, wakacje liczę już od maja, to tylko "drobne" zakłócenie spokoju :) Teraz byle do rekrutacji :)
No i jakoś poszło. Bogu niech będą dzięki za angielski, bez niego bym zginął, nadrobię nim trochę straty z WOS-u :)
U mnie niemal tak samo, 12-14 do sekretariatu. Martwi mnie tylko to, że do szkoły jadę samochodem, więc nie będę mógł się schlać ze szczęścia/rozpaczy zaraz po otrzymaniu wyników :P
Nie spodziewałem się, że zaczną wyłazić ze ścian. Mają skurczybyki rozmach :P
Ugh, zniechęcanie do palenia to jedno, ale to jest zwyczajnie paskudne i niesmaczne. Naprawdę nie dało się tego zrobić inaczej?
HALLELUJAH, PRAISE JEHOVA!
Chociaż rzeczywiście RDR też by się przydało :)
Tych młodych zawodników pozyskuje się podczas draftu, który ma miejsce po sezonie, nie da się ich ściągnąć przed draftem
Na Krupówkach jest jakichś czterech sprzedawców oscypków na metr kwadratowy, więc to raczej nie problem :)
Istnieje taka możliwość, istnieje, ale znając moje szczęście do Zakopca, i tak nic z tego nie wyjdzie :)
Tak, nie lubię specjalnie słuchać muzyki na komputerze. I nawet nie chodzi za bardzo o jakość, nie mam dobrego sprzętu muzycznego, po prostu lubię się położyć i odpłynąć bez buczenia komputera w tle. Do tego miło się ogląda kupkę płyt zbierającą kurz na półce :)
Facet z konferencji Ubisoftu zdecydowanie ukradł show :P A szkoda, poza tym ta konferencja nie była zła.
Jak będzie książka w Empiku lub Matrasie to kupie bo mam pod domem oba sklepy, pozdro.
Mam całkiem podobnie, oby się pojawiła :)
Wkurzyć się zdarza, jak najbardziej. Z jakiegoś powodu najbardziej generujące złość są dla mnie gry sportowe wszelkiej maści - ile nerwów straciłem i bluzgów rzuciłem grając w Football Managery czy NBA 2k11 to moje. A i biurko czasami z piąchy oberwie :)
A mi się, cholera, panna nigdy nie pokazuje. Czuję się oszukany.
Wszystkiego najlepszego :)
Nilfgaard dwukrotnie (o ile dobrze pamiętam) najeżdżał północ wywołując spore zniszczenia, trudno ich lubić :)
okazało się też że wątek główny to tylko 30 godzin
A od kiedy to wątek główny jest siłą tej serii? Nie pamiętam, ile dokładnie zajmował w Oblivionie, ale był krótki i słaby. W porównaniu do niego 30 godzin to chyba dużo, oby jakość dopisała. Generalnie o zawartość się nie obawiam, pytanie tylko, czy port nie będzie zrobiony na pół gwizdka.
Niefajne wieści, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę na pecetowym porcie :) A jeśli jednak tak - nadzieja w modach.
300 godzin ?! O_o Tam jest literówka czy jak? To chyba niemożliwe, żeby całkowite przejście gry zajmowało aż tyle czasu..
Byś się zdziwił :P
Wygląda bardzo fajnie, zastanawiam się tylko(bo chyba nigdzie nie zostało to powiedziane) jak będzie wyglądać skalowanie poziomów. Czy będzie tak inwazyjne jak w Oblivionie, czy, tak jak w Morrowindzie, tylko potwory będą nim objęte(a i tak nie zawsze)
Fakt, że nie mam żadnych zdjęć na facebooku trochę popsuł efekt, ale i tak fajne :)
Brawo luki!
A tak na jeszcze większym marginesie, właśnie czczę piwkiem Dzień bez Alkoholu :)
Mam, ale z licznymi ubytkami. Tak, drogie dzieci, trzeba używać nici dentystycznych.
I sso, nie daem rady? Daem!
No, przeżyłem, ale uzębienie mam chyba bardziej dziurawe niż polskie drogi :)
Później, to jest w czasie wizyty. Nie chcę, żeby mi znieczulenie przestało działać w połowie zabiegu
los_hobbitos - no tak, tylko czekałem na odniesienie do tego tekstu :D
Nie mogło zabraknąć najbardziej kultowej kwestii(a przynajmniej słyszanej największą ilość razy) :)
Jeśli biegniesz na pałę to nie dziwota, że giniesz. Na początku sekwencji wbiegasz pod pierwszą osłonę, zabijasz przeciwników i czekasz. Dopiero kiedy twoi towarzysze się ruszą, biegniesz dalej. Powtarzać aż do końca.
Jestem przekonany, że Jeckyl zgodzi się cię przygarnąć, jeśli będziesz niańczył jego brzdąca :P
Nie wydaje mi się, żeby dało się poznać wyniki wcześniej, chyba że ktoś ma wtyki w CKE, czy coś takiego. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i próbować zbytnio o tym nie myśleć. Czyli trzeba będzie pić. Cholerna komisja chce nas wpędzić w alkoholizm!
Spożyj trochę jakiegoś mocniejszego krasoludzkiego trunku
Polać mu, dobrze gada :)
Bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, że Wiesiek wyszedł tylko na pecety. Jak już wyjdzie na konsole (a będę zdziwiony, jeśli tak się nie stanie) będzie jeszcze lepiej.
Jako że mam już wakacje, siedzę zdecydowanie za dużo. Trzeba zacząć wyciągać znajomych w góry :)
Ooo, rękawiczki dostaje się w nagrodę za przekroczenie stu procent normy. Jakby rękawiczki były po czymś takim potrzebne. Cyniczne, kapitalistyczne dranie! [mirencjum mode off]
Taaak, kątomierz będzie za każdym razem przykładać, cwany. A skoro płaci się za robotę, nie za godzinę, to nie wiem, skąd biorą pieniądze urzędasy, bo chyba parzenie kawy i wychodzenie na zakupy to nie praca, co nie? :)
Storm
spoiler start
Jeżeli powiesz strażnikowi, że nie jesteś wybrańcem, uzna cię za intruza i zaatakuje
spoiler stop
Wiwi -> Do nauki! Rowy same się nie wykopią!
Coś tu się nie zgadza. Książkami rowów nie wykopiesz.
los_hobbitos a potem gdzie na studia?
A zobaczymy gdzie przyjmą :)
Idź szałasy dla żubrów w lesie stawiać :P
Idź się dzieckiem opiekować, a nie pierdoły po internetach wypisywać! :)
No, przynajmniej ja wykorzystam najdłuższe wakacje w życiu na nierobieniu niczego konstruktywnego :P
adrem--->Co ty, kurwa, wiesz o życiu :)
Tańczący na Zgliszczach--->Uczyniłeś mnie szczęśliwym człowiekiem. Jutro do sklepu!
gf 8600gt to jednak nadal bóg prędkości...<lol>
W takim razie moje 8800 GT pożre to maleństwo :P
A nie macie podanych orientacyjnych godzin, na które macie przyjść? U mnie tak było, przydatne. Tak czy inaczej, lepiej przyjść wcześniej, niż za późno, zawsze może się zdarzyć, że paru osób nie będzie z jakiegoś powodu. O 9 z kawałkiem bym się pojawił :)
A niektórzy się zaczynają uczyć na dzień/dwa przed prezentacją. Nie wiem jak to możliwe że potem sobie radzą. Ja nie dałby rady tak
Doświadczalnie dowiodłem, że można zdać ustny polski na 100% przygotowując i ucząc się tekstu prezentacji rano przed nią. Co pokazuje jak niewymierny i bezużyteczny to egzamin. Więc zdecydowanie nie masz się czego obawiać, zwłaszcza, że zacząłeś się uczyć już dawno.
Val--->Jestem z tobą myślami. ta sama sytuacja, tylko że ja zdaję w czwartek. Byle zaliczyć.
Apo--->Nie ma po co pchać się w coś, co nie widzi sensu. No i Tomal ma rację, doświadczenie przed wykształceniem. Dobrze mieć papierek, ale przecież nie wszędzie jest konieczny, a kształcenie to zresztą nie tylko studia.
DAMNIT, JEDEN BŁĄD NA ROZSZERZENIU Z ANGOLA! PORASZKA!
Cholera, więc jednak naprawdę dobrze mi poszło, ciekawe, jak z wypracowaniem.
Val-->Nie mogliście wyjść ze szkoły po napisaniu podstawy, żeby coś zjeść, odpocząć? Moja szkoła po 11 właściwie opustoszała, wszyscy ruszyli na kebaby.
Angielski pożarty, omnomnom.
Na studia się wybieram. jakie? Chciałbym na prawo. Jeśli się nie dostanę (co jest okrutnie prawdopodobne), no to zobaczymy :)
Niedługo, cholera, dwie godziny przerwy. W takich chwilach żałuję, że nie mam laptopa.
Powtarzacie czasy na angielski?
Nah, akurat z angielskim problemów nie mam żadnych. Jeśli nie zrobię niczego głupiego, powinno być powyżej 85%, nieskromnie mówiąc :P
Zdać zdałem na pewno. Dla człowieka upośledzonego matematycznie to w pizdu dużo :)
Jutro matma. Zadania zaczynające się od 'wykaż że' odrzucam w ciemno :P
No to jest nas dwóch :)
:D ja tam nie wiedziałem.
Spoko, ja też :) A wziąłem sobie Granicę. NA SZCZĘŚCIE przerobiliśmy ją na lekcjach okrutnie dokładnie, bo nawet draństwa nie tknąłem. A od wierszy z zasady trzymam się z daleka, chyba że napisane zostały przez jakiegoś wymiatacza w stylu Tuwima i Gałczyńskiego.
Nieźle. Zdziwiony byłem tym, jak niemal wcale się nie stresowałem przed egzaminem. Spodziewałem się pod tym względem rzeźni, ale prawo jazdy jednak gorsze :P
Na szafot z tą Nałkowską. Jest tyle ciekawych i bardziej aktualnych lektur, ale nieee, trzeba jakieś nudne, pierdołowate love story dojebać.
Panie, dobrze, że Chłopów nie było.
Pisałem maturę z polskiego, więc wiem, co to wyznaczniki spójności tekstu, dziwko! :P
Hobbitek - a wydaje mi się, że Ty z historii jesteś dobry. Rozszerzenie? Nie ma co drżeć :)
Dobry mogę być, ale pory i tak się trzęsą niczym galareta :)
Mam nadzieję, że nie jest to zwiastun kryzysu, mam o ich grach podobne zdanie, co A.l.e.X i byłoby mi ich cholernie żal, jak kiedyś Troiki.
Brzmi bardzo dobrze, jeśli reszta gry trzyma podobny poziom, będzie super. Byle do 17!
wolne do 9 maja, fuck yea, wykorzystując trochę tegorocznych maturzystów no ale
FUUUUUUUUUUUUUUU...
adrem--->Prawda, topory są już passe i służą jedynie jako broń ceremonialna. Nowoczesna krasnoludzka armia walczy piłami łańcuchowymi z napędem rakietowym :)
luki--->Trzeba chyba nie mieć jednej nogi, żeby dostać D. E za brak od dwóch kończyn wzwyż :)
Krasnoludy miłują się w wojaczce, więc pewnie na ochotnika idzie ;]
:)
Służba zasadnicza rzeczywiście nie istnieje, ale nadal trzeba udać się na randewu z WKU. W końcu w razie draki armia będzie potrzebować mięsa armatniego :) Ja mam tylko nadzieję, że nic nas nie zaatakuje, bo dostałem kategorię A. Yay :)
Sean Bean, jeden z moich ulubionych aktorów, hellz yes. W ogóle wygląda to bardzo obiecująco. Książkami Martina jakoś nigdy się nie zainteresowałem (w sumie nie wiem, dlaczego) i ni cholery ich nie znam, chyba pora nadrobić zaległości.
Spisałem się. Nie spodziewałem się, że będzie to takie krótkie, ciekawe, jak wygląda szczegółowy formularz.
Niesamowita siła. Ależ mam szczęście, że mieszkam w miejscu, które wszelkie kataklizmy omijają.
na Węgrzech spotkałem jedynego widzianego przeze mnie poza Polską Malucha
Ja też, myślałem, że to niemożliwe, a tu proszę :) Do tego oczywiście obowiązkowa sesja zdjęciowa przy losowym sklepie z butami :)
Najlepszego, braciszkowie!
Jeśli Ubi będzie chciało kiedykolwiek zamknąć tę historię, będą musieli przenieść akcję we współczesność, bo jakoś sobie nie wyobrażam Desmonda toczącego walkę ze współczesnymi Templariuszami w Animusie :) No ale pewnie będą chcieli pociągnąć markę jeszcze trochę i zafundują nam przynajmniej jedną podróż w czasie. Nie widzę zresztą przeciwwskazań, jeśli tylko zrobią to dobrze.
Słuchaj zelki, słusznie prawi :) A oprócz Morrowinda... Na pewno Torment, seria Baldur's Gate, Wiedźmin czy Stalker też mogą być. Chociaż jeśli jesteś starym graczem, to pewnie wszystko to znasz, mógłbyś wymienić przynajmniej parę takich gier, które już zaliczyłeś.
Nigdy tu nie pisałem, ale chwila jest podniosła, więc nie można sobie darować. Odchodzi mistrz, król, facet, na którego sukcesach ja i wszyscy moi rówieśnicy się wychowaliśmy. Niby wszyscy się tego spodziewali, ale jednak to coś, co nie mieści się w głowie. Adaś, jesteś i już na zawsze będziesz najbardziej zajebistym sportowcem, jakiego miała zaszczyt nosić ziemia.
Warjoctwo. I wyjazd na Chorwację. Także, teges, widzę was w przyszłym tygodniu. Nie dajta kraczmie zdechnąć!
Urywa dupę, trzeba przyznać. Chyba trzeba będzie po dłuższej przerwie nieco zainwestować :)
Rzeczywiście, zaskakujące, biorąc pod uwagę, że to uber-krótkie strzelanki. Co innego strategie, czy gry cRPG, gdzie akcja toczy się niekoniecznie wartko jak górski strumień i przeważnie trwa znacznie dłużej niż 8-9 godzin. Zdawać by się mogło, ze nawet przy dużym braku czasu ukończenie takiego Black Ops to nie problem, ale najwyraźniej się myliłem.
Ciary. Pewnie nie zagram, bo to nie moje klimaty, ale trailer robi wrażenie. Miło też widzieć, że gra dalej, o ironio, żyje.
To nie gry-online tworzą tę grę, więc, dlaczego do nich się zwracasz?
A gdzie, powiedz ty mi, napisałem, że zwracam się do GOL-a? Wyjaśnij nam, maluczkim, swoją dedukcję, Shelrocku. Przecież to chyba jasne, że skoro Beth robi grę, to zwracam się do nich, tak? Fakt, że nie ma mowy, by którykolwiek pracownik firmy to przeczytał nie ma znacze... Ech, po kiego grzyba ja się męczę.
Nie spieprzcie tego, panowie, bo zaczynam się napalać, a jak nie wyjdzie, to zły będę niezmiernie.
Kurka wodna, już dawno nie było takiej dramy wywołanej przez grę. I to poza sezonem ogórkowym. Fajowo.
Ten tytuł zepsuł mi całą frajdę z nowego Deus Ex ... :P
Matko jedyna, nie mogę się doczekać na to maleństwo :)
Ja wybrałem Fallout: New Vegas. Jak dla mnie gra o wiele lepsza, dłuższa i dojrzalsza ni�� fajny ME2.
200% procent poparcia.
jesli nie ma sie jakiegos sentymentu do danego tytulu a ma on 10 i wiecej lat to sie raczej nie polubi
BULLSHIT. W Tormenta zagrałem po raz pierwszy w ubiegłym roku i z miejsca gra wskoczyła na pierwsze miejsce mojego osobistego rankingu najlepszych gier. O!
Pewnie jestem jedyną osobą we wszechświecie, która zdecydowała się zagłosować na New Vegas :P Zakochałem się w tym cholerstwie bez pamięci, najlepsza gra w jaką grałem od dłuższego czasu.
...i to tylko w nocy. W ciągu dnia siedzi w swoim pokoju w motelu, ale wtedy najpewniej nie będzie chciał z tobą gadać.
Łoooł, ostatni raz w "deesjoty" grałem z milion lat temu, więc pewnie będzie niezła porażka, ale co tam, spróbuję :)
LOOCASH--->Do pewnego momentu możesz wykonywać zadania dla różnych frakcji (często są identyczne, zresztą). W pewnym momencie jednak, jeśli, przykładowo, będziesz pracować dla House'a, dostaniesz informację, że jeszcze jedno wykonane zadanie dla niego, a RNK i Legion podziękują ci za współpracę. Więc nie, nie musisz wybierać od razu.
Swoją drogą, to chyba mój pierwszy post w tym wątku, witam :)
Zdecydowanie singiel. W strzelanki w multi nie gram, bo za bardzo dostaję po tyłku, żeby czerpać z nich przyjemność, a MMO nie... bo nie :) Chociaż coraz bardziej podoba mi się Guild Wars 2, więc pewnie będzie to moje pierwsze MMO z prawdziwego zdarzenia. Trochę osobna kategoria to takie League of Legends, które popdoba mi się okrutnie :)
Panie, level-scaling to i w Daggerfallu, i w Morrowindzie (nie wiem, jak z Areną) już był, tylko nie tak inwazyjny :) Tak długo, jak przedmioty nie będą skalowane i nie będzie zwykłych bandytów popierdzielających w daedrycznych zbrojach, będzie nieźle pod tym względem. Reszta zapowiedzi brzmi ciekawie, no ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Wygląda to cudnie, ale nie wiem, czy skorzystam, ze względu na Morrowind Graphic Extendera, którego ta paczka zawiera, a z którym nigdy nie udało mi się dojść do ładu i wyraźnie chciał mnie zabić, pomimo postępowania zgodnie z instrukcjami. Ale może będzie dobrze, grzech nie sprawdzić.
Gratuluję! Oby następna dekada była dla serwisu, a więc i dla nas, jego użytkowników, jeszcze lepsza.
Imponujące, wreszcie aktorzy rzeczywiście grają, a nie tylko podkładają głos.
HOOOOLYYYY SHIIIIIIT!
Bardzo dobrze! Czekam na jakieś szczegóły (no, poza miejscem akcji :) )
Cholibka, jestem pod wrażeniem. Sam mam zamiar kupić sobie tę grę za jakiś czas, więc dołożę skromną cegiełkę do tego wyniku :)
Świetny kawałek, specjalnie dla niego zostawałem chwilę dłużej w menu głównym, a to dużo :)
Hm, tego się nie spodziewałem, biorąc pod uwagę, że FM to raczej nie jest gra, którą można by choć trochę rzetelnie przedstawić na kilkunastominutowym filmiku. Tak czy siak, wygląda to fajnie. Chyba się skuszę :)
Najwyższa pora. Fallout 3 był, przynajmniej dla mnie, dobrą oznaką po gorszym niż można się było spodziewać Oblivionie, oby teraz było jeszcze lepiej.
Gra genialna w swojej prostocie, niby o nieskomplikowanych założeniach a jednocześnie dająca właściwie nieograniczone możliwości budowy zamku. Do tego fajna, klimatyczna oprawa (i całkiem urocza - gromady zataczających się pijaków po zbudowaniu karczmy to jest to :) ) i mamy grę wciągającą jak jasna cholera. Cudo :)
