Szczerze, to nawet nie miałem pojęcia, że taka frakcja istnieje, a myślałem, że się na Starym Świecie nieco znam. Przy okazji jest to ciekawy precedens, może otrzymamy kiedyś DLC z Amazonkami?
Jak to nie ma: "Cóż może zmienić naturę człowieka?" z Planescape: Torment?! Słynny cytat z najbardziej głębokiego cRPGa, jaki istnieje? Cały Torment był tworzony jak książka, liczba dialogów powalała, a słowa praktycznie kształtowały fabułę gry (miejscami aż nadto dosłownie), aż dziw bierze, że ten cytat się nie pojawił.
"Do wyboru jest osiem klas" - 9 szanowny panie, dziewięć klas: infiltrator, sentinel, pathfinder, soldier, raider, technician, doombringer, juggernaut i brute. Poza tym bardzo dobra recenzja. Sam gram w Tribes od czasów zamkniętej bety i po prostu polecam j�� każdemu.
A co do nowej broni dla raidera. Jak na razie jest to najbardziej znienawidzona broń jaką dodano w historii Tribes: Ascend. Pojawienie się chociaż jednego gracza z nią w meczu powoduje taki nagły wybuch hejtu, że głowa mała. :P
Ciekawe, czy wraz z wejściem usługi do Polski, wydawcy, którzy wypuścili u nas tytuły z wyciętą obsługą tego systemu poczują się w obowiązku do wydania łatek ją przywracających? (Tak, chodzi mi o Cenegę i to w jak barbarzyński sposób wydała Fallout 3).
Bo jakby nie patrzeć start Xbox Live oznacza także start Games for Windows Live.
"(...) Obsidian zajmuje się kolejnym sequelem marki opracowanej przez zupełnie inne studio. A nawet dwoma, ale Fallout: New Vegas (...)"
No przepraszam bardzo! To właśnie Black Isle na którego ruinach powstał Obsidian stworzyło pierwsze dwa Fallouty, więc jakie to robienie sequelu marki opracowanej przez INNE STUDIO? W zasadzie teraz New Vegas tworzone jest przez prawowitych twórców sagi.
Zaraz, zaraz? Miało przecież nie być DLC na poziomie zbroi dla konia z Obliviona! Do niczego innego nie potrafię przyrównać tego konceptu z ubraniami. :/
Oby to całe Lord of Ultima było materiałem promocyjnym w związku z trwającymi, po kryjomu, pracami nad najnowszą częścią tej legendarnej serii. W innym przypadku EA ostatecznie zasłuży sobie na wściekłość wielbicieli cRPGów.
Ciekawe jest to, że dotąd BioWare nogami i rękoma broniło stwierdzenia, że ŻADNA z dotychczasowych postaci nie będzie grywalna w sequelu. Wiemy już, że wraca Garrus i przypuszczam, że pewnie "wybranka serca" Sheparda będzie jedną z grywalnych postaci.
Jak dla mnie nic innego niż tylko nędzne niszczenie świetnej marki. Jedynym nowym i dobrym dodatkiem do linii wydawniczej był Dark Messiah. Might and Magic to przede wszystkim seria gier cRPG i seria strategii turowych.
Super. :/ O ile jeszcze pierwsza część była cRPGiem (tak wiem - kwestia sporna, ale załóżmy na chwilę, że był to cRPG), o tyle druga z tego co wyczytałem będzie tylko shooterem. Rewelka. :(
A może chcą wskrzesić z popiołów anulowany jeszcze przez Black Isle projekt zwany Tron? Byłoby fantastycznie zobaczyć ten projekt w nowoczesnej oprawie graficznej. :)
Jako produkcja na DSa na pewno sprawdzi się i dobrze sprzeda. Skierowana głównie dla dzieci (które stanowią chyba większość wśród posiadaczy tej konsoli), a do tego ta licencja. Czuję nowy sukces. ;)
Daemonica była naprawdę dobrą grą, nie rewelacyjną, ale dobrą. Miała fantastyczny, mroczny klimat, spotęgowany dzięki nastrojowej, genialnej wręcz, ścieżce dźwiękowej. Mam nadzieję, że druga część odniesie sukces większy, niż prekursorka. :)
KeBabKilla -> też bym tak chciał, tyle, że Rage w tym nie pomoże, w końcu zostanie wydany też na inne platformy i jestem pewien, że na nich sprzeda się znacznie lepiej niż na pecetach.
Tego jeszcze nie było, żeby gra od twórców Baldur's Gate dostawała taką niską ocenę. Mam tylko nadzieję, że więcej taka sytuacja nie będzie już miała miejsca. Do projektu osadzenia uniwersum Sonica w grze cRPG od początku oceniałem naprawdę sceptycznie, a ta recenzja jedynie udowadnia, że miałem rację. Ciekawe, czy inne serwisy internetowe oraz pisma branżowe też tak nisko ocenią ten tytuł?
Jak wciągająca fabuła ma im w tym pomóc, skoro WoW, ani jakikolwiek inny wiodący MMORPG takowej nie posiada (jest co najwyżej ciekawa). Zwłaszcza, że mało który gracz przywiązuje do niej jakąkolwiek uwagę. Poza tym, o ile dobrze pamiętam, to Galaxies po zderzeniu z World of WarCraft ciężko przędło, więc wątpię, aby marka miałaby jakiś istotny wpływ na przyciągnięcie zainteresowania graczy.
BTW, lepiej by się skupili na nowej części Knights of the Old Republic, albo zaprezentowali nam jakiegoś nowego cRPGa w tym uniwersum, zamiast zajmować się sieciówką.
Baldur's Gate 3? Nie! Żeby nie było, uwielbiam zarówno "jedynkę", jak i "dwójkę", ale uważam, że nowa część nie powinna powstawać. Tron Bhaala definitywnie zamyka fabułę cyklu. Scenariusz trzeciej części byłby tworzony "na siłę". Doczekalibyśmy się jakiego potwora jeżeli chodzi o opowiedzianą historię. Poza tym trzecie część musiałaby być oparta na 4. edycji sytemu Dungeons & Dragons, a mówiąc szczerze nie bardzo odpowiada ona temu co ujrzeliśmy w poprzednich częściach serii.
Ciekawe co będzie w tych DLC? Jeżeli będą na tym samym poziomie co dodatki do Obliviona (zbroja dla konia...) to będzie można sobie darować.
Chudy The Barbarian -> Niezupełnie cicho. Owszem o procesie developerskim zbyt głośno to nie było. Za to sam tytuł pojawił się już w prasie dzięki E3 w 2006 roku.
Hmm... te kulki zdrowia są jak żywo wyciągnięte z Lionhearta. Tam też po zabiciu niektórych przeciwiników pozostawały tzw. duchy życia, które regenerowały zdrowie postaci gracza.
Caneghemie!!! Jak mogłeś zadać mi taki cios. :( Zamiast pracować nad nową grą cRPG, duchowym spadkobiercą legendarnej serii Might and Magic, Ty wolisz tworzyć kolejną onlinówkę? Jak mogłeś? :(
A tak szczerze, to naprawdę wolałbym, aby taka legenda zajęła się tworzeniem tego co umiała dotąd tworzyć najlepiej, czyli cRPGami osadzonymi w światach łączących elementy fantasy i science-fiction.
Zaraz, zaraz... czy to znaczy, że następne gry osadzone w światach D&D będą nastawione wyłącznie na multiplayer? Nie!!! Błagam, nie. :( Moja reakcja wzięł się stąd, że takie genialne tytuły jak Neverwinter Nights 2, czy Baldur's Gate II i Planescape: Torment miały perfekcyjną fabułę. Atari dzierży prawa do wydawania gier z logiem tego systemu. Jeżeli Atari porzuci wydawanie takich tytułów, to na komputerach będzie już naprawdę mało tytułów skupiających się przede wszystkim na opowiadanej historii.
Zastanówmy się jaki sukces czeka wersję dystrybuowaną w ten sposób. Kosztuje 129,90 zł. Nie posiada pudełka, trzeba będzie ją sobie zgrać na płytkę, by przeciwdziałać utracie danych, nie ma polskiej wersji językowej. Co dostajemy za tę kasę kupując ją u CD Projektu? Pudełko, instrukcję, zapewne poradnik, trzy wersje językowe do wyboru i pewnie jakieś bajery dodatkowe. Coś nie widzę sukcesu wersji cyfrowej. :P BTW, już bardziej opłaca się odłożyć więcej i kupić edycję kolekcjonerską tej gry, niż ściągać ją płatnie przez Internet.
A człowiek już miał nadzieję, że to będzie wznowienie przerwanego projektu White Council. Jaka szkoda. :(
uookie -> "Czwarta część serii to już IMO hybryda Gears of War i Unreala, a jak coś jest do wszystkiego (choćby podobne), to jest do niczego. ". Tyle, że Gears of War wyszedł jakiś rok po czwartej części Quake'a, więc kto tu jest do kogo podobny? ;) Osobiście kibicuję projektom id Software. Silniki graficzne tworzone przez tą ekipę zawsze pokazywały na co stać twórców, tak samo będzie z nową wersją id Tech. Przede wszystkim liczę na to, że obie te produkcje będą posiadać świetny klimat rozgrywki, zwłaszcza nie mogę się doczekać ciężkiego klimatu znanego z serii Doom. :)
Fatality zapewne nie będzie ze względu na DC Comics, które przypuszczam, że nie chce, aby gracze mogli np. wyrwać Supermanowi głowę wraz z zakrwawionym kręgosłupem. BTW, przyznacie jednak, że to dość intrygująca myśl, prawda? ;]
Człowiek już się bał, że jednak się nie doczeka tego genialnie się zapowiadającego tytułu. A tu taka niespodzianka. :) Mam tylko nadzieję, że tytuł okaże się tak samo dobry jak nasz wspaniały Wiedźmin (albo i lepszy ;) ).
Animacja o dojrzałej, krwawej tematyce? Nigdy nie narzekam, kiedy dowiaduję się o tym, że coś takiego zostanie wydane. Mam tylko nadzieję, że produkcja ta będzie na wysokim poziomie.
[*] Dzięki niemu poznałem najwspanialszą z form rozrywki na świecie. Gdyby nie on nie znalibyśmy D&D, a ni żadnych innych systemów RPG. To właśnie dzięki niemu powstały tak wspaniałe tytuły jak Baldur's Gate, czy Planescape: Torment. Dla mnie Gary Gygax to postać wybitna. Cześć jego pamięci.
Zapewne będzie to gra RTS, biorąc pod uwagę, że to właśnie w tym gatunku specjalizuje się ten deweloper, ale może jednak pokuszą się o zrobienie gry cRPG? Byłbym im naprawdę wdzięczny za to. ;)
Co ważne, wszystkie osoby, które już nabyły Wiedźmina, będą mogły bezpłatnie pobrać za pośrednictwem Internetu udostępnione dodatki ze stron firmy CD Projekt.
To się nazywa szacunek. Za 0 złotych będę mieć nowe scenariusze do jednego z najlepszych cRPGów. Super. ;)
Dziwna sprawa z tym EA. Niedawno konkurencja utworzyła nową spółkę Activision Blizzard, a oni zamiast wzmacniać swoją pozycję nowymi grami, to zamykają kolejne studia. Dziwne...
Żaden symulator nie nauczy przyszłego pracownika jak być miłym dla gości i pomocnym. To trzeba mieć już w sobie. :P
Już nowa wersja? Szybko, zapewne wyczuli konkurencję w UE3 i robią produkt, który będzie stanowić alternatywę dla silnika Unreala.
Zaraz... przecież tą serię zawsze wydawał Microsoft (za wyjątkiem pierwszej odsłony). Wątpię, żeby news o wersji na PS3 był prawdziwy, pewnie będzie tylko na Xboxy 360 i ewentualnie na pecety.
Hmm... sieciowy sposób rozprowadzania to minus. Choć dobry engine i niezła fabuła mogą sprawić, że gra okaże się godna uwagi.
Widzę, że jednak twórcy gry poszli po rozum do głowy i usunęli tego dziwnego achievmenta.
Z ścigałek najbardziej mnie zaskoczyło Test Drive Unlimited. Wielki nieobecny ostatnich lat zjawił się z odsłoną, która przerosła oczekiwania wszystkich na nią oczekujących. Poza tym była najbardziej innowacyjna z zeszłorocznych gier samochodowych.
Pierwsze słyszę o tym tytule. Choć z recenzji wynika, że to dość dobra gra. A ta grafika, to rzeczywiście jest koszmarna. :P
Mam obawy co do tego tytułu. Ładna grafika i licencja to nie wszystko. Jeżeli gra tak jak Kroniki Riddicka, mimo bycia opartą na licencji okaże się dobrze wykonana, to czeka nas świetny tytuł, a jeżeli ni, to znów dziesiątki recenzji obrzucających grę błotem.
Pierwszy Turok był grą świetną. Mam nadzieję, że nowa odsłona nie zaprzepaści całego szacunku, który żywię wobec tej serii.
Nintendo zawsze było hegemonem wirtualnej rozrywki, ale teraz to dopiero pokazało na co stać tą potęgę.
Recenzja książki na Gry-Online? Mi to pasuje. Osobiście przekładam literaturę nawet nad gry komputerowe. Mam nadzieję, że takich akcji będzie więcej.
Wersja na Wii może być nawet i krótsza. I tak będzie najlepsza, a to dzięki wykorzystaniu Wiilota. :)
Dziwne. Fajna sprawa, ale nie przyniesie zysków. Z drugiej strony, może to być sposób pokazania na co stać dewelopera i zainteresować sobą jakiegoś większego wydawcę.
Demo jeszcze o niczym nie świadczy. Dobrze pamiętam jak zjechane zostało demo TimeShifta, a sama gra okazała się być świetna mimo tego.
Aż dziw, że dopiero teraz Blizzard to zrobił. Przecież o tym, że StarCraft II powstaje wiemy już od ponad pół roku.
Dobry artykuł. Osobiście nigdy nie próbowałem definiować gier i ustalać możemy mówić o istnieniu gry komputerowej. Gra to gra, nie trzeba znać jej cech, aby ją rozpoznać. ;)
Hmm... jakoś mnie to nie dziwi. Ciekawe, że tak rzadko mamy do czynienia z podobnymi zyskami, ale dotyczącymi PS3. :P
Gdyby nie kiepska baza tytułów, to ta konsola naprawdę by rządziła. Trzeba jej dać czas, a może wtedy nowa fala tytułów zagwarantuje tej konsoli ostateczne zwycięstwo nad rywalami.
Mam nadzieję, że jednak znajdzie się jakiś wydawca. Jakoś tak wolałbym mieć ten tytuł w pudełku i na tłoczonej płytce.
O indyjski klimat. Mi sie pomysł podoba, przecież w The Settlers II, III i IV mieliśmy różne kultury do wyboru.
Świetna sprawa jeżeli kupuje się grę w kilka osób. Jedna kupi gitarę, druga perkusję, trzecia mikrofon, no i jeszcze zrzuta na płytę z grą. ;)
Zawsze uważałem sprzedawanie muzyki do gier za coś nie fair. Powinna być raczej dołączana do EK gier lub jakiś ekskluzywnych wydań. No, ale takie są prawa rynku, trzeba jak najlepiej na marce zarobić.
Kolejny nic nie warty dodatek do Simsów. I pomyśleć, że ludzie to kupują...
Czego to nie zrobią, żeby przyciągnąć ludzi do swojego MMO, które ostatnio świeci pustkami... :P
Juiced nie odniosło sukcesu? Rany... a mówili, że to taki pogromca NFSów. :P
Hmm... mam tylko nadzieję, że twórcy nie powtórzą ostatnią modę na niewydawanie gier dotąd pecetowych na ich macierzystą platformę i doczekamy się nowego PoPa także na blaszakach.
Coś mi mówi, że dodanie opcji upicia się sprawi, że dotychczasowi wrogowie serii zaczną krzyczeć jeszcze głośniej. ;P
Czy ja wiem, czy to aż tak wielki wynik? O ile dobrze pamiętam kilka tytułów z PS2 osiągnęło taką ilość sprzedanych egzemplarzy w znacznie krótszym czasie.
Sword of the Stars było całkiem niezłą grą, więc kolejny twór tego developera może okazać się godny zagrania.
Niezły wynik, a przy okazji dowód, że jednak oryginalny sposób prowadzenia rozgrywki może odnieść komercyjny sukces. :)
Gra żywcem zżynająca styl z Vampire: The Masquarade, tyle, że w beznadziejnej formie.
Jak widać wybór padł nad EVE Online. Co to udowadnia? Że gra jest zapewne równie dobra jak WoW, a kto wie, czy i nie lepsza? ;]
Jeżeli gra będzie równie dobra, co poprzedni tytuł tego developera, to szykuje się świetna zabawa. :)
Dobra ścieżka dźwiękowa nie uratuje gry jeżeli zawiedzie reszta, a ostatnia część do gier popularnych raczej nie należy.
Konkurs ciekawy, a czy wiadomo, jakoby jakikolwiek dystrybutor z Polski wydał ten tytuł w naszym kraju?
Może być ciekawa gra, mam tylko nadzieję, że nie obrośnie wokół niej tyle kontrowersji, co wokół pierwszej części gry.
Może warto jej dać jednak szansę. Jak na tak tanią grę ocena nie jest, aż tak tragiczna. ;)
Niby wielka ilość, ale jakoś PS3 nie odniosło takiego sukcesu jak konkurencja. Ciekawe czemu?
A Wiedźmin wciąż w czołówce. Jak widać dobra gra + plus świetny marketing to przepis na murowany sukces. ;)
Ta biała wersja jest jakaś taka ble... czarna prezentuje się o niebo lepiej. BTW, lepiej powinni się zająć ulepszaniem bazy tytułów, a nie palety kolorów konsoli, bo ostatnio PS3 ciężko przędzie. ;)
O kurczę. Jaka szkoda, że mi nawet na minimalnych nie ruszy. ;) Tego tak bardzo nienawidzę w nowych grach. Komputery, które w 2005 roku rządziły, obecnie mają problemy z odpaleniem nowych tytułów nawet na minimalnych ustawieniach. Ehh... ten rozwój technologiczny. ;)
Ładny wynik, ale nie zadziwia. Od początku było wiadomo, że gdzie jak gdzie, ale to właśnie w Japonii Wii sprzeda się najlepiej. ;)
I tak oto kolejny serwis internetowy potwierdza, że gra miała być niezła, a wyszła kaszanka. :P
I oto dowód na to, że tworzenie tak zwanych "exclusive" jest nieopłacalne. Jeszcze nie tak dawno Lost Planet był wyłącznie na Xboxa 360, potem na pecety, a teraz na PS3. Pewnie taki sam los czekać będzie wiele innych gier, dotąd wyłącznie na jedną platformę. Czy to jednak dobrze?
No to właściciele PS3 dostają demo jednej z nielicznych gier na tą konsolę, która może okazać się niezła. ;P
Jak widać konsole rządzą w UK, zapewne wszystkie 10 miejsc należy do nich (bo wątpię, że na liście jest CoD4 w wersji na komputery PC). Szkoda. Dawniej bywały czasy, kiedy wszystkie pozycje zajęte byłby prze pecetowe produkcje.
Całkiem sporo jak na grę, która stawia na oryginalny sposób prowadzenia rozgrywki. Choć w sumie wynik nie dziwi biorąc pod uwagę jak bardzo popularna jest ta seria.
To bardzo dobrze, że doczekamy się polskiej wersji tego tytułu. Udowadnia to, że środowisko graczy pecetowych w Polsce jest na tyle silne i duże, że warto dla nich spolszczać sieciówki. :)
Boję się o jakość tej gry. Jest to tytuł oparty na licencji popularnego serialu, a wiadomym jest, że rzadko kiedy gry oparte na takich licencjach udowadniają swoją wartość. Z drugiej strony zapowiedzi dotyczące Lost napawają optymizmem, tyle, że w zasadzie zapowiedzi takich gier zawsze to robią, a finalny produkt okazuje się być beznadziejny. Ale cóż. Pożyjemy, zobaczymy. ;)
Nigdy nie byłem jakimś zwolennikiem tego typu tytułów, ale może ten będzie na tyle dobry, że warto będzie mu dać szansę?
Ciekawa sprawa, że najlepszą grą w Japonii roku 2007 okazała się być gra zachodniego wydawcy. Pokonało nawet Mario, a to jest coś.
Gra zapowiada się na naprawdę dobrego cRPGa, czekać tylko, aż zapowiedzą konwersję na pecety. ;)
Pewnie dostaniemy coś w stylu: "darmowa wersja umożliwi Ci jedynie chodzenie po mapie bez broni z wielkim napisem nad głową sugerującym, że jesteś frajerem, a za dodatkowe 20$ dostaniesz super-mega-wypasiony sprzęt do walki". :P
Ojej... jaka szkoda. :P Gdyby tak jeszcze nie było wersji na Xboxa 360, to mielibyśmy nasze pecetowe exclusive. ;)
Niezła rzecz mam nadzieję, że doczekamy się ostatecznej wersji tego moda. ;)
Już się nie mogę doczekać. Tylko kto będzie wydawać ten tytuł u nas, w Polsce?
Czym tak naprawdę jest gra? Oto jest pytanie. Można długo rozmyślać na ten temat. Jednak jedna odpowiedź zawsze będzie prawdziwa. Gra komputerowa to przede wszystkim przednie źródło najlepszej w swoim rodzaju zabawy, której idea nigdy nie umrze, nie ważne jak ewoulować będzie jej forma.
Gra na bazie filmu starego jak świat? Coś mi mówi, że ta gra sukcesu nie odniesie. :/
Tribes była jedną z lepszych sieciowych strzelanek w ogóle. Mam nadzieję, że ta gra stanie się duchowym spadkobiercą tej sławetnej serii i doczekamy się naprawdę mocnej gry.
Błagam nie! Osobiście uważam serię Baldur's Gate za jedną z najlepszych sag gier cRPG, ale przecież Tron Bhaala był przedstawiony jako definitywne zakończenie cyklu. Po co na siłę robić sequela? A jak już chcą wydać nową grę cRPG D&D, to niech zrobią nową markę i najlepiej żeby użyli do tego jakiś inny świat niż FR. Na przykład Greyhawk.
Nigdy nie traktowałem poważnie tego typu nagród. Tytuł gry roku powinien być przyznawany za innowacyjność, a ponad połowa nominowanych gier tego kryterium nie spełnia.
Nie podoba mi się tylko pomysł z Windows Live, ale tak poza tym to widzę, że chyba jednak warto będzie zakupić ten tytuł. ;)
Zapowiada się na naprawdę niezłą grę, a najważniejsze jest to, że doczekamy się też wersji na pecety. :)
Od czasu Legend ponownie wróciła do mnie sympatia do tej bohaterki. Nowe studio powróciło do korzeni i tworzy takiego Tomb Raidera, jaki marzył się setkom fanów. Mam tylko nadzieję, że nowa część będzie dłuższa od poprzedniczki. ;)
Ee... to tylko plotka. Mam nadzieję, że w orzeczeniu prasowym CryTek zaprzeczy tym "rewelacjom".
Jeśli ktoś łudził się, że twórcy nowego programu z firmy Team 17 – powrócą do korzeni, może już porzucić nadzieję. Box Office Bust będzie bezpośrednią kontynuacją gry Leisure Suit Larry: Magna Cum Laude i jej głównym bohaterem ponownie zostanie Larry Lovage.
Że co?! Czy porażka Magna Cum Laude niczego ich nie nauczyła? Ta gra była stworzona jako przygodówka i wszystkie części stały się hitami, tylko nie ostatnia część, która nie należała do tego gatunku gier. Pozostaje tylko czekać, aż wreszcie powstanie Larry 8, który będzie klasyczną grą przygodową.
Gry tego typu wydają się nudne. A nic bardziej mylnego. Zawsze uwielbiałem pociągi. ;)
Czy to ta gra, której premiera była ciągle i ciągle odkładana? ;) Gdyby to była gra f2p to może bym skorzystał, ale skoro trzeba płacić. :P
Jak byłem dzieckiem, to uważałem DB za jedno z najlepszych anime w ogóle. Choć teraz patrząc na niektóre odcinki, odnoszę wrażenie, że nijak się ma do innych seriali tego typu. Choć pograć w coś tak dynamicznego byłoby fajnie. ;)
A o wersji na PS3 nie wspomnieli? :P Jaka szkoda... a tak serio, to czekam tylko na wiadomość, jakoby Origins doczekało się konwersji na pecety.
Uwe... ja Cię błagam człowieku opamiętaj się i zajmij się czymś innym. Nie wiem... dziergaj swetry lub coś innego, ale błagam daj sobie spokój z filmami!
I dobrze, że kolejne beta testy będą mieć miejsce, w końcu jest to jedna z tych gier, które mają (choć nikłą) szansę na zajęcie miejsce WoWa.
W zasadzie to mroczny klimat Wiedźmina i ciekawa fabuła sprawia, że z wymienionych tytułów, to właśnie on najbardziej zasługuje na nagrodę.
A już miałem nadzieję, że doczekamy się pierwszej porządnej gry od CI. Szkoda, że znów się nie udało. :/
Miejmy tylko nadzieję, że konwersja nie będzie tak tragiczna jak w przypadku poprzedniej części gry i ostatniej Onimushy.
Świetna nazwa... cRPG i Przygodówki. Nie powinno być czasem cRPP i Przygódwka? :P A teraz serio. Głos dla Wiedźmina. Gra wybitna. Genialna fabuła, niesamowity klimat i niebywała grywalność.
A ja uważam, że prace nad kontrolerami do gier przenoszących ruchy urządzenia na ruch postaci w grach były prowadzane mniej więcej w tym samym czasie, w różnych miejscach na Ziemi i do tego niezależnie od siebie. Dlaczego tak uważam? Bo wynalezienie czegoś takiego było zawsze marzeniem projektantów gier. Po prostu Nintendo wyprzedziło wszystkich w kolejce po patent.
Szczerze mówiąc, nie widzę powodów, aby nazywać taką edycję kolekcjonerską, równie bogatym, jak nie bogatszym w dodatki wydaniami były np. Wiedźmin, The Elder Scrolls IV czy Gothic 3 i to w edycjach standardowych. Amerykanie po prostu nie wiedzą, co to znaczy "kolekcjonerskie wydanie". :P
Ciekawe jaki sukces odniesie ta gra. Prawdziwy, "oryginalny" Assassin's Creed odniósł duży sukces, a jego wersja na DSa? Czas pokaże.
To Big Huge Games robią teraz grę RPG na konsole? Szkoda. Dobrze sobie kojarzę tego developera ze względu na wybitną grę jaką było Rise of Nations. Nie mam nic przeciwko robieniu cRPGa, ale jakos wolałbym, żeby studio, którego poprzednie doświadczenia wiążą sie przede wszystkim z komputerami, przy tej platformie pozostało i stworzyło cRPGa na pecety.
Mimo, że w produkcję zaangażowany jest scenariopisarz odpowiedzialny na skrypt egranizacji Kronik Riddicka i, że produkcja wykorzysta UE 3, to nie wróżę jej sukcesu. Egranizacje filmów rzadko kiedy można zaliczyć do grupy gier udanych, a ponadto kojarzę sobie tego developera z oświadczeniem, według którego będzie wydawać po kilka gier w roku, a więc stawia na ilość, a nie na jakoś. To nie może odbić się pozytywnie na końcowym efekcie. :/
Gra MMO w świecie z animowanego filmu dla dzieci? Coś nie wróżę tytułowi sukcesu. :/
Nie uważam, żeby było to rozwiązanie, którym warto zastąpić myszki/klawiatury/pady, ale jest to wręcz idealny sposób na umożliwienie ludziom ze sparaliżowanymi rękoma wzięcia udziału w tak wspaniałej rzeczy jak granie w gry komputerowe/video. :)
Jeżeli ten produkt nie jest żadna podpuchą, to mogę jedynie stwierdzić, że... "Czego to ludzie nie zrobią, aby zainteresować swoją grą ludzi." ;)
Dobrze wiedzieć, że dzięki rozwojowi wirtualnej rozrywki w Polsce otwierają się takie serwisy. Może w końcu jednak dożyję dni, kiedy gry komputerowe staną się zwykłym elementem życia typowego Polaka. ;)
Dochodzę do wniosku, że Boll chyba specjalnie robi takie kiepskie filmy... :/
Aha... a więc dlatego EA udostępniło wcześniej ten tytuł na te laptopy dla biednych dzieci. ;) Jeżeli tak, to byłby to naprawdę żałosny ruch ze strony tego giganta. :/ Jedyny plus to taki, że teraz w Internecie znajdziemy mody do jednej z najlepszych gier w historii.
Gdyby tak stworzył godnego konkurenta dla AoE i EE, to bym z miejsca zakupił taką gierkę. ;)
Zapowiada się ciekawie i mam nadzieję, że do czasu jej wydania gra zostanie maksymalnie dopieszczona przez producentów.
Gra zapowiada się na świetny, rewolucyjny tytuł, mam tylko nadzieję, że developer podoła i dotrzyma wszystkich swoich zapowiedzi.
Dobre rozwiązanie dla posiadaczy tej konsoli. Dziwi mnie, że Nintendo samo na to wcześniej nie wpadło. :/
Mam nadzieję, że gra okaże się dobra. Niektóre szumnie zapowiadane gry na PS3 zostały zmiażdżone przez krytykę, a głupio by było, żeby nowa część tak znamienitej serii podzieliła ich los.
Mam nadzieję, że wszystkie zapowiedzi się spełnią i gra odniesie w Polsce i zagranicą taki sukces, jak nasze inne wielkie, polskie gry, takie jak Painkiller i Wiedźmin. :)
Zawsze można jeszcze poszukać starego Xboxa na aukcjach, jak się chce grać w starsze gry. ;)
Usługa Xbox Originals to jeden z ciekawszych pomysłów dotyczących nowej konsoli M$. To dobrze, że Burnout 3 znalazł się w gronie gier oferowanych przez tę usługę.
No nie... to już i nowe konsole dostają podróbki? To wszystko przez nie podpisanie praw patentowych. :/
Sony robi wszystko, aby ich konsola się lepiej sprzedawała. Na razie triumfy święci Wii.
Jeżeli okaże się to prawdą, to rok 2008 będzie straszny dla mojego portfela. Fallout 3, Mass Effect i StarCraft 2... gry cuda. A jeżeli wyjdą jeszcze ich edycje kolekcjonerskie, to chyba z torbami pójdę. :P Nie możemy jednak się aż tak napalać. Zawsze może to być tylko błąd.
No to mamy już poradniki do obu części Fallouta. Tylko dlaczego dopiero teraz?
Człowiek już miał nadzieję, że tu pełniaka, albo chociaż jakiś off-spin oryginału dostanie, a tu demko. Ale... lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. :)
Z tego co czytałem wnioskuję, że jednak wersja na pecety mimo, że nie tak rozbudowana wydaje się lepsza. Zero pasków życia i ułatwień. :/
O rany... toć te dodatki nie wpływają jakoś inaczej na przebieg rozgrywki, a po prostu fajnie wyglądają. Jak ludzie kochają gadżety. ;)
Nie dziwi mnie takie zdanie. Blue-Ray wygrywa i M$ musi być gotowy na wykorzystanie tego nośnika danych.
Z wymienionych gier najbardziej podobał mi się Assassins' Creed, choć osobiście tytuł grze akcji roku dałbym BioShockowi.
Guitar Hero to świetna rozgrywka, więc nie dziwię się, że tak dobrze sprzedaje się jej ostatnia część.
Ciekawa zabawka, choć uważam, że Guitar Hero to chyba lepsza zabawa, a do prawdziwej gitary, to to już się w ogóle nie umywa. ;)
Nagroda w pełni zasłużona. To przecież właśnie jemu zawdzięczamy serie Civilization i Pirates.
Mam nadzieję, że developer da radę i tak jak Wiedźmin zawojował zagranicą pecety, tak Sadness podbije konsole miłośników Wii. :)
Oni mówią o drugim dodatku, a nawet jeszcze pierwszy nie ma w Polsce dystrybutora. :/
Grafika może nie wymiata, ale sam koncept naprawdę przypadł mi do gustu. Zresztą to nie grafika czyni grę produkcją wybitną. ;)
Mam nadzieję, że fuzja wyjdzie tylko na dobre, choć boję się, że może jednak wcale tak nie będzie. :/
Dziwi mnie, że tak wielka gra jak Fallout dopiero teraz doczekała się poradnika na Gry-Online.
Gra zapowiada się świetnie, oby tylko nie okazało się, że wszystkie zapowiedzi to tylko czcze mrzonki.
Pograć w BioShocka, którego akcja ma miejsce na Rapture przed wydarzeniami z pierwszej części gry byłoby świetną sprawą.
To wspaniała rzecz, że czasem gracze tworząc mody mogą rozszerzyć grę i zaimplementować to, co miało się tam znaleźć według oryginalnego zamysłu twórców gry.
Ciekawy bajer, oby tylko nie okazało się, że to takie pic na wodę jak ściąganie pełnych wersji gier na DS. ;)
Szkoda, że okazało się, że to tylko plotka. Sama idea takiej funkcji jest niezwykle interesująca.
I znów obrońcy moralności podniosą krzyk, widząc znajome pudełka o zmienionych górnych paskach z informacją jaka jest docelowa konsola. Osobiście uważam, że gra wcale nie jest tak demoralizująca za jaką mają ją ci "mądrzy krytycy".
Coś mi się wydaje, że mimo wszystko Mass Effect wyjdzie także na PeCety. Zwróćcie uwagę a to jak wiele entuzjazmu budzi ta gra pośród nas, pecetowców. W końcu BioWare i Electronic Arts wietrząc łatwą kasę wydadzą grę także na komputery.
Indie games bywają nieraz niebywale ciekawymi produkcjami, które w przeciwieństwie do wielkich produkcji od renomowanych studiów developerskich stawiają na to co naprawdę się liczy tj. innowacyjność. Warto wspierać produkcje niezależne, bo nieraz bywają świetną odskocznią od wielkich gier.
Czego to jeszcze nie wymyślą dla tej konsoli? Pomysł ciekawy, ale pozostaje pytanie w jakich tytułach warto będzie tego używać?
Ale pomysł. :P Ciekawa gra może być. ;) Humor + heavy metal = recepta na sukces? Mam taką nadzieję.
Jestem optymistą w sprawie nowej części Alone in the Dark i liczę na to, że gra okaże się być godna pierwszej części sagi. Osobiście wolałbym jednak, aby realia gry nie umieszczały postaci w teraźniejszości, a jak to miało miejsce w pierwszej części, gdzieś między XIX, a XX wiekiem.
Mam nadzieję, że tak jak w przypadku pierwszej części, tak i w przypadku ewentualnej drugiej części doczekamy się konwersji na komputery.
Nawet polepszenie grafiki w tej grze nie wpłynie pozytywnie na ten tytuł, jeżeli powieli on błędy poprzedniego FPSa w tym uniwersum.
Druga część z logiem EA? Dla mnie horror. Doczekamy się tasiemca. O ile stworzenie ciekawej trylogii byłoby IMO trafionym pomysłem, o tyle taśmowa produkcja kolejnych Mass Effectów byłaby czymś przerażającym. :/
Szczerze mówiąc nie przeszkadza mi ta wiadomość. Dzięki opóźnieniu premiery developerzy będą mieli więcej czasu na naprawienie bugów w swoich grach.
Nie dziwi mnie taka wysoka sprzedaż tej konsoli. Oferuje jedną z najlepszych form prowadzenia rozgrywki, jaki stosuje się w grach video.
Ciekawe jaki procent tej sumy poszedł na marketing, a jaki na faktyczną produkcję. ;)
Szkoda mi tego tytułu. :( Pierwszą i drugą część serii uważam za gry kultowe i wybitnych przedstawicieli gatunku RTS. Jak dotąd każda recenzja tej części jaką czytałem beszta tą pozycję niemiłosiernie. Szkoda. :/
Battlestations było grą wyróżniającą się z tłumu, więc mam nadzieję, że i jej kontynuacja taka będzie. :)
Kolejna lista, z którą nie mogę się zgodzić. Co tam robi Overlord? Owszem była to dobra gra, ale już nasz polski Wiedźmin bardziej sobie zasłużył na taką lokatę. :/
Hehe... nono. Takiej listy to ja się nie spodziewałem. ;) Osobiście zgadzam się z umiejscowieniem na liście BioShocka i Supreme Commandera. Dodałbym tam jeszcze Wiedźmina (ale polskie wydanie, a nie zagraniczne) oraz TimeShifta.
Dziwi mnie, że Mass Effect nie został grą roku na Xboxa 360. Z drugiej strony jest to jedna z nielicznych list, na których nie ma wymienionego Halo 3 :P
Głos na Tremulosa. Gierka zaczynała jako ciekawy mod do Quake III, a teraz działa bez niczego. Ciekawa, oryginalna i mocno zmieniająca standardowe zasady macierzystej gry. Polecam każdemu, kto lubi sieciowe FPSy. ;)
Szkoda, że Atari tak kiepsko sobie radzi. To obecnie oni dzierżą prawa do licencji na D&D w grach cRPG. Jakoś nie chciałbym, aby ta licencja została odsprzedana np. EA. :/
Dobrze zrobiony filmik. Jakby nie patrzeć polscy developerzy zaczęli się rozwijać. Dotąd jedynie Painkiller i Call of Juarez zostały naprawdę docenione zagranicą. Teraz do tej grupki dołączył Wiedźmin, co udowodniło, że Polacy dają radę. Kto wie, może w przyszłości staniemy się istną kopalnią genialnych gier? I doczekamy się 10 wspomnień roku 20xx z pierwszymi 8 miejscami zajętymi przez polskie gry? ;)
Artworki są klimatyczne, ale nie rysunki koncepcyjne tworzą grę. Muzyczka też ciekawa, ale przede wszystkim chciałbym poznać jakiś zarys fabularny, żeby stwierdzić, czy jest na co czekać. BTW, myślicie, że drugi artwork przedstawia protagonistę tej gry? ;P
Osobiście to bardzo liczę na to, żeby gra okazała się świetna. W końcu od czasów Hexena i Heretica nie było chyba żadnej strzelanki w której na celowniku swojej spluwy znajdują się mityczne potwory. ;)
Nigdy nie rozumiałem dlaczego tak marne gry jak Fify i Simsy są zawsze tak wysoko list sprzedaży. :/
Trzeba przyznać, że Gears of War otrzymało w tej recenzji dość niską ocenę, biorąc pod uwagę recki tej gry w innych mediach. :P
To zapewne odpowiedź Microsoftu na opcję kupowania prezentów przyjaciołom za pomocą Wii points.
Dla wszystkich życzenia mam takie: zdrowia, szczęścia i radości oraz mnóstwa gier na wasze ulubione platformy. ;)
Nie ważne kogo by nie zatrudnili, to jestem pewien, że film okaże się badziewiem, jak każda inna produkcja bazująca na bijatykach. :P
Osobiście to uważam, że nadmiar świątecznego towaru to przesada. Jeżeli chodzi o książki, to spójrzmy prawdzie w oczy. Ile znamy świątecznych książek, które naprawdę trzymają poziom? No może poza Opowieścią wigilijną, która jest genialną książką. Filmy? Ten sam numer, na palcach wymienić można ciekawe kinowe pozycje o Świętach. Gier o Świętach jest mało, więc nie musimy narzekać na nadmiar świątecznej beznadziei. ;P
Czy ktokolwiek w to wątpił? Wii nie zastąpi nigdy żadnego ćwiczenia, ale i tak dostarcza więcej zabawy niż wysiłek fizyczny. :P
Chyba jedna z nielicznych list, na których Halo 3 nie ma pierwszego miejsca. :P
No proszę, szachy na Wii. Nowe dzieło Nintendo nie tylko jak widać nadaje się do gier wymuszających od gracza refleks, ale także i do gier, które zmuszają do myślenia. Super. :)
Hmm... kolejny film na bazie mordobicia? Było Mortal Kombat, Street Fighter i Dead or Alive, więc nadszedł czas na Tekkena? O poziomie filmu nawet nie będę dyskutować, prawie pewne jest, że recenzenci ocenią to "dzieło" tak samo jak inne wspomniane przeze mnie produkcje. :P
O ile dobrze mi się wydaje, to Sega miała stać się kolejną firmą wchodzącą w skład Activision Blizzard.
Ehh... jakoś tak nie spodobał mi się pomysł konwersji. Wyposażenie przeciwników w paski życia psuje klimat rozgrywki. :/
Mam nadzieję, że zakupienie tej technologii wpłynie dobrze na produkcję obecnie przeze mnie najbardziej oczekiwanej gry cRPG, jaką jest Dragon Age. :)
A JoWooD tylko na tym korzysta fani robią całą brudną robotę w sprawie naprawianie błędów, a teraz ich wspomogą studiem zajętym pracą nad kontynuacją tego tytułu. ;P
Szkoda, że tak wielka persona tej branży już zapowiada swoje przyszłe odejście. :/ Mam nadzieję, że Deus Ex 3 nie zaprzepaści chwały zdobytej przez pierwszą części serii stworzonej przez Warrena Spectora.
Niezły bajer. Gratulacje na ręce Sony wnoszę. Nareszcie jakiś dobry powód do kupienia PS3. :P
O konwersji na PeCety ani słowa. Szkoda, głupio by było, gdyby "czwórka" nie wyszła na macierzystą platformę.
Już teraz ten engine wymiata, a co dopiero po wzbogaceniu go o kolejne technologie.
Ładne to obrazki. Mam nadzieję, że pochodzą jednak z Gothica 4, mimo zaprzeczeń JoWooD.
Szkoda, że ta gra nie wyszła na PeCety. Silent Hill to najlepsza seria survival horrorów w ogóle. Każdy tytuł był niemalże arcydziełem. :)
Ciekawa gra, może być dobrą odskocznią od bardziej hardkorowych tytułów w stylu Wiedźmina, czy Crysisa. :P
A ja bym chciał dostać 1000000$. :P Wtedy dostałbym każdy prezent jaki by mi się wymarzył. ;P
Ostatnia część tej szlachetnej sagi okazała się być świetną grą. Mam nadzieję, że dodatek nie zaprzepaści chwały tej serii. :)
Gabriel Knight było świetną grą. Mam nadzieję, że jej twórczyni stworzy nową grę, trzymającą ducha swej najbardziej udanej pozycji.
Dobrze sporządzona lista. Zgadzam się z nią w 90%. Jedyne co bym zmienił to zamienienie dodatku do WoWa na Supreme Commander. Tak poza tym to nareszcie jakaś IMO dobrze sporządzona lista hitów tego roku. ;)
Kłopoty? Przecież harowanie jak wół to normalność w japońskich realiach. Płace zawsze można podwyższyć, a wiele japońskich tytułów charakteryzują się oryginalnością, jakże obcą amerykańskim tytułom.
Dziwi mnie opcja modulacji głosu. IMO na co? Aby robić sobie jakieś głupie żarty przez VoIPa?
Podchodzę sceptycznie do tej gry. To dlatego, że poprzednia strzelanka w świecie C&C do gier udanych nie należała.
