Fakt, lepiej partia bez wizji i Premierem "jesteśmy fantastyczni, nic nie zmienimy" Tuskiem.
Orzołek: rozwój państwa nie musi (a właściwie nigdy nie) oznaczać zwiększenia wydatków.
Soulcatcher: Szkoda, że ja muszę czytać obelżywe posty pod moim adresem ze strony członka zarządu firmy Gry-OnLine S.A, będącego "w pracy".
[52]: No, no, no. Z każdym rokiem odkrywasz w sobie nowe talenty. Tym razem zostałeś politologiem i historykiem idei politycznych. Nie pójście na nie może być dokładnie takim samym WYBOREM jak zagłosowanie "AntyPIS" do czego prawie że otwarcie zachęcasz.
r_ADM: Myślisz? Prawo w Polsce tworzą ludzie po liceach, nie korzystający z porad sejmowych prawników (bo po co, przecież są posłami), nie mający zaplecza intelektualnego. do każdej ustawy prawie każdy może dodać coś od siebie. Nie wiem co by się musiało stać, żeby prawo (nie mówię o jego skutkach, a samej jakości ustaw) było pisane gorzej.
"To bardzo ważne aby do władzy nie dostali sie ludzie przypadkowi, gdyż to oni będą ustanawiali prawo przez najbliższe 4 lata."
W kontekście tego, że wiele raportów polskich i europejskich wskazuje na to, że nasi tytani intelektu na Wiejskiej tworzą najgorsze prawo w Europie, a do tego w ilościach nie spotykanych nigdzie indziej, można to podsumować tylko "gorzej być nie może" ;)
Tlaocetl: Może są, ja nie wiem. Ty najwyraźniej wiesz że nie. Tylko skąd to wiesz, mądralo? Zasada krążenia elit jest jedną z fundamentalnych dla demokracji. To twoje myślenie jest niebezpieczne, bo niedługo zgodnie z takim myśleniem będziesz oczekiwał koronacji Donka.
Kropek89: Bo jestem na GOGu od czasów bety i czytałem każde ich ogłoszenie o prace (nie żebym szukał z ciekawości ;)) i każdorazowo odbywa się taka dyskusja. No i pracuję i znam tą branżę wiec wiem jak wygląda od środka ;)
osaa12: Gotujesz dowolny makaron, w tym czasie na patelnie wlewasz troche oliwy z oliwek/oleju (tylko zeby pokryc dno, lub odrobinke wiecej), wrzucasz na to pokrojona cebule, zmiazdzony/pociety zabek czosnku, pieprz, bazylie i ew inne przyprawy, do tego dodajesz dla smaku pokrojone plasterki wedliny, pieczarek lub pomidorow, po ugotowaniu makaronu na to wrzucasz makaron i mieszasz, mozesz dorzucic ser zolty w malych kawalkach i chwile potrzymac na ogniu zeby sie rozpuscil i tyle. Banalna robota, nie da sie zepsuc.
Narmo: O boziu. Wybacz najmocniej ta karygodna pomyłkę która kompletnie wykluczyła możliwość zrozumienia mojej wypowiedzi. Tak więc, aplikacjom Androidowym ZDARZA SIĘ czyścić karty flash/karty pamięci/pamięć/zasoby komórki.
Narmo: No wiesz, a aplikacjom Androidowym ZDARZA SIĘ formatować dysk telefonu... ;)
Kropek89: Jakimi innymi oddziałami? Siedzisz w tym samym biurze co cała reszta i jak Pan John przyjdzie zapytać cię o jakąś niejasność to co mu powiesz? ;)
Narmo: "(i modlić się, żeby im się po jakimś czasie nie odmieniło, bo mogą wycofać wcześniej zatwierdzoną aplikację)"
Możesz mi zdradzić ile z ponad 500.000 zostało wycofane przez Apple po akceptacji? 10 czy więcej?
Kam-El - poczytaj, calkiem fajnie opisane: http://www.kominek.tv/2011/09/dlaczego-warto-kupic-ipad-2/
Coni-z: A, czyli niedługo. To ok ;P
Kropek89: Bo w GOG.com pracuje ekipa międzynarodowa więc nie mogą sobie pozwolić na zatrudnienie kogoś kto nie będzie w stanie komunikować się ze wszystkimi.
BuckRogersXXV: Jeśli autor dzieła na to pozwala to oczywiście.
[18]: Właśnie testowo zrzuciłem iP 3GS z biurka. Tradycyjnie nic mu się nie stało.
MarcusFenix: iPod Nano jest najtanszym markowym mp3 playerem z tej półki, iPad długo był najtańszym tabletem, MacBook Air jest w cenie Delli i laptopów Sony. Co ty chcesz nam udowodnić, bo nie wiem?
DF: Lol. No, no. Zawsze jak wychodzisz na debila, to mówisz że to "prowo"? :D Dobrze, że nie dodałeś, że "intelektualne" :D
Soulcatcher: Uważasz, że wahania sondażowe z dnia na dzień w wysokości 10-15% są możliwe? To jest 1,6mln ludzi w ciągu 2 dni zmieniających radykalnie pogląd na wybory.
Ps. I trollowanie tomazziemu, że glosuje na PiS mimo, że wielokrotnie mówił że tego nie robi, trochę ci nie przystoi.
McDevlin: Tak... Zawsze to samo... Etat zawsze wykonywany jest w biurach pracodawcy.
Darth Father: No, no, a potem zjadł jego rodzinę. Nikt nie mówi, że był miłym i kochanym człowiekiem, ale bez jaj. No i marne masz pojęcie o zasadach funkcjonowania Apple'a skoro mówisz jakieś pierdoły o "maskotce".
Ja nie wiem co wy macie z tym marketingiem. Jeśli czegoś ma być już "bogiem", to prędzej UX.
To jak traktują cie twoi rywale po twojej śmierci dobrze pokazuje kim byleś ;) Wystarczy spojrzeć na google.com czy amazon.com, żeby wiedzieć.
Informację podają już wszystkie agencje, oświadczenie wydał też zarząd Apple.
bartek: No na pewno, zastanawiam się czy John Ive nie skupi się bardziej na zastąpieniu SJ.
[12]: Dzięki, ciekawostka. Nie spodziewałbym się aż takiej skali. Z tym wrześniem to był żart, bo i 537 lotników dziennie/nocnie było dla mnie nieprawdopodobne ;)
"Lacznie pewnie kolo miliona lotnikow (albo i wiecej) sie nad tym miastem znalazlo"
537 lotników każdego dnia od 01.09.1939 do 02.09.1945?
[13]: Popytaj, popytaj, bo my też byliśmy właśnie w tym okresie, a chłopak z którym gadaliśmy mówił coś o wyciecze po bałkanach, no a camper wyglądał bardzo podobnie ;)
[10]: A nie pamiętam, krążyliśmy chyba po półwyspie i pod campem jakimś zagadał do nas Polak w takim camperze i pytal o okoliczne campy ;) Byliśmy na opolskich blachach w srebrnej skodzie ;)
Zmiana wielkosci liter odpada, dodanie różnych elementów dodatkowych może jak najbardziej przejść, ale to też wszystko zależy od wielu czynników jak np to czy branża jest tożsama, czy znak graficzny jest podobny etc.
Nie dosyć że zasnąłem prawie w połowie takie to fascynujące, to jeszcze 4S będzie wcześniej na Łotwie niż w Polsce...
halfmaniac, matole, KNP zarejestrował prawidłowo listy w przewidzianych prawem terminach.
Ja bym oddał, nie rozumiem idei kradzieży i społecznego przyzwolenia na to, a jednocześnie oczekiwania przez te same osoby wybitnych i uczciwych polityków. Chociaż szczerze przyznam, że jest z tym (uczciwością) lepiej niż wielu sądzi.
promilus1: Podpowiedz jej, żeby wyciekł materiał z "making of" to posłanką może nie zostanie, ale królową internetu z pewnością ;)
W sumie co raz bardziej podoba mi się pomysł zwycięstwa PiSu, są tak samo durni jak PO, ale jak słucham Donia który mówi że nic nie zmieni w rządzie bo wszystko jest fantastycznie, to mnie ciary przechodzą na myśl o kolejnych 4 zmarnowanych latach.
Oczywiście, patrzeć będę na to z boku, bo na partie z bandy czworga głosować nie będę.
Soul, chłopie, sorry, ale podążasz prostą drogą mirencjuma. Poznałem cię jako najbardziej sympatycznego admina w polskim internecie, a teraz zachowujesz się jak jakiś troll z problemami emocjonalnymi.
Trael: Będę mówił, że zorganizowany ruch kibicowski funkcjonuje tylko na piłce. I zachowania takiego ruchu mogę komentować merytorycznie. Słupsk - kibic koszykówki, Zielona Góra - kibic żużla, a wy dalej będziecie mówili, że to wina "kiboli piłkarskich". Tłum to tłum, stara prawda mówi, że tłum nie ma twarzy. Nie ma twarzy, a wy bardzo chcecie dać mu szalik.
Trael: Niedługo to jak będzie zadyma, a obok będzie turniej szachowy, to za wszystko obwini się kiboli szachowych. Zaraz po tym jak zrozumiesz, ze nie ma korelacji między kibicami piłkarskimi, a kibicami żużlowymi, to będziemy mogli przejść do trudniejszych tematów, np takich ze rozsierdzony pijany tłum jest pijanym tłumem, a nie kibicem klubu X czy czytelnikiem gazety Y.
smalczyk: Nie są, ale to nie ja wyciągam z tego takie wnioski, ze komentowanie części A usprawiedliwia część B.
HP: A. Aha. Hm. Nie, sorry, dalej nic. To już napisanie że rzecz X wynika z rzeczy Y oznacza "usprawiedliwianie"?
smalczyk: A ja mam dziwne wrażenie, ze oni mówią o wypadku, a nie o zamieszkach.
HP: Misiu o małym rozumku, dostaniesz duży kufelek miodku jak wskażesz posty usprawiedliwiające rozpierdalanie miasta.
[84]: Lutz ma podobne poglądy do mnie? Lol. No i te słowo-klucz "lemingi". Ciekawe cóż ono może znaczyć.
albz74: A ja wnioskuję, że albo policjant nie podjął próby hamowania, albo nie jechał 50km/h.
wysiak: Że Falubaz ma chuliganów utożsamiających się z żużlem to wiem, w końcu dostali mocno kiedyś od nas na ustawce ;) Co nie zmienia faktu, ze Lechia Zielona Góra nic nie znaczy w środowisku piłkarsko-kibicowskim. Z tego co wiem zresztą, to ci kibice założyli klub piłkarski Falubaz grający gdzieś w okręgówce. Grupa chuligańska utożsamiająca się z żużlem jest jeszcze w Toruniu, ale to wszystko co mi przychodzi do głowy. Nie zmienia to faktu, że to grupy działające głównie na żużlu. To że ktoś ogląda mecz piłkarski/żużlowy, to nie znaczy od razu że "to te same osoby" co sugerujesz. Zresztą, potwierdza to fakt, że kibice z Zielonej Góry bili się z nami jako "Falubaz" a nie Lechia ZG ;)
[80]: Pawełku, toż to ja nigdy nawet w UK nie byłem, za to w tłumie kilkuset osób tak, bo organizowało się w życiu te kilkadziesiąt wyjazdów.
Ward: W takim razie cieszę się :) To pierwszy krok do obiektywnego spojrzenia na kwestie kibicowskie! :)
Ward: Równie skory do podejrzeń byłbyś gdyby przejechany został kibic piłkarski? ;>
"A widzisz hołota po alkoholu może nie kontaktować i ma inne priorytety niż pomaganie innej osobie. Lepiej przecież dokopać Policjantom"
A no tak. A wiesz to z... a, wiem. Dupy. Bo stąd można wziąć podobne przemyślenia.
"Zreszta kibole zuzlowi niewiele sie roznia od kiboli pilkarskich, czesto to zreszta te same osoby."
Wysiak, ja cie błagam. Niedługo nam będziesz udowadniał, że kibole szachowi to to samo co kibole piłkarscy. Środowiska kibiców żużla i piłki praktycznie nigdzie się nie przenikają. Może jedna/dwie ekipy w Polsce i to niewiele w Polsce znaczące, łączą zainteresowanie piłką i żużlem. Jedynie piłka i hokej mają bardzo podobne grupy kibiców.
Paveleks2442: AAaaaaa! Czyli był wypadek i ludzie zamiast pozwolić ratować swojego kolegę zaczeli niszczyć posterunek policji? Dobre! Na pewno tak było! To sensowne i logiczne!
[66]: "będą na to wskazywać opinie świadków"
Na razie opinie świadków wskazują, że auto jechało ponad dozwoloną prędkość. Na razie inaczej uważa tylko prokuratura.
Zenedon: No ba, zaraz się okaże, że ten kibic to sam się położył pod auto żeby swoją ofiarą pozbawić Tuska władzy.
smalczyk: Raczej brak czasu na nastą taką samą dyskusję w ciągu kilkunastu dni ;)
Dessloch: Chwalę? Zazdroszczę? Sorry, ale czy ty się rano walnąłeś o kran czy coś? Ogarnij się, odetchnij 10 razy głęboko i przeczytaj raz jeszcze moje posty. Informuję was jedynie, że psychologia tłumu nie dotyczy tylko "piłkarskich kiboli!!!!!!11111", a, o dziwo... tłumu.
pr0gh0stpl: Nie chce cię martwić, ale to ty a nie tommazi wyśmiałeś jedną z wersji zdarzenia.
Drackula: Widzisz, ja w przeciwieństwie do paru forumowych wróżek, nie wiem kto jest winny. Śmieszy mnie tylko oburzenie, że policjanci mogą mataczyć albo błędnie zachować się. Przecież polska policja to tak wspaniała instytucja, że policjanci pewnie dziesiątkami zgłaszali się jako winni i chcieli poddać się od razu karze dożywotniego więzienia.
Lookash: Ta, tak jak w normalnych krajach zachodu złodziej zabity w trakcie przestępstwa powoduje jedynie spontaniczne zgromadzenia nagradzające policjantów oklaskami i ciasteczkami.
pr0gh0stpl: Fakt, to niemożliwe żeby policjanci próbowali mataczyć żeby zatrzeć dowody swojej winy :(
smalczyk, Dessloch: Nie do końca rozumiem. W losowo wybranym mieście zachodu jeśliby w trakcie fety policjant zabił kibica to płonęłoby przez parę dni całe miasto. Na co są liczne dowody. Tutaj natomiast doszło do drobnych zamieszek (gdzie temu do Słupska?), a wy swoje o 'kibolach'. Zresztą, co to za 'kibole' skoro to ekipa żużlowa? Serio, serio. Ktoś wymyślił i bada psychologię tłumu nie po to, żeby wam zrobić na złość.
Nic. Ma obowiazek zatrudnic kogos na twoje miejsce na czas pozostaly do realizacji umowy.
Lukis: "Dzihad a dalej Kital to ogólnie ujmując święta wojna islamu z niewiernymi." Chyba bardzo ogólnie. Dżihad Legia rozumiem jednoznacznie jako deklaracje fanatyzmu kibiców Legii. Jakie kary w takim razie dostanie Haopel ze flagi z sierpem i młotem?
faner: To i tak nic! Ja muzyki to słucham tylko w dobrze zbudowanej Filharmonii!
Właśnie wystartował polski iTunes :) Ceny nie powalają, ale ktoś na codzień korzystający tylko z jabłek na pewno się ucieszy :) Pierwszy kawałek zakupiony gra już na moim iPadzie :)
No to Amazon dowalil. 3 nowe Kindle.
Kindle 4 bez dotyku i z WiFi - 109$
Kindle 4 Touch - 139 $
Kindle 4 Touch 3G - 189$
Ceny wyższe niż reklamowane w mediach, bo te podawane to "special offer", tylko dla USA.
Tak tylko pro forma...
albz74: Tak, masz rację :( Ty jeden (no, może jeszcze smuggler) znasz normalnych ludzi, a my to tylko troglodytów i idiotów, gdzieżby nam, prostym kibolom, do normalnego życia i normalnych znajomych! ;(
dd: Myślę, że przeczytałeś ten wątek. Kogo mamy przekonywać, takich jak smuggler? Flyby? Moglibyśmy zapuścić włosy do pasa i przejść na kolanach do Częstochowy i ich podejście nie zmieniłoby się ani o milimetr. My robimy swoje - walczymy. Takie mamy charaktery, nikt z nas nie podda się bez walki, nikt z nas nie porzuci tego życia jakie mamy na kibicowskim szlaku bez walki.
Tyle. Inne zadania mają grupy kibiców na trasie Tuskobusa, a inne cele mają moi koledzy którzy byli u Premiera. Premier i PO wydało nam wojnę licząc na łatwe i szybkie zwycięstwo, ale nawet PiS z dziesiątkami tysiącami członków i sympatyków nie byłoby w stanie tak szybko ogarnąć grupy ludzi. Nie wiem czy jesteś(cie) tego świadomi, ale PO nam nie ułatwia sprawy i o pobycie w danym mieście informują na ogół późno w nocy albo rano. O pobycie Sikorskiego w Opolu dowiedzieliśmy się... 15 minut po fakcie. No i wbrew temu co wielu sądzi, kibice protestujący są bardzo dobrze przyjmowani na trasach przejazdów Tuskobusa, o czym poświadczali moi znajomi z Białegostoku czy przyjaciele z Lubina. Takie smugglery i flajbaje to skrajna i marginalna grupa. Wśród tych niezdecydowanych np duże wrażenie zrobił wkurzony i nie wiedzący co powiedzieć Tusk i pokazany na jego tle Jarek Pucek żartujący i swobodnie wypowiadający się do kamer.
dd: Mały update na górze.
Co do Donka, już tłumaczyłem, jesteśmy w stanie co do dnia podać datę spotkania z komendantami wojewódzkimi kiedy osobiście nakazał zmiecenie z ziemi środowiska kibicowskiego. To wtedy zaczęły się wjazdy o 6 rano, zatrzymania na 48 idące w setki i mandaty za pierdoły (dostał ktoś z was kiedykolwiek 200zł mandatu za śmiecenie?) idące w tysiące. A my pewnie powinniśmy potulnie schylić głowy i czekać aż nas wszystkich pozamykają.
darek_dragon: A czemu policjanci nie donoszą na policjantów łamiących prawo, a czemu lekarze/prawnicy/nauczyciele/wykładowcy/księża nie donoszą na swoich kolegów z pracy łamiących ludziom zdrowie i życie? Czemu do k* nędzy to od nas, w tym całym otaczającym nas gównie, wymagacie, żebyśmy byli świętsi od papieża? Jak twój kolega na imprezie po pijaku coś rozwali, to rozumiem, że ten dzwonisz na policję? Jestem dziwnie spokojny, że nie, ba, ty nawet nie stosujesz żadnej reprymendy za jego zachowanie, a to nam zarzucacie, że my "nic nie robimy". Spójrzcie może na siebie?
Powiem więcej, wypieprzenie ze stadionów pijaków i obszczymurków to właśnie zasługa kibiców, nikogo innego, jaka jest reakcja? Wprowadzenie legalnego piwa na stadiony, czemu sprzeciwiają się Stowarzyszenia Kibiców. I co? Co mamy jeszcze zrobić? Sądzę, że wielu "antykiboli" ma tak poryte w głowach od propagandy, że w swojej miłości i pacyfizmie wyrżnęłoby nas i nasze rodziny do 3 pokoleń w przód i w tył.
smuggler:
"Jak zobacze ze sami kibole spuszczaja lomot tym, co robia chlew podczas meczu - uwierze. "
Gdzie miałbyś to widzieć skoro na meczach nie bywasz, a co dopiero na wyjazdach? U nas patologia już była chociażby: terroryzowana w autokarze przez chuligankę, obijana przez chuligankę, wysadzana na autostradzie kilkadziesiąt km od Opola, zamykana w kiblach z zakazem wysiadania na miejscu docelowym, wypierdalana z dworca w mieście do którego przyjechaliśmy z nakazem samodzielnego powrotu do Opola (po zabraniu im barw), dawano im "kibicowskie" zakazy stadionowe - spis kar jest z pewnością dużo szerszy, mówię tylko o tych których byłem świadkiem, albo ekhm, sprawca, w taki czy inny sposób. I nie było litości, dotyczyło to i najebanych małolatów jak i najebanych "legend" kibicowskich rozwalających drzwi w autokarze. Nie wspomnę oczywiście o tym, że mieli zakaz pojawiania się na stadionie do czasu oddania pieniędzy za naprawę. Ze nie wspomnę o tym, ze czasem dostawały też osoby które nie przypilnowały stanu swoich kolegów.
">>>Stadion w Bydgoszczy chocby ostatnimi czasy?"
Straty na stadionie w Bydgoszczy to całe 10.000zł, czyli parę płotków i bannerów reklamowych, stratę z tego co pamiętam pokryła Wiara Lecha (mimo, że NIE BYŁA w ŻADEN sposób odpowiedzialna nawet za dystrybucję biletów).
tomazzi, ty bys sie w koncu za tego objc wzial... ;)
"Jak Looz wspomniał, że uspokoił kilku gości robiących chlew w pociągu to go tu wyśmialiście... "
No tak, ale gdybym powiedział ze najebany rozwaliłem pół pociągu to by z radości skakali "o, o, kibol!" ;)
Informacja dosłownie sprzed paru minut, z oficjalnego konta na FB:
Dead Island is going to be a movie! Lionsgate will make the movie adaption.
Lionsgate, a leading global entertainment company, today announced that it has optioned film rights from Deep Silver to develop a feature inspired by Dead Island! The Dead Island film is currently in the early development stage and will be produced by the Sean Daniel Company (The Mummy, Tombstone, Dazed and Confused). For more information visit the official Dead Island website:
http://deadisland.deepsilver.com/deadisland.php
Gratuluje chłopakom i dziewczynom z T. kolejnego sukcesu! :)
[246]: Hehehe.
Ja - Kiedy ostatnio sprzedałeś się za pieniądze i ile razy spałeś z naczelnym żeby dostać pracę?
Ty - Ja? Nigdy! Jak śmiesz!
Ja - Też mi dziennikarz.
W ogóle co za *uje z nas! Smuggler i Flyby tak doskonale wiedzą jacy są "kibole" a my chamy i prostaki nie chcemy być tacy jak nam mówią!
"ile na tej niby swojej "kampanii" zyskają a ile tak naprawdę stracą ;)"
:D No, cholera, już nas Flyby i smuggler nie będą uwielbiać! Jak my to przeżyjemy?
---
<-
"byłem zmuszony uciekać 9 razy"
"trzy razy zostałem zmiażdżony i skopany"
"tacy już jesteście."
"Jedyne co muszę robić to uciekać.. całe życie uciekać - żeby przeżyć. "
"Do zobaczenia na ulicach."
A z jakiej to gry? Czy to jakiś niepublikowany odcinek "dlaczego ja?"?
50 kiboli jeździ taksówkami, a jak jest coś nie tak to lotne brygady bojówek zastraszają taksówkarzy? Wow, jak to było zorganizowane, autobusy jakieś popodstawiali czy jak?
Co do NOPu i ONRu to fakt, zawsze bawiło mnie jak z góry patrzyli na środowisko kibicowskie i uważali się za tych "ważniejszych i silniejszych" aż odkryli, że ich liczba w danym województwie jest mniejsza niż niektórych fan clubów klubu/klubów z danego województwa ;)
Zenedon: Oczywiscie :)
Udział w blokowaniu polskiego marszu niepodleglosci zapowiedziala... niemiecka antifa. Mam nadzieje, ze im szczegolnie poskacza po glowach.
Zenedon: Pewnie byli, sadze ze B&H i C18 to w Polsce moze z kilkadziesiat osob, to pewnie kilkunastu sie pojawilo. Aktywnych ONRowcow jest moze kilkuset. No, ale pewnie beda wciskac paru tysiacom faszystowskie flagi :D
Zreszta, w tym roku grupa dominujaca beda kibice, ktorych bedzie pare tysiecy, wiec mysle ze liczba 11.000 jest spokojnie do osiagniecia.
litlat:
"(chociażby polskie Blood&Honor, Combat18) i będą w tym marszu brali udział."
Tak jak komunistyczne bojówki będą po drugiej stronie.
"w tym roku ONR planuje oficjalnie zrobić manifestację patriotyczną a realnie czysto nacjonalistyczną ze wszystkimi symbolami i hasłami jakie na takowych występują. "
Bzdura.
"OŚWIADCZENIE PREZESA KLUBU RAKÓW
TREŚĆ OŚWIADCZENIA:
Zarządy RKS Raków Częstochowa S.A. i KS Raków Częstochowa wyrażają zdecydowaną dezaprobatę dla działań funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, do których doszło na stadionie przy ul. Limanowskiego 83 w sobotę, 24 września 2011 roku. Nie zgadzamy się na to, by przedstawiciele służb mundurowych, nie potrafiąc dostosować swej reakcji do skali popełnionego wykroczenia, nadużywali swoich uprawnień wobec osób, które gościmy na naszym obiekcie.
Nie zamierzamy negować faktu, że za popełnione wykroczenie: używanie w miejscu publicznym słów uznawanych za nieprzyzwoite w naszym kraju, obowiązuje kara zgodna z art. 141 kodeksu wykroczeń. Potępiamy zachowanie osoby, która, mieniąc się kibicem naszego klubu, dopuściła się podczas meczu owego wykroczenia. Zgadzamy się, że powinna ją spotkać kara proporcjonalna do popełnionego czynu. Niemniej jednak sposób, w jaki funkcjonariusze dokonali czynności wylegitymowania oraz zatrzymania tejże osoby, powoduje nasz zdecydowany sprzeciw.
Nie mamy wątpliwości, że niedostosowanie działań operacyjnych do skali popełnionego wykroczenia było w sobotę głównym powodem eskalacji negatywnych zachowań na naszym stadionie. Działania funkcjonariuszy (pełniących służbę w strojach cywilnych), którzy na terenie obiektu w tłumie kibiców opuszczających trybuny z użyciem siły dokonali ujęcia jednego z nich, obezwładniając go i rzucając na ziemię, sprowokowały gwałtowną reakcję innych osób. Potępiając czyny tych ostatnich, zwracamy uwagę na bezpośrednie źródło ich zachowania, którym bez wątpienia była nieprawidłowa reakcja służb mundurowych. Jesteśmy jednocześnie zbulwersowani faktem, że w następstwie tych wydarzeń funkcjonariusze policji użyli środków przymusu bezpośredniego także wobec osób całkowicie postronnych.
Nie zgadzamy się z publikowanym w prasie, nieprawdziwym twierdzeniem, że to „pseudokibice Rakowa” wszczęli sobotnie wydarzenia. Ogromna część winy tkwi w tym przypadku w niepoprawnych działaniach służb mundurowych.
Od ponad dwóch lat, wraz ze środowiskiem zrzeszonym w Stowarzyszeniu Kibiców „Wieczny Raków”, konsekwentnie pracujemy nad odbudową klubu, starając się uczynić nasz klub przyjaznym i bezpiecznym. Wyraźny wzrost liczby kobiet, dzieci oraz całych rodzin obserwujących z trybun poczynania naszej drużyny, świadczy o tym, że idziemy w bardzo dobrym kierunku. Fatalne w skutkach błędy funkcjonariuszy mogą jednak całkowicie zniweczyć pracę, którą wykonaliśmy do tej pory.
Jednocześnie pragniemy przeprosić wszystkich, którzy poczuli dyskomfort z zajściem na stadionie przy ul. Limanowskiego w dn. 24. września 2011 r., za które klub nie ponosi odpowiedzialności.
Z poważaniem,
Krzysztof Kołaczyk - Prezes Zarządu RKS Raków Częstochowa S.A.
Bogumił Gonera - Wiceprezes Zarządu KS Raków Częstochowa S.A."
No ale to też pewnie kibole. Z ciekawostek, po brutalnym zatrzymaniu przez kryminalnych w cywilu zaczyna się szarpanina, na co na sektor "piknikó" wchodzi siłą oddział prewencji, m.in. celując z paru metrów w 4 latka, który wpadł w taką histerię, że trzeba było mu podać środki uspokajające.
albz74:
"A jak powinien wyglądać dobrze zorganizowany mecz ?"
Po co mam tracić czas na tłumaczenie ci, skoro potrzebujesz tylko mojego posta, żeby podważyć moją wypowiedź w dowolny sposób?
"Tak myślałem."
Tak myślałeś co? Bo nie rozumiem. Czy PO potępia każde przestępstwo "młodego, wykształconego z dużego miasta"? Co do Starucha, oskarżony został przez policyjnego konfidenta, dajmy może szansę doczekać mu chociaż procesu? Co do Krakowa, jak informują media, dominującą na dzisiaj teorią są porachunki gangów narkotykowych, co ma potępić OZSK?
albz74: Wyważanie ładunkiem wybuchowym drzwi przez Grupy Realizacyjne policji o 6 rano, żeby zamknąć groźnych odpalaczy rac, kara więzienia w zawieszeniu za stanie na schodach i antyrządową koszulkę czy zawijanie na dołek za antyrządowy transparent nosi dla mnie znamiona represji. Jak nie jest represją to czym?
"Przy okazji byłbym wdzięczny za objaśnienie, czy OZSK publicznie potępiło burdy w Bydgoszczy i odcięło się od Starucha czy morderców z Krakowa ?"
Co do meczu w Bydgoszczy, potępiło zachowanie kibiców, ale zwróciło uwagę na błędną organizację meczu. Co do Starucha i "morderców z Krakowa" to nie rozumiem. Oczywiście, że nie potępiło, tak jak nie potępiło pijanych kierowców, włamywaczy i skorumpowanych polityków.
Jako ciekawostkę podam, że JK uznał spotykanie się z kibicami za niepoważne. Jak to się ma do twierdzeń, że to bojówki PiSu?
Flyby: Chłopie, przecież ty jesteś grubo ograniczony intelektualnie. Żenada. Sorry, ale nie mam czasu na trolli.
Flyby: Pleciesz bzdury.
OZSK to zarejestrowany podmiot prawny, skupiający na chwilę obecną przedstawicieli 51 oficjalnych stowarzyszeń kibiców.
Klub Kibica Reprezentacji to to: http://www.youtube.com/watch?v=P-Xn9czjT3g
Inicjatywa KoniecPZPN to inicjatywa jakichś 3 osób i jako taka ogranicza się do prowadzenia bloga.
Teraz sobie oceń "podzielenie środowiska kibicowskiego" :D
albz74: Ale co to ma do rzeczy? Czy rozumiesz kurczę pieczone, że kibice protestują przeciwko represjom ich dotykającym, a nie przeciwko bezrobociu, za macierewiczem i dostatnim życiem. To, że ty sobie wmawiasz, że zorganizowana, mobilna i aktywna grupa społeczna MUSI popierać PiS to twój problem, a wynika tylko i wyłącznie z tego że dajesz sobą manipulować.
Flyby: Ale żeby tak publicznie się chwalić brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem... ?
Flyby: Ja latam tylko z maczetą, zaraz po opchnięciu paru kilogramów narkotyków.
albz74: Jednym z uczestników delegacji OZSK jest Jarosław Pucek, bardzo wysoko stojący w strukturach wielkopolskiego PO. On też się sprzedał PiSowi? W ogóle nie wiem jak trzeba mieć popieprzone we łbie, żeby nielubienie PO utożsamiać z poparciem dla PiSu. Większość kibiców których znam ma podobne zdanie o PO i PiSie i głosuje prędzej na KNP czy PR.
Flyby: I miotacze ognia! I napalm! A potem zgwałcą wszystkie kobiety w Tuskobusie!
Flyby: O boże, gwałcą, gwałcą, jajka rzucili! O ile kojarzę, to rzucanie jajkami ma raczej długą tradycję w świecie demokracji, no ale TVN już ochrzcił to jako skandaliczny atak.
No i jest król polskich kibiców - Bobo! :D
Oczywiście informacja, że "prokuratura przygotowuje akt oskarżenia" pojawiająca się parę godzin przed spotkaniem jako główny news to zupełny przypadek :D
Trael: Skąd pomysł, że przedstawiciele OZSK chcą mu poświęcić 1,5h? ;) A media po to, żeby Doniu nie m��gł później zgrywać dobrego wujka i kształtować relację ze spotkania pod swoją promocję.
eJay: I to nie byle jaki członek PO, a wysoko postawiony w wielkopolskich strukturach.
Trael: Przyszli przedstawić Tuskowi fakty, a nie rozmawiać jak nam źle parę dni przed wyborami. O rozwiązywaniu problemów rozmawiać będziemy z premierem nowego rzadu. Od kiedy to Tuskowi przeszkadzają media?
Czego boi się premier? Spotkanie z OZSK zaplanował na 1,5h, ale nie zgadza się na udział mediów, na co nalega OZSK.
Już działa.
No i nie rozumiem pytania. Sugerujesz, że PO to jedyna krynica mądrości w polskiej polityce? I co ma do tego moje zdanie? Bardzo złe zdanie mam o całej "klasie politycznej" i nie zamierzam głosować na żadną "profesjonalną" partię.
http://www.lubin.pl/aktualnosci,16022,zadyma_pod_tuskobusem.html
"Przedstawicieli partii chcieli konkretów. Były więc konkrety. – Naszych kolegów za majowe demonstracje pod siedzibą KGHM do więzienia wsadziliście, z pracy zwolniliście. Takie jest to wasze państwo. Komuna, nie demokracja! – denerwował się jeden z uczestników demonstracji.
– A mnie za przyśpiewki stadionowe na temat Machińskiego o szóstej rano policja z domu wyciągnęła. W areszcie siedziałem, choć okazało się, że jestem niewinny. Do dziś nikt mnie nie przeprosił – to odpowiedź innego z mieszkańców.
Lubinianie wypomnieli też Platformie, że cztery lata temu obiecywała nie prywatyzować dalej KGHM. Pokazali też ulotkę z poprzednich wyborów. Natychmiast zabrał ją i dyskretnie zgniótł Robert Kropiwnicki.
Zdaniem działaczy PO, bojkot ich dzisiejszej konferencji to nie własna inicjatywa lubinian. – Powiem wprost, że naszym zdaniem PiS ich nakłonił. Normalni ludzie o tej porze pracują, czyli wszyscy, którzy tu są to bezrobotni? – pytał Jacek Głomb. – My chcemy rozmawiać, ale bez wrzasków, tak się nie da rozmawiać – uzupełnia Robert Kropiwnicki."
Bezczelność tych durniów jest porażająca.
Dla ułatwienia odpowiedzi na pytanie z [134] podpowiem, że prewencyjnie zamknięto najbezpieczniejsze stadiony w Polsce.
Trael: Niespecjalnie chce mi się wracać do dyskusji o wydarzeniach w Bydgoszczy ;)
Tak tylko polecę ci stronę: http://kibicezabezpieczenstwem.pl/projekt-ustawy/ żebyś wiedział o co walczą kibice, bo mało to ma wspólnego z oczekiwaniami "mniej monitoringu, ochrony".
Lukis: Zauważę tylko, że to PiS i KNP się podpinają pod kibiców, a nie kibice pod nich. Jak na razie to kibice, a nie żadna partia czy jej zwolennicy byli w stanie popsuć PO objazd po Polsce.
"W gruncie rzeczy jak ktoś ukradnie samochód to może się bronić, że winny jest właściciel i Policja bo powinni lepiej zabezpieczyć kradziony przedmiot."
Ktoś z jakiegoś powodu stworzył pojęcie "psychologia tłumu", oraz z jakiegoś powodu są ludzie którzy długie lata kształcą się w kwestii zabezpieczania imprez masowych. Jeśli mimo tej wiedzy finał Pucharu Polski zabezpiecza się gorzej niż niektóre mecze 4 ligi opolsko-śląskiej, to znaczy, że ktoś niespecjalnie się postarał.
"i męczą środowisko az milo. tak trzymać."
No, no, zuch chlopak z ciebie! Weźmiesz moralną odpowiedzialność za katowanych przez policję ludzi, bo mają społeczne przyzwolenie takich jak ty? I to my jesteśmy patologią? Spójrz w lustro.
Backside: Tak dla twojej informacji, zamknięto stadiony które od lat znajdowały się w czołówce najbezpieczniejszych stadionów w Polsce według danych policji.
.:Ji:. Teorii jest wiele, ja początek wojny z kibolami widzę w wojnie Gazety Wyborczej z Wiarą Lecha i Stowarzyszeniem Kibiców Legii Warszawa. Kiedy GW zaczęło w niej dostawać po dupie (m.in. przez bardzo mocny spadek sprzedaży w Wielkopolsce i wyśmiewane nawet na ich stronach 28 artykułow o Litarze) pojawił się mecz marzenie - Lech : Legia. No i tutaj można by długo dyskutować o uchybieniach w kwestii zabezpieczenia meczu (m.in. ODRZUCENIE pomocy stowarzyszeń kibiców w organizacji meczu, braki w służbach ochrony).
"jaki niby skutek mają odnosić takie działania poza zrobieniem szumu?"
Żadne. Mają zrobić szum i zepsuć PO trasę po Polsce. Dodatkowo, temat wszedł do mainstreamu, co jest nam na rękę, bo daje szanse przedstawić swoje zdanie, a w tej kwestii my mamy rację.
Devilyn: Ja zawsze jestem chętny do dyskusji, ale jak widzisz na forum jest spora rzesza wszystkowiedzących ;)
Co do zdarzeń przez ciebie opisanych absolutnie nie wątpię, jednakże daleki jestem od mieszania w to ruchu kibicowskiego jako całości, bo jest to obraz bardzo krzywdzący.
Tutaj jeszcze do poczytania:
http://www.ozsk.pl/?p=919
http://www.ozsk.pl/?p=931
http://www.ozsk.pl/?p=928
.:Jj:. Chcesz czy nie, to póki nie dochodzi do agresywnych zachowań pozostaje to nadal w kanonie jakieś formy debaty społecznej. Inaczej wygląda wiec spontaniczny przy przyjeździe nielubianego polityka, a inaczej jutro będzie wyglądało spotkanie OZSK z Tuskiem.
KW: Widzisz kłamliwa mendo, tym się różnimy, że ja gardzę kłamstwem, a na swoje dobre imię pracowałem długie lata. Dlatego ten "kibolek" jest zapraszany na spotkania z prezydentem miasta, opolskim biznesem, pojawia się w TV i nawet zdarzyło mu się prowadzić wykład na Politechnice Opolskiej. Po czym przychodzi taka kłamliwa menda i kłamie na mój temat. No, ale to nie pierwszy internetowy pajac sapiący do mnie przez internet. Dla mnie nie jesteś wart nawet splunięcia.
No i nie wiem co masz z tym dzwonieniem, posapać mi chcesz do telefonu jak już paru moich sympatyków z forum?
Fett: Swoja drogą, nie da się ukryć, że KNP ma bardzo duże poparcie wśród kibiców.
MaZZeo: Odpowiedź jest zawarta w pytaniu, jeśli nie potrafisz jej wyłapać/zrozumieć to chyba jednak nie ja mam tutaj problemy intelektualne.
Devilyn: Jedyna okazja kiedy ktoś chciał mi najebać na ulicy to jak wracając z dziewczyną zaczepiło mnie 3 najebanych studentów w długich włosach i koszulce jakiegoś metalowego zespołu. Jakie powinienem wyciągnąć z tego wnioski? ;) Staram się nie wyciągać żadnych, innym też polecam.
MaZZeo: A czemu taka menda jak KW może rozpuszczać kłamliwe informacje na mój temat i obrażać moją rodzinę?
KW: No to szukaj mendo tych słów, skoro je powiedziałem, to z pewnością je znajdziesz. W innym wypadku przy każdej okazji nazywać cie będę musiał kłamliwą mendą.
Devilyn: Ja z natury nie obrzucam nikogo mięsem kto mnie nie obraża, albo kłamie na mój temat. Widzisz, dałeś się zmanipulować niestety. Fakty, podawane przez policję i pzpn są takie, że ostatnie lata to radykalny spadek poziomu agresji na stadionach, czego do wiadomości nie przyjmuje Donek. Ostatnie represje o których mówię dotykają ludzi którzy np: stoją na schodach (blokowanie drogi ewakuacyjnej, opuszczenie krzesełka, nie stosowanie się do poleceń ochrony - bodajże 3.000 mandatu, 3 lata zakazu stadionowego, pol roku wiezienia w zawieszeniu - Polonia Bytom), prowadzą doping (Lech Poznań, Zagłębie Lubin), jadą na mecz (Pogoń Szczecin spacyfikowana w Toruniu przez prowokację policji o czym świadczą nagrania z monitoringu na dworcu), wieszanie transparentów antykomunistycznych (Wisła Płock - wysokie mandaty, zakazy stadionowe, kary wiezienia w zawieszeniu, dziewczyna kibicka nagrywająca to zatrzymana na 48 godzin, wyzywana na posterunku od szmat i kurew), śledzenie i prześladowanie przez kryminalnych w cywilu (za dziewczyną z Widzewa która była podana jako organizatorka LEGALNEGO zgromadzenia chodzili parę dni aż znaleźli powód żeby ją podać do sądu), setki mandatów za picie piwa włącznie z wywożeniem na komendę (u nas w Opolu przyjechaly 4 radiowozy, żeby zgarnąc 4 osoby pijące piwo na stacji niedaleko stadionu, z czego 2 osoby były zupełnie przypadkowe i nie były nawet na meczu). Wymieniać by długo, więcej ujawni jutro OZSK.
Devilyn: To nie ma nic wspólnego z zamykaniem stadionów, za to bardzo dużo ma wspólnego z realnymi aresztowaniami, realnymi mandatami, realnymi zakazami stadionowymi i realnymi karami więzienia w zawieszeniu.
Zenedon: To jak w tym znanym rysunku "nie mogę (iść spać) bo ktoś się myli w internecie" ;)
Konrad Wallenrod: Gówna nie tykam. Oczywiście, pajacu, że tak nie powiedziałem, bo doskonale pamiętam tą wypowiedź na tym forum. Powiedziałem, że jedyne zniszczenia jakie KIEDYKOLWIEK mieliśmy w pociągach specjalnych zostały spowodowane przeze mnie, kiedy na jednym z wyjazdów przy otwieraniu drzwi klamka została mi w rękach. Przy czym dodałem, że konduktor nie zanotował tego w protokole zniszczeń bo "ciągle się psują". A na wyjazdach które organizuję nigdy nie pije nawet jednego piwa, pajacu.
Konrad Wallenrod: A, sorry, myślałem, że ta zabawa polega na wrzucaniu co raz bardziej absurdalnych postów. Tak czy inaczej opisem systemu kastowego w Indiach wygrałem tylko o włos z twoim wpisem.
"mi tam po alkoholu nie raz zdarzyło się urwać klamkę w pociągu ... specjalny tabor kolejowy jest obarczony ryzykiem, za które płacimy"
Widzisz, frajerze, gardę kłamliwymi mendami takimi jak ty. Twierdzenie, że kiedykolwiek tak powiedziałem i sugerowanie, że to cytat z mojej wypowiedzi jest na poziomie dna, ale nie wiem czego miałbym się po tobie spodziewać.
Konrad Wallenrod: System kast w zasadzie nie jest hierarchiczny, podział na kasty "lepsze" czy "gorsze" polega wyłącznie na bardzo żywotnym w hinduizmie pojęciu czystości i nieczystości. Może polegać na subiektywnym odczuciu własnej kasty jako bardziej "czystej" (ang. pure) niż inne – zdarza się to często również wśród braminów, z których niektóre grupy unikają małżeństw i wspólnego spożywania posiłków z członkami innych podgrup bramińskich, chociaż nie są one zabronione przez tradycyjne zakazy Manusmryti. Często poczucie "nieczystości" związane jest z wykonywanym zawodem, wiążącym się z przekroczeniem różnych tabu. Za nieczysty uchodzi kontakt ze zwłokami ludzkimi i zwierzęcymi, krwią, ekskrementami, nawet potem innych osób. Tak więc posługacze palący zwłoki na śmaśanach, czyściciele latryn czy rzeźnicy i garbarze uważani są za najbardziej nieczystych i wykluczeni poza społeczeństwo, stąd ich angielska nazwa outcasts. Nieco mniejszy stopień "nieczystości" cechuje np. szewców (kontakt ze skórą zwierzęcą i nogami ludzkimi) czy praczy (kontakt z brudną odzieżą). Poza tymi skrajnymi przypadkami większość kast uchodzi za "w miarę czyste" i tabu w praktyce dotyczy tylko najbardziej intymnych kontaktów (małżeństwo czy ogólnie kontakty seksualne) oraz spraw związanych z pożywieniem. Ogólna zasada dotyczy zakazu przyjmowania wody i potraw gotowanych od osób z kast "mniej czystych" niż własna. W konsekwencji bardzo często się zdarza, że kucharzami w restauracjach są bramini, uważani za najbardziej czystych. Środowiska bardziej ortodoksyjne zwracają również uwagę na to, z kim jedzą (ang. interdining).
Lookash, widzisz, jak takim patałachom jak ty powiesz, że murzyn to złodziej to zwyzywasz od rasistów, ale jak sam dokonujesz segregacji na bazie długości włosów to myślisz ze jesteś ten lepszy :D A o moich kolegów się nie martw, znam sporo "łysych, bez karków żłopiących piwsko" (nie to co długowłosi studenci i fani metalu :D) którzy w dyskusji o polityce i historii zmasakrowaliby cię jak 5 latka, bo że zmasakrowaliby cię w konfrontacji siłowej to chyba nawet ty nie wątpisz :D
Lookash: W sumie racja. To tak jak lektura postów na forum pozwala stwierdzić kto jest zwykłą internetową pizdą :D Siedzi taki i sapie zza monitora, klawiaturę pluje, że łysi, że wysportowani, że piwo piją, że kolegów mają, że o coś im tam chodzi. Tylko się śliną nie zakrztuś.
Lookash: To moze wprowadzic jakas kategorie wagowa ile mozna miec kg zeby nie byc "napakowanym testosteronem, piwskiem, prostym jak cep, bezkarkowym bydlem"?
No i przewinąłem parę razy, nie widzę tam ludzi "bez karków", raczej młodych, wysportowanych ludzi, ale rozumiem, że to zabronione.
Ps. No, no, ty oczywiście doskonale znasz spektrum ich zainteresowań.
"Bydło" rozumiem to dlatego, ze to kibice i ze nie lubią PO, tak?
Sinic: No a jak biegali to co? Nie podejrzewam cię o głosowanie na NP.
Oczywiście, w atmosferze wiecowej powinni rozpocząć akademicką debatę na temat "wojny z kibolstwem". Czas na merytorykę będzie jutro o 15, kiedy przedstawiciele OZSK spotkają się z Tuskiem. Ciekawe czy w rozmowie z prawnikami będzie nadal pieprzył głupoty o dilerach i maczetach :D
Na razie jaram się soundtrackiem, a do kina się wybiorę. Dzięki eJay, bo zapomniałem o filmie, a planowałem na niego iść :)
Najzabawniejsze Muszelku, że jestem dziwnie przekonany, że każdy z wypowiadających się w tym wątku jest starszy od ciebie.
Nie wiem skąd pomysł, że "fizyczna agresja" to obrona, a w szczególności "jedyna".
A moje imię jest w doskonałym stanie, więc i bronić go nie muszę zbyt często.
smalczyk: A co obrona swojego dobrego imienia ma wspólnego z "kibolstwem" lub "samosądem"?
Straszne!!!!1111 Nasza cywilizacja milosci nie moze pozwalac na takie zachowania!!!!1111 Powinien wezwac policje!!!111
Bramkarz: Chyba zebrali, problem był z odrzuceniem kilkuset podpisów z tej listy, które potem przywrócono.
Dlatego jedynym wyjściem jest głosowanie na KNP tam gdzie się da (u mnie niestety nie :/), żeby nie można było ich uwalić jako partię marginesu. Swoją drogą, czy jeśli partia uzyska 3% przy 21 okręgach, to również załapie się na dotację?
Już się spotkałem z interpretacjami, że wniosek zostanie odrzucony przez wzgląd na niską liczbę głosów na KNP, co jest oczywiście absurdem. Inna sprawa, że moim zdaniem KNP pobije w tych wyborach i tak rekord.
Sądzę, że będzie to ciekawy i ciężki test dla polskiej demokracji. Nie widzę podstaw, żeby nie anulować wyborów. Ewidentnie KNP został tutaj pokrzywdzony. Pytanie, co się stanie jeśli to PiS wygra wybory, a SN je anuluje? Obawiam się, że dojdzie do poważnych zamieszek co nie pomoże załagodzić i tak nieciekawej atmosfery w kraju.
Mi na dykcję zawsze pomaga rozruszanie mięśni twarzy przez różnego rodzaju wykrzywianie jej dziwnymi minami ;) Z tych które mi kiedyś pokazywano to m.in. robienie ustami "pffffffffff" ;) robienie "kółeczek" ustami ;) No i podobne tego typu.
DONALD TUSK POLAK ROZŁAMANY, ZNAK 1987, nr 11-12 (pełny tekst)
Polskość jako zadany temat... Wydawałoby się: tylko usiąść i pisać. A tu pustka, tylko gdzieś w oddali przetaczają się husarie i ułani, powstańcy i marszałkowie, majaczą
Dzikie Pola i Jasna Góra, dziejowe misje, polskie miesiące, zwycięstwa i klęski. Zwycięstwa?
Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń?
Polskość to nienormalność — takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię i każą je z dumą obnosić. Więc staję się nienormalny, wypełniony do grainic polskością, i tam, gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę Bóg, Honor i Ojczyzna (wszystko koniecznie dużą literą); kiedy inni budują, kochają się i umierają, my walczymy, powstajemy i giniemy. I tylko w krótkich chwilach przerwy rozważamy nasz narodowy etos odrobinę krytyczniej, czytamy Brzozowskiego i Gombrowicza, stajemy się normalniejsi.
Jest jakiś tragiczny rozziew w polskości - między wyobrażeniem a spełnieniem, planem a realizacją. Jest ona etosem pechowców, etosem przegranych i zarazem niepogodzonych ze swą przegraną. Wolność jest w nim wartością najwyższą — [----] [Ustawa z dnia 31 VII 1981 r. O kontroli publikacji i widowisk, art. 2 pkt 6 (Dz. U. nr 20 poz. 99, zm.: 1983 Dz. U. nr 44 poz. 204)] porywa się na czyny wielkie z mizernym zwykle skutkiem. Polskość w rzeczy samej jest nieadekwatną do ponurej rzeczywistości projekcją naszych zbiorowych kompleksów. Piękniejsza od Polski, jest ucieczką od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.
Tak, polskość kojarzy się z przegraną, z pechem, z nawałnicami. I trudno, by było inaczej. „Czym jest nasze życie? — pisał Andrzej Bobkowski w Szkicach piórkiem (ile w nich trafnych uwag o polskości!). — Nawijaniem na kawałek tekturki krótkich kawałków nitki bez możności powiązania ich ze sobą. Gdzie mam szukać metryki urodzenia mojego dziadka? Gdzie odnaleźć ślad prababki? Do czego przyczepić cofającą się wstecz myśl? Do niczego — do opowiadań, prawie do legend tego kraju, który wynajął sobie w Europie pokój przechodni i przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swą energię w kłótniach i walkach z przechodzącymi. Jak myśleć o urządzeniu tego pokoju ładnymi meblami, bibelotami, serwantkami, gdy błocą ciągle podłogę, rozbijają i obtłukują przedmioty? To nie jest życie — to ciągła tymczasowość życia motyla i dlatego w charakterze naszym jest może tyle cech
przypominających tego owada. Jakim cudem mamy być mrówkami?..."
Gdy spisuję te luźne uwagi, czuję w każdym momencie, że coś umyka, że z wielkim trudem formułuję nawet banalne myśli. Refleksja zniekształcona jest nastrojem, emocją, a i te są zmienne. Bo choć polskość wywołuje skojarzenia kreślone przez historię, jest ona także przecież dzianiem się, jest niepewnym spojrzeniem w przyszłość. I szarpię się między goryczą i wzruszeniem, dumą i
zażenowaniem. Wtedy sądzę — tak po polsku, patetycznie - że polskość, niezależnie od uciążliwego dziedzictwa i tragicznych skojarzeń, pozostaje naszym wspólnym świadomym wyborem.
Akurat bardzo nie lubię jak środowiska prawicowe używają tego cytatu, bo jest zwykłą manipulacją i zmusza wręcz do wyciągania kłamliwych wniosków. Tuska można nie lubić za bardzo wiele rzeczy, ale akurat w całej tej wypowiedzi (a nie wyciętych fragmentach) nie ma nic specjalnie oburzającego.
rvc: "Wtedy sądzę — tak po polsku, patetycznie - że polskość, niezależnie od uciążliwego dziedzictwa i tragicznych skojarzeń, pozostaje naszym wspólnym świadomym wyborem."
Podsumujmy twoje argumenty:
"[4] Czytanie ze zrozumiem po postrzale w glowe gumowa kula szwankuje?
Polecam ponowna lekture dwoch linijek pod linkiem."
"Coz, teorie o tym, ze kibolami sa takze ludzie wyksztalceni i "umni" doznaje wlasnie poteznego uszczerbku."
"Nie.
Ale moge odpalic race."
Fakt, zostałem przytłoczony twoimi argumentami i spanikowany biorę się do bicia.
No, ale dobrze, udaję się pod link i czytam dwie pierwsze linijki:
"Funkcjonariusze z Namysłowa pokazali, jak poradzić sobie ze stadionowymi chuliganami. Kiedy tylko ci zaczęli zadymę, policjanci odpowiedzieli ogniem z broni gładkolufowej i"
No tak, tak. Tak. Rozumiem, że tutaj pojawia się jakiś magiczny związek przyczynowo-skutkowy łączący mnie z "Namysłowską policją", albo "stadionowymi chuliganami" tudzież "zadymą"?
Ps. Pójdź jeszcze do mamy się poskarżyć hipokryto.
Strzelilbym to ci w morde, pajacu.
Ja sobie doskonale radzę z czytaniem ze zrozumieniem, wy najwyraźniej gorzej, bo ten artykuł nie dotyczy kibiców Odry, tylko Startu Namysłów, nota bene Fan Clubu Śląska Wrocław.
[9]: Fakt, znowu przejechałem się oczekując argumentów od chłopa żyjącego z trollowania dzieciaków w CDA.
Bramkarz: Wali mnie Melikson, tak jak ta "kadra". Roger tez ma matkę Polkę czy jakąś zjadł?
smuggler: Ale nadal nie rozumiem o *uj ci chodzi. Bądź łaskaw wyjaśnic prostemu kibolowi.
[5]: Najwyrazniej za glupi jestem i nie rozumiem.
1. Co autor (pozdro kiowas), mial na mysli piszac "Looz poskromiony :))" oraz "Jak się okazało, nawet i na wyedukowanych i poważanych kolegów Looza z ekipy Odry znalazł się sposób :))) Co prawda to panowie mundurowi okazali się być ich obrońcami - ale może kolejnym razem karta się odwróci ;P"
2. Co ty masz na mysli?
[7] Racja! A tym *znaffcom* historii, ktorzy mysla, ze chodzenie w dzisiejszych czasach w koszulkach z hitlerem albo swastyka jest jednoznaczne z popieraniem jego ideii - polecam sie puknac w glowe!!!!!11111
Connor: W dupie mam wyjście z grupy. Po co się pierdolić, zróbmy zrzutę i po prostu kupmy Puchar Mistrzostw Europy, kto będzie za 50 lat pamiętał, że kupiony?
To już trzeba być rasista, nacjonalistą, faszystą, etc, żeby chcieć żeby w drużynie narodowej grali przedstawiciele tego narodu, a nie piłkarzyki-pajacyki którzy równie chętnie zagraliby dla reprezentacji Ugandy?
http://www.weszlo.com/news/7883-To_koniec_na_Euro_2012_kibicujemy_przeciwnikom
Polecam felieton z którym się w 100% zgadzam.
smalczyk: Stary, a glupi.
"W trakcie drugiej połowy, kiedy tylko pojawili się fani Odry, uaktywniła się grupa około 50 namysłowian. Próbowali oni przeskoczyć ogrodzenie i mimo zamkniętych trybun przedostać się na stadion"
Zresztą nazywanie tych dwóch małoletnich pijaczków widocznych na filmie pseudokibicami to jakiś żart :D
My byliśmy po drugiej stronie i jakoś nikt w nas nie strzelał, no ale do tego wystarczy nie rzucać w policję kamieniami ;)
Ale widzę ciągłość miedzy 1 a 2! Ciecia między ujęciami zostało tak samo słabo zrobione :D
Kharman: KNP zlozylo w terminie 23 listy, z czego do końca ustawowego terminu zarejestrowano 19, a resztę po 7 dniach bodajże.
promilus1: Jesli PKW zarejestruje KNP w calym kraju to zgodnie z prawem wybory nie beda mogly sie odbyc w terminie.
:D Glupi looz nie czytał co klika i nie dosyć że usunął sobie hasła z firefoxa to jeszcze zmienil win7 na win8 :D
Herr Pietrus: Masz racje, telewizory, monitory i samochody są tak drogie, ze nikogo w tym kraju nie stać nawet na 14 cali czarno-biały kineskopowy monitor! :(
Tlaocetl: Za chwile przyjeżdża do mnie ekipa telewizyjna (swoją drogą, z Krakowa) celem nagrania wywiadu ze mną o ruchu kibicowskim, ale spoko, powiem im, że nie widzę dalej niż czubek swojego nosa i niejaki Tlaocetl udzieli im lepszych informacji :>
Jak coś to o rozmnażaniu delfinów też z nimi porozmawiasz?
Ward: Bagatelizuje patologie pisząc, ze to raczej starsi latają z maczetami?
Co do Starucha, oboje wiemy, ze nie dostał z pewnością "plaskacza". Swoją drogą Staruch nie oczekiwał pewnie niczego innego, bo pamiętam jak opowiadał swoje pierwsze spotkanie z policją, kiedy po zapytaniu o nazwisko i numer odznaki wpakowano go do suki, dłuższa chwilę katowano, po czym zapytano czy dalej chce znać numer odznaki.
Ward: Za co powinien dostać łomot? Za domniemaną kradzież klapek (!?!?!??!) od policyjnego konfidenta?
Soldamn: A co ma wspólnego ekipa chuliganów Cracovii i Wisły z jakimś zabójstwem policjanta?
Ward: Nie bardzo rozumiem pytanie, oczywiście, ze się uczą od kogoś, ale na ile znam to środowisko (a "coś" tam wiem ;)) to na takie akcje jeżdżą starsi, trudniej ich zastraszyć na policji, są bardziej świadomi możliwości zabicia kogoś, etc, a taki małolat to nigdy nie wiesz co ci zrobi jak go zawiną.
Tlaocetl: Mamusia nie mowila, zeby sie nie wypowiadac na tematy o ktorych sie nie ma pojecia?
Tak biznes wyprze "kiboli" i przyciagnie "rodziny z dziecmi", ze od czasu protestu Wiary Lecha frekwencja w Poznaniu spadla o kilkadziesiat procent :D
A to o armii PiSu to nie wiem czy sie smiac czy plakac.
Ward: Abstrahując od tego, ze to idioci, naprawdę sądzisz, że jakikolwiek dzieciak będzie ci latał z maczetą? Latają głównie 25/30 latkowie.
[49] & [62]: Tak mnie chwalicie, ze aż mi się zal przyznawać, ze ten pomysł wyczytałem na jakimś prawicowym serwisie :(
HP: Nie rozumiesz, no ale po gimnazjum jesteś to się nie dziwie ;)
Z wolnego rynku nie można brać sobie tego co się nam podoba, a potem się dziwić, ze nie działa (tak jak dzisiaj np się mówi o upadku liberalizmu). Nie ma wolnej konkurencji w edukacji, bo program odgórnie jest narzucony przez MEN, w takim czym się mogą różnić książki i czemu się je zmienia co rok? Czym się różnią? Maja bardziej kolorowe zdjęcia, bardziej śliski papier, twardszą oprawę? Skoro MEN wie czego chce uczyć dzieci, skoro edukacja jest darmowa bo opłacana z naszych podatków to należy powiedzieć też B, a nie tylko A.
Na 90% tak, bo nie wiem co masz na myśli pisząc format "xy". .Exe nie przerobisz ;)
Shadowmage: Oczywiście, ale to właśnie ebook może zlikwidować pośredników jak dystrybutorzy, sprzedawcy czy nawet wydawcy. Najmniej i tak z tego wszystkiego dostaje autor, bo mój brat ma nieszczęście brać w tym udział ;) W wypadku konkursu nawet małe wydawnictwo składające się z paru osób ma szanse na wygraną.
albz74: Absolutnie nie o to mi chodziło. Koszt wytworzenia podręcznika ebook'a, a drukowanego (często na lakierowanym papierze, z twarda okładką, etc) to jest różnica kilkudziesięciu procent ceny. Sprzedawanie ich w tej samej cenie, albo wyższej (!!) to absurd i skandal, Państwo nie może dopłacać do ebooków dlatego, że ktoś sobie wymyślił marżę 800% (i więcej). Skoro rynek edukacyjny nie jest otwarty, to nie znaczy, że Państwo ma dodatkowo go finansować. Swoją drogą, pieniądze które dostają nauczyciele za napisanie podręcznika to jest śmiech na sali w porównaniu do tego ile mają z tego wydawnictwa.
Cala to kwestia to paranoja, skoro jest odgórny, państwowy program nauczania to po co jakaś "konkurencja" w tym temacie? MEN powinno zlecić przygotowanie JEDNEGO podręcznika i wydać go w internecie za darmo dla wszystkich, jak jakieś wydawnictwo będzie chciało sprzedawać - droga otwarta, jak ktoś będzie chciał mieć na Kindle - droga otwarta, jak ktoś sobie zrobi ksero - droga otwarta. Konkurencja - oczywiście, ale tylko wtedy jak nie byłoby rządowego programu edukacyjnego.
albz74: No, ten Wipler to masakra, nie dosyc ze "szczaw od Korwina", to jeszcze "kibol" i "rzecznik praw kibica". Co to bedzie, jak nic wprowadzi obowiazkowe ustawki!
HS: Tutaj akurat sie kompletnie nie zgodze, kariere RS (jak juz ci chyba mowilem bo mam deja vu ;)) sledze od dawna i nie widze WIELKICH odstepstw od tego co mowil w wywiadzie opublikowanym jako ksiazka.
HS: Serio uwazasz, ze MSZ powinien zajmowac sie inwestycjami w swoim okregu? Mozesz mi podac jakis przykald kiedy RS zmienil poglady, a najlepiej "na zawolanie"?
Connor: A co wiesz o Sikorskim, zeby oceniac jego przygotowanie? Nie podobaja mi sie niektore zachowania RS, ale to zdecydowanie jeden z najlepszych o ile nie najlepszy polityk w Polsce.
"Jeżeliby się okazało, że jakikolwiek z członków Ruchu Palikota obejmie stanowisko ministerialne, to ja składam mandat. Nie powstaliśmy po to, aby brać stanowiska."
To powiedzial Palikot. To czego on chce?
Flyby: Jak to co jest przyczyna? Burdel i prostytucja. Wiesz ile osob aktywnych w lokalnych strukturach PO i PiSu na Opolszczyznie utrzymalo miejsca na listach zaproponowane przez zarzady wojewodzkie? 10%. Reszta wyleciala calkiem, albo zdobyla tak fantastyczne miejsca jak np 12. W zamian mozna wybrac bezgranicznych wlazidupow, albo osoby znane z tego, ze startuja w wyborach.
Flyby: Mam za sobą studia na najlepszym wydziale politologicznym w Polsce (czyli UWr, uczciwie przyznaje ze skończone w Opolu), działalność w Młodych Konserwatystach i PO za małolata (dopóki się nie zorientowałem ze to burdel i prostytucja ;)) + zainteresowanie polityka/geopolityka i historia od lat kilkunastu, średnio wiec do mnie pasuje określenie które próbowałeś mi przypisać, szczególnie ze jednych i drugich mam za idiotów. Do dzisiaj znam zresztą pewnie z połowę posłów i senatorów PO i PiSu z Opolszczyzny i w dużej mierze niestety potwierdzają moją opinię.
No prosze, jak chcą to potrafią ustawy w 4 dni uchwalić :D
Flyby: Obawiam sie, ze porownujac twoja i moja wiedze o polityce i doswiadczenie w niej wystawilbys sie na niezle posmiewisko. No, ale spoko, mozesz mnie uwazac za ukrytego wyborce PiSu (:D) i "mlodego wyborce (ciekawe do kiedy jest sie mlodym wyborca, jak mi blizej do 30 niz 20 to tez jestem mlody?) nie bedacego w stanie rozeznac calego ogromu odpowiedzialnosci i zagrozen" :D
"Wcale mnie nie zdziwiła popularność PiS-u wśród młodych - po prostu młodzi nie są w stanie rozeznać całego ogromu odpowiedzialności i zagrożeń a namiętnie kochają hasła i hasełka ;)"
LOL. To chyba powinno trafić do jakiegoś Hall Of Fame GOL'a.
Jest gorzej, bo od czasow AWSu nikt nie ma jaj do reform, a reformy w tym kraju wymaga kazda jedna dziedzina zycia.
Czizys, jak ja nienawidze sie targowac. A jak jeszcze pracowalem w komputerowym i musialem sluchac debili "kierowniku, a co tak drogo, zejdzie pan trzy stufki nie? Jak to nie? To co pan mysli, ze ja tu kupie?" to mnie uj strzelal. Skoro ktos ustalil cene X to nie widze powodu, zebym mial mu jej nie zaplacic. Jasne, jak kupie po raz enty cos o wartosci paru tysiakow to normalny wlasciciel sam z siebie cos dorzuci.
Ace_2005: Ciekawa, nie? Wiecej ciekawych rzeczy o swiecie mozesz sie dowiedziec chociazby z Discovery i National Geographic. Polecam.
Moj poziom antypisowstwa jest na poziomie antypełowstwa, ale przy "oraz ludzi jakich ma do dyspozycji" parsknalem przerazliwym smiechem.
W ktorym miejscu to wyglada jak papier toaletowy? Bo jest białe?
mefsybil: Tylko ty w takim stanie nie idz, bo jeszcze na Pis z rozpedu zaglosujesz ;)
Flyby:
"tylko Eldorado gospodarcze mogłoby owe postawy korwinowskie upowszechnić."
Chyba ci sie ideologie polityczne pomieszaly :D
:| Poczytalem wlasnie o programie PO. Are you fucking kidding me, Doniu? Przeciez te ich "najwazniejsze 21 postulatow" na 4 lata wyborow to nie dosyc ze pierdoly to jeszcze do zrobienia w pol roku. Ja pierdole, oni sie nawet nie kryja z tym, ze nie ma co z nimi liczyc na radykalne zmiany w tym kraju.
Achaja nie jest skonczona, juz w trzech pierwszych tomach sugerowano kontynuacje "za 1000 lat".
Jak w dupie mam ten mecz, to takie jebane pizdy w euforii cieszące się z remisu są zwykłymi złamasami.
Pytaj Donka i Grzesia, przeciez wygonili kiboli z trybun i teraz prawdziwi kibice reprezentacji pokazuja co to znaczy fanatyczny doping.
eJay: Co ty gadasz rasisto/faszysto/nazisto/kibolu, Franio i jego Dream Team zdobeda mistrzostwo Europy, co po raz pierwszy pozwoli brazylijczykom i nigeryjczykom poczuc sie europejczykami.
A ochrona żeby zrobić doniowi dobrze, profanuje barwy narodowe tnąc je na fragmenty. Pocięto polską flagę z napisem Wodzisław Śląski.
Zebyscie sie z zalu nie posrali za te gwizdy :D
Caly swiat gwizdze na przeciwnikow i na ich hymny, a w Polsce to "polska swolocz". Przypominam tylko, ze zorganizowane grupy kibicowskie bojkotuja mecze tzw "kadry" i zasiada tam 44.000 waszych wymarzonych rodzin z dziecmi.
A ja tradycyjnie, bez napinki - jebac niemcow.
Jak to powiedzial moj kolega: chodzi o akcje jak dluga byla twoja ostatnia kupa i ile ja robilas?
1. Po nazwisku, co zmuszaloby cie zainteresowac sie dokonaniami polityka, a centrali nie pozwoliloby promowac skutecznych wlazidupow.
Kiedyś się przejmowałem, ale od czasu kiedy w "kadrze" gra prawie tylu Polaków co w Borussii Dortmund to sobie darowałem.
mirencjum: Jak nie umiesz zbierac grzybow to nie zbieraj, bo potem patrz co ci wychodzi.
Oczywiscie, zlikwidowanie wolnej konkurencji to z pewnoscia doskonaly pomysl na unikniecie kryzysow. W PRLu tez nie bylo kryzysow, mozna zawsze zadekretowac zakaz kryzysow i znacjonalizowac dla pewnosci wszystkie galezei gospodarki.
"I tak sobie myślę - czy jest ktoś w stanie dać mi gwarancję (swoją "utopią" ekonomiczną czy inną) że tak się nie stanie (nie będzie kryzysu i chaosu gospodarczego) w wypadku rezygnacji z owych nieszczęsnych bailoutów ?"
Oczywiscie, ze beda kryzysy. Jak inaczej chcialbys wolnego rynku, gdzie rowne prawa maja i ci wystarczajaco glupi i ci wystarczajaco madrzy, zeby prowadzic swoje biznesy?
A ten wolny rynek i kapitalizm co upadl i sie nie sprawdzil to te 1,5bln dolarow bailoutu? Jakies cytaty klasykow ASE umiejscowiajace idee bailout w ich teoriach?
Z tego co jeszcze pamietam, to na "etacie" jest troche mniej za godzine, a kolega pracowal glownie w sezonie czyli... zimie, bo do sprzatania dachow rowniez potrzebuja ludzi z kursem wysokosciowym.
Z tego co pamietam to kolega potrafil wyciagnac kolo 2k na tym, a robil to tylko dodatkowo, pare godzin w tygodniu, a nie jako swoja normalna prace, ale nie mam teraz jak go zapytac, a nie ukrywam ze nie pamietam dokladnie kwoty.
Musisz zrobic kurs wysokosciowy. Troche kosztuje, dokladnie nie pamietam, a nie chce strzelac. W Opolu zarabiaja bardzo dobrze, wiec sadze, ze w Warszawie jeszcze lepiej.
Mark24: Jak juz bedziesz mial iPada to daj znac, kup dla dzieciaka moj Kids Case! albo ci kod podrzuce ;)
O, a tutaj cytat odnosnie odwiecznego mirencjumowego tekstu o wyzyskiwaczach kapitalistycznych:
"Sławne stare opowiadania, powtarzane setki razy, że fabryki zatrudniały kobiety i dzieci, żyjące wcześniej, przed podjęciem pracy w fabrykach, w dostatecznych warunkach, są jednym z największych fałszerstw w historii. Matki, które pracowały w fabrykach nie miały co do garnka włożyć; one nie opuszczały swoich domów i ich kuchni udając się do fabryk, one poszły do fabryk, ponieważ nie miały kuchni, a jeśli je miały, to nie miały w nich czego przyrządzać. Dzieci nie przychodziły do fabryk z wygodnych ochronek. One głodowały i umierały. I całe to gadanie o nie-do-wypowiedzenia okropnościach wczesnego kapitalizmu można obalić przez tylko jedną statystykę: dokładnie w tych latach, w których brytyjski kapitalizm się rozwijał, ściśle w wieku nazwanym Rewolucją Przemysłową w Anglii, w latach od 1760 r. do 1810 r. ludność w Anglii podwoiła się, co oznacza, że setki lub tysiące dzieci – które byłyby umarły w poprzednich czasach – przeżyły i rosły."
http://www.youtube.com/watch?v=r_JTerVMPq8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=qraUhBFV4Lc&feature=related
To tak fascynujący materiał, że aż muszę się z wami podzielić :) Nie żebym widział go po raz pierwszy ;) Nie ukrywam, że liczę na to, że Mirencjum nawróci się na wojującego liberała ;)
Tomuslaw: Sorry, literowka. Tak czy inaczej, te pieniadze to raczej niska kwota jak za rodzaj wypadku.
Tomyslaw: Jesli zginalbys w katastrofie lotniczej to twoja rodzina dostalaby duzo wiecje niz 250.000zl. Jak cos, zawsze mozesz sprobowac w jakiejs zginac, skoro to takie fajne.
mefsybil: U nas moze byc tyle ile ktos tam zdecydowal, nie wiem po prostu skad pomysl, ze prywatna linia lotnicza musi wyplacac odszkodowania (i to wielokrotnie wieksze), a panstwo juz nie musi.
To moze tak oburzeni mi powiedza, jak 250k na osobe ma sie do 250.000.000 euro odskodowan dla rodzin katastrofy Airbusa?
Mortalking: Wlasciciele CDPR tlumaczyli, ze w wiekszosci krajow wydali spora czesc roboty wydawcow, wiec ich rola ograniczala sie wlascie do logistyki, stad takie a nie inne %, ktore sami podawali w mediach takich jak bankier czy TVN CNBC. Co do p/d - wlasnie. Dlatego, mieli 80mln przychodu z TW2, odjeli koszty, zaliczki i inne elementy, zostalo 20mln i jak sami mowia (znowu odsylam do bankiera i cnbc), wlasciwie wszystko co teraz zarabiaja to juz dochod na czysto.
$1,99
Jeszcze na GOLu jakas karczme developerow otworzymy ;) W tzw miedzyczasie robie jeszcze 2 inne projekty, ale za wczesnie na ich pokazywanie ;) (no dobra, moze jeden screen ;))
Lap za to swiezy build z dzisiaj :D
http://www.youtube.com/watch?v=DiJF3salpN0
Ps. Moge ci outsourcingowac czesc ekipy, bo wszystkie zasoby finansowe wydalem an te 3 projekty :D