Niemniej nie można mu odmówić pracy na rzecz własnego kraju.
Na dzień dzisiejszy, Węgry w UE zajmują ostatnie miejsce zarówno we wskaźniku konsumpcji jak i w Indeksie Percepcji Korupcji. Możemy dyskutować czyje interesy zaspokaja Fidesz ale na pewno nie swoich obywateli.
Nie wiem jak rozumiesz utrzymywanie twardej postawy w stosunkach zagranicznych ale próba dogadywania się z państwem - które nie tak dawno żądało całkowitego wycofania wojsk sojuszniczych z twojego terytorium, by zaraz potem doprowadzić do eskalacji konfliktu tuż przy twojej granicy - kosztem swojej pozycji w sojuszu podchodzi prędzej pod robienie we własne gniazdo. Zwłaszcza że mówimy w kontekście Rosji na bieżąco pokazującej ile warte są składane przez nią deklaracje.
że taka bezrefleksyjna banda lemingów jak wy zawsze znajdzie sobie wytłumaczenie i usprawiedliwienie dla każdego przejawu nieudolności tego rządu
W sensie, elektorat Konfederacji to oświecone umysły nie dające sobie wciskać kitu a prawdomówność to drugie imię twoich idoli?
https://x.com/DemagogPL/status/1796510736685883802
https://x.com/jakubwiech/status/1796539551957012547
Bardzo dobry tekst, polecam przeczytać do końca. https://x.com/PutinizmPolski/status/1791410940048560172
Rzeczniczka nie odróżniająca łodzi patrolowej od luksusowego jachtu po raz kolejny kolportuje zakłamany przekaz, bez zaskoczenia. Dziwię się tylko Johnowi ohoczo to łykającemu, a później ma czelność nazywać kogoś lemingiem.
Tak,tak - znamy to :) Nieśmieszne memy i żarciki, to jest wasz poziom.
https://twitter.com/H_Boczek/status/1784969473373384932
Skrajne prawactwo ma powiązania z Kremlem, niemożliwe. Chyba nie trzeba przypominać które z naszych "wolnościowych" ugrupowań robiło umizgi do AfD?
https://twitter.com/KorolukM/status/1784198048165335427
Idole Johna już sami niewiedzą jakim przekazem iść, niby Polexit jest okej ale jednak nie.
Tyle dobrego że w Bełhatowie wygrał akurat proukraiński kandydat, co trochę wadzi narracji Konfiarzy.
Idole John'ego w formie.
https://twitter.com/Bonkeratoo/status/1781703004518826229
Wcale nie propagują prorosyskiego przekazu, nic a nic.
https://twitter.com/ToNiePrzejdzie/status/1781793990393602211
Tak jak mówiłem, maska opada. Ale pieniążki w PE nie śmierdzą.
https://twitter.com/Rozmowa_RMF/status/1781240386859471131
Nastroje stabilnie.
https://twitter.com/RuchOsmiuGwiazd/status/1776126658895806719
Najlepsze że na ich elektorat to działa. Śmiesznie po tym popatrzeć na Johna cisnącego od "lemingów".
Wywracanie stolika, ciąg dalszy.
https://twitter.com/ZespolBrauna/status/1774832479636971964
https://twitter.com/ZespolBrauna/status/1774846218838958243
Nie zgadniecie jaka "wolnościowa" partia pieje z zachwytu.
https://twitter.com/KONFEDERACJA_/status/1773686716689224019
Konfiarze kłamią i manipulują, stare nie znałem.
https://twitter.com/RuchOsmiuGwiazd/status/1772479506848039011
John, przecież podejście które wytknąłeś lordowi nie różni się od twojego stosunku co do chociażby OKO.press. No bo czym niby jest gorsze od wysrywów prawicowych kont na tt?
Proszę nie wyzywać autorytetów Johna od kacapskich idoli.
https://twitter.com/Bonkeratoo/status/1767153150295699736
Czy ja wiem, dla Konfy im mniej pokemonów pokroju Brauna czy Sośnierza w mediach tym mniejsze pole do ośmieszania się.
Głos ze strony pewnej rzeczniczki, pewnego ugrupowania. Widzę że już nawet nie próbują się kryć w swoich intencjach.
Widzę że twitterowy rycerz dość szybko dobył miecza, chyba nie podziela poglądów pana Budnioka ;)
A pani Ewa no cóż, może i nie daje wiary w góry będące starożytnymi drzewami za to nie zostaje dłużna jeśli chodzi o zdolności intelektualne.
https://twitter.com/Bonkeratoo/status/1762075631737553259
Kabareciarze w tej Konfederosji. Zresztą sam lider przyznał że hasła o likwidacji PIT, CIT, VAT itp. to też "taki żart" więc żadna nowość.
Dr Mentzele już znalazł wytrych jak z Bydgoską Prawicą:
https://twitter.com/KorolukM/status/1757870270054801785
Nie można zapomnieć o "nowej jakości" w kadrach Konfederacji.
https://twitter.com/Nocny_Pingwin/status/1758496969339580513
https://twitter.com/Nocny_Pingwin/status/1758176033499476255
W tej serii poza singlem nie ma nic interesującego (no może prócz spec opsów) a wywalając go twórcy jedynie strzelili sobie w kolano.
Btw. To wygląda jak kalka BO3 tylko że bez łażenia po ścianach.
A mówcie co chcecie, gierka mi się bardzo podobała. Fakt, kampania Marine jest kiepska ale mnie głównie kampanie Obcego i Predatora interesowały a te są juz bardzo dobre :)
Nawet zaryzykuję stwierdzenie że jest lepsza niż AVP 2. Tutaj chciało mi się dalej grać, w AVP 2 Predator znudził mnie po połowie grania, u Marine klimat IMO był tylko do trzeciej misji, potem też mnie nudziła. Jedynie jako Obcy fajna siekanka była.
A jeszcze przed zakupem czytałem jakie to złe opinie ta część zebrała, od czasu przejścia tej gry staram się nie patrzeć na opinie recenzentów.
Oceniasz tą grę po jednej kampanii? Trochę dziwne ;)
Btw. nie przesadzajmy, AVP 3 mimo iż jest powszechnie uważany za kiepski produkt to i tak nadal lepszy od CM.
Trochę pograłem, pograłem i odinstalowałem, niestety chyba nawet bliski zakończenia nie byłem. Gra się przyjemnie jednak na dłuższą metę, mocno odczuwa się monotonnię.
Bardzo przyjemnie się grało, nie ma co, nasi odwalili dobrą robotę. Do tego humor i wygadany protagonista.
spoiler start
Szkoda mi tylko Hojiego który towarzyszył nam przez niemal całą grę.
spoiler stop
Chociaż poprzedni Wolf niestety mnie ominął, to jednak z racji tego jak głośno było o jego następcy tak też postanowiłem zaopatrzyć się w ten tytuł. Nie żałowałem.
Na pochwałę na pewno zasługują dobrze wykreowane postacie, (najbardziej gustu chyba mi przypadła Grace ze swoim tonem głosu) i klimatyczne lokacje jak m. in. Nowy Jork po ataku atomowym. Również bronie są świetnie wykonane a sama przyjemność ze strzelania do szkopów jest satysfakcjonująca.
Do cutscenek też nie mam zastrzeżeń, aczkolwiek są pewne absurdy typu ciężarna kobieta walcząca z nazistami lub Blazkowicz jako inwalida rozwalający nazistów rażą w oczy. Mimo wszystko, gra bardzo mi się podobała i z niecierpliwością wyczekuję sequela.
Zmieniony wygląd u niektórych postaci niezbyt mi podpasował, po za tym mam wrażenie że gra utraciła na klimacie. Mimo wszystko, nie byłem zawiedziony, efekty specjalne, bronie i sama przyjemność ze strzelania, robota wykonana na medal.
Początek całkiem klimatyczny ale potem jest już coraz gorzej. Szkoda, to mogła być naprawdę udana gra.
No ok, jak ZNOWU wałkują te Zombie (które już dawno się przejadły) to niech to przynajmniej utrzymają w mrocznym klimacie World at War i pierwszego Black Opsa a nie kolorowe, pierdołowate gówno dla gimbów jak w IW.
Witam, otóż nie dawno dokonałem zakupu gry Call of Duty 2. Problem polega na tym, że gra po prostu nie chce się uruchomić nawet w trybie zgodności z Windows XP. Czy można jakoś temu zaradzić?
Z tej gry UbiSoft tasiemca zrobił nie mniej akcja osadzona w Egipcie - może będzie ciekawie. Być może kupię, ale dopiero wtedy jak stanieje.
Nie dziwię się że żadnego komentarza nie ma... jak to jedno z największych gówien jakie powstało.
Jestem po przejściu tej gry i muszę powiedzieć naprawdę miło się rozczarowalem. Po średnim World at War, słabym Black ops 2 i gównianym Black Ops 3 myślalem że na Treyarch nie mam już co liczyć. Ogólnie to:
PLUSY
+zróżnicowane misje
+klimat, szczególnie w Wietnamie
+możliwość sterowania pojazdami w niektórych misjach
+bardzo fajny soundtrack
+udany tryb zombie
MINUSY
-udziwnienia w fabule
-część broni nie powinna sie tutaj znaleźć (np. SPAS-12, Famas z lat 90.)
-bugi, raz zdarzyło mi się że w pewnym momencie wyskoczył jakiś komunikat i do pulpitu mnie wywaliło
Gra mi się bardzo podobała i z pewnością nie raz do niej wrócę, fakt realizm broni mógł być nie co lepszy, ale dla mnie to jest pomniejsza wada, gdyż dla mnie liczyla się głównie przyjemność z grania. Myślę że ocena 8.0 jest jak najbardziej zasłużona
Czemu ocena taka niska? Jestem co prawda dopiero w drugiej misji, ale gierka jest narazie całkiem niezła.
Jakie to typowe u niektórych pecetowców - Jak konsoli exy są wydane na PC to pierniczenie że "ta kunsula nima eksuf!". A jeśli nie są, to narzekanie że nie ma tych gier na PC.
Nie ma sensu dyskutować z tym trollem (nonnedpc). Specjalnie tak pisze żeby użytkowników do idiotycznych dyskusji prowokać. Dziwię się że administracja nadal go nie zbanowała.
Nie ma to jak porównywać grę z roku 2001 do tej z 2012...
Klasyk, nie ma o czym mówić. Zjada na śniadanie gówna pokroju Black Ops 3, Advanced Warfare czy Infinite Warfare.
Widzę że już posypała się fala hejtów od fanboyów Sony bo oczywiście konsola bez exów jest zerem...
Ale jaki jest sens kupowania konsoli za 1500 zl jedynie dla paru nie wiadomo jak dobrych gier?
Czemu ocena taka niska? Gra faktycznie jest aż tak słaba czy to tylko redakcja tak obniżyła?
W porównaniu z wyśmienitą dwójką, ta część to totalna kaszana. Okropnie monotonne misje, w czwartym akcie miałem już dość i dalej grałem na siłę żeby zaliczyć i całe szczęście misje są krótkie oraz tak jak redakcja wspomniała w minusach, niepotrzebnie wpleciono tutaj tryb hordy z multiplayer. Na plus można dać pomysł z tymi gwiazdkami, oraz skrzynki za które dostajemy nagrody natomiast co do trybu aftermath, jeszcze nie ogrywałem i raczej nie ogram póki GoW 3 nie zaliczę.
Grę raczej polecam dla osób nie mające kontaktu z poprzednimi częściami, w mojej opinii to słaby średniak do którego na pewno już nie wrócę (no chyba że dla trybu Aftermath).
Nie zrobią bo media zaczną swoje kontrowersje.
Z tobą już dyskusję zakończyłen. Mam lepsze rzeczy do roboty niż użeranie się z internetowym trollem.
PS. Nie jestem zabojczym, i nie masz dowodów popierających twoją teorię o tym że ja = on.
Ten co wyżej napisał to drugie konto niedawno zbanowanego użytkownika trolla WytrwałyGamer, specjalnie tak pisze żeby ludzi denerwować.
A to proszę
"I kolejna część mario, sonica i pokemonów. Nic innego jak gry dla młodszych"
"Nie dziękuje, nie mam zamiaru grać w gry PEGI +3"
"Kopiuj-wklej poprzednich gier"
Mi to wyglądało na wyśmiewanie konsoli Nintendo a teraz zaczynasz stawać w ich obronie.
Kampania Aliena - Przyjemna sieczka, niepotrzebne wydłużanie "labiryntami"
Kampania Predatora - wyśmienita, nie mam zastrzeżeń
Kampania Marine - Na początku ok ale później monotonna.
Ogólna ocena
Naucz się czytać. Nie mówiłem że Zeldę gnoiłeś tylko Switcha a teraz nagle bronisz Nintendo.
Nie Wytrwały, po prostu sam szukasz teraz zaczepki przez co wydaje ci się że zabojczy = ja.
Rozwalają mnie te wpisy, no nawet nie muszę komedii oglądać bo wystarczy że się pośmieję z tych komentarzy gdzie wojenki między sobą toczycie.
Czemu tak niska ocena od redakcji? I niby z jakiej racji jakiś cukierkowy Red Alert 3 ma większą ocenę?
A przestawiałeś zwrotnice kolejowe? Bo najczęściej przez nie pociąg nie jedzie w odpowiednim kierunku.
Z tego co widzę dużo osób zachwala tą grę jednak ja nieco się zawiodłem. Największa bolączka to monotonna kampania amerykańska że o dźwiękach broni nie wspominając. Na szczęście z kampanią radziecką jest już o wiele lepiej. No i trochę ją ratują też gib i klimat.
Taki tam lepszy średniak. Porównając go do ostatnich gówien jakimi raczył nas obdarzyć Activision ten jeszcze jest grywalny.
Najgorszy cod jaki powstał. No naprawde nie wiem czym ten zachwyt jest spowodowany.
"wy ciągle za sobą chodzicie". Nie rozumiem? Jeżeli ci chodzi o to że ciągle ciebie się czepiamy, to raczej ja miałem zamiar ci odpuścić bo nie ma sensu z tobą rozmawiać lecz w tej chwili sam żeś mnie wmieszał do dyskusji.
Tak, są.
- w dalszym ciągu dowalasz Nintendo i Microsoft
- wychwalasz ponad wszystko swoje PS4 gnojąc inne konsole
- twoje pismo się zgadza
Coś jeszcze?
Sprawdź na game debate. Tam podajesz parametry swojego sprzętu i ci pokazują na jakich detalach będzie ci gra chodziła.
A jak ty się zachowujesz? Skoro nie jesteś fanatykiem sony to jak inaczej nazwać osobę która miesza z błotem inne platformy totalnie nie widząca wad w swojej gierce?
Myślę że krytyka wzięła się z tego, że jest to gra na zasadzie kopiuj-wklej z nowymi teksturami. Mi osobiście również nie przypadł do gustu bo bardziej battlefielda wyobrażam sobie jako grę "wojskową" aniżeli zabawę w policjantów i złodziei. Ale to już kwestia gustu.
Wyjaśni mi ktoś fenomen tej gry bo nie za bardzo go rozumiem? Gra powinna mieć interesujący gameplay a nie w kółko powtarzanie tego samego schematu. Fabuła to już inna sprawa chociaż wolałbym poznawać ją w trakcie przechodzenia a nie grzebania w necie.
A co, spodziewałeś się otwartego świata jak w Skyrimie? Dzisiaj większość FPS jest liniowa i trzeba to zaakceptować.
Każdy ma swój gust, kolego. Ja zdecydowanie bardziej preferuję właśnie taki typ RTS-ów (Blitzkrieg, Soldiers, Sudden Strike itp.) gdzie nie muszę czekać cholera wie ile aż mi się armia zbuduje (z takich to tylko C&C, Halo Wars i Total War akceptuję) tylko odrazu ruszam do walki tymi siłami co mam. Laslo natomiast mógł nieco bardziej rozwinąć swoją wypowiedź dlaczego uważa WiC za grę dla dzieci.
To nie czekaj tylko kupuj! Sam byłem pod wrażeniem że UbiSoft potrafi tak genialną grę zrobić.
Przypominasz mi takiego trolka co on też lubiał gnoić Xboxa i wychwalając ponad niebiosa swoje PS4. Jak on miał? Yeehaw? A może ty i on to ta sama osoba?
No żeby jeszcze ten PC udźwignął tą grę. Nie każdy ma komputer z NASA który bez problemu odpali dzisiejsze gry (o czym już wcześniej mówiłem).
A nie wychodzą? Dużą zaletą Xboxa One jest też wsteczna kompatybilność i to był jeden z najważniejszych powodów dla których tą konsolę kupiłem. I tak jak wcześniej pisałem, kupowanie konsoli tylko dla kilku Exów jest bezsensowne.
Znam Sarge'a. Oglądam go od kiedy nagrał Darksiders 2. Jeden z niewielu NORMALNYCH lets play'erów.
Bo dzisiejsi youtube niestety tak wygląda. Obecni youtuberzy (islamu, stuł, izaczek, itp.) jedyne co robią to tworzą w kółko te pieprzone "lets plaje" (CS GO to najlepszy tutaj przykład, i te otwieranie skrzynek) gdzie drą ryja a podstawówka/gimbaza ich oczywiście za to subuje.
Ewentualnie możesz załatwić sobie wersję Gold z 1999 roku. Classic 2000 to tak naprawdę odświeżone wersja tej gry z myślą o nowszych systemach.
Predators
Obcy kontra Predator (tylko jedynka bo dwójka to szmira)
Prometeusz
Obcy: Przymierze (w maju będzie dopiero w kinach)
U mnie jedyne multi jakie uznaję to gry pokroju battlefield i ewentualnie jakieś starsze call of duty, quake. Resztę kupuję tylko dla samego singla jednak moim zdaniem gra powinna utrzymywać balans między jednym trybem a drugim. Wtedy każdy by miał coś dla siebie.
Nie ma sensu i tak rozpaczać nad tym bo 90% ich gier to same niegrywalne crapy. Już CI robiło lepsze budżetówki.
PS.3 Na konsolach nie męczysz się z żadnymi plikami tylko wkładasz w napęd płytę i grasz :P
PS.4 Nie musisz wymieniać co jakiś części aby grać płynnie na pełnych detalach
Żeby nie było, nie jestem konsolowcem ani pecetowcem gdyż dla mnie i jedna i druga platforma jest sobie równa ale jak widzę tego typu wpisy...
Kiepska grafika? Wręcz przeciwnie, jak na 2010 rok jest bardzo dobra i nie wiem co niektórzy od niej chcą. Może zabrakło argumentów do zgnojenia tej gry?
W sumie jak by nie patrzeć, Bad Company 2 (razem z Bad Company jedynką) to jedyny BF który warto nawet dla samej kampani zakupić.
Bardzo dobry RTS. Tutaj niema że wznosisz budynki, pozyskujesz surowce i czekasz aż ci się armia zbuduje tylko wzywasz posiłki i ruszasz do walki. Destrukcja otoczenia na medal.
Nie każdy ma PC z kosmosu żeby udźwignął dzisiejsze gry. A kupywanie konsoli tylko dla paru exów to głupota.
Jeszcze jeden punkt od siebie dodam
7. "Najlepsze cody od MW2" Niby w czym? Jeżdżenie dalej na tym samym silniku, mechanika ciągle polega na tym samym a fabuła nadal ta sama nawet coraz głupsza. Szczególnie w Advanced Warfare było dużo takich komentarzy ale żaden nie raczył wymienić ani jednego powodu w czym ten cod jest najlepszy od MW2. Bo powiedzieć że właśnie osadzenie Call of Duty w przyszłości i dodanie endoszkieletów, robotów, jetpacków i innych pierdół to świetne zmiany w mechanice rozgrywki to tak jakby powiedzieć że Far Cry Primal tylko z tego powodu że jest osadzony w prehistorii, ma bardzo fajne zmiany w rozgrywce. Ale rzeczywistość jest okrutna i tak wcale nie jest bo nadal polega na tym samym co poprzednie części.
Średni ten dodatek. Brak klimatu i co niektórzy mówią że tu postawiono na akcję chociaż mnie i tak nużyło przez całą grę.
Jeden z moich pierwszych FPS-sów. Gdyby moje PS2 jeszcze działało pewnie bym w to jeszcze zagrał.
Nie rozumiem fenomenu tej gry. Rozgrywka monotonna, bronie wołają o pomstę do nieba że o toksycznej społeczności nie wspominając. W dodatku jeszcze te gówniane, nic nie dające skiny które niemało kosztują. Cs 1.6 i Call of Duty: United Offensive były moim zdaniem zdecydowanie lepsze.
Pomyślmy...
- skończyć z tą zasraną futurystyką
- tak jak ktoś wyżej wspomniał, zmienić silnik gry
- jakieś nowości w mechanice
- mniej DLC
- dłuższy singiel
- dobrze zoptymalizować
Jak jesteś przyzwyczajony do gry na myszce i klawiaturze to wiadomo że dla ciebie gra na padzie to porażka.
Niby w czym porządny? To nadal ten sam odgrzewany kotlet.
Ta gra to jakieś pseudo call of duty, z obcych zrobiono cioty które z chęcią się pod lufę podsuwają, i to na pare strzałów schodzą, masa bugów, dziury fabularne. Dziwię się że Fox zatwierdziło tą grę jako oficjalną kontynuację Decydującego Starcia bo w mojej opinii to profanacja Obcego.
Jak mnie denerwuje ten dziecinny argument "nie zrobisz lepszej to się nie odzywaj", czy musisz nakręcić sam film żeby móc inny ocenić? Czy musisz sam zbudować dom żeby wyrazić o innym opinię? NIE, każdy ma prawo oceniać i wymagać.
Nieźle ją zgnojono w dniu premiery, dziś pewnie już nikt o niej nie pamięta. Jak dla mnie gra jest naprawdę dobra i niedoceniona po za tym lepsza od poprzednich części a wiem co mówię bo w tamte też grałem.
Miałem okazję trochę w to pograć i obejrzałem parę lets playi na youtube i muszę przyznać że moje obawy były słuszne.
Fabułę pomijam bo to i tak nie była mocna strona coda chociaż początek naprawdę był klimatyczny. A więc, gra nadal ciągnie ten sam schemat (wal we wszystko co się rusza, idź z punktu A do B) walki w kosmosie nic nie zmieniają które i tak z czasem robią się motonne. Grafika jest średnia a nawet zła, twórcy jadą dalej na tym samym silniku. Już sama futurystyka zupełnie do coda nie pasuje no co to ma być - jakieś roboty, ogromne statki kosmiczne, mechaniczne pająki to totalnie niema nic z codem wspólnego. To mi wygląda bardziej na kolejny Halo/Killzone/Crysis a to w żadnym stopniu nie ulepsza gry a wręcz przeciwnie - udziwnia ją jeszcze bardziej. To tyle ode mnie. Multi nie oceniam bo nie gram a zombie takie sobie. Niestety ale to nadal jest ten sam odgrzewany kotlet od wielu lat i tylko do MW3 ta seria trzymała poziom. Daję 4/10 tylko za początek inaczej było by niżej. Mimo wszystko gra jest lepsza niż Advanced Warfare i stoi na równi z black ops 3.