Phil: GamePass nie powoduje strat.
GamePass: powoduje straty
Phil: Nie ma w planach podnoszenia cen Xboxa
Ceny Xboxa: rosną
Korp robi kropo-rzeczy.
Tylu nacjonalistów i rusofilów w jednym miejscu to ja dawno nie widziałem. Teraz widać, kto czyta GOLa i kogo można zablokować.
30-50 złotych dajesz za grę? Ja cię! W jakimś gamedevowym biurze musi wisieć Twój awatar wraz z nickiem!
Jak brzmi podpis, nadal pozostaje tajemnicą ;)
Nie ma nic gorszego niż używanie równi pochyłej w dyskusji. ŁOOO ZARAZ BĘDĄ GRY KOSZTOWAĆ PIEŃCET. Z drugiej strony wolę dawać się doić i płacić 500 zł niż być gównozjadem i płakać reklamacje bo mi Microsoft nie sprzedał gry za 3 zł i zrobił refund.
Jeszcze im napisz żeby ci oddali za samolot do Szwecji i z powrotem bo tam kupiłeś na promocji xD
znajdujący się obecnie w produkcji patch przeszedł więcej testów niż jakakolwiek z wcześniejszych łatek do CP2077.
Czyli że w ogóle jest testowany. Poprzeczka nie wisiała wysoko xD
Portal na współpracach z Microsoftem recenzuje usługę SONY i oznajmia, że ta jest słaba. Nie wiem jak wy ale ja im wierzę ??
Jest opcja żebyście pisali w tytule artykułu, kto go pisał? Wolę omijać kupy niż czyścić buty.
Dema w płatnym abonamencie to as w rękawie. Widzę potężne pole zakrzywienia rzeczywistości. Weź ty się nie powiem co xD
Mroczno to taka wieś w warmińsko-mazurskim.
Jeżeli już, to będzie "mrocznie".
Przypominam swoją ofertę do pomocy w korekcji tekstów, skoro już macie takich autorów, jakich macie ;)
"Microsoft podobno pracuje nad ulepszonym układem centralnego dla Xboxa Series X."
Centralnego czego?
Wyślijcie mi PW jeśli szukacie korektora, pomogę.
No i jak Krystian, został Cyberpunk tą grą roku?
Nie, nie potrzebujemy recenzji gier. Wiesz, dlaczego? Bo wy ich recenzować nie umiecie.
Cyberpunk 2077 zmienił branżę.
Udowodnił, że nikomu nie można ufać, jeżeli chodzi o obietnice przed premierą.
Oraz, że nie ważne, kto tworzy grę, nie należy składać preorderów.
Był też pierwszą grą 4D.
Kupiłem na premierę grę o dystopijnym świecie, zostałem wy**chany przez korporację.
Weź ty, Krystian, przestań pisać, co? Podzespoły są drogie, szkoda przełączników w klawiaturze na takie artykuły.
As far as the monetization of multiplayer for Cyberpunk is **concerned**, we believe right now it’s definitely too early to share any details on that or give guidance; the project is in a relatively early stage. We keep experimenting – that’s our first multiplayer game. **We check** various options and possibilities, and it’s definitely not the time to point you to a specific direction on that. Of course **you can expect that we won’t change** our general policy towards “deals with gamers” so I expect wise monetization and – always – value for money.
"Dziennikarzu" Froozyy, polecam jakieś korki z angielskiego...
...i dziennikarską rzetelność zamiast clickbaitów.
Dobra, to ja mam dla nich furtkę. Potwierdzają teorię indoktrynacji, robią zniszczenie Żniwiarzy kanonicznym i kontynuują wątek Sheparda. Rzucam pieniędzmi w monitor.
Dobra, na początku chciałem się bulwersować ale przeczytałem wątek, zajrzałem na stronę poradni językowej i w sumie faktycznie widzę „ten stół” a nie „tego stoła” :D Proszę bardzo, czegoś mądrego można się na stronie o giereczkach dowiedzieć ;)
Wszystkie te screeny wyglądają ślicznie. Gra chodzi płynnie w 4K. Z ciekawości, ile taki pecet kosztuje? 10 tysięcy? 15?
Usługi fajne, usługi tanie, osiem łapek w dół od hejterów i frustratów dla zasady :D
Android (Alpha)
Android (Beta)
Android Cupcake
Android Donut
Android Eclair
Android Froyo
Android Gingerbread
Android Honeycomb
Andoid Ice Cream Sandwich
Android Jellybean
Android KitKat
Android Lollipop
Android Marshmallow
Android Nougat
Android Oreo
Android Pie
Android… 10
Fakt, że twórcy mając do wyboru zarobić więcej lub mniej pieniędzy wolą zarobić więcej, napawa mnie obrzydzeniem.
Pierwsza Wojna Domowa Pecetowa. Którzy do konfederaci?
Dobra, to zanim zlecą się idioci:
Za wymyślanie nowych emoji odpowiada Konsorcjum Emoji. Nie Google. Nie Apple. I nie, nie tracą oni czasu na wymyślanie nowych buziek. To ci z Konsorcjum go tracą. Dajcie sobie siana z głupimi komentarzami.
edit. A emoji z cebulą wciąż brak.
Uwielbiam jak Samsung śmieje się z innych w swoich reklamach a rok później robi dokładnie to samo. Już któryś raz z kolei.
Tu macie link do oryginalnego soundtracku z 3. Sezonu, to powyżej to jakaś playlista mieszająca wszystko razem.
https://open.spotify.com/album/3yWXEa4TRUts0oMWjNo2qc?si=mExH1ZDKTsGuYHxu53qzIw
Bóg Wojny, Kratos, proste to przecie
Opowieści o nim nie znajdziesz w gazecie
Człek żył po świecie lat temu tysiące
By znów się z nim spotkać, czekamy miesiące
W kwietniu przyjdzie spotkania tego pora
I pora, by ściąć niejednego potwora
Więc drżyj, o Odynie, i lękaj się, Loki
Bo w kwietniu pluć będziemy na wasze zwłoki!
Na nowym silniku zrobić Undergrounda 2 z większą mapą i pościgami z Most Wanted i to by porobiło robotę. Za dużo kombinują.
Dałem sobie siana z pre-orderem jak widać słusznie. Grę kupię ale jak ją załatają, teraz i tak będę miał w co grać bo trochę zaległości się porobiło.
Dowodem Lego Hobbit, ostatniej części filmu nie wrzucono do gry bo się nie opłaciło robić DLC. A gracze? A kogo to obchodzi...
@Gh_H4h Jeszcze zależy od streamera, u tego samego jest różnica w jakości? Bo jak ktoś ma dobrego neta to na YT będzie wyglądało dobrze a jak ktoś ma słabego i ustawiony niski bitrate to nawet na Twitchu będą oczy krwawiły.
Uwielbiam tę logikę: "O, lubię tego gościa, popatrzę jak gra, jest na prawdę spoko ale KRYSTE ADBLOK BO JESZCZE COŚ ZAROBI, W ŻYCIU NIC ODE MNIE NIE DOSTANIE!!!"...
Z jednej strony legenda komputerowych RPG i ich chore podejście do DLC, z drugiej strony dobry ziomek CDP Red i ich zdrowe podejście do DLC... ale do premiery jeszcze trochę czasu, zobaczymy co się będzie działo na tym poletku później. Gdyby wszyscy poszli w ślad za Redańczykami to ludzie pokochaliby DLC, zamiast tego teraz dla mnie ten skrót kojarzy się tylko z marną zawartością za zawyżoną cenę.
Taka moda. Przynajmniej geje się nie wkurzają jak to miało miejsce przy premierze Wiedźmina ("No ale jak to, dlaczego Geralt nie może być zapinany w tyłek przez Zoltana, bububu"). Dobrze że są "kolorowi" bohaterowie bo byłby kolejny powód do płaczu. Ciekawe kiedy się dowiemy że Thorbjorn jest wąsatym... ehhh, fu!
Takie dziwne ze mnie trochę stworzenie bo PC-MasterRace a w kwestii konsol całym sercem jestem za PS4... ale Pad to akurat do XBOX'a dla mnie jest wygodniejszy :)
Dla Rockstara petycja o wydanie na PC jest równoznaczna z dystrybuowaniem przez uTorrent - i nie ma co się im dziwić. Już dawno temu przekonałem się że używanie zarówno PC jak i konsoli jest wygodne o tyle że nie ogranicza w żaden sposób.
Jak masz kasę to w ciemno bierz VI, jak nie masz to V z dodatkami też będzie spoko.
U mnie na pierwszy ogień poszedł Rzym, miodnie. Odbijanie zajętej przez Sumeryjczyków stolicy Legionami bardzo przyjemne :D
Do oceny powinna być wymagana argumentacja na co najmniej 150 słów, wtedy oceny byłyby bardzo miarodajne.
Jestem ciekawy z czego wynika tak słaba ocena ludzi? Bo nie ma Polski? Bo trzeba myśleć? Wstałem dzisiaj o 4.00 i jak odpaliłem grę to ledwo o 9.40 się zorientowałem że muszę wychodzić do roboty, wciągnąłem się jak wariat. Moim zdaniem gierka jest rewelacyjna.
Past geny? Nigdzie nie widziałem informacji o tym. Panie i Panowie, mamy swojego człowieka w Rockstarze... albo zwykłego barana.
Gdyby to było EA albo UbiSoft to wcale by mnie to nie zdziwiło. W przypadku Rockstara byłbym w dużym szoku gdyby tak zrobili. Cóż, za parę dni pewnie wszystkiego się dowiemy.
Łudzę się że jeżeli Martinowi nie uda się wydać do tego czas "Wichrów Zimy" to przynajmniej napisze kolejne książki na tyle inaczej żeby nie okazały się kalką z serialu.
Z tego co pamiętam to demo było dostępne przed premierą i to parę miesięcy przed, pamiętam bo próbowałem zagrać ale mi się nie udało bo miałem WinXP. Potem jeszcze jednak była taka akcja przed bieżącą. Skorzystałem z niej i dzięki temu nie kupiłem gry. Nie podobała mi się, była moim zdaniem nieintuicyjna i powinna zostać dodatkiem do V a nie oddzielną częścią. Nie ważne, dawać VI bo zapowiada się pysznie.
No właśnie nie. W dzisiejszych czasach beta to nie beta a wczesny dostęp. Zobacz - dostęp do bety Overwatch za pre-order, dostęp do NFS bety za pre-order, dostęp do HoMM bety za pre-order. A data premiery wyznaczona i nie zmieni się nie ważne ile błędów będzie w grze. Nie dziwię się koledze że coś takiego napisał - beta powoli traci swoje znaczenie. Jedyną prawdziwą betą na horyzoncie jest Gwint którego data premiery zostanie wyznaczona po becie.
Teraz już wiadomo że drogi będą budowane na drodze karawany - czyli tam gdzie puścisz karawanę, tam powstanie droga. Ciekawe rozwiązanie.
Oh gdyby tak na PC była wsteczna kompatybilność i można było pograć w... oh, wait ;)
NAT, W10 nie obsługuje starych DRM'ów więc w stare gry bez kombinowania i crackowania się nie pogra. Pfff...
Z drugiej strony nie wiem po co za grosze sprzedawać X360 i modlić się o wsteczną kompatybilność skoro można po prostu grać na poprzedniej konsoli.
Z WatchDogs wiązałem olbrzymie nadzieje, w końcu skończyłem Krew i Wino i usiadłem do tej gry. Pograłem 20 minut. Stwierdziłem że może przesadzam, pograłem drugie 20 minut. I odinstalowałem. Może się nie znam (w 100% dopuszczam taką możliwość) ale mechanika w tej grze, szczególnie sterowanie pojazdami, na tyle skutecznie mnie odstręczyło że bardzo się cieszę, że kupiłem tę grę za jakieś 12zł na G2A zamiast w jakimś pre-orderze. Mniejsza strata.
Jestem pod wrażeniem - gra się sprzedaje, deweloperzy płaczą. Ludzie, zacznijcie znowu ściągać gry z torrentów, oni jednak zawsze będą płakać że coś jest nie tak.
Jeżeli źle mówię to niech mnie ktoś poprawi ale wydaje mi się że pierwszy zwiastun zarówno GTA IV jak i V był po prostu na pałę wypuszczony w internecie a nie przy okazji jakiejś dużej imprezy.
Może trochę za mocno powiedziałeś ale z jednym muszę się zgodzić - zawsze po zabiciu czarnego albo geja jest głośniej niż po zabiciu białego "heteryka" :/
W grach moda na remastery, w filmach moda na remastery/kontynuacje starych serii, w muzyce rockowej wszyscy umierają. Dziwny ten A.D.2016.
No tak, po co robić TES VI skoro można drugi raz zarobić... zaraz, posiadacze Skyrima dostaną to za darmo? To ja tym bardziej nie widzę sensu tworzenia tego. Ehhh...
Zapowiada się rewelacyjnie ale niestety Ubi sobie przechlapało i ani ja, ani wiele innych osób na pewno nie pokuszą się na pre-order... No, poza tymi którym się jedynka podobała.
Dobra, obejrzeliśmy filmik, wiemy jak gra nie będzie wyglądać. No więc nie będzie wyglądać ciekawie. Fajny parkour, fajne animacje, dobrze że nie zerżnięte 1:1 z AC. Miejmy nadzieję że będzie mniejsza lipa niż była przy premierze jedynki którą chyba będę musiał zacząć jak skończę Krew i Wino.
No tak, po co robić nową grę skoro można drugi raz zarobić na starej... Remastery to zmora naszych czasów.
Czyżby zapowiadało się typowe Ubi? Na zwiastunach szczenopad z grafiką rodem z kinowych produkcji AAA, po premierze Minecraft?
Wincyj karcianek! Już niedługo zapowiedź karcianki The Sims, karcianki Assassin's Creed, karcianki Dragon Age bo każda marka musi mieć swoją karciankę! Dajcie mi tego wincyj! Będę grał we wszystkie! Jednocześnie!
Gadasz głupoty, ja zaraz po premierze W3 w 40 minut miałem ściągniętą grę, podobnie wszystkie dodatki i aktualizacje i nigdy nie miałem problemu z serwerami... A może dzięki mojemu internetowi zdążałem wszystko pobrać przed krachem :D
Ja mam prawie full ustawioną grafikę i ciśnie ok 50fps. Może kwestia innych parametrów kompa?
@Persecuted Cóż, ten wilka jest spoko tak jak kot, gryf paskudny, niedźwiedzia po prostu nie lubię za to że tak go schrzanili względem concept artów... Z drugiej strony największa lipa to rynsztunek żmii - czyli odgrzanie starego, spleśniałego, zielonego kotleta.
Inna sprawa że pewnie niezależnie od statystyk i tak będę biegał w kurtce z jedynki którą widać na zwiastunach i screenach :D
Podobno zbalansowali poziom trudności ale mnie bardziej martwi to że nie będziemy dostawać doświadczenia za zadania :/
Piszą że poprawili poziom trudności. Ja mam postać na "Drodze ku zagładzie" i z pająkami albo płonącą różą w "Sercach..." miałem czasami problemy więc myślę że na odpowiednim poziomie trudności gra da wycisk.
Gratuluję optymizmu ale życzę też powodzenia - bo jak pojawi się uzurpator to Blizzard będzie bardziej się przykładał.
No cóż, plan jest taki: dodatek zamówiony do pracy więc kompa zostawię w domu włączonego, zdalnie odpalę pobieranie i akurat na fajrant będzie. Chyba że sklep da rzyci i paczka nie przyjdzie.
Powiem tak - DLC od: Red'ów, Blizzarda, Rockstara i te do cyVIlizacji biere w ciemno.
A po cholerę tu właziłeś? Poza tym pojawienie się Regisa było tak wyczekiwane przez graczy, w tym mnie, że jego pojawienie nie jest żadnym zaskoczeniem.
Po co komu GOTY jak ma się EK ;) Szkoda że od początku nie wierzyłem w te markę bo pewnie kupiłbym też EK 1 części - niestety przekonałem się do niej dopiero po przeczytaniu recenzji na GOLu kiedy to wszystkie EK były dawno wyprzedane :( I tam mam dwie kolekcjonerki zamiast trzech).
Proponuję zapoznać się z genezą cytatu "Kończ waść, wstydu oszczędź" bo używając go w tym zdaniu strzeliłeś waść sobie w stopę.
Przecież Tamriel znajduje się na zupełnie innej planecie. "Nirn – planeta, na której dzieją się wydarzenia z gier z serii The Elder Scrolls. Nazywana jest przez istoty spoza niej planetą śmiertelników. Planeta znajduje się w centrum Mundus". Więc po co te spekulacje że światy są połączone?
"(...) wita gospodarz (gość mówiący witam jest w złym tonie), a przy spotkaniu poza domem - raczej ten, kto był wcześniej w danym miejscu (...)" także "Witam Serdecznie" a nie "Witajcie serdecznie"...
Niestety uważam że ekonomia w Wiedźminie 3 leży... Ok, gra grą, książki książkami ale Geralt zawsze był gołodupcem, jak sobie w Novigradzie kupił kurtkę to jarał się jak Sabrina Glevisig. W W3 w pewnym momencie mamy po 20.000 koron. Zlecenia są odpowiednio płatne, po 250 za jedno to rozsądna cena, jednak sprzedaż ekwipunku... A druge kwestia to to że mistrzowscy rzemieślnicy za wytwarzanie setów wiedźmińskich, najlepszych na świecie, powinni brać krocie. Takie krocie by te 20.000 koron rozwiało się jak popiół po wspomnianej czarodziejce na wietrze.
Piniondze! Moje piniondze! Piękne piniądze!
Pamiętam jak pierwszy raz w CD-Action przeczytałem pierwszą zapowiedź intrygującej gry - Assassin's Creed. Pamiętam wytrzeszcz oczu kiedy w nią grałem jakiś czas później. Pamiętam podekscytowanie zapowiedzią drugiej części i zachwyt kiedy zacząłem zwiedzać italię wraz z Ezio... Potem był Brotherhood... No ok, fajnie. Revelations - yyyyy... Dobra? III - no wiadomo, trzeba zakończyć historię. Pamiętam zażenowanie zapowiedzią części IV (niesłusznie bo pływanie statkiem jest super - dopiero teraz mam okazję w nią grać) ale po zapowiedzi IV ręce mi opadły i jakoś nie śpieszy mi się do Unity (a już na horyzoncie Victory, na sąsiedniej platformie Rogue... serio? To co zrobili z tą świetnie zapowiadającą się, a w sequelu kontynuowaną grą, jest wręcz niesmaczne...). Szkoda, ale cóż, liczy się hajs. Rockstar i Blizzard potrafi raz na jakiś wydać grę, zrobić hajs i szum, a tutaj... Ehh.