Rafał's Reviews > Białystok. Biała siła, czarna pamięć
Białystok. Biała siła, czarna pamięć
by
by
![12111151](https://cdn.statically.io/img/images.gr-assets.com/users/1569405732p2/12111151.jpg)
To nie do końca taka książka, jakiej się spodziewałem - przynajmniej z początku, przez mniej więcej połowę. Myślałem, że od początku do końca będzie kanonada w podlaskich nacjonalistów, skinów, kiboli, dewotów. I jest - ale potem. Bo zaczyna się od zarysowania dziur w pamięci: Kącki odkrywa, że nikt (ewentualnie "nikt") w Białymstoku nie wie, że przed wojną to było żydowskie miasto - i odkrywa to przed czytelnikami, którzy pewnie też tego nie wiedzą. W konsekwencji oglądamy region pozbawiony własnych korzeni - to jest chyba główna teza, że gdzie brak korzeni i świadomości, tam łatwo wtłoczyć uprzedzenia. Potem Kącki omawia wszystkie "obowiązkowe" elementy pejzażu zamkniętej w sobie, bezrefleksyjnie konserwatywnej Polski o wąskich horyzontach (bo dla mnie - zwłaszcza w 2017 roku - to jest książka o Polsce jako takiej, a nie tylko jej wschodnich rubieżach), może nawet od pewnego momentu trochę za dużo i za gazetowo, ale koniec końców budzi we mnie nie gniew nawet, ale smutek i pesymistyczną refleksję, że potrzebujemy pokoleń spokoju i harmonii, żeby się na dobre zmienili, ale na to nie ma co liczyć.
Sign into Goodreads to see if any of your friends have read
Białystok. Biała siła, czarna pamięć.
Sign In »
Reading Progress
January 25, 2017
–
Started Reading
January 25, 2017
– Shelved
February 5, 2017
–
Finished Reading
February 10, 2017
– Shelved as:
e-book