Podnieś mnie kochanie – Ford Bronco poza drogą

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Ford Bronco to jedna z ikon amerykańskiej motoryzacji. Auto od 1966 r dzielnie wozi swoich właścicieli po autostradach, miastach (auto jest duże, więc zapomnijcie o łatwym parkowaniu) i poza utwardzonymi drogami. Tak, to nie jest pomyłka! bronco całkiem dobrze radzi sobie w terenie...

638500865680761798.jpg Foto: FORD / Materiały prasowe

Auto nie tylko wygląda na terenówkę, ale także ma solidny układ napędowy 4x4, co wcale nie jest oczywiste w dzisiejszych czasach. Zatem stały układ napędu na wszystkie koła uzupełnia elektromechaniczna skrzynia rozdzielcza. Bronco ma fantastyczne! kąty natarcia i zejścia, dzięki czemu doskonale radzi sobie ze stromymi podjazdami i nieoczekiwanymi przygodami w terenie.

W odmianie Badlands prześwit samochodu to 261 mm, a głębokość brodzenia to 800 mm (wow!). Wlot powietrza do silnika został zamontowany wysoko, a kanał doprowadzający powietrze tworzy wraz z maską samochodu szczelną konstrukcję. Dodatkowo całość została wyposażona w specjalny mechanizm, który zapobiega dostaniu się wody do turbosprężarki. Zasada jego działania jest prosta – woda swoim ciężarem uruchamia zapadnię, która odprowadza ciecz na zewnątrz pojazdu.

Ford Bronco został zaprojektowany tak, aby ułatwić czyszczenie go z np. błota. Na podłodze można znaleźć estetycznie wykonane gumowe maty, które kryją korki spustowe – dzięki temu można zmyć nieczystości za pomocą zwykłego węża ogrodowego. Takie rozwiązanie można znaleźć również przy ładowarce indukcyjnej – niewielki odpływ pozwala wydostać się wodzie.

Nawet fotele w tym samochodzie są wykonane z materiału odpornego na pleśń - czyli mogą żyć w offroadowej wilgoci. Wszystkie przełączniki i powierzchnie wewnątrz kabiny są natomiast maksymalnie uszczelnione (można topić!) i łatwe w czyszczeniu.

Nowy Ford Bronco został wyposażony w inteligentny napęd 4x4, który nieustannie reguluje moc przekazywaną na przednie koła, zapewniając tym samym odpowiedni moment obrotowy i kontrolę toru jazdy w każdym terenie. Aby bezproblemowo pokonywać przeszkody konstruktorzy wyposażyli podwozie auta w stalowe płyty, które jak tarcze chronią newralgiczne elementy przez dewastacją. Dzięki takiemu rozwiązaniu skrzynia biegów, zbiornik paliwa czy silnik są bezpieczne.

Na liście rozwiązań, które przydają się w terenowej przygodzie znaleźć można także taktycznie rozmieszczone uchwyty (cykorłapki- uwielbiam to określenie!) – zostały one umiejscowione w okolicach konsoli środkowej oraz po lewej i prawej stronie deski rozdzielczej. Fotele zostały uzbrojone w system paneli Molle, który ułatwia bezpieczne przewożenie np. latarki czy butelek z wodą.

Warto również wspomnieć o panelu dodatkowych przełączników. Forda Bronco można wyposażyć w dodatkowe akcesoria – takie jak światła, szperacze czy wyciągarkę. Konstruktorzy nowego Bronco zadbali o to, aby montaż był jak najłatwiejszy, dlatego w samochodzie znajduje się instalacja elektryczna – przewody poprowadzone są od wspomnianych przełączników we wszystkie miejsca, w których można zamontować dodatkowe wyposażenie.

Na koniec warto dodać o zabawnym, ale jakże prawdziwym terenowym przesłaniu od konstruktorów Forda Bronco. We wnękach przednich kół można zauważyć napis „Podnieś mnie kochanie”. To nic innego jak subtelne zaproszenie do personalizacji tego niezwykłego auta.

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji