Spo�ecze�stwo
Kiedy jedzenie staje si� problemem (fot. Shutterstock)
Kiedy jedzenie staje si� problemem (fot. Shutterstock)

Karolina nie mog�a ju� ukrywa� przed ch�opakiem, �e si� g�odzi.

Paula przesta�a kolekcjonowa� mandaty i przejmowa� si� tym, co m�wi jej matka.

Marta wreszcie trafi�a na otwarty oddzia� psychiatryczny.

Krzysztof wyruszy� w podr�.

***

Karolina opowiada: - Cierpi� na zaburzenia obsesyjno- kompulsywne. Przed pandemi� jad�am maksymalnie 700 kalorii dziennie. Taki rygor cz�sto skutkowa� tym, �e organizm si� buntowa�. Wtedy rzuca�am si� na jedzenie, a potem nienawidzi�am samej siebie. Nikomu o tym nie m�wi�am, nawet ch�opakowi. Ca�e dnie sp�dzali�my osobno - ja w swojej pracy, on w swojej. Spotykali�my si� w domu dopiero wieczorem, jedynym posi�kiem, jaki jedli�my wsp�lnie, by�a kolacja. Gdy zacz�li�my pracowa� zdalnie, wi�kszo�� czasu sp�dza� ze sob�, okaza�o si�, �e bardzo trudno jest mi to wszystko ukrywa�.

Kiedy ch�opak Karoliny odkry�, jak od�ywia si� jego dziewczyna, bardzo si� zaniepokoi�. - Zacz�� mnie namawia�, �ebym odwa�y�a si� co� zmieni�. Ale to nie by�o takie proste. By�am bardzo przywi�zana do systemu, w kt�rym �y�am od kilku lat, zadowolona ze swojego chudego cia�a. Z drugiej strony by�am ju� bardzo zm�czona ci�g�ym my�leniem o tym, co jem, liczeniem kalorii, mierzeniem obwodu pasa, ud.

Karolina potrafi�a sp�dzi� kilka godzin dziennie na ogl�daniu zdj�� supermodelek na Instagramie i por�wnywaniu si� do nich. A potem szuka�a promocji na zabieg wstrzykni�cia kwasu hialuronowego w usta. - Nawet je�li nie scrollowa�am Instagrama, to nie znaczy, �e nie my�la�am o swoim wygl�dzie i o tym, co powinnam w nim poprawi� - przekonuje Karolina.

By�a zm�czona ci�g�ym liczeniem kalorii (fot. Beata Ziemowska/AG)

Proces zmiany w jej przypadku trwa� kilka miesi�cy. - Zacz�am od p�j�cia na psychoterapi�. Potem krok po kroku wprowadza�am zmiany: nowe produkty w diecie, rzadsze liczenie kalorii, koniec z cz�stym stawaniem na wadze. Kilka tygodni temu przesta�am odczuwa� l�k na widok makaronu czy chleba na moim talerzu. Wcze�niej jad�am tylko wafle ry�owe. Dopiero miesi�c temu uda�o mi si� w ci�gu dnia zje�� cztery pe�nowarto�ciowe posi�ki, nie boj�c si� tego, ile przytyj�, czy nie robi� mi si� boczki.

Swoje my�li na temat cia�a przekierowa�a na to, co mo�e dla siebie dobrego ugotowa�, co nowego odkry�, co jednocze�nie b�dzie zdrowe i smaczne. - Zakocha�am si� w kuchni wegetaria�skiej i wega�skiej. Do tej pory nie mog� wybaczy� sobie, w jaki rygor si� wp�dzi�am, z ilu pysznych rzeczy rezygnowa�am - zwierza si�. Usun�a te� ze swojego telefonu Instagram. - My�la�am, �e b�dzie ci�ej, a ca�y proces przypomina� zerwanie plastra. Od trzech miesi�cy nie zajrza�am tam ani razu.

Okaza�o si�, �e Karolina nie jest jedynym domownikiem, kt�ry co� ukrywa. - Gdy "zamkni�to" nas w domach, okaza�o si�, �e nie mo�emy ju� problem�w zamiata� pod dywan. Wcze�niej by�o tak, �e jak pok��cili�my si� wieczorem, to po prostu zasypiali�my, rano ka�de z nas sz�o w swoj� stron�, a potem wszystko jako� rozchodzi�o si� po ko�ciach i ju� nie wracali�my do tematu. Nie pr�bowali�my doj�� do tego, co by�o przyczyn� k��tni, rozwi�za� problemu. W czasie lockdownu pracowali�my z domu. Trudno by�o chodzi� ca�y dzie� naburmuszonym, nie odzywa� si� do siebie. Atmosfera by�a nie do zniesienia - opowiada Karolina. Wysz�o ja jaw, �e ch�opak Karoliny od dawna nie jest zadowolony ze swojej pracy, ma poczucie, �e traci czas. - Ja ukrywa�am przed nim swoje nawyki �ywieniowe, on to, �e zjada go praca.

Kolekcja mandat�w

Paula wspomina: - Przed pandemi� zawsze si� wsz�dzie spieszy�am, nawet jak nie musia�am by� gdzie� na czas, nie mia�am �adnych konkretnych plan�w. W zwi�zku z tym co roku zbiera�am poka�n� kolekcj� punkt�w karnych za zbyt szybk� jazd�. Na przyk�ad do lipca mia�am na koncie ju� 14. Dziesi�ty dosta�am, wracaj�c z maj�wki - jecha�am 152 kilometry na godzin� przy ograniczeniu do 100. Kolejne cztery w lipcu - pod jedn� z galerii handlowych w Warszawie. Przy ograniczeniu do 50 jecha�am 77. Do tej pory nie wiem, po choler� tak si� spieszy�am.

Ci�gle si� �pieszy�a i zbiera�a mandaty (fot. �ukasz W�grzyn / AG)

Paula pracuje jako kierownik produkcji filmowej i telewizyjnej. Do jej obowi�zk�w nale�y organizacja ekipy, sprz�tu, przygotowywanie lokacji, zamawianie cateringu, zabezpieczenie planu filmowego. Lista jest d�uga. - W skr�cie: du�a odpowiedzialno��, ma�o czasu. Do tego zosta�am wychowana w duchu: r�b wszystko jak najszybciej i najlepiej, jak potrafisz. Nie pozwol� sobie na odpoczynek, dop�ki robota nie b�dzie wykonana na 120 procent. W konsekwencji - nie odpoczywa�am prawie wcale - opowiada. I ci�gle by�a zestresowana: - Wystarczy�a jaka� pierdo�a, a ja wpada�am w sza� i wydziera�am si� na partnera. By� mn� ju� bardzo zm�czony. Zreszt� ja sama sob� te�.

Paula nie straci�a pracy z powodu pandemii, ale pracowa�a mniej i w innym systemie. - W biurze musia�am pojawi� si� raz w tygodniu na 12 godzin. W pozosta�e dni pracowa�am z domu. Zada� by�o czasem tylko na dwie godziny dziennie. Nagle w moim �yciu zrobi�o si� o wiele wi�cej miejsca na inne zaj�cia. Ale te� na my�lenie, na przyk�ad o tym, jaka jestem, jak si� czuj�, dlaczego wybucham, jak odnosz� si� do ludzi. Szuka�am sposob�w na radzenie sobie ze stresem - opowiada.

Zacz�a medytowa�, zapisa�a si� na kurs MBSR (z angielskiego: Mindfulness-Based Stress Reduction, czyli reedukacja stresu poprzez medytacj�) i na psychoterapi� online. - Zda�am sobie spraw� z tego, �e moje my�li nie s� mn� i nie zawsze odzwierciedlaj� rzeczywisto��. Kt�rego� dnia usiad�am i przeanalizowa�am, ile tak naprawd� daje mi to, �e tak szybko je�d��, i okaza�o si�, �e niewiele - mo�e czasem b�d� gdzie� minut�, dwie wcze�niej, ale czy te dwie minuty s� warte kolejnych punkt�w karnych?

Zacz�a r�wnie� �piewa�. - Od sierpnia raz w tygodniu widuj� si� z dziewczyn�, kt�ra prowadzi zaj�cia wokalne - pokazuje mi, w jaki spos�b skonstruowane s� organy mowy i oddechu, jak dzia�a przepona. Dzi�ki temu mam wi�ksz� �wiadomo�� swojego cia�a - opowiada. Wr�ci�a r�wnie� do s�uchania muzyki klasycznej. - Wcze�niej g��wnie s�ucha�am rocka, techno i heavy metalu, bo taka muzyka odpowiada�a mojemu �yciu w ci�g�ym po�piechu. Muzyka klasyczna mnie nudzi�a, m�czy�a, bo nie potrafi�am odpoczywa�, skupi� si� na s�uchaniu. Teraz zaczynam docenia� jej walory uspokajaj�ce - twierdzi.

�piewanie mo�e by� form� terapii (fot. Shutterstock)

Odk�d Paula wi�cej uwagi po�wi�ca sobie - jak m�wi - nabiera do samej siebie coraz wi�cej szacunku. - Od marca si� nie malowa�am. Bo po pierwsze - maseczki, po drugie - przesta�am przejmowa� si� swoimi pryszczami, cieniami pod oczami, jak si� nie wyspa�am. W czasie pandemii troch� przyty�am, gdy moja matka zobaczy�a, �e nie mieszcz� si� w swoje stare spodnie, chcia�a mnie wys�a� na liposukcj�! Nie mam nadwagi, m�j partner uwa�a, �e wygl�dam �wietnie. Przesta�am si� przejmowa� tym, co matka mi m�wi. W zesz�ym tygodniu stan�am nago przed lustrem, dobrze si� sobie przyjrza�am i uzna�am, �e je�li ktokolwiek mi powie, �e mam wielk� dup� albo gruby brzuch, to si� przed nim rozbior�, tak jak stoj� - opowiada.

Paula, �eby przypiecz�towa� zmiany w swoim �yciu, zrobi�a sobie tatua� - czarny piorun na kostce. Jest dla niej symbolem si�y, niezale�no�ci, decyzyjno�ci.

Brak wym�wek

Marta przyznaje, �e pandemia mog�a sko�czy� si� dla niej tragicznie: �- Od dziewi�ciu lat zmagam si� z problemami psychicznymi - mam zaburzenia osobowo�ci typu borderline. Mimo �e miewa�am my�li samob�jcze, ca�y czas odwleka�am intensywn� terapi� - a bo to studia stacjonarne, a to praca.

Gdy zacz�a si� pandemia, wszystko po kolei zacz�o si� te� w �yciu Marty wali�: - Zatrudni�am si� w miejscu, w kt�rym panowa�a toksyczna atmosfera, a po kilku miesi�cach zosta�am zwolniona, bo przysz�a druga fala zachorowa�. Rozsta�am si� z ch�opakiem, od kt�rego nie mog�am si� wyprowadzi�, bo nie mia�am gdzie i za co. Do rodzic�w wr�ci� nie chcia�am - m�j ojciec jest alkoholikiem, przebywanie z nim w domu bardzo pogarsza m�j stan. Sytuacja pandemii zacz�a coraz bardziej mnie smuci� i niepokoi�. Z ka�dym dniem ros�a liczba os�b zaka�onych, liczba zgon�w z powodu COVID-u. We wrze�niu by�am gotowa sko�czy� ze sob�, mia�am ju� dok�adnie zaplanowane, jak i kiedy to zrobi� - opowiada.

Mobilny punkt pobra� w Poznaniu (fot. Piotr Sk�rnicki /Agencja Gazeta)

Marta wystraszy�a si� jednak swoich my�li. Opowiedzia�a swojemu by�emu ch�opakowi, co si� z ni� dzieje. Od razu zawi�z� j� na izb� przyj�� do jednego z warszawskich szpitali psychiatrycznych. - Sp�dzi�am tam miesi�c. Uspokoi�am si�, lekarze ustawili mi leki. Ale to tyle. Chcia�am dosta� si� na p�roczn� terapi� do jednego z otwartych oddzia��w psychiatrycznych w Polsce. W krakowskim si� dosta�am - na rozmow� kwalifikacyjn� na lipiec przysz�ego roku - opowiada Marta.

W Warszawie trafi�a na psycholo�k�, kt�ra pomog�a jej znale�� miejsce, gdzie mog�aby od razu zosta� przyj�ta na oddzia�. - Okaza�o si�, �e szansa jest w wojew�dztwie pomorskim. Z dnia na dzie� uda�o si� um�wi� rozmow� kwalifikacyjn�, dwa dni po niej dosta�am decyzj�, �e mog� si� zg�osi� w ka�dej chwili. Od tygodnia jestem na oddziale ca�odobowym otwartym, studia mam zdalne, wi�c nic nie trac�, kiedy chc�, mog� opu�ci� szpital. Czeka mnie du�o pracy nad sob�, w przypadku mojego zaburzenia leki to za ma�o, musz� nauczy� si� radzenia sobie z emocjami. Czy si� uda? Nie mam poj�cia. Ju� mia�am jeden kryzys i chcia�am st�d ucieka�. Ale wiem jedno: gdyby nie pandemia, nie wzi�abym si� za siebie - przekonuje.

Liczby, czyli zmiany

Wi�kszo�� moich rozm�wc�w na pytanie, czy uda�o im si� zmieni� co� na plus wskutek pandemii, odpowiada �artobliwie: w ko�cu przesta�em si� sp�nia� do pracy. W�r�d zmian, kt�re uda�o si� wprowadzi�, opr�cz punktualno�ci, wymieniaj� r�wnie� te dotycz�ce od�ywiania, oszcz�dzania, aktywno�ci fizycznej. I podkre�laj�, �e zacz�li bardziej dba� o relacje z najbli�szymi.

Potwierdzaj� to badania. Z raportu "Nawyki �ywieniowe Polak�w w czasie izolacji spo�ecznej podczas epidemii koronawirusa 2020" przeprowadzonego na zlecenie firmy Upfield wynika, �e zmian� nawyk�w �ywieniowych w trakcie lockdownu zadeklarowa�o ponad 40 proc. badanych. Prawie po�owa (48 proc.) przyzna�a, �e jad�a zdrowiej, a co czwarta osoba (24,5 proc.) spo�ywa�a mniej mi�sa. Ankietowani wskazywali te� na cz�stsze gotowanie w domu od podstaw (60 proc.) i regularne jadanie posi�k�w (46 proc.).

Jak z kolei pokazuj� wyniki badania agencji marketingowej Mindshare Polska, Polacy zacz�li r�wnie� lepiej planowa� zakupy, cz�ciej korzysta� z�p�atno�ci bezgot�wkowych, zwraca� wi�ksz� uwag� na�swoje zdrowie, a tak�e po�wi�ca� wi�cej czasu rodzinie i�bliskim.

Pandemia zmieni�a nasze nawyki �ywieniowe (fot. Nastya Sensei/ Pexels.com)

Micha�, trener personalny, z kt�rym rozmawia�am, zauwa�a, �e klienci coraz cz�ciej zg�aszaj� si� do niego po rad�, co mog� zrobi�, �eby zwi�kszy� swoj� odporno��, ich motywacja do regularnych �wicze� jest r�wnie� o wiele wi�ksza ni� przed pandemi�.

Ale pandemia mo�e zapocz�tkowa� prze�om motywuj�cy nie tylko do zmiany diety czy cz�stszych przebie�ek po parku, lecz do przewarto�ciowania ca�ego �ycia.

Prze�ywam przygod� �ycia

Krzysztof m�wi: - Gdy wybuch�a pandemia, ludzie zacz�li traci� prac�, zapanowa� og�lny chaos, zda�em sobie spraw�, jak w�t�e podstawy ma �ycie zorientowane na sukces, warto�ci materialne, konsumpcj�. Jak bezsensowne jest robienie plan�w na przysz�o�� w oparciu o system, kt�ry w ka�dej chwili mo�e run��. �e poczucie bezpiecze�stwa jest pozorne.

Zanim wybuch�a pandemia, Krzysztof utrzymywa� si� z grania na ulicy w jednym z polskich miast. I wiod�o mu si� �wietnie. - Dobrze zarabia�em, wynajmowa�em mieszkanie i �y�em w prze�wiadczeniu, �e na tym musz� si� skupi�, w tym si� rozwija�, �eby maksymalizowa� swoj� efektywno�� i z czasem zarabia� jeszcze wi�cej. Jednocze�nie zawsze marzy�em o podr�ach, o tym, �eby wi�cej czasu sp�dza� w naturze - wspomina.

Pandemia sprawi�a, �e przesta� my�le� o przysz�o�ci, o tym, co powinien osi�gn��, ale zacz�� �y� tu i teraz. W sierpniu wyruszy� w podr�. - Tam, gdzie dotar�em, szuka�em jakiej� pracy sezonowej. Okaza�o si�, �e jest ogromna spo�eczno�� ludzi, kt�ra �yje w ten spos�b: pracuje w jednym miejscu, dop�ki praca jest, a potem jedzie w inne miejsce, by podj�� si� innego zaj�cia. Ja zacz��em od winobrania we Francji, w tej chwili jestem na Korsyce, mieszkam w namiocie na biodynamicznej farmie i zarabiam, zbieraj�c zio�a w g�rach. Nabywam te� umiej�tno�ci zwi�zanych z tzw. survivalem, jak uzdatnianie wody, gotowanie na ognisku, ucz� si� zastosowania zi� i dzikich ro�lin jadalnych, rozpoznawania grzyb�w - opowiada. - W najbli�szym czasie planuj� lot na La Palm�, bo na Korsyce robi si� ch�odno. Tam mieszkaj� moi znajomi hippisi, kt�rzy �yj� w jaskiniach, jedz�, co sami wyhoduj� albo to, co wyskipuj�, czyli �ywno�� wyrzucon� przez w�a�cicieli sklep�w czy restauracji. Prze�ywam przygod� �ycia.

Niekt�rzy wyruszyli w podr� �ycia (fot. Shutterstock)

Ewa Jankowska. Dziennikarka magazynu Weekend.Gazeta.pl, by�a redaktor naczelna serwisu Metrowarszawa.pl. Wcze�niej pracowa�a w Wirtualnej Polsce w dziale Kultura, publikowa�a w serwisie Ksiazki.wp.pl, magazynie Vice.com. Absolwentka Polskiej Szko�y Reporta�u.