(po)patrzyć, (po)patrzeć
Dzień dobry. Przez lata jedyną poprawną formą było popatrzyć, bo on popatrzył. Dlaczego uznano również za poprawną formę popatrzeć?
Czasowniki popatrzyć – popatrzeć to formy prefiksalne od patrzyć – patrzeć (przedrostek po- tworzy czasowniki pochodne – dokonane od niedokonanych).
Czasownik patrzyć jest zapożyczeniem z języka czeskiego (tzw. bohemizmem), które pojawiło się w polszczyźnie wraz z pierwszymi przekładami Biblii. Wyraz ten zaczął być powszechnie używany i wyparł rodzime określenia typu: glądać czy źrzeć. Przekształcona forma patrzeć pojawiła się w XVII stuleciu. Stanowiła innowację z dialektów północno-wschodnich. Została utrwalona w języku pisanym, m.in. w twórczości Franciszka Zabłockiego, Elizy Orzeszkowej czy Adolfa Dygasińskiego. Tym samym trwale zagościła w polszczyźnie ogólnej. Należało ją zatem uznać za poprawną – i na mocy kryterium uzualnego (powszechny zakres użycia), i kryterium autorytetu kulturalnego (obecność formy w dziełach uznanych autorów). Podobna ocena normatywna musiała dotyczyć form pochodnych: popatrzyć – popatrzeć.
Współcześnie obu wersji czasownika używamy wymiennie, przy czym – jak pokazuje analiza korpusowa – bezokolicznik (po)patrzeć pojawia się we tekstach kilkanaście razy częściej niż forma (po)patrzyć. Natomiast kiedy posługujemy się formami osobowymi w czasie przeszłym, to dużo chętniej używamy form fleksyjnych czasownika (po)patrzyć (tj. patrzyłam, patrzyłem, patrzyliśmy, patrzyłyście, patrzyli, patrzyły) niż (po)patrzeć (tj. patrzałam, patrzałem, patrzeliśmy, patrzałyście, patrzeli, patrzały).