Powrót tramwaju numer 43 do Konstantynowa Łódzkiego

Po ponad pięciu latach przerwy tramwaj wrócił do Konstantynowa Łódzkiego. Jest szansa, że linia 43 zostanie wydłużona w tym mieście. – Władze Konstantynowa zapowiedziały dalsze prace. Od obecnej końcówki do granic miasta – mówi Tomasz Andrzejewski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

Publikacja: 06.07.2024 09:38

Z Łodzi do Konstantynowa Łódzkiego znów można dojechać tramwajem

Z Łodzi do Konstantynowa Łódzkiego znów można dojechać tramwajem

Foto: UM Konstantynów Łódzki

To już trzecia podmiejska łódzka linia, która w ostatnich latach wróciła na tory. Jednak na razie nie ma szans, by tramwaje dojechały do Lutomierska czy Ozorkowa.

W Konstantynowie Łódzkim na tramwaj z Łodzi czekali pięć lat

Komunikację tramwajową między Łodzią i Konstantynowem uruchomiono w grudniu 1910 roku, a niemal 20 lat później tramwajem można było dojechać aż do Lutomierska. Jednak pięć lat temu, w marcu 2019 roku, linię zamknięto z powodu fatalnego stanu torów i trakcji, które stwarzały zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów.

Władze Konstantynowa Łódzkiego i samej Łodzi wspólnie zdecydowały o wyremontowaniu zniszczonej trasy. W kwietniu 2022 ogłoszono, iż tramwaj do Konstantynowa zostanie odbudowany, a sama budowa ruszyła 5 września tego samego roku. Prace trwały dwa lata i już się zakończyły. Remont był prowadzony przez oba miasta. Od ulicy Krakowskiej w Łodzi po samą krańcówkę do pl. Wolności w Konstantynowie powstała zupełnie nowa infrastruktura - nowe tory, trakcja, przystanki. Koszt remontu całej trasy pomiędzy oboma miastami to ponad 81 milionów złotych.

Czytaj więcej

Unijne środki wesprą inwestycje w kolej miejską

Tramwaj linii 43 wrócił od lipca na trasę. Kursuje od skrzyżowania Legionów z Włókniarzy do parku miejskiego w Konstantynowie Łódzkim. – Już pierwszy kurs o godz. 3:15 cieszył się sporym zainteresowaniem pasażerów, a teraz też sporo osób z niego korzysta – mówi Tomasz Andrzejewski. Składy jeżdżą w godzinach szczytu co 15 minut, a poza nimi co 20. Wcześnie rano, i późnym wieczorem – co pół godziny.

Cały czas nie wiadomo co stanie się z zamkniętą w 2018 roku — jedną z najdłuższych w Europie — trasą tramwaju 46 do Ozorkowa

Po modernizacji tramwaj znacznie przyspieszył. W 23 minuty, omijając korki, można przejechać całą trasę linii 43 od skrzyżowania Legionów z Włókniarzy w Łodzi po plac Wolności w Konstantynowie Łódzkim. Na linii z Łodzi do Konstantynowa pasażerów wożą tramwaje dwukierunkowe, bo ulica Legionów w Łodzi jest nieprzejezdna — ten odcinek trzeba dopiero wyremontować. Składy w Łodzi nie mają więc pętli, na której mogą zawrócić. Przez jakiś czas będą jeździły od Alei Włókniarzy do Konstantynowa Łódzkiego, podobnie w odwrotnym kierunku. Po uruchomieniu tramwaju do Konstantynowa Łódzkiego zmieniono trasy autobusów linii 94, Z13.

Łódź: Powrotów kolejnych podmiejskich tramwajów na razie nie będzie

Zakończony remont trasy tramwajowej z Łodzi do Konstantynowa jest trzecim na przełomie kilku lat. Przed dwoma laty na tory wrócił tramwaj do Zgierza. W ubiegłym roku tramwaje pojechały też do Pabianic.

Jest szansa, że wydłużona zostanie trasa linii 43 w samym Konstantynowie. Taką deklarację złożyły władze miasta podczas powrotu tramwaju. Chcą ją wydłużyć do granic Konstantynowa. – To miasto się rozrosło. Są nowe osiedla, w niektórych częściach przybyło sporo nowych domów — zauważa Tomasz Andrzejewski.

Oddala się jednak perspektywa odbudowy linii tramwajowej łączącej Konstantynów Łódzki z Lutomierskiem. Remont zniszczonego torowiska, według zapowiedzi samorządowców, miała wesprzeć finansowo spółka Centralny Port Komunikacyjny o czym informował dwa lata temu samorząd województwa łódzkiego. Projekt miał być częścią systemu, który umożliwi mieszkańcom dojazd do planowanej linii Kolei Dużych Prędkości. Dzięki tramwajom mieszkańcy Lutomierska, czy Konstantynowa, mogliby dojechać do Łodzi i skorzystać z szybkich połączeń w drodze do Warszawy. Jednak już wiadomo, że spółka CPK nie sfinansuje remontu, a to oznacza, że na razie, na nowe tory nie ma pieniędzy.

Cały czas nie wiadomo co stanie się z zamkniętą w 2018 roku — jedną z najdłuższych w Europie — trasą tramwaju 46 do Ozorkowa. Pewne jest natomiast to, że nie zostanie przywrócona rozebrana w latach 90. trasa do Aleksandrowa Łódzkiego, po której kursował tramwaj linii 44.

To już trzecia podmiejska łódzka linia, która w ostatnich latach wróciła na tory. Jednak na razie nie ma szans, by tramwaje dojechały do Lutomierska czy Ozorkowa.

W Konstantynowie Łódzkim na tramwaj z Łodzi czekali pięć lat

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Taksówkarze tracą licencje w związku z wyższymi wymaganiami
Transport
Autobus bez kierowcy woził pasażerów po Parku Śląskim
Transport
Duże utrudnienia dla pasażerów. Najwięcej remontów w wakacje
Transport
Strefa czystego transportu w stolicy od lipca. Są kierowcy zwalniani z obostrzeń
Materiał Promocyjny
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Transport
Komunikacja miejska na wakacjach. Mniej autobusów i tramwajów w rozkładach
Materiał Promocyjny
Jak Lidl Polska wspiera polskich producentów i eksport ich produktów?